śmierdzi

[nowiciusz79]

Witam, ostatnio po rozpalaniu pieca węglem śmierdzi w kotłowni szambem- nie wiem czy to jakieś gazy z węgla czy inny czort? Czy to normalne?

[czp01]

Może masz koło kotła kratkę ściekową i brakło w jej syfonie wody to taki zapach może podciągać.

[nowiciusz79]

Bez żartów- zapach czuć jak rozpalam w piecu a nie cały czas. Wydaje mi się że kiedyś na innym węglu tego nie było.

[hydraulik_]

Witam, ostatnio po rozpalaniu pieca węglem śmierdzi w kotłowni szambem- nie wiem czy to jakieś gazy z węgla czy inny czort? Czy to normalne?

I to ratuje ci życie .

Do spalanie potrzeba powietrza .A jak powietrza brak to ciągnie smród z kanalizy(podciśnienie w domu)

[nowiciusz79]

Rozumiem że tak ma być i nic złego się nie dzieje?

[VIP Jacek]

"tak nie ma być" i dzieje się dużo złego.

Tak, jak napisał hydrauli, do spalania potrzeba dużo powietrza i trza to powietrze dostarczyć do kotłowni.

Sposobów jest wiele i zależy to od wielu czynników, a także od wiedzy i inteligencji palacza. Można otworzyć drzwi, okno, wywalić dziurę w ścianie.

Ale najlepiej jest wykonać tzw. "zetkę" przez którą będzie zasysane powietrze do kotłowni, tyle ile będzie potrzeba.

Edytowane 7 Listopada 2011 przez VIP Jacek

[nowiciusz79]

ok, jutro porzyczam młot pnełmatyczny:) i dostarczę powietrze do kotłowni.

[hydraulik_]

ok, jutro porzyczam młot pnełmatyczny:) i dostarczę powietrze do kotłowni.

Jak już to zrobisz to sprawdzi jak zrobioną masz wentylację kanalizacji.

Powinna wychodzić nad dach rurą dn 110 .Czasem robią na skróty i wprowadzają rurke do kanału wentylacyjnego i to np dn 50

A kanały wentylacyjne nie są szcżelne smrodek dostaje się do domu podczas wstecznego przepływu w wentylacji grawitacyjnej podczas palenia