Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak powstaje kominek - ciepły szamotowy


bohusz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 344
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

........Na Twoje szukanie inspiracji do swojej prywaty......................................

Przecież ja cie czytam i oglądam jako fachowca.Właśnie piszę ,żeby się coś dowiedzieć w nowościach ale jak widać nawet twój pomagier tego nie rozumie z lekuchna mi przypinając łatkę.

....Głupiemu pół roboty się nie pokazuje...

ale wysłuchać go warto mimo wszystko .

Są wśród nas męczennicy, którzy łatwo podporządkowują się ludziom mówiącym głośniej, częściej i bardziej stanowczo. Wolą milczeć, niż stawić czoła sytuacji. Pozostają w cieniu, gdyż boją się wyrażać swoje zdanie. Za wszelką cenę starają się nie dopuścić do konfrontacji.

Słowo „konfrontacja” w języku polskim nie cieszy się popularnością i „z grubsza” nacechowane jest złymi emocjami. Żyjemy w kulturze nadmiernego „ugrzecznienia”, gdzie nie ma miejsca na jawny konflikt z innymi

Umiejętność uczestniczenia w konfrontacjach nie oznacza spierania się na każdym kroku. Konfrontacja w pozytywnym znaczeniu oznacza konstruktywną krytykę pomysłów innych ludzi, która może przyczynić się do odniesienia sukcesu po obu stronach barykady.

Zdobywając się na konfrontację, trzeba uważać, aby nie przesadzić. Żeby wymiana zdań nie przemieniła się w jatkę. Należy mieć na uwadze, że nie warto robić za każdym razem z „igły widły” i angażować się w spory, które są mało istotne.

Unikanie konfrontacji powoduje, że nie wyrażamy własnego zdania, nie informujemy innych o własnych odczuciach oraz tych, jakie one w nas wzbudzają.

W rezultacie prowadzi to do napięcia, które później, zamiast konstruktywnej wymiany zdań, spowoduje lawinę agresywnych zachowań.

 

Przepraszam za te cytaty ale czasami są takie końkretne.:D:D;);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
jeszcze pytanie o ciepłą zabudowę do praktyków- chciałbym zrobić ciepłą obudowę z cegły szamotowej gr. 6 cm tylko na jednej pełnej ściance bez szyby,. mam wkład z boczna szybą, i nie chcę wchodzić w konstrukcje stelażowe na całą cieżką obudowę? czy widzicie jakies problemy z takim rozwiązaniem? pozostałą obudowę, z 2 innych stron nad wkładem chce zrobić zimną, tradycyjną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu doczytaj... tak spokojnie, bez chęci bycia naj....

 

Pytanie zadał greg2000, Forest pytania nie zadawał, udzielił tylko, swoją odpowiedź.

Ja zresztą również.

Każdy może udzielić odpowiedzi, taką jak uważa za najwłaściwszą

 

Kapujesz Eniu o co tu chodzi? A jeżeli chcesz udzielić odpowiedzi greg2000, to skup się i pisz. Tym bardziej, że rozebrałeś obudowę PAMY, opisałeś to szczegółowo i teraz zapewne Masz więcej czasu dla innych.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jakie są problemy? ni można zrobić jednej ciepłej ścianki? zagadnienie jest takie: 1.kominek z boczną szybą 2.nie chcę/ nie mogę dać stelaży 3. chce mieć coś akumulacyjnego w tym kominku, najlepiej ściankę.. Dziekuję za bardziej rozbudowane odpowiedzi!!!

 

Na forum sprawa stelaży w obudowach typu L była poruszana.

Według mnie takie stelaże (metalowe) są zupełnie zbyteczne, czyli totalnie niepotrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Taka ściana będzie pracować całkiem inaczej niż cała reszta zabudowy. Wszystko co przyjmuje ciepło, zmienia swoje rozmiary liniowe. Zastosowanie dwóch materiałów o całkiem różnych parametrach i właściwościach w obrębie kominka, zawsze rodzi problemy. Zwłaszcza dla kogoś, kto nigdy w życiu nie używał tych materiałów i pierwszy raz robi taki kominek. Wiele rzeczy trzeba przemyśleć i przewidzieć tylko i wyłącznie pod kątem "iluśtam" już zrobionych mniej lub bardziej podobnych kominków. Inna rozszerzalność, pękanie na łączeniach, inne kleje i zaprawy.

Greg - ty po prostu chcesz zrobić coś za wszelki sposób a nie masz o tym zielonego pojęcia i kombinujesz jakby tu zrobić tzw. "erzac" czyli środek zastępczy. Po co kombinujesz? Nie każdy musi mieć akumulacyjny kominek. Zwykły też jest fajny i dasz sobie z nim radę.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jakie są problemy? ni można zrobić jednej ciepłej ścianki? zagadnienie jest takie: 1.kominek z boczną szybą 2.nie chcę/ nie mogę dać stelaży 3. chce mieć coś akumulacyjnego w tym kominku, najlepiej ściankę.. Dziekuję za bardziej rozbudowane odpowiedzi!!!

 

 

Zwyczajowo kominek z boczne szybą, stawia się w narożniku, przyklejając

go do dwóch ścian, izolując obie. Rozumiem, ze Ty chcesz jedną z tych

ścian zbudować z cegły, nie izolując jej?

 

 

Jeśli tak, zrób to nie z cegły na wysoki kant, tylko normalnie. Uzyskasz grubszą

bardziej stabilną ścianę, która nawet jak się nie nagrzeje od zewnątrz, bo będziesz

krótko palił, odda przez kratki ciepło zgromadzone po jej wewnętrznej stronie.

Możesz też użyć do tego jakiś ładnych cegiełek, które stworzą architekturę

miłą dla oka. Ich pojemność cieplna w Twoich warunkach będzie niewiele różna

od szamotowych. W takiej sytuacji styk cegieł z resztą obudowy będzie mógł

być z założenia "pęknięty". Przy założeniu jednolitego tynku na całości, styk różnych

materiałów zabezpiecz siatką do ociepleń elewacji, zatapiając ją w kleju. Czynność

tą w miejscu newralgicznym powtarzasz dwukrotnie. Nawet jak pęknie, po sezonie

grzewczym powinno się "ułożyć".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że można pisać o jakiś oczywistych prozaicznych oczywistościach, robiąc z tego poradę, czy nawet zaradę.

 

Byłem i jestem przekonany, że PYTAJĄCY TAKIE SPRAWY UWAŻA ZA OCZYWISTE i zrozumiałe. Bo z tego co zrozumiałem planuje wykonawstwo obudowy samodzielnie i takie informacje jak sztuka murowania, czy potrzeba zatapiania siatki, czy zrozumienie działania sił w konstrukcjach zabudów nie są mu obce. Nie obce w teori i co najistotniejsze i najważniejsze w manualnym fizycznym wykonawstwie. Gdyż nie każdy, ekspert, rzeczoznawca, biegły w budownictwie znając teorie przykładowo układania płytek na ścianie, te płytki położy samodzielnie.

 

Tutaj w zapytaniu autora według mnie jest wątpliwość dotycząca zabudowy typu L. ONA STWARZA PROBLEM wykonawczy autorowi dopytania.

 

Ja tego typu zarad nie podejmuje się udzielać pisemnie, czy telefonicznie, bez możliwości sprawdzenia w realu jak te czynności zostają wykonane.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...