dod6e23 11.03.2015 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2015 Witam.Są to prędkości pracy pompy, na pierwszym podaje najwolniej, na trzecim najszybciej. U mnie fachowiec ustawił obie na drugi bieg, ale ja po kilku testach przełączyłem na pierwszy. Mimo że budynek jest trzy poziomowy (piwnica, parter, piętro), to na pierwszym biegu pompka od CO daje radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Skorpion04 11.03.2015 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2015 Czyli co, jak jest np. na 2 to obieg cieplej wody, w CO jest wolniejszy i co za tym idzie dłużej kaloryfery są cieplejsze? Czy dobrze rozumie, czy chodzi o coś innego (sorry, ale jestem laikiem w te klocki)? Mi fachowiec obie ustawił na 3, a widzę, że ludzie mają różnie mają. Mój domek jest dwukondygnacyjny (parter i poddasze użytkowe). A i jeszcze jedno – nie mam czegoś takiego jak przesłona w kominie (tej klapki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dod6e23 12.03.2015 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 Witam. Jeśli chodzi o "przysłonę" komina, to też takowej nie posiadam. Staram się nie dmuchać za mocno w palenisko aby nie grzać komina, a przysłonę mam tylko na wentylatorze. Przysłonięta jest obecnie w ok. 45%. Wracając do pompy, to u siebie ustawiłem na pierwszym biegu, ponieważ daje radę popchnąć wodę do najwyższego punktu grzania, czyli do grzejnika w łazience na piętrze, I ciśnienie jest jeszcze na tyle duże, że daje radę odpowietrzyć obieg Najważniejsze, to tak dobrać bieg aby wszystkie grzejniki grzały prawidłowo, bo może się zdarzyć tak że za słaby bieg może nie dogrzewać grzejnika. Im szybszy bieg tym woda szybciej płynie, większe tarcie i większe ciśnienie w obiegu, ale czy woda wtedy będzie chłodniejsza ? Nie wydaje mi się, raczej odwrotnie. Jak dasz za wolno, a masz grzejnik gdzieś daleko od pieca, to może dopłynąć letnia. Tak mi się wydaje, ekspertem w tej materii też nie jestem Mógłby się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony Jak tam ustawienia, zmieniałeś coś ? Nadal zrzuca ci niedopałki ? Masz podajnik ślimakowy, wymieniałeś już zawleczkę/śrubę ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dod6e23 12.03.2015 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 A jak tam winko? Witam. Winko ma się dobrze, pierwsza porcja już zlana (wyszło słodkie) i woda dolana na drugą Winko wyszło super, jasne ryżowe Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 12.03.2015 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 Z tą pompka to ja ustawiłem na 2 i jest git. Myślę, że Twoja też nie musi chodzić na najwyższych obrotach i nie potrzebnie więcej prądu zużywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Skorpion04 12.03.2015 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 Witam Dzięki za odpowiedź. A co do Twoich pytań, to tak mam podajnik ślimakowy (jeszcze nic nie wymieniałem w nim), piec był kupiony w 2013r., ale tak naprawdę pracuje od października zeszłego roku. Więc jak na razie nic się nie dzieje z nim (no chyba, że ja coś namieszam przez te eksperymenty, w końcu uczę się go . Jeśli chodzi o niedopalone kawałki to już nie, lecz mam kawały tzw. żużlu. Co do zmian na sterowniku to tylko drobne (na dmuchawie, czasie między podawaniem i jeszcze coś tam). Teraz chciałbym pozbyć się, jeśli jest to możliwe tych kawałów żużla. Pasiu&Moniś – też się nad tym zastanawiałem by zmienić na 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dod6e23 13.03.2015 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Kawałki żużlu mogą być spowodowane niską jakością paliwa, u mnie tak jest. Ale to są niewielkie ilości tego żużlu, więc się tym nie przejmuję. Pytam o zawleczkę/śrubę przy podajniku ślimakowym, jak Ci się ślimak zablokuje to powinno ją zerwać, no chyba że masz jakieś inne rozwiązanie ? U mnie już kilka wymieniłem, a to kamień się trafił i takie tam. Dlatego też nauczyłem się sypać mniejszą ilość paliwa do zasobnika. Mimo że zasobnik ma pojemność 150 kg (6 worków po 25 kg), to wrzucam dwa worki 50 kg, trzy to maks. Zdarzyło mi się opróżniać prawie pełny zasobnik ekogroszku przez otwór rewizyjny, ponieważ trafił się kamień i musiałem cofnąć ślimaka aby go wyciągnąć, bo do przodu nie szło go przepchnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Skorpion04 13.03.2015 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 dod6e23, – jeśli chodzi o tą zawleczkę to nie, choć nie powiem zablokował mi się ślimak już i tak jak Ty musiałem wywalić wszystko na glebę (7 worków, tyle mogę załadować ). Ale nie zablokował mi się przez kamień, lecz śrubę, która była w groszku (taki mały suwenir od producenta groszka). I ślimak dalej działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dod6e23 13.03.2015 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 A to dziwne że ci zawleczki nie zarwało ? U mnie jak coś podejdzie i zablokuje ślimaka to zrywa śrubę. Lepiej wymienić częściej śrubę niż ślimaka Może masz jakieś inne rozwiązanie. U mnie to wygląda tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Skorpion04 18.03.2015 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2015 Witam ponownie:)Dod6e23 – co do Twojego filmiku i tej „zawleczki” – to ja nie mam takiego (nazwijmy to) problemu. O tuż u mnie po prostu przestaje się kręcić silnik a co za tym idzie nie działa ślimak. Czy jest to dobre rozwiązanie przy zaklinowanym ślimaku? Trudno powiedzieć. W twoim rozwiązaniu „częsta” wymiana zawleczki, u mnie jak się zaklinuje ślimak to sterownik podaje impuls na podajnik, że ma dodać porcję opału, ale silnik nie działa (tylko widać jak wiatrak od silnika drgnie i to wszystko). Reasumując: Ty masz częste wymiany zawleczki a ja mogę mieć wymianę silnika (w końcu silnik może się przepalić, to tak na prosty chłopski rozum rozumuję). Jeśli się mylę to może ktoś, kto jest bardziej oblatany w te klocki mnie poprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dod6e23 19.03.2015 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Witam. W ciągu roku wymieniam może 3-4 razy zawleczkę, więc to nie jest taki problem Gorzej jak muszę wywalać zasobnik W twoim przypadku, ktoś to tak zaprojektował i raczej wątpię aby producent zrobił tak, że przy dłuższym zablokowaniu ślimaka spalił się silnik. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 20.03.2015 08:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 Mi nigdy nie zerwało zawleczki a koncze 4 sezon palenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 11.11.2015 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2015 Mi nigdy nie zerwało zawleczki a koncze 4 sezon palenia. Jaki masz palnik i czy masz ruszt wodny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 14.11.2015 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2015 Ruszt jest a palnik Ekoenergia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 14.11.2015 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2015 Ruszt jest a palnik Ekoenergia. Czym palisz i jakie masz zużycie opału. Jesteś zadowolony z kotła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 15.11.2015 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2015 Obecnie palę ekogroszkiem Czarna Perła. Zużycie jakieś 20kg/dobę. Czy jestem zadowolony? Ciężko powiedzieć w porównaniu do innych mam wrażenie że sporo pali ale to chyba wina dużego palnika, nigdy nie zszedłem poniżej 15kg/dobę. Przyjąłem że jest OK i tyle. To już chyba 5 sezon palenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 15.11.2015 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2015 Obecnie palę ekogroszkiem Czarna Perła. Zużycie jakieś 20kg/dobę. Czy jestem zadowolony? Ciężko powiedzieć w porównaniu do innych mam wrażenie że sporo pali ale to chyba wina dużego palnika, nigdy nie zszedłem poniżej 15kg/dobę. Przyjąłem że jest OK i tyle. To już chyba 5 sezon palenia. Ją też palę czarną perłą. Pale 4 sezon obecne zużycie dzisiaj 14 kg wczoraj 10,5 kg. Z kotła jestem ogólnie zadowolony ale ją mam 19 kW, wtedy taki był najmniejszy, chociaż producent sugerował że będzie za mały i proponował 25. Dobrze że nie po słuchałem. Zbiornik paliwa bardzo rdzewieje i po tej zimie to będą chyba dziury. U mnie jest mniejszy palnik ale i tak jest za duży, kocioł też wystarczył by mi teraz taki 10-12 kW. Co do palnika to moim zdaniem wszystko przenieśli zawleczki jeszcze nie zerwał ale nie wszystkie dobrze spala zwłaszcza węgiel mocny śpiewający pali się nierówno na palniki. Sterownik zmieniłem z pumy na bruli i dmuchawe zmieniłem na słabszą. Ogrzewam 180 m. Ty ile ogrzewasz i w jakim rejonie bo ja mieszkam koło Nowego Sącza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 15.11.2015 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2015 I jeszcze jedną sprawą ruszt wodny to pomyłka. Przez niego cały kocił sie brudzi. Najchętniej to bym go wyciął ale nie wiem jak to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 16.11.2015 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2015 Ja ogrzewam jakieś 200m2 okolice Warszawy. Jaj mam sterownik Tytanic, nie będę go zmieniał za drogie to zabawki. Właśnie mi producent zalecił 25kW i taki wziąłem a to był błąd. Mam większy palnik i stąd większe zużycie paliwa. Zawleczki mi nigdy nie zerwało ale ostatnio się zablokował, motoreduktor nie miał miał siły zmielić przeszkody (prawdopodobnie kondensator rozruchowy stracił parametry - muszę wymienić), pomogłem mu kluczem i chodzi dalej bez problemu. Co do zasobnika to faktycznie porażka, też mam wykwity już na zewnętrznej stronie, mam tylko nadzieję, że do końca sezonu wytrzyma. A ruszt wodny się przydaje jak masz coś innego niż groszek, ja spaliłem tak od cholery drewna pozostałego po budowie. Nie wiem czy ma wpływ na czystość kotła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 17.11.2015 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2015 Ja ogrzewam jakieś 200m2 okolice Warszawy. Jaj mam sterownik Tytanic, nie będę go zmieniał za drogie to zabawki. Właśnie mi producent zalecił 25kW i taki wziąłem a to był błąd. Mam większy palnik i stąd większe zużycie paliwa. Zawleczki mi nigdy nie zerwało ale ostatnio się zablokował, motoreduktor nie miał miał siły zmielić przeszkody (prawdopodobnie kondensator rozruchowy stracił parametry - muszę wymienić), pomogłem mu kluczem i chodzi dalej bez problemu. Co do zasobnika to faktycznie porażka, też mam wykwity już na zewnętrznej stronie, mam tylko nadzieję, że do końca sezonu wytrzyma. A ruszt wodny się przydaje jak masz coś innego niż groszek, ja spaliłem tak od cholery drewna pozostałego po budowie. Nie wiem czy ma wpływ na czystość kotła. Awaryjny ruszt żeliwny jest dużo lepszy, ale go nie mam. Jakie masz ustawienia sterownika, czas podawania czas przerwy dmuchawa. U mnie już w tamtym roku padł kondensator przy silniku podajnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.