donstef 06.02.2012 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2012 Mamy prawdziwą zimę.... no i pełen zasobnik wystarcza mi na 2 dni A żeby było weselej to piec nie może osiągnąc zaprogramowanej temperatury 60 stopni. To chyba jakaś masakra!!! Czy może przesadzam? Podaj jeszcze jakieś szczegóły ustawień że tyle Ci pożera węgla? Propozycja moja, - odłącz sterownik pokojowy, ustaw temperaturę na ok 65oC, zawór trój-drogowy na 3,5 (nie dawaj na maxa) , zlikwiduj korekty dobowe, lub zmień ekogroszek. U sąsiada mojego była akcja z ekogroszkiem, dokupił tonę i piec nie mógł 60oC osiągnąć, przyjechał koleś z firmy co sprzedali węgiel, żeby wyśmiać klienta i pokazać mu że nie umie pieca ustawić... po 4 godzinach przyjechał dostawczakiem i wymienił sąsiadowi ekogroszek. Nigdy nic nie wiadomo. Ja miałem akcje w zeszły weekend z ekogroszkiem, albo za bardzo bawiłem się sterownikiem i przedobrzyłem albo trafiła mi się partia paru worków badziewia... całe szczęście to tylko czasowa akcja była i już wszystko ok. Chodziło o pożarcie weekendowe 2x większej ilości węgla niż normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 06.02.2012 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2012 a co na to pan Witkowski? nawet jak na pierwszą zimą wydaje się to dużo za dużo. Z paliwem na pewno wszystko w porządku?Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 07.02.2012 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Moje ustawienia: 1. Nastawa kotła 60°C (ustawione wcześniej korekty wywaliłem) - dzisiaj zmniejszyłem na 582. Czas podawania 15 2. Czas między podawaniem 753. Wydajność dmuchawy 5 bieg4. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 25 5. Czas przerwy w podtrzymaniu 10 [min]6. Krotność podawania 2 Zawór 3 drożny mam ustawiony na 3.Co by miało dać odłączenie zewnętrznego sterownika? On w zasadzie tylko wprowadza piec w stan podtrzymania i czasowo wyłącza pompę po osiągnięciu zadanej temperatury, a że jej nie osiąga to w zasadzie nic nie robi... Niby w środku wszystko wygląda prawidłowo, nie ma "krateru" jest lekki kopczyk. Płomień żółty jak w instrukcji....Co do paliwa to nie mam porównania więc ciężko mi się wypowiadać, spala się bardzo bardzo dobrze, zostaje sam popiół (z całego zasobnika około 3 pojemniki popiołu).Szkoda, że piec nie ma miernika kaloryczności węgla... heheAle być może nie jest z tym najlepiej bo jak czasem na weekendzie napalę drewnem to i 90°C na piecu osiągam tylko nie wiem czy można to wogóle porównywać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
donstef 10.02.2012 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Z zasobnika masz 3 szuflady popiołu. Ja mam 2 NIECAŁE szuflady. Z drewnem trzeba uważać. Co do węgla do różnice są duuuże. Spróbuj zakupić z 5 worków poleconego eko z innego NIEZAPRZYJAŹNIONEGO składu. I porównaj sobie. Mówisz że kaloryfery masz gorące to nie wina pompki. U mnie pompka na 2 biegu. Spróbuj kombinować z nastawami i porównuj spalanie. Mój teściu od ponad 8 lat siedzi w kotłowni i testy przeprowadza Ja też zmieniam troszkę ustawienia na tyle ile mogę, choć sterownik PUMA nie pozwala mi na wiele... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 12.02.2012 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2012 Kupiłem inny groszek, z resztą tamtem się i tak skończył...Ten polecił mi znajomy, producent się chwali że najlepszy w Polsce... zobaczymy.Zasypuję dzisiaj i rozpoczynam nowe eksperymenty.Dam znać co mi wyjdzie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zachariasz 21.02.2012 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Witam Panów. Mój kocioł sprawdza się chyba dobrze. Niestety nie notowałem jak i ile bo byłem dłuższy czas poza domem a zona niestety nie chciała sie tym zając. Ale może teraz się za to wezmę. Zobaczy się Po przeczytaniu Pana pytań rozmawiałem z kolegą, który pali tym kołtem dłużej jak ja i zna się dużo lepiej i tak - zdecydowanie popiera opinię kolegi czp01, że jeżeli jest dom opalany pierwszy sezon to różnice są widoczne w eksploatacji i to rzędu 15-20%. Jest to dużo, ale jest to podyktowane ilością wilgoci w nowym domu, niby pozornie jest suchy, ale i tak nie odparowało jeszcze wszystko. Nowy dom jest bardzo ciężko ogrzać i wygrzać pierwszego sezonu, pierwszej zimy. Najlepsza metoda jest to częste ale krótkie wietrzenie domu - pozbywanie się wilgoci. Kolega jest z branży budowlanej to dał mi o tym spory wykład No i druga sprawa. Nie jest powiedziane, że jest to ewidentnie wina kotła, ale nie można tego wykluczyć. Zazwyczaj chodzi o kwestię ustawień sterownika. W Pana przypadku można spróbować zmiany opału. Nie pisał Pan nic o swoim opale np. wilgotność, przypuszczalne kaloryczność, ziarnistość (granulacja) jest to podobno też ważna rzecz. Ogólnie znajomy podpowiadał, żeby kupić coś innego np. 100 kg z innego składu i spróbować napalić. Nie wiem czy coś pomogłem, ale mam nadzieję Niestety mój znajomy nie ma styczności z internetem, ale zawsze mogę podpytać Życze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 22.02.2012 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 Na coż, zmagań ciąg dalszy więc podziele się efektami.Tak jak pisałem kupiłem nowy groszek z firmy Prestige (http://ekogroszekpakowany.pl) polecił mi ich znajomy.Faktycznie pali sie super, mało z niego popiołu i zdecydowanie mniej "syfu" (jakiś pył czy sadza) osadza się w piecu, przy poprzednim groszku po tygodniu palenia trzeba było wszystko czyścić bo praktycznie wszystko było zasypane.Wprowadziłem pewne zmiany do sterownika wg zaleceń z ich strony, ale tu ciekawostka - Titanic nie ma możliwości (przynajmniej nie znalazłem takiej opcji) zróżnicowania czasów podawania paliwa w czasie pracy i w czasie podtrzymania a producent groszka twierdzi że to bardzo ważne aby w czasie podtrzymania znacznie krócej ale podawać paliwo tak aby żar nie stygł nadmiernie. W każdym razie takie dostałem zalecenia od producenta groszka jeśli chodzi o ustawienia: 1. Nastawa kotła: 60°C 2. Czas podawania: 15-20 2. Czas między podawaniem:65-753. Histereza: 4°C 4. Czas podtrzymania: 3 minuty (co 3 minuty podaniem paliwa przez 3 sekundy i załączenie wentylatora na 15s) Tak jak pisałem, nie mogę zróżnicować czasów podawania w pracy i podtrzymaniu więc zrobiłem takie nastawy: 1. Nastawa kotła 60°C 2. Czas podawania 9 3. Czas między podawaniem 654. Wydajność dmuchawy 4 bieg5. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 15 6. Czas przerwy w podtrzymaniu 3 [min]7. Krotność podawania 3 Przy dłuższych czasach podawania (12-15) zalecanych zarówno przez producenta jak i przez kogoś w tym temacie wcześniej w popiele miałem niedopalone kawałki węgla, teraz tego nie ma. Przy takich ustawieniach zasypałem zasobnik na maksa w niedzielę wieczorem i zobaczę co z tego będzie, póki co zaglądałem dzisiaj rano i chyba nie ma tragedii ale zobaczymy jak bedzie w piątek. Co prawda nie ma mrozów, więc ciężko to porównywać ale jakiś "pogląd" będę miał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adalbert 2 27.02.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Pytanie mam do ciebie Pasiu jak tam te Twoje ustawienia, ciekaw jestem. Mam podobne problemy.Mam piec 25 kw od Witkowskiego nie wiem za bardzo jak go wyregulować może ktoś coś podpowie, dodam że komin mam 9m z ceramiki ciągnie jak wściekły, czopuch też mam bardzo gorący. Mam wobec tego pytanie jakie najlepsze ustawienia zadać na sterowniku Titanic by było i ciepło i oszczędnie, z góry dziękuję za podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 28.02.2012 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Więc tak, od poprzedniej niedzieli wieczorem do soboty rano spaliłem dokładnie 5,5 worka groszku a więc wyszło mi dokładnie 1 worek (25kg) na dzień. To najlepszy wynik jaki osiągnąłem chociaż porównując to z wynikami innych rewelacji nie ma. Ja już nie mam pomysłu co zmienić żeby było lepiej A tak z ciekawości ile Wam wchodzi groszku do podajnika? Bo właśnie zerknąłem na stronkę WItkowskiego i w danych technicznych piszą, że 220kg a u mnie wchodzi na równo z pokrywą dokładnie 6 worków czyli raptem 150kg? I ciekawostka - spalanie wg danych technicznych to 3,7kg/h co by dawało 88,8 kg na dobę...hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 29.02.2012 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 no to kurna nie za dobrze. Za kilka tygodni muszę podjąć decyzję co do wyboru pieca i na razie na 1 miejscu jest Witkowski. Tylko czy różnice w spalaniu wynikające z samej konstrukcji pieca mogą być znaczące? Może twoje problemy wynikają tylko z tego, że to jest pierwszy sezon? Wiem, też chciałbyś to wiedzieć Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzykal 29.02.2012 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Witam, mam pytanie do P&M, ja dopiero zaczynam przygodę z KMB-RP PLUS 25kw (jest w drodze) na początek mam zamiar palić groszkiem 28 kJ, potem chce miałem bo zostanie mi po starym piecu jest trochę wilgotny i nie wiem czy przejdzie chyba że będę mieszał, co ty na to. Z góry dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 29.02.2012 15:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Wydaje mi się, że po prostu musisz spróbować. U mnie miał zdawał egzamin tylko że był suchy. Generalnie paliwo powinno być suche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 29.02.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Pasiu, a może ty masz te worki cięższe niż myślisz? A tak z ciekawości ile Wam wchodzi groszku do podajnika? Bo właśnie zerknąłem na stronkę WItkowskiego i w danych technicznych piszą, że 220kg a u mnie wchodzi na równo z pokrywą dokładnie 6 worków czyli raptem 150kg? I ciekawostka - spalanie wg danych technicznych to 3,7kg/h co by dawało 88,8 kg na dobę...hehe to chyba spalanie maksymalne (moc nominalna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 01.03.2012 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2012 Hehe z tym spalaniem to wiem, że przy nominalnej... na szczęście ale worki mam raczej na 100% 25kg... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adalbert 2 01.03.2012 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2012 Witam ponownie czy pomoże mi ktos z tymi ustawieniami przy KMB-RP PLUS 25kw bo spala mi sporo zasobnik na 3 dni, z góry dziękuje dodam ze komin ma bardzo dobry cug aż za dobry chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adalbert 2 03.03.2012 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2012 Pasiu może podpowiesz mi jakie ustawienia teraz masz i jak Tobie spala ja nie mogę dojść do ładu z moim 25 kw.Ja mam teraz takie ustawienia 30 s czas podana, miedzy podaniami 4,30 min, dmuchawa na 6, przerwa w podtrzymaniu 25 min, czas przedmuchu 10 s, krotność 6. Przy takich ustawieniach i przy takich plusowych temperaturach za oknem zbiornik starcza mi na ok 4 dni. Mam również dmuchawę przysłonięta na 3/4 tak 2 centymetry odsłonięte. Bo im komin się mocno grzeje a czopuch jest bardzo gorący. Proszę o jakieś rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 05.03.2012 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Z takimi nastawami pracuje od 2 tygodni: 1. Nastawa kotła 58°C 2. Czas podawania 9 3. Czas między podawaniem 754. Wydajność dmuchawy 4 bieg5. Czas przedmuchu w stanie podtrzymania 15 6. Czas przerwy w podtrzymaniu 3 [min]7. Krotność podawania 3 Wynik to worek 25kg lub ciut mniej (w ostatnim tygodniu) na dobę, mniej nigdy nie udało mi się osiągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lopez 15.03.2012 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 WitamZastanawiam się nad zakupem kotła i nurtuje mnie kwestia palenia drewnem w kotle takim jak w temacie. Czy ruszt wodny zastosowany w tym piecu przeznaczony jest do sporadycznego dodatkowego palenia na drugim palenisku, czy może kocioł zbudowany jest tak, że można do woli palić np. drewnem ??Czy długotrwałe palenie jedynie na dodatkowym ruszcie wodnym (z wygaszonym paleniskiem głównym) nie ma negatywnych skutków dla trwałości kotła ?W skrócie - czy ten dodatkowy ruszt można traktować jak pełnoprawne palenisko, czy jest to może jedynie dodatek który raczej nie powinien pełnić roli głównego źródła ciepła ? Drugie zagadnienie wiąże się niejako z pierwszym pytaniem:Jak ten piec reaguje na problem zagotowania wody w przypadku zaniku zasilania ?Dmuchawa zostanie wyłączona, więc główne palenisko przygaśnie. Pozostaje jednak palenisko dodatkowe, które załadowane np. do pełna drewnem nadal będzie dogrzewać wodę w układzie.Rozumiem, że zagotowana woda zostanie wypchnięta przez zbiornik wyrównawczy, jednak czy sam kocioł jest w stanie wytrzymać tego rodzaju wzrost temperatury ?Z doświadczenia wiem (kominek wodny), że drewno bardzo szybko doprowadza do zagotowania wody i jest duży problem z wychłodzeniem układu (włącznie z wyciąganiem płonących polan).W skrócie - czy ten piec jest przystosowany do wzrostu temperatury aż do zagotowania (przy paleniu drewnem), czy może wymaga stosowania awaryjnego układu zasilania dla pompy, takiego jaki stosuje się w przypadku kominków wodnych ?? Prosiłbym o komentarz użytkowników tego pieca.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 15.03.2012 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 Ruszt awaryjne traktować jak na to wskazuje jego nazwa, raczej nie nastawiać się na jakieś wielkie palenie.Zabezpieczyć kocioł przed zanikiem napięcia najlepiej UPSem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 15.03.2012 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 A tak z ciekawości ile Wam wchodzi groszku do podajnika? Bo właśnie zerknąłem na stronkę WItkowskiego i w danych technicznych piszą, że 220kg a u mnie wchodzi na równo z pokrywą dokładnie 6 worków czyli raptem 150kg? Nie chce mi się szukać ale czy na pewno było podane w kg ? Może było w litrach ? Litry mnożymy w przybliżeniu X 0,8 żeby było w kg ale to też zależy od węgla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.