ail 21.10.2011 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Witam, Mam pytanie techniczne odnośnie naprawy pękniętej wylewki przed położeniem parkietu. Wiem, że używa się do tego klamer spinających i żywicy. Mój wykonawca zrobił wszystko w ciągu 6h, czyli wg. tego co mówił: wyszlifował posadzkę z gipsowego nalotu, naprawił posadzkę spinając klamrami i klejąc żywicą, zagruntował gruntem poliuretanowym i przykleił parkiet. Niestety nie mogłem pilnować wykonawcy, więc nie wiem, co dokładnie się działo. Moje wątpliwości pojawiły się po otrzymaniu końcowej kalkulacji, gdzie sprzedawca naliczył mi podwójnie robociznę naprawczą, a od wykonawcy mam zawyżoną powierzchnię pracy. Zacząłem się zastanawiać, czy naprawa wylewki faktycznie miała miejsce. Teraz już nie mam jak tego sprawdzić. Czy jest ktoś, kto może ocenić, czy wykonanie tych czynności na 30m2 jest realne? Pozdrawiam,A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 22.10.2011 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2011 Witam, Mam pytanie techniczne odnośnie naprawy pękniętej wylewki przed położeniem parkietu. Wiem, że używa się do tego klamer spinających i żywicy. Mój wykonawca zrobił wszystko w ciągu 6h, czyli wg. tego co mówił: wyszlifował posadzkę z gipsowego nalotu, naprawił posadzkę spinając klamrami i klejąc żywicą, zagruntował gruntem poliuretanowym i przykleił parkiet. Niestety nie mogłem pilnować wykonawcy, więc nie wiem, co dokładnie się działo. Moje wątpliwości pojawiły się po otrzymaniu końcowej kalkulacji, gdzie sprzedawca naliczył mi podwójnie robociznę naprawczą, a od wykonawcy mam zawyżoną powierzchnię pracy. Zacząłem się zastanawiać, czy naprawa wylewki faktycznie miała miejsce. Teraz już nie mam jak tego sprawdzić. Czy jest ktoś, kto może ocenić, czy wykonanie tych czynności na 30m2 jest realne? Pozdrawiam, A. Jeżeli pęknięcie było krótkie, a takie raczej na 30m2 było, powiedzmy 5mb, to trwało to 0,75 godziny. Zagruntował poliuretanem i w ciągu godziny zaczął układać parkiet. Parkiet pewnie był już polakierowany lub olejowany czyli tzw. "gotowiec". Wszystko pasuje. Ciekawe czy jest dobrze umyty ze śladów kleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ail 24.10.2011 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 Jeżeli pęknięcie było krótkie, a takie raczej na 30m2 było, powiedzmy 5mb, to trwało to 0,75 godziny. Zagruntował poliuretanem i w ciągu godziny zaczął układać parkiet. Parkiet pewnie był już polakierowany lub olejowany czyli tzw. "gotowiec". Wszystko pasuje. Ciekawe czy jest dobrze umyty ze śladów kleju. Dzięki za info. Trochę się bawiłem żywicą epoksydową i sądziłem, że powinno to raczej wyschnąć przed gruntowaniem i położeniem parkietu. Następnym razem poproszę wykonawcę o zdjęcia Pozdrawiam, A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.