Łączenie ław fundamentowych

[fotologia]

Witam,

Pytanie bardziej do KB lub fachowców, którzy podobne łączenie wykonywali. Chodzi mi bardziej potwierdzenie poprawności sposobu łączenia.

 

Kupiłem działkę z gotowymi ławami fundamentowymi. Mój projekt jednak wymaga wydłużenia o 1m jednego ciągu ław (ściany po całej szerokości budynku).

KB zaproponował takie rozwiązanie:

- skucie młotem pneumatycznym narożników oraz tych miejsc po środku odcinka ławy na długości 60cm, gdzie ma nastąpić łączenie.

- wykonanie zakładów zbrojeniowych "L" na odcinku 60cm i kilkunasto centymetrowe wpuszczenie prętów w stary beton wraz z żywicą epoksydową w celu ich "zawiązania" na stale.

- kolejno nałożenie masy szczepnej lub zgroszkowanie ławy (nie wiem co to jest:/) i zalanie nową warstwą betonu.

 

Ponadto, stare ławy chce skuwać w ten sposób, aby dolna część, od gleby, była mniej skuta niż górna.

 

czy te rozwiązanie zda egzamin, czy może macie jakieś pomysły na dodatkowe wzmocnienie ław?

 

Pozdrawiam

[Gość elka51]

Posiadasz jakiekolwiek dane dotyczące istniejących ław ? np projekt, dziennik budowy z wpisami KB że zostały wykonane zgodnie z projektem, zdjęcia z realizacji etc etc? Jeżeli nie to masz 2 wyjścia:

 

1. Wyburzyć ławy i wykonać zgodnie z projektem domu który chcesz postawić.

2. "zaryzykować" stawianie domu na niewiadomo czym...

 

Wybór należy do Ciebie - spróbuj się zastanowić która opcja jest opcją racjonalną...

[fotologia]

Hej Elu,

 

Dzieki za zainteresowanie tematem.

 

Tak oczywiście, posiadam projekt obecnych ław, rodzaj zbrojenia i w sumie wszystkie dane. Działka kupiona od kolegi, który lał je w tym roku na wiosnę więc praktycznie wiemy na czym stoimy.

KB twierdzi (co z reszta sprawdzałem na necie), że taki sposób łączenia jest praktykowany na mostach przy wymianach lub łączeniach betonów. Mimo to czy to dla domu jest OK?

[slawek9000]

sposób jest aż za bardzo ok, zgroszkowanie na 2cm i wklejenie prętów na Hilti RE500 będzie wystarczające. Zresztą nawet gdybyś nie łączyła ław a dała zupełnie oddzielnie te nowe, też nic by się nie stało , chyba że grunt bardzo nierówno pracuje.

[fotologia]

Witaj,

 

Grunt raczej stabilny. Żywica to R70 i utwardzacz H79 z firmy connector. KB wolał jednak wkuwać się w ławy.

Czy zbędnym rozwiązaniem byłoby dodanie n ścianie fund. wieńca w tym przypadku?

[stiffler]

wkuwanie się jest absolutnie zbędnym rozwiązaniem, wklejki wystarczą.

[brunet wieczorową]

Czy zbędnym rozwiązaniem byłoby dodanie n ścianie fund. wieńca w tym przypadku?

 

Zobacz w moim dzienniku jak zostały wykonane ławy i jaki ciężki teren (glina, woda). Generalnie bardzo źle wyszedł ten etap. Dlatego też zdecydowałem na zrobienie wieńca na ścianach fundamentowych (4xfi12, strzemiona z fi6 co 30cm). Wyszło 1500 zł więcej. Taki wieniec rozłoży bardziej równomiernie nacisk na ściany fundamentowe i ławy. W Twoim przypadku zdecydowanie zasugerowałbym kierownikowi zrobienie takiego wieńca. Śpisz spokojnie.

[Gość elka51]

Zobacz w moim dzienniku jak zostały wykonane ławy i jaki ciężki teren (glina, woda). Generalnie bardzo źle wyszedł ten etap. Dlatego też zdecydowałem na zrobienie wieńca na ścianach fundamentowych (4xfi12, strzemiona z fi6 co 30cm). Wyszło 1500 zł więcej. Taki wieniec rozłoży bardziej równomiernie nacisk na ściany fundamentowe i ławy. W Twoim przypadku zdecydowanie zasugerowałbym kierownikowi zrobienie takiego wieńca. Śpisz spokojnie.

 

Bzdury do kwadratu... wykonanie wieńca nic nie da jeżeli uplastyczni się grunt pod nieprawidłowo wykonanymi fundamentami - może tylko "mniej" budynek popęka.

 

Pozwoliłam sobie zerknąć do Pańskiego dziennika budowy... no cóż - widzę duże problemy po oddaniu budynku do użytku. A pokazywać innym jako przykład? Chyba tylko jedynie jak nie powinna wyglądać budowa

 

@fotologia

Jeżeli masz wszystkie papiery, wiesz co i jak było robione, projektant i KB wyraża zgodę to śmiało. Zbrojenie kotwione (wg projektu) na żywicę np HILTI lub podobną i jazda

Edytowane 3 Listopada 2011 przez elka51

[brunet wieczorową]

Bzdury do kwadratu... wykonanie wieńca nic nie da jeżeli uplastyczni się grunt pod nieprawidłowo wykonanymi fundamentami - może tylko "mniej" budynek popęka.

 

Czytaj uważniej. Nie dałem swojej budowy jak wzór do naśladowania, tylko przykład kiepskiego wykonania ław.

 

Pozwoliłam sobie zerknąć do Pańskiego dziennika budowy... no cóż - widzę duże problemy po oddaniu budynku do użytku. A pokazywać innym jako przykład? Chyba tylko jedynie jak nie powinna wyglądać budowa

 

Jakie konkretnie będę miał problemy z odbiorem? Co jest zrobione źle?

[Gość elka51]

Czytaj uważniej. Nie dałem swojej budowy jak wzór do naśladowania, tylko przykład kiepskiego wykonania ław.

Jakie konkretnie będę miał problemy z odbiorem? Co jest zrobione źle?

 

Czytaj uważniej. Nie "z odbiorem" a "po odbiorze" czyli w trakcie użytkowania domu.

[brunet wieczorową]

Czytaj uważniej. Nie "z odbiorem" a "po odbiorze" czyli w trakcie użytkowania domu.

 

Faktycznie, przepraszam. Więc jakie będę miał problemy po odbiorze? Chętnie przeczytam o tym i w miarę możliwości poprawię.

[fotologia]

Witajcie,

 

A więc dzisiaj już po sprawie. Jak pisałem wyżej: wykuto na 60cm ławy i na żywicę R-KER winyloestrowa włożono na 20cm pręty w beton. Po 5 minutach nie szło wyciągnąć pręta z betonu. Oczywiście na fi 12 wydrążono otwory wiertłem fi16 wydmuchano sprężarką i dodatkowo wyciorem metalowym. Nowe zbrojenie wraz ze starym utworzyło taka masę prętów, że KB z uśmiechem stwierdził, że nie trzeba zalewać tylko na tym zbrojeniu stawiać bloczki Następnie położono warstwę szczepną firmy Mapei na stare ławy tuż przed wylaniem nowego betonu.

 

Na koniec poszło B-20 i mam nadzieję, że po bólu. Dodatkowo poszerzono ławy w niektórych miejscach dla większej stabilności.

 

Jak obrobię zdjęcia to wrzucę dla innych, którzy mogą mieć podobny problem.

 

pozdrawiam

Edytowane 3 Listopada 2011 przez fotologia

[wito1]

Witam proszę o zdjęcia bo mam podobny problem.