Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie gazowe czy na prąd


Recommended Posts

To ja Ciebie przelicytuję i mogę śmiało powiedzieć, że 1 kWh uzyskana z gazu kosztuje 0,16 zł, ale z tego też nic nie wynika.

Podaj proszę który dostawca tak Ci policzył, chyba że gdybyś podał rozliczenie faktury ZAPŁACIŁEM/ZUŻYŁEM to byłby inny wynik. Jeśli jednak okazałoby się to prawdą to powinienem złożyć u swojego dostawcy wniosek o zwrot nadpłaty.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 160
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Podaj proszę który dostawca tak Ci policzył, chyba że gdybyś podał rozliczenie faktury ZAPŁACIŁEM/ZUŻYŁEM to byłby inny wynik. Jeśli jednak okazałoby się to prawdą to powinienem złożyć u swojego dostawcy wniosek o zwrot nadpłaty.

 

Może trochę naciągnąłem wyniki,chociaż bez uwzględnienia abonamentu, dużej sprawności kotła 16 gr za kWh jest osiągalne. Chodziło mi o to, że podanie tylko ceny kWh energii elektrycznej bez podania ilości zużycia ilości kWh nic nie daje. Gdyby wszyscy podawali zużycie tak jak ty to robisz, wszystko byłoby jasne.

 

zmieszanie taniej i drogiej taryfy prądu po uśrednieniu nie daje więcej niż 0,4zł/kWh

natomiast takie samo zmieszanie abonamentu za GZ-50 + dołożenie jeszcze przeglądu i amortyzacji do czystej ceny za m3 da nam minimum 0,22zł/kWh

Uważasz, że każdy jest w stanie uzyskać te 0,4 zł/kWh? to raczej zależy od trybu życia. Jeśli np. wracam do domu po 15, a w weekendy często jestem poza domem to taryfa G12 będzie dla mnie pewnie nieopłacalna.

 

ergo: gaz w najlepszym wypadku wychodzi tylko 2 razy tańszy przy znacznie wyższym koszcie inwestycyjnym, trzeba mieć duży dom o dużym zapotrzebowaniu OZC żeby wychodziło ekonomicznie,

Dla jasności nie jestem ani przeciwnikiem grzania prądem, ani zwolennikiem gazu. Co prawda, gaz mam na działce, budowę mam zamiar rozpocząć w przyszłym roku, a grzanie gazem w moim wypadku wchodzi w grę.

Koszt inwestycyjny w moim przypadku wcale nie musi być dużo wyższy. orko na swoją instalację wydał 6800 zł i uważam, że w takiej kwocie jest w stanie się zmieścić każdy, kto ma gaz blisko działki. Od tej kwoty odlicz dodatkowe koszty inwestycyjne, które trzeba ponieść, żeby grzać się prądem i różnica nie jest wcale taka wielka.

Liczyłem w przykładzie dom o zapotrzebowaniu ok. 12 000 kWh/rok na co i cwu i według mnie w tym przypadku jest uzasadnione ekonomicznie. Takie zapotrzebowanie może mieć nawet dom pasywny o powierzchni np. 1000 m2 :D

Nie chcę się tutaj licytować na koszt 1kWh tylko znajdźmy granicę, dla której grzanie prądem zaczyna się opłacać.

 

kbab, masz w jednym ze swoich arkuszy kalkulacje czasu zwrotu inwestycji dla różnych źródeł ciepła i kosztu inwestycji.

Jeśli możesz to wyciągnij to na wierzch i będzie wszystko jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt inwestycyjny w moim przypadku wcale nie musi być dużo wyższy. orko na swoją instalację wydał 6800 zł i uważam, że w takiej kwocie jest w stanie się zmieścić każdy, kto ma gaz blisko działki. Od tej kwoty odlicz dodatkowe koszty inwestycyjne, które trzeba ponieść, żeby grzać się prądem i różnica nie jest wcale taka wielka.

.

 

Te koszty zawsze beda sprawa indywidualna. Ja np na kompletna instalacje gazowa wydalem pond 25 tys (w tym jest koszt przylacza 1200 zl). Wszedzie podlogowka, porzadny instalator, tani kociol junkers smart 14 kw i zasobnik 120l). Zestaw zaden wypas, ale na pewno porzadnie zrobiony.

 

Dom tak czy inaczej jest dobrze ocieplony, ze doprowadzic do pasywniaka musialby dolozyc ok .5 tys.

 

W moim przypadku roznica dla mojego domu miedzy kablami (koszt max 8tys dla mnie) a gazem to znacznie ponad 15 tys. Dzisiaj bym juz gazu nie bral, bo co z tego jak moge sie dogrzac kominkiem (jego kosztu tuaj nie wpisuje), jak i tak caly rok bede placic abonament za gaz. Co z tego, ze teoretycznie obie instalacje moga byc tansze jak sie zrobi samemu, skoro ja sie hydrauliki nie dotkne, za to kable grzejne bez problemu poloze.

 

Uzywajac kalkulatora kbaba oraz ozc dom wychodzi mi 5.5 litrowy. Te 15 tys chetnie dzisiaj wydalbym na cos innego, a oszty ogrzewania pradem i tak bylyby niczym przy kosztach innych, jak paliwo, jedzenie, utrzyanie domu, ogrodu itp. Czasem sobie mysle, ze my to wyciskamy z naszych domow kazdy kwh zeby koszty ogrzewania trzymac w ryzach, a w skali naszych rocznych budzetow znacznie wieksze kwoty zjadane sa przez cos innego, szkoda, ze tam nie mozna obnizyc kosztow bez obnizania komfortu (moge chodzic na pieszo do pracy ale strace na to godzine dziennie, za to na grzenie pradem nie strace ani sekundy).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I obyś się na tym zdrowo nie przejechał.

 

Ale przepraszam na czym?? Policzylem dawno temu zapotrzebowanie na cieplo na 2 rozne sposoby. Mam do tego tez swojego uproszconego excelka. Projekt domu, ktory ja lepiej zaizolowalem niz bylo planowane wskazywalm na 8 litrowy, czy mozesz wskazac jakies lepsze/dokladniejsze metody szacowania zuzycia energii na ogrzewanie ??

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu uważasz,ze grzanie prądem nie może wypadać w 100% w II taryfie ?

Taniej taryfy jest w sumie 10h(22-6 i 13-15),przy domach durszlakach owszem,jest to trudne ale w domach o niskim a nawet średnim zapotrzebowaniu jak najbardziej mozliwe.(50-70kWh/m2/rok)

 

Bo wiesz Arturo latwiej jest generalizowac i powtarzac zaslyszane opinie niz cos przeliczyc czy sprawdzic na wlasnej skorze. Wielu tutaj juz pare rzeczy udowodnilo i w obliczeniach i w rzeczywistych rachunkach, ba nawet mozn ich odwiedzic i sie naocznie przekonac, no ale oni na pewno cos kreca i to co pisza jest na pewno nie mozliwe.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę naciągnąłem wyniki,chociaż bez uwzględnienia abonamentu, dużej sprawności kotła 16 gr za kWh jest osiągalne.

kbab, masz w jednym ze swoich arkuszy kalkulacje czasu zwrotu inwestycji dla różnych źródeł ciepła i kosztu inwestycji.

Jeśli możesz to wyciągnij to na wierzch i będzie wszystko jasne.

To podaj tylko Z/Z z faktury - zobaczymy czy masz rację??? - wg mnie to bzdura. Dodam, że ok 16gr/kWh z gazu miałem w latach 2006 i 2007 - ale to juz odległa historia.

Z policzeniem zwrotu nie ma problemu - on jest w ustaleniu kosztu inwestycji - każdy może go sobie wstawić wg swoich upodobań w moim kalkulatorze.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu uważasz,ze grzanie prądem nie może wypadać w 100% w II taryfie ?

Taniej taryfy jest w sumie 10h(22-6 i 13-15),przy domach durszlakach owszem,jest to trudne ale w domach o niskim a nawet średnim zapotrzebowaniu jak najbardziej mozliwe.(50-70kWh/m2/rok)

Wcale nie twierdzę, że nie można ogrzać domu w taniej taryfie. Chodziło mi o całkowite zużycie energii dla domu. Wszyscy, którzy grzeją prądem mają domy co najmniej około 3 -litrowe i w takim wypadku grzanie prądem ma sens(Marcin Cetera też się do nich zalicza), ale co z domami o większym zapotrzebowaniu na ogrzewanie. Ja bym się nie odważył namawiać kogoś na grzanie prądem bez obliczenia domu w OZC. Dużo jest domów,nawet na tym forum, które mają na ścianie 20 cm styropianu i zużywają 90 kWh/m2/rok. Grzanie takiego domu prądem może okazać się małą porażką.

 

Zgadzam się z Miloszenko, że do każdego domu trzeba podejść indywidualnie, bo koszty inwestycyjne dla każdego domu będą inne.

 

To podaj tylko Z/Z z faktury - zobaczymy czy masz rację??? - wg mnie to bzdura. Dodam, że ok 16gr/kWh z gazu miałem w latach 2006 i 2007 - ale to juz odległa historia.

Z policzeniem zwrotu nie ma problemu - on jest w ustaleniu kosztu inwestycji - każdy może go sobie wstawić wg swoich upodobań w moim kalkulatorze.

Moim zdaniem trochę zaniżasz kaloryczność gazu w swoich kalkulatorach.

PGNiG gwarantuje gaz o kaloryczności 38 MJ/m3, a średnia miesięczna kaloryczność gazu jest na poziomie 39,5 MJ/m3

http://www.pgnig.pl/dladomu/6990

 

Jak już powiedziałem, że da się mieć kWh za 16 groszy to spróbuję to udowodnić.

 

39,5/3,6=10,97 kWh

sprawność kotła kondensacyjnego 108 % czyli

10,97 x1,08=11,85 kWh

 

- W-2 m3 gazu kosztuje 2 zł

->2/11,85=0,169

- W-3 m3 gazu kosztuje 1,89 zł

->1,89/11,85=0,159

 

Kocioł pulsacyjny ma sprawność 111%

http://www.muratorplus.pl/technika/ogrzewanie/pulsacyjna-rewolucja_60953.html

czyli dla:

W-3 1kWh=0,155 zł

 

Tylko,że nic z tej kwoty nie wynika. Bez wiedzy o koszcie inwestycyjnym i OZC możemy napisać jeszcze 10 stron postów i dalej nic nie będzie jasne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak już powiedziałem, że da się mieć kWh za 16 groszy to spróbuję to udowodnić.

 

39,5/3,6=10,97 kWh

sprawność kotła kondensacyjnego 108 % czyli

10,97 x1,08=11,85 kWh

 

- W-2 m3 gazu kosztuje 2 zł

->2/11,85=0,169

- W-3 m3 gazu kosztuje 1,89 zł

->1,89/11,85=0,159

 

Kocioł pulsacyjny ma sprawność 111%

http://www.muratorplus.pl/technika/ogrzewanie/pulsacyjna-rewolucja_60953.html

czyli dla:

W-3 1kWh=0,155 zł

 

Tylko,że nic z tej kwoty nie wynika. Bez wiedzy o koszcie inwestycyjnym i OZC możemy napisać jeszcze 10 stron postów i dalej nic nie będzie jasne.

Pozdrawiam

 

Do tego trzeba doliczyc oplaty przesylowe oraz prad zuzyty na pompe/rozdzielacze/sterowanie. Przy graniu pradem tego kosztu nie ma.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotnie podawałem swoje koszty i zużycie w taniej i drogiej taryfie.

Wyliczyłem też ilość drewna, która zamierzam spalić w tym sezonie (i to ogólnie całego drewna, jak i tego, które jest mi niezbędne dla utrzymania temp. wewn. 21 C). Poszukaj w wątku ogrzewaniu prądem.

Nie mam zamiaru ciebie krytykować za to, że grzejesz prądem. Chodziło mi o to, że podanie tylko kosztu kWh w taniej taryfie nie wystarczy do stwierdzenia, że grzanie prądem jest tanie. Przed podjęciem decyzji pewnie policzyłeś wszystko dokładnie, dodatkowo masz korzystną wydłużoną tanią taryfę, więc świadomie podjąłeś słuszną decyzję.:yes:

 

Pochwal się, jak sprawuje się powietrzna PC do cwu. Używasz ją już 1,5 roku. Do jakiej temperatury pracuje?

 

W zasadzie tania powietrzna PC może być dobrą alternatywą do grzania prądem czy gazem. Latem ma pewnie przyzwoity COP, a w duże mrozy można dogrzać się grzałką. Tylko tanio to przeważnie wychodzi drogo tylko na raty:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego trzeba doliczyc oplaty przesylowe oraz prad zuzyty na pompe/rozdzielacze/sterowanie. Przy graniu pradem tego kosztu nie ma.

 

Pozdrawiam

Zgadzam się w stu procentach, a do moich obliczeń należy doliczyć tylko abonament i urealnić trochę sprawność kotła, bo średnia sprawność będzie niższa od znamionowej.

 

Nie mam zamiaru nikogo namawiać na grzanie prądem, czy gazem. Każdy musi decyzję podjąć sam. My na forum możemy jedynie pomóc policzyć koszty i opłacalność inwestycji, ale pod warunkiem, że delikwent poda więcej danych, a nie tylko wielkość domu:yes:

Edytowane przez Maron79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już powiedziałem, że da się mieć kWh za 16 groszy to spróbuję to udowodnić.

- W-2 m3 gazu kosztuje 2 zł

->2/11,85=0,169

- W-3 m3 gazu kosztuje 1,89 zł

->1,89/11,85=0,159

 

W-3 1kWh=0,155 zł

Teoretyzujesz - osobiście wolę fakty, moje faktury od lat nie kłamią, i jakoś dostawca nikogo nie pozywa do sądu jak udowodnił, że wartość opałowa 1m3 gazu jest równa 9,97kWh - jeśli pokażesz, że wg Twoich faktur masz rację, to jak w/w upomnę się o zwrot nadpłaty u swojego dostawcy - moje są takie.

GZ50-W2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretyzujesz - osobiście wolę fakty, moje faktury od lat nie kłamią, i jakoś dostawca nikogo nie pozywa do sądu jak udowodnił, że wartość opałowa 1m3 gazu jest równa 9,97kWh - jeśli pokażesz, że wg Twoich faktur masz rację, to jak w/w upomnę się o zwrot nadpłaty u swojego dostawcy - moje są takie.

Z moich faktur za wiele wniosków byś nie wyciągnął, bo aktualnie mam taryfę W-1 i gaz używam tylko w kuchni. Na działce budowlanej mam gaz to teoretyzuję, czy grzanie gazem mi się opłaca. :cool:

Zastanawiam się tylko jak faktur doszedłeś do wniosku, że gaz ma kaloryczność dokładnie 35,892 MJ/m3.

Z comiesięcznych raportów PGNiG wynika, że wartość opałowa gazu wynosi ok. 39,5 MJ/m3 i moim zdaniem taką wartość można przyjąć do obliczeń i wtedy kWh z gazu mamy trochę taniej:yes:

http://www.pgnig.pl/dladomu/6990

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście OZC trzeba zrobić i chyba nikt nie proponuje prądu do słabo ocieplonego domu ;)

Chociaż przykład jaśka71 i Zielonego ogrodu(ściana 1W),którzy grzejąc prądem bez super energooszczędnych domów osiągają bardzo fajne rachunki za ogrzewanie.

Ja się odważyłem zaproponować sobie ideę grzania prądem bez zrobienia OZC ;)

Ale ty już wiesz, że będziesz miał na ścianie z silikatów 18 ok. 22-25 cm styropianu i na pewno nie pozwolisz sobie na dom gorszy niż 3-litrowy:)

Jasiek71 też ma kilka patentów zastosowane w swoim domu.

Ja policzyłem swój dom w OZC i wyszedł mi wynik ok. 5000 kWh/rok. Zastanawiam się tylko, czy nie walnąłem po drodze błędów. Teraz mogę się zastanawiać, czym grzać:bash:

Jak dobrze pamiętam to szukałeś powietrznej PC. Znalazłeś coś godnego uwagi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko jak faktur doszedłeś do wniosku, że gaz ma kaloryczność dokładnie 35,892 MJ/m3.

To nie ja doszedłem do takiego wyniku - zrobili to fachowcy, dlaczego mam mieć inne zdanie??? Większość projektantów przyjmuje taką wartość.

http://www.google.pl/#sclient=psy-ab&hl=pl&source=hp&q=gz50+warto%C5%9B%C4%87+opa%C5%82owa&pbx=1&oq=GZ5&aq=1&aqi=g-s1g1g-s1&aql=&gs_sm=c&gs_upl=0l0l1l395l0l0l0l0l0l0l0l0ll0l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&fp=d084aa5bd890ac75&biw=996&bih=533

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

39,5/3,6=10,97 kWh

sprawność kotła kondensacyjnego 108 % czyli

10,97 x1,08=11,85 kWh

 

- W-2 m3 gazu kosztuje 2 zł

->2/11,85=0,169

- W-3 m3 gazu kosztuje 1,89 zł

->1,89/11,85=0,159

 

Kocioł pulsacyjny ma sprawność 111%

http://www.muratorplus.pl/technika/ogrzewanie/pulsacyjna-rewolucja_60953.html

czyli dla:

W-3 1kWh=0,155 zł

 

Tylko,że nic z tej kwoty nie wynika. Bez wiedzy o koszcie inwestycyjnym i OZC możemy napisać jeszcze 10 stron postów i dalej nic nie będzie jasne.

Pozdrawiam

 

Popełniłeś bład w założeniach. Sprawność kotłów, niezależnie od rodzaju paliwa, podaje się w stosunku do wartości opałowej. Ciepło spalania gazu E (GZ50) to jak wspomniałeś około 39MJ. Zaś wartość opałowa to co najmniej 31MJ ( średnio 32). To dlatego kotły kondensacyjne osiągają sprawność 107% względem wartości opałowej. Względem ciepła spalania jest to około 87%. Sprawność ponad 100% wynika jedynie z przyjętego punktu odniesienia i ma jak wiele rzeczy w budownictwie charakter historyczny.

 

Dla przykładu - suche drewno ma wartość opałową około 14,5MJ na kg, podczas gdy ciepło spalania to około 18MJ na kg. Sprawność kotła - 80%. Sprawność kotła w odniesieniu do ciepła spalania - 65%.

 

Nie można bezrefleksyjnie mieszać tych danych.

W przypadku kotła kondesacyjnego, 1m3=9,5kWh. Więc 1kWh=0.21PLN + opłaty

Dla kotła pulsacyjnego - około 0.2 PLN

 

Poniższe znajduje też pokrycie w art. który przytoczyłeś, a chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem:

 

"a nowa zasada działania i brak palnika umożliwiają osiągnięcie bardzo wysokiej i długotrwałej wydajności dochodzącej do 111% PCI - czyli 99% wydajności realnej"

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jestem trochę mądrzejszy to czas na wnioski:p

Zrobiłem sobie arkusz kalkulacyjny (chociaż nie wiem po co, bo kbab liczył już chyba wszystko na sto sposobów;)).

Liczy on opłacalność instalacji gazowej w zależności od taryfy i procentowego zużycia taniej taryfy elektrycznej.

Wniosek oczywisty, im mniejsze OZC tym gaz jest mniej opłacalny. Na pewno nie ma sensu instalować gazu tylko do cwu lub kuchenki gazowej, (jak policzyłem, ile kosztuje mnie teraz gotowanie na gazie to mi :jawdrop:)

gaz-prąd1.jpg

gaz-prąd2.jpg

gaz - prąd.zip

 

Jak się gdzieś walnąłem to dajcie cynk.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy włączyc czajnik 2000 W,i spojrzec na licznik.ale niewazne.

Ja tu czegos nie rozumiem,skoro jednostkowo gaz jest tańszy niż prąd czyli koszt ogrzania kubatury 1 m3 wynosi na gazie taniej niz na prądzie to po co sie spierac co sie opłaca? Gaz jest tanszy i koniec kropka..zresztą...

Teraz mieszkam w bloku 36m2 4 osoby,i płacę za prad bite 160-180 zł /miesiąc...naprawde nie chce myslec ile bbym za to zapłacił w domu 120 m2 gdzie ogrzeewanie CWU i c.o. miałbym na prad:)..to musi byc masakra.

Idąć w druga strone jesli ktos ma dom energooszczedny, to jesli na pradzie wychodzi mu grzanie 500 zł/miesiac to na gazie wyjdzie mu taniej-po prostu. Nie powinno sie rozwazac jakie medium komu bardziej pasuje tylko jakie medium jest po prostu tansze.

Zakładająć instalacje gazowa do auta chodzi o to by jeżdzic taniej ,a nie liczyc amortyzacje układu,bo to bzdura,tak samo przy solarach-celem powinna byc tania eksploatacja na 10-15 lat a nie wkład poczatkowy,bo tym sposobem dochodzi sie do absurdu ze wszystko na tym swiecie musi sie amortyzowac-tak nie jest,bo nikt nie wymyslił perpetum mobile.:)pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...