Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

nie znam się, ale na chłopski rozum taka konstrukcja nie ma prawa stabilnie stać. Komin o wysokości ponad 8m, oddylatowany od stropu, nie przymocowany do ścian nośnych, nie przymocowany do krokwi... Jakim cudem taka konstrukcja ma szanse stać i nie przewrócić się na bok?

 

http://img18.imageshack.us/img18/2251/p1050549s.jpg

 

http://img204.imageshack.us/img204/8824/p1050547vz.jpg

 

Nie za blisko komin i słup? Będzie tam ze 2cm...

http://img254.imageshack.us/img254/8168/p1050545.jpg

 

Kominy palne mają 4 otwory w narożnikach i tam weszły pręty fi12 - to na pewno wzmocni tą konstrukcję. Ale to w sumie niewiele. Wentylacje (obok palnego) też nie są połączone z palnym...

 

Jakieś pomysły na wzmocnienie, poprawienie stabilności?

 

Pozdrawiam,

BWP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W każdym projekcie powinny być detale tego typu rzeczy - jeżeli tego nie ma to do projektanta...

 

Nic nie ma w projekcie.

 

Słup jest zbyt blisko - tak jest w projekcie?

 

W projekcie przerwa między kominem a słupem wynosi trochę więcej, bo 10cm – u mnie jest 2-3cm. Tylko, że w projekcie słup idzie obok kanałów wentylacyjnych, a u mnie obok dymowego (do kominka). Kierownik to widział i stwierdził, że jest dobrze – nawet nie zalecał obijać słupa blachą (ale jak tak zrobię).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blacha to powszechnie stosowany zabobon . Jako doskonały przewodnik ciepła,

pomoże tyle co świeczka na mszy (pewnie ta druga intencja będzie skuteczniejsza).

 

Kierownik popełnił błąd, są na to paragrafy. Odległość strumienia dymu lub spalin

od drewnianych elementów konstrukcji budynku, musi wynosić minimum 30 cm.

Ty masz : 2-3 cm + 5 cm (pustak) + 3cm (wełna) + 2 cm (rura) = 12-13 cm.

 

W projekcie było dobrze , bo przepis mówi o odległości od strumienia dymu ,

a nie odległości od komina .Najłatwiej przesunąć słup w kierunku wentylacji,

tak by zachować zgodne z tym co napisałem odległości , pod warunkiem , że

jest na czym go oprzeć (dół). Jak już ten słup zdejmiecie ,przed powtórnym

montażem "osiatkuj" cały komin , zatapiając siatkę w kleju tak (i taką) jak

do systemów dociepleń budynków. Usztywni to komin (pręty w dziurkach to

bzdura - ale już nie wyjmuj :D). Stabilizacja na poziomie stropu - to owa

dylatacja, którą należało zrobić sztywna wełną (2-3 cm). Droga stabilizacja

to system kształtek metalowych mocowanych do krokwi (na którymś z

wątków kominowych pisałem o tym).

 

PS . Słup przesuniesz , ale teraz widzę ,że belka którą podpiera zostanie ...:(

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blacha to powszechnie stosowany zabobon . Jako doskonały przewodnik ciepła,

pomoże tyle co świeczka na mszy (pewnie ta druga intencja będzie skuteczniejsza).

 

Kierownik popełnił błąd, są na to paragrafy. Odległość strumienia dymu lub spalin

od drewnianych elementów konstrukcji budynku, musi wynosić minimum 30 cm.

Ty masz : 2-3 cm + 5 cm (pustak) + 3cm (wełna) + 2 cm (rura) = 12-13 cm.

 

W projekcie było dobrze , bo przepis mówi o odległości od strumienia dymu ,

a nie odległości od komina .Najłatwiej przesunąć słup w kierunku wentylacji,

tak by zachować zgodne z tym co napisałem odległości , pod warunkiem , że

jest na czym go oprzeć (dół). Jak już ten słup zdejmiecie ,przed powtórnym

montażem "osiatkuj" cały komin , zatapiając siatkę w kleju tak (i taką) jak

do systemów dociepleń budynków. Usztywni to komin (pręty w dziurkach to

bzdura - ale już nie wyjmuj :D). Stabilizacja na poziomie stropu - to owa

dylatacja, którą należało zrobić sztywna wełną (2-3 cm). Droga stabilizacja

to system kształtek metalowych mocowanych do krokwi (na którymś z

wątków kominowych pisałem o tym).

 

PS . Słup przesuniesz , ale teraz widzę ,że belka którą podpiera zostanie ...:(

 

Słupa nie ma jak przesunąć. Od komina go nie odsunę, bo jest płatew. Słupa też nie bardzo mogę przesunąć w stronę kanałów wentylacyjnych, bo słup podpiera płatew w miejscu łączenia (płatew jest sztukowana).

 

Dylatację na poziomie stropu zrobiłem ze styropianu.

 

W tą przerwę między słupem a kominem mam zamiar dać wełnę jako izolator, dobrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie urządzenie będzie podłączone do tego komina?

 

Wpychanie wełny w przestrzeń miedzy belkę a komin pogorszy

sytuację . W takich przypadkach zawsze lepsza jest wentylacja.

Ciepło jest odprowadzane , a nie przekazywane z komina na słup...

Izolacyjność wełny spada wprost proporcjonalnie do czasu jej nagrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie urządzenie będzie podłączone do tego komina?

 

Kominek w salonie.

 

Wpychanie wełny w przestrzeń miedzy belkę a komin pogorszy

sytuację . W takich przypadkach zawsze lepsza jest wentylacja.

Ciepło jest odprowadzane , a nie przekazywane z komina na słup...

Izolacyjność wełny spada wprost proporcjonalnie do czasu jej nagrzewania.

 

Zostawić i nie nie dawać? Nawet blachy?

 

Zobaczymy jak mocno się nagrzeje przy eksploatacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o nagrzewanie podczas eksploatacji . Jeśli jest prawidłowo

zamontowany , nagrzewanie będzie dość symboliczne (50-60 st max.).

Ale w sytuacji awaryjnej (np pożar sadzy) , może jednorazowo pojawić

sie temperatura z pogranicza zapłonu drewna . Dobrze byłoby pomyśleć

o kominku z odzyskiem energii ze spalin , co pozwoli obniżyć temperaturę

pracy komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do kwestii stabilności konstrukcji komina. Może dać kątowniki w czterech rogach komina i połączyć je (zespawać) płaskownikami?

 

http://img687.imageshack.us/img687/2470/p1050546t.jpg

 

 

można , ale siatka lepsza , dodatkowo stanowi warstwę tynku...

 

Taka konstrukcję , tylko mniej rozbudowaną , zrób na poziomie krokwi .

Do tego przykręć (lub przyspawaj) dwa dłuższe kątowniki ("3,5" lub "4"),

i przykręć je do krokwi.

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elka51
Nic nie ma w projekcie.

 

Kiepski projekt... nie buduje Pan przypadkiem z projektu budowlanego?

 

W projekcie przerwa między kominem a słupem wynosi trochę więcej, bo 10cm – u mnie jest 2-3cm.Tylko, że w projekcie słup idzie obok kanałów wentylacyjnych, a u mnie obok dymowego (do kominka). Kierownik to widział i stwierdził, że jest dobrze – nawet nie zalecał obijać słupa blachą (ale jak tak zrobię).

 

Z ciekawości zapytam dlaczego budynek nie jest wznoszony wg projektu ?

Dużo kosztował kierownik? Bo to co "twierdzi" jest podstawą do odebrania mu uprawnień...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepski projekt... nie buduje Pan przypadkiem z projektu budowlanego?

 

Tak. Kosztował 1500zł.

 

Z ciekawości zapytam dlaczego budynek nie jest wznoszony wg projektu ?

Dużo kosztował kierownik? Bo to co "twierdzi" jest podstawą do odebrania mu uprawnień...

 

Kierownikowi płacę 1500zł za całą budowę. Budynek jest budowany według projektu, aczkolwiek są drobne zmiany typu przesunięcie słupa o kilkanaście centymetrów, obniżenie jętek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin nie jest wolnostojący, więc możesz go stabilizywać.

Prety w otworach dadzą coś ale wsadziłeś za duże pręty, fi 12 nigdy nie zalejesz dokładnie zaprawą w tych otworkach.

Zrób jak pisze eniu siatka plus klej da leprzy efekt niż to co rysowałeś.

Są systemowe rozwiązania mocowania do krokwi, podpatrz jak one są zrobione i zrób podobnie jeśli nie będziesz kupował gotowego , tylko te mocowanie zrób jak juz będziesz miał cały dach obciążony, a najlepiej poczekaj z tym mocowaniem do wiosny, niech więźba "dojdzie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elka51
Tak. Kosztował 1500zł.

 

Projekt budowlany służy wyłącznie do celów uzyskania pozwolenia na budowę tj złożenia w urzędzie - dlatego nie ma w nich detali jak i co rozwiązywać.

 

Kierownikowi płacę 1500zł za całą budowę. Budynek jest budowany według projektu, aczkolwiek są drobne zmiany typu przesunięcie słupa o kilkanaście centymetrów, obniżenie jętek...

 

Wg projektu ??? W pańskim projekcie nie było błędów odnośnie odległości komina od konstrukcji dachu.

 

Ale jakim cudem komin wyszedł "za blisko" i na dodatek pozmieniały się kanały z wentylacyjnego na dymowy. Pozmieniał Pan projekt zapewne bez wiedzy projektanta - stworzył zagrożenie pożarowe i pyta co teraz zrobić? Najlepiej pytać tego co pozmieniał.

 

Co do KB to ma Pan jakiegoś figuranta z pieczątką (emeryt zatrudniony na czarno?) a nie kierownika budowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt budowlany służy wyłącznie do celów uzyskania pozwolenia na budowę tj złożenia w urzędzie - dlatego nie ma w nich detali jak i co rozwiązywać.

 

Dlatego też pytam na forum i liczę na pomoc innych użytkowników. Jako i ja staram się pomóc w miarę posiadanej wiedzy. Ty masz wiedzę i jesteś na forum gdzie dzielimy się wiedzą i bezinteresownie pomagamy sobie nawzajem, więc podziel się swoją wiedzą.

 

Wg projektu ??? W pańskim projekcie nie było błędów odnośnie odległości komina od konstrukcji dachu.

 

Ale jakim cudem komin wyszedł "za blisko" i na dodatek pozmieniały się kanały z wentylacyjnego na dymowy. Pozmieniał Pan projekt zapewne bez wiedzy projektanta - stworzył zagrożenie pożarowe i pyta co teraz zrobić? Najlepiej pytać tego co pozmieniał.

 

Kanały się nie pozamieniały, to słup został przeniesiony. Czytaj uważniej.

 

Co do KB to ma Pan jakiegoś figuranta z pieczątką (emeryt zatrudniony na czarno?) a nie kierownika budowy ;)

 

Już to wałkowaliśmy, daj spokój. Proponuję zgodę, schowajmy dawne urazy – ciesz się razem ze mną, że udało się wykonać SSO i trzymaj kciuki za powodzenie mojej budowy…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elka51
Dlatego też pytam na forum i liczę na pomoc innych użytkowników. Jako i ja staram się pomóc w miarę posiadanej wiedzy. Ty masz wiedzę i jesteś na forum gdzie dzielimy się wiedzą i bezinteresownie pomagamy sobie nawzajem, więc podziel się swoją wiedzą.

 

Gdy byłam w PL to swoją wiedzę "przekazywałam" w formie dokumentacji projektowej o nazwach:

- Projekt budowlany (służy do złożenia do urzędzie)

- Projekt wykonawczy (który służy do wzniesienia budynku - w nim są detale o które Pan pyta)

 

jak również opinii technicznych.

 

Za wszystkie powyższe czynności dostawałam wynagrodznienie zarówno z pracy na tzw etacie jak również z późniejszej działalności gospodarczej...

 

Nie za bardzo rozumiem dlaczego miałabym jak to Pan nazwał "podzielić" się posiadaną wiedzą a raczej ujełabym to podać za darmo na tacy rozwiązanie (domyślam się że i z rysunkami) - nie byłoby to fair w stosunku do kolegów prowadzących w kraju biura projektowe i z tego co wiem nie mających za dużo zleceń na projekty wykonawcze. Na mazowszu jest multum firm projektowych, które wykonają Panu rysunki detali których Panu brakuje w projekcie budowlanym oraz opiszą co i jak poprawnie wykonać.

 

Kanały się nie pozamieniały, to słup został przeniesiony. Czytaj uważniej.

Na jakiej podstawie dokonano tej zmiany?

 

Już to wałkowaliśmy, daj spokój. Proponuję zgodę, schowajmy dawne urazy – ciesz się razem ze mną, że udało się wykonać SSO i trzymaj kciuki za powodzenie mojej budowy…

??? jakie dawne urazy ??? nie za bardzo rozumiem o co Panu chodzi :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy byłam w PL to swoją wiedzę "przekazywałam" w formie dokumentacji projektowej o nazwach:

- Projekt budowlany (służy do złożenia do urzędzie)

- Projekt wykonawczy (który służy do wzniesienia budynku - w nim są detale o które Pan pyta)

 

jak również opinii technicznych.

 

Za wszystkie powyższe czynności dostawałam wynagrodznienie zarówno z pracy na tzw etacie jak również z późniejszej działalności gospodarczej...

 

Nie za bardzo rozumiem dlaczego miałabym jak to Pan nazwał "podzielić" się posiadaną wiedzą a raczej ujełabym to podać za darmo na tacy rozwiązanie (domyślam się że i z rysunkami) - nie byłoby to fair w stosunku do kolegów prowadzących w kraju biura projektowe i z tego co wiem nie mających za dużo zleceń na projekty wykonawcze. Na mazowszu jest multum firm projektowych, które wykonają Panu rysunki detali których Panu brakuje w projekcie budowlanym oraz opiszą co i jak poprawnie wykonać.

 

Jest to dla mnie oczywiste. Jeśli jednak jesteś na tym forum, to akceptujesz zasady, które tu panują: nikt nikomu nie płaci za podzielenie się wiedzą. I nie pisz do mnie Pan, wal śmiało "Ty".

 

Na projekt wykonawczy mnie nie stać, więc bazuję na:

- własnej wiedzy (skromnej),

- doświadczeniu i wiedzy majstra oraz kierownika,

- rozmów z sąsiadami, którzy niedawno zbudowali domy,

- wiedzy z for internetowych, artykułów itd.

 

 

Na jakiej podstawie dokonano tej zmiany?

 

Chęć obniżenia jętek oraz danie słupa w miejscu łączenia płatwi (tak wyszło to łączenie).

 

??? jakie dawne urazy ??? nie za bardzo rozumiem o co Panu chodzi :confused:

 

Mam wrażenie, że kiedyś pisałaś/eś pod innym nickiem... Może się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elka51

Jestem na forum, akceptuję zasady i dzielę się wiedzą, np informując gdzie można znaleźć detale o które prosisz (one zawsze są w projekcie wykonawczym, którego nie kupiłeś). Liczyć na to iż te detale ktoś ci rozrysuje... ? Jakby to nazwać?

 

W Polsce od lat zawsze ta sama śpiewka - inwestora stać było na kupno działki (koszt minimum 50 tys - a i to jest jakaś okazja wśród okazji albo obardzona wadami ukrytymi np dawne wysypisko śmieci), stać na budowę domu (koszt minimum 100-150 tys), stać na wykończenie na wysoki połysk z marmurowymi parapetami i przysłowiowymi złotymi klamkami (tu koszta idą w dziesiątki albo i setki tys złotych) a nie ma na projekt wykonawczy??? Niejedna lodówka, żyrandol czy sedes którymi chwalą się na tym forum jest kilkakrotnie droższa od dopieszczonego projektu wykonawczego.

 

Ps. w UK nikt nie odważy się budować z projektu budowlanego - który tutaj ma swoją prawidłową nazwę building permit design - tj projekt do uzyskania pozwolenia na budowę (i służy tylko i wyłącznie do tego celu). W PL projekt budowlany służy do tego samego a że 99% inwestorów próbuje budować bez rozrysowanych detali to później są "problemy". Błąd tkwi w nazwie która wprowadza w błąd... pisze projekt budowlany tzn "można budować" a tak nie jest.

 

ps. najwyraźniej się mylisz.

Edytowane przez elka51
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elka51: czy to ty zibik-eng? Bo prawie ta sama retoryka. "Ja wiem" ale nie powiem(chyba,że mnie zatrudnisz). Elka nie męcz się na tym forum z ciemniakami którzy mają problemy na budowie. Rozwijaj się na światowych budowach( za odpowiednie pieniądze ). Tu oczekujemy pomocy, a nie "światłych" uwag.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...