Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem - brak kominów wentylacyjnych


Recommended Posts

Gość elka51

M K domurowanie kominów jest bardzo proste - otwór w stropie, demontaż 1-2 m2 połaci dachowej... domurować brakujące kominy, uzupełnić pokrycie i uszczelnić przejścia.

 

Po szkicowym rzucie mozna stwierdzić iż jest to parterowy domek kryty prostym dachem dwuspadowym - więc nie widzę jakiś większych problemów przy realizacji tego rodzaju robót (za wyjątkiem kosztów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj trzeba by było domurować co najmniej dwa kominy. Jeden trzy kanałowy obsługujący kuchnię, spiżarnię i salon, drugi jednokanałowy dla łazienki.

Koszty spore bo to już przeróbka i nie wiadomo czy jest na czym postawić te kominy. Jeszcze pozostaje niewiadoma, czy te dostawione kanały wentylacyjne będą działały prawidłowo.

Dlatego lepiej byłoby zrobić WM bez reku. Koszt samych przewodów, anemostatów, wentylatorów, czerpni i wyrzutni, nie będzie wyższy niż postawienie dodatkowych kominów. Ponadto nie będzie trzeba rozbierać dachu i robić obróbek.

Można jeszcze kombinować z wentylacją grawitacyjną wykonaną z rur spiro ale nie tak jak na tych rysunkach:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=83782&d=1320704260

Tak poprowadzone kanały będą nawiewać zamiast wywiewać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Dokładniej chodzi o zastosowanie w trzech pomieszczeniach czegoś takiego

Pokazane rozwiązania mogłyby działać, gdyby działały STALE. Ale to wiązałoby się również ze stałym nawiewem, który działając bez regulacji niewątpliwie wyziębiałby dom. Jeśli by jednak zastosować automatyczną regulację, to takie rozwiązanie generuje dodatkowe koszty. Podobnie okresowa praca tych wentylatorów wymagałaby ograniczenia możliwości powstania wstecznego ciągu (w czasie ich postoju), czyli niechcianego, dodatkowego nawiewu dokuczliwego szczególnie w chłodnych porach roku.

U siebie w domu zastosowałem (na własne ryzyko) uproszczenie wentylacji naturalnej polegające na zastosowaniu regulowanych kratek oraz anemostatów wszędzie tam, gdzie przepisy tego nie zakazują. Wymaga to jednak częstej, RĘCZNEJ regulacji (opcja nie dla leniuchów!) ;)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim.

Z tym rysunkiem to tylko taki przykład, który miał pokazać sposób montowania wentylatora kanałowego na kanale wywiewnym i dalej wyrzutnię pod okapem.

 

Czyli podsumowując mam następujące wyjścia:

1) domurować kominy - wydaje mi się, że jednak tak jak napisał MK może być to bardzo kłopotliwe, brak fundamentu pod owe kominy, dziurawienie połaci dachu (jest blachodachówka) no i oczywiście najwyższe koszty;

2) pomysł z kominkami kanalizacyjnymi - niska skuteczność, jeśli miałabybyć efektywne musiałyby wychodzić ponad kalenicę dla mnie to trochę mało estetyczne.

3) wentylacja mechaniczna wywiewno - nawiewna bez reku - MK jak myślałbyś to wykonać, jakiś centralny wentylator, czy kilka wentylatory przy nawiewach w pokojach i wenylatory przy wywiewach w kuchni, łazieńce i spiżarni, a co wtedy z istniejącym kominem, z kotłownią i kominkem?

Kurde za dużo trochę tego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał pytasz jak to zrobić?

 

Najlepiej to zrobić z głową, czyli dobrze wszystko przemyśleć i dopiero robić.

Twój dom, z przeznaczenia jest letniskowy, całoroczny (jak piszesz) ale nie będzie chyba jednak, zamieszkany cały czas.

 

Tutaj najpierw trzeba zgrać ogrzewanie i wentylację. Pierwsze pytanie jakie będzie ogrzewanie w domu? Piec c.o.na paliwo stałe lub gaz, kominek z DGP lub płaszczem wodnym, czy elektryczne konwekcyjne lub podłogowe? Możliwości jest sporo ale w domku letniskowym zimą, kiedy nikt nie mieszka, przy tradycyjnym ogrzewaniu c.o z rurkami, piecem i układem napełnionym wodą, jest duże prawdopodobieństwo zamarznięcia wody w instalacji. Jednym ze sposobów na wykonanie ogrzewania w którym nie ma wody byłby kominek z DGP -wentylator na strychu plus anemostaty nawiewne do poszczególnych pomieszczeń. Dodatkowo mogą być grzejniki konwektorowe na prąd lub elektryczne maty grzejne w podłogach. Można zastosować również wersję kominka z akumulacją, tzw. pieco- kominek z akumulatorem ciepła plus ogrzewanie na prąd.

Jak już zdecydujesz, czym i w jaki sposób będzie grzane w domu, to trzeba policzyć gdzie musi być nawiew i wywiew wentylacji.

 

Ponieważ kominów brakuje, najlepszym rozwiązaniem byłaby prosta WM zrównoważona lub lekko nadciśnieniowa, bez rekuperatora. Potrzebne będą dwa wentylatory (najlepiej na prąd stały) jeden do nawiewu, drugi do wywiewu. Umiejscowione na strychu, jeden obok drugiego (dla wygody). Wentylatory powinny być tak wyregulowane aby nawiewana i wywiewana, była taka sama ilość powietrza lub z lekkim nadciśnieniem na nawiewie. Zimą może być potrzebna gdzieś za czerpnią ,grzałka podgrzewająca powietrze nawiewane. Kanały wywiewne (jak ma być kominek) w salonie, kuchni, łazience. Nawiewne w salonie i pokojach. Jak domek nie będzie zamieszkany to prawdopodobnie WM zostanie wyłączona. Trzeba więc tak poprowadzić kanały, umiejscowić czernię i wyrzutnię aby działała wtedy jak wentylacja grawitacyjna.

 

Teraz druga wersja - wentylacja grawitacyjna. Można ją wykonać np.: z ocieplonych rur spiro fi 150, wyprowadzonych w kalenicy lub blisko niej (ale ponad kalenicę) i zakończonych nasadami obrotowymi typu turbowent, spiroflex. Potrzebne będą również, odskraplacze zamontowane np. na strychu. Zabezpieczające przed wypływem skroplin, kratką wentylacyjną. Dotyczy to szczególnie kanałów wentylacyjnych z kuchni, łazienki i pralni.

Kanały wywiewne tak jak przy WM, w kuchni, łazience, salonie ewentualnie spiżarni. Kanały wentylacyjne mogą mieć max. odchylenie od pionu 30 stopni. Ponadto potrzebne będą nawiewniki okienne lub ścienne w pokojach i salonie. Czasami zamiast nawiewników, wystarczy naciąć uszczelki w górnej części okien i od tego trzeba zacząć a potem ewentualnie wstawiać nawiewniki.

Drzwi z pokojów powinny być podcięte na ok. 1 – 1,5 cm nad podłogą, mogą być również kratki lub otwory wentylacyjne na dole drzwi. Potrzebne to jest do zapewnienia swobodnego przepływu powietrza z pokojów, do pomieszczeń tzw. brudnych czyli łazienki, wc, kuchni, gdzie będą kanały wywiewne. Drzwi do łazienki, wc, kuchni również muszą mieć kratki lub otwory o minimalnym przekroju 220 cm2.

Przy WM, również jest taki sam wymóg, podcinania drzwi i wstawiania kratek.

 

Trzecia wersja to dostawienie kanałów wentylacyjnych z rur spiro, połączenie w jedną lub max. dwie rury o szerszym przekroju i zakończenie ponad szczytem dachu wentylatorami wyciągowymi. Będzie to klasyczna wentylacja mechaniczna wyciągowa. Nawiewniki, kratki, podcinanie drzwi, tak samo jak przy wentylacji grawitacyjnej.

 

Masz więc trochę do myślenia.

 

Acha - te wentylatorki fi 100, 120 lub 150, nie nadają się wentylowania pomieszczeń. Są zwykle za słabe aby pokonać opór przepływu powietrza w kanale wentylacyjnym. Ponadto musiały by być włączone cały czas a z tym wiążę się również hałas podczas ich pracy.

Edytowane przez M K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...