boguslawskia 01.11.2011 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Witam Forumowiczów,PRAKTYCZNY POST NA TEMAT WILGOTNOŚCI JAKĄ MASZ W DOMU ZIMĄ PRZY DZIAŁAJĄCYM RECU. PROSZĘ O NIE ZBACZANIE. Staram się znaleźć (bez większego powodzenia) informacje na temat wilgotności w domu przy pracującym rekuperatorze.W kilku punktach relacja z tego co znalazłem na forum:1. Zimą są problemy z utrzymaniem wilgotności na poziomie komfortowym (45-65%). Często spada zimą do poziomu 20-35% - MASAKRA.2. GWC to raczej ściama (pod kątem utrzymania optymalnej wilgotności), pod kątem antyzamarzania nie dyskutuję.3. Użytkownicy ograniczają ilość wymian powietrza w celu zwiększenia wilgotności (tzw. 1bieg).4. Teoretycznie są nawilżacze (ale współpracują one z ogrzewaniem nadmuchowym) - nie wiem czy można je zastosować do Recu.5. Są nowe Recu entalpiczne, ale brak praktycznie informacji o wilgotności w domu.6. Są sterowniki kontrolujące wilgotność, poprzez obniżenie wymian powietrza (wolniejsza praca wentylatorów). Teraz o konkretne pytania:1. Jaką macie wilgotność w domu?2. Jak sobie radzicie z jej stabilizacją (zmniejszenie ilości wymian, nawilżacze, wyłączania układu)?3. Jak się sprawdza automatyka zmniejszająca ilość wymian aby podnieść wilgotność?4. Wasze odczucie komfortu. I NAJWAŻNIEJSZE:PROSZĘ O ODPOWIEDZI OSOBY, KTÓRE MAJĄ FAKTYCZNE DOŚWIADCZENIA ODNOŚNIE PODANYCH PYTAŃ.PRAKTYCZNIE KORZYSTAJĄCYCH Z REKU OD KILKU LAT, KTÓRE PRZEŻYŁY JUŻ MINIMUM 1 ZIMĘ. INTERESUJĄCE SĄ FAKTY A NIE TEORETYCZNE ROZWAŻANIA !!!MAM I SIĘ SPRAWDZAMAM lub MIAŁEM PROBLEM PRÓBOWAŁEM X czy Z UDAŁO SIĘ LUB NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Indiana_ 01.11.2011 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 (edytowane) WitamCałą zimę mam wilgotność w domu na poziomie pomiędzy 45 - 60%. Reguluje się ją odpowiednim ustawianiem wydajności rekuperatora. Jeśli instalacje jest dobrze zaprojektowana i wykonana, wilgotność powinna się utrzymywać na tym mniej więcej poziomie.Przy takiej jak teraz, ciepłej i słonecznej pogodzie, wilgotność utrzymuje się na raczej wyższym poziomie (bliżej 60%), natomiast przy długotrwałych mrozach spada do 45%. Mniej miałem raz, gdy testowo puściłem sobie reku na maksa na cały dzień, to do 30% spadło. Reku chodzi u mnie na wydajności średniodobowej ok. 150 m3/h.Oczywiście zdarzają się miejscowe odchyłki, jak np. teraz u mnie, gdy obiad jest na 12 bo wyjeżdżamy, a centrala przełączy się na wyższy bieg dopiero o 13 (a nikomu nie chce się kliknąć dwa razy przycisku )Więc w tej chwili mam wilgotność w kuchni na poziomie 70%, ale za godzinę spadnie do jakichś 50-60% i tak sobie chodzi całą zimę.Jeśli natomiast masz skopconą wentylację i w małym domku rekuperator "600", który na minimum ma i tak 200 m3/h a w domu mieszkają 2 osoby, to 20% wilgotności może być niestety normą. Dlatego warto korzystać z usług sprawdzonych firm, którym nie zależy na wciśnięciu jak najdroższego reku, a na wykonaniu dobrze działającej instalacji. Edytowane 1 Listopada 2011 przez Indiana_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek131 01.11.2011 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 NIe obraz się Indaiana ,ale gdybym to ja pytał ,zastrzegłbym w pytaniu ,że opinie instalatorów oraz sprzedawców w/w systemu nie będą brane pod uwagę Inna sprawa ,że kto by się tu wtedy wpisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 01.11.2011 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 nie obraź się i ty Tomek, ale indiana wypowiedział się jako użytkownik, loterią jest natomiast trafić na wykonawcę który wie co robi, nie mam żadnej automatyki kontrolującej wilgotność, mam bartosza juz kilka lat i zero problemów z brakiem wilgotności, na programatorze wrzuciłem pracę z wydajnością 20% czły czas, rano o 7 i wieczorem o 22 przez godzinę na 80%, to wystarcza by nie dusić się w zaduchu i język nie kołkowaciał, te ustawienia są indywidualne, dostosowane do trybu życia mojej rodziny, u każdego będzie pewnie inaczej to tylko kwestia znalezienia właściwych ustawień i to użytkownik ma zrobić a nie jakiś instalator, nie rekuperator wysusza powietrze tylko zimą ma ono mniejszą "nośność" wilgoci, więc sprawna wentylacja grawitacyjna o tej samej wydajności co reku tak samo wysuszy powietrze, tyle że przy wm mamy nad tym kontrolę, u mnie max spadła przy ostrych i długich mrozach do 40%, a najwyższa jej wartość w zimie to 70% według wskazań higrometru z kastoramy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslawskia 01.11.2011 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Hmmm,Troszkę mnie zbiliście z tropu.Myślę o rekuperacji w domu ale troszeczkę przestraszyła mnie ta niska wilgotność.Przeczytałam kilka tematów o rekuperatorach (około 250stron) i co pewien czas spotykałem się z narzekaniami na niską wilgotność zimą w domu. Możecie podać podstawowe dane o Waszej instalacji:- GWC czy nagrzewnica antyzamarzeniowa czy układ obniżający szybkość wentylatorów- kubatura domu- ilość wymian m3/h- ilość osób w domu- kto robił wasze instalacje jaki rekuperator (jeżeli to nie potraktujecie jako reklame konkretnych firm czy rozwiązań) tomek131Kolego, każdy sprzedawca będzie zachwalał swój produkt, że ...., a ja wolę poczytać opinie ludzi, którzy korzystają są zadowoleni i mogą podzielić się swoim doświadczeniem. W mojej ocenie te informacje są praktyczne a nie teoretyczne, a to jest bezcenne można przy projektowaniu uniknąć błędów i mieszkać komfortowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek131 01.11.2011 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Więc czekajmy co powiedzą użytkownicy, na razie użytkownicy się nie wypowiedzieli tzn użytkownicy nie czerpiący zysków ze sprzedaży czy też instalacji tego systemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 01.11.2011 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Nic dziwnego, że znalazłeś mało informacji o wilgotności w domach z WM.Otóż w poprawnie wykonanej instalacji taki problem nie istnieje.Ja np. mam dwa potencjometry do regulacji wydajności z jaką działają wentylatory i to wystarcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukep3 01.11.2011 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 problem przy WM z niskim poziomem wilgotności (przy zachowaniu niewielkich wymian powietrza ) wydaje się mi iż może się wiązać z lokalną infiltracją powietrza podczas pracy wentylatorów przez nieszczelności budynku - niewielkie nadciśnienie pracy wentylatorów jest wskazane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 01.11.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Raczej ze zbyt dużą wydajnością niż z czymkolwiek innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Indiana_ 01.11.2011 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Akurat właśnie z tego powodu, że projektuję i instaluję WM, mam nieco więcej do powiedzenia niż przeciętny użytkownik.Tak więc powtarzam, instalacja WM o odpowiedniej wydajności (czyli nie za duża, ale i spełniająca polskie normy) zapewnia utrzymanie normalnej wilgotności w domu. Na pewno pojawiające się tu często projekty, gdzie do głupiego przedsionka ludzie ciągną nawiew i wywiew kanałem fi 125, bo tak wyczytali w necie, pracujące na centrale 600 albo 800 (bo podobno reku ma zapewnić 1 kubaturę domu/h) nie będą zapewniały optymalnej wilgotności. PS Teraz u mnie jest 60% wilgotności - mniej już chyba nie będzie, bo na zewnątrz jest ciepło, czyli wilgotność nawiewanego powietrza stosunkowo wysoka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 01.11.2011 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Hmmm, Troszkę mnie zbiliście z tropu. Myślę o rekuperacji w domu ale troszeczkę przestraszyła mnie ta niska wilgotność. Nie rozumiesz istoty rzeczy. To nie rekuperacja czy też wentylacja mechaniczna odpowiada za niską wilgotnośc powietrzea w zimie. Powietrze nawiewane do budynku w zimie ma po prostu niską wilgotnośc bo to wynika z praw fizyki. A czy jest nawiewane za pomocą WM czy grawitycyjnej czy popzrez szerokie otwarcie okna to nie ma wielkiego znaczenia. I tak zostanie nawianie powietrze o bardzo niskiej wilgotności. Wilgotnośc możesz regulować poprzez ilośc powietrza dostarczanego do budynku. Łatwiej jest to zrobić za pomocą wentylacji mechanicznej niż grawitacyjnej która jest mało sterowalna. W zimie mam ustawioną wydajnośc na poziomie 150 m3/h (4 osoby w domu) i to wystarcza żeby wilgotnośc utzrymywała się w granicach 45%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bresland 01.11.2011 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka - łączenie problemu niskiej wilgotności z WM jest wg mnie brakiem zrozumienia opisywanego zjawiska. Czynnikiem powodującym obniżenie wilgotności w sytuacjach gdy na zewnątrz mamy niskie temperatury jest wymiana powietrza i jej intensywność - nie ma znaczenia, czy wymiana ta będzie dokonana przez WG czy WM (pomijam tzw "entalpiczne" reku, bo i tak może tu być tylko korzystniej w stosunku do WG). Dziwię się też niektórym wypowiedzią sugerującym, że w prawidłowo wykonanej WM problem nie występuje - tutaj problem leży bardziej po stronie sterowania, a nie prawidłowości wykonania (pomijam skrajne przypadki). Odpowiedź (czy też zestaw odpowiedzi) na przedmiotowe pytanie nic nie da - to nie są sytuacje, które można by przez analogie na podstawie statystyk odnosić do innego konkretnego przypadku. Nie widzę, tu na forum, aby np. ktoś rozpatrywał poziom wilgotności powietrza przez pryzmat materiałów z których zbudowany jest dom, a przecież może mieć to spore znaczenie - mam na myśli inną zdolność do akumulowania wilgoci przez różne materiały budowlane, a tym samym kwestie bezwładności procesu zmiany wilgotności wew. pomieszczeń. Jest jeszcze sporo innych kwestii związanych z tematem, które nie pozwalają na to aby, tego typu pytanie dało - poprzez odpowiedzi - konkretne rozwiązanie, przeznaczone do konkretnego przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslawskia 02.11.2011 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Hmmm,Dziękuje za dyskucję i Wasze zdania. Jak widzicie ile użytkowników tyle zdań.Problem nie jest prosty.Poziom wilgotności zależy od wielu czynników najważniejsze to:- temp. na zewnątrz (im zimniej tym bardziej suche powietrze)- typu wymiennika (przeciwprądowy, entalpiczny) - mamy straty wilgoci- ilości wymian (i tutaj mamy podstawowe pytania: czy w zimie układ powinien zapewniać wymiany podręcznikowe (PN) czy pracuje ma mniejszych?)- automatyki i jej skuteczności (regulacja bezstopniowa, czujniki wilgotności zamontowane w układ) Kolego "coulignon"Sama informacja 150m3/h nic nie mówi.Pytanie ile to jest wymian powietrza na dobę w stosunku do Twojej kubatury domu.Myślę, że to będzie najłatwiejszy parametr do porównania doświadczeń Twoich i innych.Kolego mam dom z wentylacją grawitacyjną i nie narzekam na suchość. Jednak ten sposób wentylacji ma się jak pięść do nosa do mechanicznej. Kolego "Indiana_"60% teraz niezły wynik.Ile wymian do kubatury. Czy w zimie ta ilość wymian jest zachowana czy mniejsza? Kolego "kangaxx"Ile wymian do kubatury. Czy w zimie ta ilość wymian jest zachowana czy mniejsza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 02.11.2011 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Hmmm, Kolego "coulignon" Sama informacja 150m3/h nic nie mówi. Pytanie ile to jest wymian powietrza na dobę w stosunku do Twojej kubatury domu. Kubatura nie znaczenia bo kubatura nie produkuje wilgoci. Wilgoć produkują ludzie, pranie, gotowanie akwarium etc. Dlatego celowo napiasałem o liczbie osób przebywących w domu. Od wymiany na osobe bedzie uzależniony poziom wilgoci w domu a nie z ilu metrów sześciennych zabierzesz powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslawskia 02.11.2011 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Kubatura nie znaczenia bo kubatura nie produkuje wilgoci. Wilgoć produkują ludzie, pranie, gotowanie akwarium etc. Dlatego celowo napiasałem o liczbie osób przebywących w domu. Od wymiany na osobe bedzie uzależniony poziom wilgoci w domu a nie z ilu metrów sześciennych zabierzesz powietrze. Ciekawe, Czyli idąc twoim tokiem to jak będą: - dwie osoby. - które nie gotują (zakładam pracują od 5.00 do 18.00) w tygodniu. - pranie, sprzątanie generalne w sobotę To będą miały bardzo sucho w domu? Czyli problem suchego powietrza może się pojawić. Kolego: Indiana_ Jako projektant możesz skomentować powyższą koncepcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redlum 02.11.2011 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Mam rekuperator Nikol 320 - kubatura domu ok 320m3. Rekuperacja chodzi u mnie na minimum 25% i powiem że mam problemy z suchym powietrzem. Na górze mam w granicach 40%, zaś w jednym z pokoi co przerobiłem go na biuro (mam dużo elektroniki - komputery monitory itp) spada już do 30%. Zauważyłem też korelację wilgotności w stosunku do ogrzewania pomieszczeń. Np dół gdzie mam ustawioną temperaturę 22C bardzo rzadko włącza mi się ogrzewanie podłogowe wilgotność jest ok 50% - zaś na piętrze gdzie coraz to włącza się grzanie - już tylko 40%. Dodam jeszcze że pralkę i suszarkę mam w kotłowni - co pewnie też powoduje braki wilgotności w domku. PS Planuję kupić jakiś lepszy nawilżacz/oczyszczacz powietrza - na oku mam Sharpa KC-850E W. Tylko się zastanawiam czy nie lepiej kupić parę słabszych i umieścić np w sypialniach - czy jakiś większy postawić w przedpokoju (taki np co obsłuży pomieszczenia do 48m2). Poza tym nie mam pojęcia jak to będzie działać - niby jest napisane do pomieszczenia do 38m2 - ale czy jak postawie w przedpokoju - to tez oczyści/nawilży mi też pokoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslawskia 02.11.2011 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Kolego zobacz to:http://www.dystrybucja.polskikomfort.pl/pl/p/Carrier-HUMCCSBP2312-Nawilzacz-powietrza-obejsciowy-o-wydajnosci-do-45l24h/9 Nawilżacz, skontaktuj się z nimi może można wpiąć do układu.Sam o tym myślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek131 02.11.2011 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Z oszczędności przy wm i reku już nic nie zostało,za chwilę okaże się ,że i komfortu specjalnego nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 02.11.2011 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 średnio 1/4 kubatury/h, np teraz jest to za mało zaduchu nie ma ale wilgotność wysoka w domu, własnie byłem podkręcić na 3/4 kubatury/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 02.11.2011 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2011 Zauważyłem też korelację wilgotności w stosunku do ogrzewania pomieszczeń. Np dół gdzie mam ustawioną temperaturę 22C bardzo rzadko włącza mi się ogrzewanie podłogowe wilgotność jest ok 50% - zaś na piętrze gdzie coraz to włącza się grzanie - już tylko 40%. Dodam jeszcze że pralkę i suszarkę mam w kotłowni - co pewnie też powoduje braki wilgotności w domku. Masz tam pewnie jakieś anemostaty - trzeba je wyregulować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.