f.5 30.10.2011 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Witam pytanko małe mam.Czego użyc między płyty - wykonawca sugeruje piasek jednak w katlogach widziałem ze mozna żwir.co bedzie lepsze w tym wypadku ???http://images43.fotosik.pl/1181/be11e29c9c86d772med.jpgdziekuje za rade pozdrawiam radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 31.10.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 To co możesz dać jest uwarunkowane szerokością "przestrzeni między płytami. Piasek - ma granulację 0 - 2 mm [czasem bywa spotkana nazwa mączka, jeśli dotyczy innych rodzajów skal. Żwir / grys ma różne granulacje. Najdrobniejszy może mieć granulację 1 - 2mm, może mieć 2-4 mm lub 2-8mm zależy co i gdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blechert 01.11.2011 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Dzięki za bardzo osobiste pytanko:) Po pierwsze ja bym te płyty ułożył na suchym betonie. Suchy beton lepiej stabilizuje sam w sobie, a co najważniejsze jest to taras, więc lepiej żeby mrówki nie wynosiły piachu. Uparte mrówki potrafią tak długo ryć, aż niektóre płytki lekko się zapadają/obniżają. Po drugie fuga z jak najgrubszego kruszywa, które tam wejdzie. Albo kupić specjalną, drogą, chemiczną fugę, która rozwiąże problem wypłukiwania fugi przez deszcze oraz wynoszenia jej przez mrówki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 01.11.2011 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 (edytowane) Dzięki za bardzo osobiste pytanko:) Po pierwsze ja bym te płyty ułożył na suchym betonie. Suchy beton lepiej stabilizuje sam w sobie, a co najważniejsze jest to taras, więc lepiej żeby mrówki nie wynosiły piachu. Uparte mrówki potrafią tak długo ryć, aż niektóre płytki lekko się zapadają/obniżają. Po drugie fuga z jak najgrubszego kruszywa, które tam wejdzie. Albo kupić specjalną, drogą, chemiczną fugę, która rozwiąże problem wypłukiwania fugi przez deszcze oraz wynoszenia jej przez mrówki. Pozdrawiam Dziękuję panom za odpowiedzi Wykonawca pod ostatnią warstwą piasku czyli nad klińcem dał jeszcze parę cm piasku z cementem jak twierdzi ma to na celu nie wypłukiwanie piasku w kliniec i właśnie ma zapobiegać zapadaniu się płyt. co myślisz o GftK vdw 840 plus jest to sprawdzony produkt ? Generalnie chodzi mi o to aby w przyszłości nie wnośić do pomieszczenia piasku ewentualnie żwiru z tarasu. Prawdopodobnie zrobię to w ten sposób -taras bez fug przezimuje i zobaczymy po okresie zimowym i roztopach jaki będzie jego stan - a dopiero za jakiś czas fugowanie vdf 840 jest to dobre rozwiązanie jak uważasz? Edytowane 1 Listopada 2011 przez f.5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blechert 03.11.2011 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Ci od wynalazków chemicznych dzwonią do mnie i zachwalają towar (a ja za nimi:). A praktyka jest nastepująca: fuguję suchym betonem. Jadę zagęszczarką, fuga siada w szczelinach. Dokładnie zamiatam - na max czysto. Delikatnie, ale dokładnie spłukuję "mgiełką". Po paru dniach wszystko szczotkuję octem (ze spożywczego sklepu). Efekt: pod wpływem octu kostka dostaje blasku, lśni:) Ci co nigdy tego nie robili, niech nie próbują tego robić samodzielnie. Źle spłukany plac, jest tak uwalony betonem, że nadaje się na śmietnik. Wiele razy byłem proszony o konsultacje takich, cudzych działań. Widok tragiczny. I bardzo trudny do naprawienia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 03.11.2011 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 blechert: jedno pytanie: jakiego cementu używasz do fug? "dwójkę" z dodatkami czy "jedynkę"? [pytam z ciekawości ] Uwag dwie: 1. jeżeli jeszcze dasz na podkład piasek z cementem na sucho, to takie coś jak zrobisz trzymać się musi 2. Ocet którego potem używasz ma jeszcze jedną właściwość - zapobiega i / lub likwiduje przebarwienia "jasnoszare wykwity" lubiące wychodzić na kostce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.