Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Immergas Victrix X 2 v.2011-ustawienia,opinie,porady


adam998

Recommended Posts

johson - kolejny Twój post który nijak się ma do mojej rzeczywistości :-(... utrzymuję od 5-ciu tygodni temp. 16*C i niestety zużycie cały czas około 8, nawet do 12 m3 na dobę

Trochę dziwnie podchodzisz do tematu.

Na początek - nie HISTEZA a HISTEREZA :). Wpisz sobie hasełko na necie i zobaczysz co to jest, bo szkoda tutaj tłumaczyć.

 

Musisz zrozumieć pewne zasady co do ogrzewania.

Skoro kocioł połyka ci 10m3 gazu na dobę a nie podnosi się przy tym temperatura w domu, to znaczy że tyle właśnie potrzebuje.

I żadne cudowne ustawienia tego nie zmienią.

Jedyne ustawienie nieco obniżające spalanie to pozbycie się taktowania (ale oszczędność max 3% - strzelam).

Większą zaletą nietaktowania jest oszczędzanie elementów przełączających i pompki w kotle.

Ustawienia są głównie po to, by dostosować kocioł do poziomu oczekiwanych temperatur w domku (+ dostosowanie krzywej, ale to dość łatwe).

 

Tak masz wybudowany dom. Może mało ocieplenia, może sporo mostków (nie bez znaczenia), może "słabe" drzwi (lub ich brak).

Do tego wysoka wilgotność (tak, masz wilgotny dom i trzeba minimum jeden zamieszkany sezon grzewczy poświęcić).

Piszę że zamieszkany, bo teraz nie wiadomo jak działa wentylacja. Nie wystarczy grzać, trzeba grzać i wietrzyć by wilgoć uciekła...

Do tego brak zamieszkania, czyli nie zużywasz prądu, ciepłej wody, nie masz uzysków z ciepła bytowego. To też ma znaczenie.

Przykładowo - ja zużywam ok 10kWh energii elektrycznej dziennie. Co znaczy, że tyle ciepła mam "przy okazji". To równowartość blisko 1m3 gazu GZ50.

 

Z mojej oceny - poziom samego ocieplenia masz w miarę ok. Nie wnikam w jakość robót.

Głowa do góry. Na samo podniesienie temperatury z 16 do 21 pójdzie ci sporo gazu jeszcze, ale potem podtrzymanie takiej temperatury nie zwiększy ci jakoś znacznie zużycia gazu. Tylko zamieszkaj i ciesz się domkiem zamiast zamartwiać :).

 

Przy okazji.

Ja mam starszą wersję kotła (nie v2011). Tam ustawianie jest durne. Dużo czasu spędziłem na rozmowach z szefem szkoleń z Immergasa.

W instrukcji jest masa błędów. Nawet potem dosyłał mi wycinki z oryginalnych instrukcji, gdzie też głupoty były.

Ostatecznie udało mi się ustawić kocioł. Wyłączyłem wpływ temp. pokojowej na krzywą grzewczą (dla mnie tak lepiej).

Teraz kocioł w końcu pracuje jak powinien. Utrzymuje fajnie temp. 21,5st. Gdy więcej pogotujemy - temp się podnosi, ale nie chcę ograniczać grzania, bo przecież kocioł grzeje cały dom...

Taka praca to tryb ONF z ustawień (a nie MOD). Nie ma o tym nic w instrukcji...

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Trochę dziwnie podchodzisz do tematu.

 

Ja mam starszą wersję kotła (nie v2011). Tam ustawianie jest durne. Dużo czasu spędziłem na rozmowach z szefem szkoleń z Immergasa.

W instrukcji jest masa błędów. Nawet potem dosyłał mi wycinki z oryginalnych instrukcji, gdzie też głupoty były.

Ostatecznie udało mi się ustawić kocioł. Wyłączyłem wpływ temp. pokojowej na krzywą grzewczą (dla mnie tak lepiej).

Teraz kocioł w końcu pracuje jak powinien. Utrzymuje fajnie temp. 21,5st. Gdy więcej pogotujemy - temp się podnosi, ale nie chcę ograniczać grzania, bo przecież kocioł grzeje cały dom...

Taka praca to tryb ONF z ustawień (a nie MOD). Nie ma o tym nic w instrukcji...

 

Pozdrawiam,

 

Mozesz troszke wiecej opowiedziec o tych ustawieniach? Zwlaszcza jak przelaczyc w ten tryb ONF i co dokladnie zmieni sie w trybie pracy kotla?

Nie wiem jak rozumiec ten brak wplywu temp. pokojowej na krzywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby przełączyć tryb z MOD (modulacyjny) na ONF (tzw. on/off) trzeba wejść w ustawienia->code (podać haslo 1122)->MODUL - i tam wybieramy ONF.

Nie tłumaczcie sobie z ang. powyższych skrótów bo nie są one dokładną wskazówką co do pracy kotła.

 

Praca kotła na MOD.

Gdy temperatura w pomieszczeniu jest zbliżona do temp. ustawionej - kocioł pracuje dokładnie wg ustawionej krzywej grzewczej.

Gdy temp wzrośnie o 0,3 powyżej ustawionej - kocioł redukuje (zaniża) krzywą grzewczą. Gdy spadnie poniżej 0,6 od ustawionej - wyłącza go (lub pozostawia na podtrzymaniu pracując z mocą minimalną).

Gdy temp. spadnie o 0,3 - kocioł podnosi krzywą grzewczą. Poniżej 0,6 pracuje z reguły już na maksimum (parametr MAX RIS=temp. maksymalna czynnika).

 

To jest ok, gdy się ma w większości grzejniki i jest mała bezwładność.

Ja gdy tak ustawię (jeszcze wczoraj wieczorem sprawdziłem) - chwilkę grzał na prawidłowym poziomie, po 15 min się wyłączył.

Rano wstaję - a on chodzi na maksimum (u mnie 45st) i dom za godzinę będzie przegrzany...

__________________________________________

Praca na ONF

Kocioł pracuje DOKŁADNIE wg krzywej grzewczej. Nie modyfikuje jej jeżeli w pomieszczeniu z czujnikiem zrobi się chłodniej lub cieplej.

Działa u mnie to super. Podam jak krzywa steruje temp. czynnika dla przykładu u mnie (utrzymując średnio 21,5st w domu i 22,5 w łazienkach):

-7 (32)

-6 (32)

-5 (31)

-4 (31)

-3 (30)

-2 (30)

-1 (29 - minimum kotła czyli 1,9kW)

0 (29)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby przełączyć tryb z MOD (modulacyjny) na ONF (tzw. on/off) trzeba wejść w ustawienia->code (podać haslo 1122)->MODUL - i tam wybieramy ONF.

Nie tłumaczcie sobie z ang. powyższych skrótów bo nie są one dokładną wskazówką co do pracy kotła.

 

 

0 (29)

 

Przestawilem i na razie jest naprawde fajnie. Piec nagrzewa szybciej caly dom. Ogolnie jest jakos tak cieplej. Teraz nawet sie wylacza.

Wczesniej nie gasl nigdy. Mam ustawione 22.5, dobilo do 22.6 i piec sie wylaczyl. Wczesniej nawet na 22.7 chodzil ciagle.

 

Co do zuzycia gazu to ciezko powiedziec miarodajnie. Przestawielem w srode, pomiary robie w piatek. Za tydzien podam ile spalilismy gazu tak dla porownania.

Dla informacji tylko za ostatni tydzien spalilismy okolo 140l gazu (z trybem onf od srody). Za poprzedni tydzien bylo okolo 190l. Mrozy takie same. W dzien -7/-8 noc -10/-15. Poza zmiana opisana przez Ciebie nie innego sie nie zmienilo.

Na razie wyglada to bardzo przyzwoicie.

Jezeli tak spadnie mi spalanie w ciagu calego tygodnia to bede bardzo zadowolony gdyz taka zmiana to dla mnie jakies 1500-2000 w ciagu zalego sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ty masz model starszy czy 2011? Bo inaczej to się u ciebie zachowuje.

W trybie ONF i aktualnych temperaturach kocioł nie powinien się wyłączyć.

 

Na moim przykładzie. Minimalna moc kotła podgrzewa mi wodę z 25 do 29st.

Czyli 29st to moja minimalna temp. czynnika.

Kocioł wyłączy się dopiero, gdy sterownik zażąda temp. czynnika niższej niż 29st.

 

Przypominam - tryb ONF w ogóle nie patrzy na temperaturę wewnętrzną w pokoju.

Czy ustawię 21st czy 28st - grzeje identycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ty masz model starszy czy 2011? Bo inaczej to się u ciebie zachowuje.

W trybie ONF i aktualnych temperaturach kocioł nie powinien się wyłączyć.

 

Na moim przykładzie. Minimalna moc kotła podgrzewa mi wodę z 25 do 29st.

Czyli 29st to moja minimalna temp. czynnika.

Kocioł wyłączy się dopiero, gdy sterownik zażąda temp. czynnika niższej niż 29st.

 

Przypominam - tryb ONF w ogóle nie patrzy na temperaturę wewnętrzną w pokoju.

Czy ustawię 21st czy 28st - grzeje identycznie.

mam 2011.

U mnie wyglada ze wylacza/zalacza na podstawie temp. w pokoju. Temp w CO moge kontrolowac zmieniajac krzywa na sterowniku.

u mnie tam min temp to 25 (menu S5)

temp spadla do 22.2 i piec odpalil, temp w instalacji 45 stopni i sobie chodzi na min mocy.

ciekawe :)

Edytowane przez johnson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 2011.

U mnie wyglada ze wylacza/zalacza na podstawie temp. w pokoju. Temp w CO moge kontrolowac zmieniajac krzywa na sterowniku.

u mnie tam min temp to 25 (menu S5)

temp spadla do 22.2 i piec odpalil, temp w instalacji 45 stopni i sobie chodzi na min mocy.

ciekawe :)

dokladnie tak to działa.

tez mam v2011 i jest identycznie. O załączeniu i wyłączeniu kotła decyduja CAR i TYBOX, a czujka zewnętrzna decyduje o maksymalnej temp. czynnika, do uzyskania której dąży kocioł po załączeniu. Mam temp. zadaną 22*C i kocił załącza się gdy spadnie temp. do 21,7*C a wyłącza się po osiągnięciu 22.1*C, przy DIMENS 01. Jak miałem DIMENS 20 to załączał się tak samo, ale wyłączał się przy 22.5*C.

Poprzedni sezon był pierwszym i grzałem bez cz. zewnętrznej bo była uszkodzona, teraz wymieniłem termistor w czujce (koszt 2 PLN :D) i stwierdzam, że gdy czujka zewnętrzna steruje temp. czynnika grzewczego, to znacznie spadło mi zużycie gazu bez utraty komfortu cieplnego.

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni sezon był pierwszym i grzałem bez cz. zewnętrznej bo była uszkodzona, teraz wymieniłem termistor w czujce (koszt 2 PLN :D) i stwierdzam, że gdy czujka zewnętrzna steruje temp. czynnika grzewczego, to znacznie spadło mi zużycie gazu bez utraty komfortu cieplnego.

 

A może spadło dlatego, że to drugi sezon?

 

Jak wyglądało to zużycie w zeszłym sezonie i teraz? Jaka powierzchnia ogrzewana i ocieplenie domu?

Edytowane przez bdan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może spadło dlatego, że to drugi sezon?

 

Jak wyglądało to zużycie w zeszłym sezonie i teraz? Jaka powierzchnia ogrzewana i ocieplenie domu?

 

Do tej pory na CAR miałem ustawioną stałą temp. 55*C mając na względzie grzejniki, bo komu by się chciało ciągle mieszać temp. względem wahań temp. zewnętrznej. Nawet nie byłbym w stanie określić tej temperatury właściwej w danym momencie i np. wstawać w nocy, aby sprawdzić jak jest na zewnątrz i zmieniać nastawę. Czujkę zewnętrzną mam mam faktycznie podłączona dopiero kilka dni, które de facto są mroźniejsze niż np w grudniu i na początku stycznia i porównanie robię do dni z tego sezonu. Poprzedniego w ogóle nie biorę pod uwagę, bo nie kontrolowałem zużycia dobowego, ani nawet miesięcznego, bo zacząłem grzać 20 grudnia i do końca stycznia 2012 trzymałem temp. wewn. ok 16*C, bo jeszcze cekolowali, malowali i faktycznie zamieszkaliśmy od 1-go lutego i wtedy zacząłem grzać do 22*C., a rachunek dopiero dostałem w maju, więc mogę podać jedynie średnią z tamtego okresu. Po tym jak dostałem dwie prognozy na miesiące czerwiec/lipiec i sierpień/wrzesień, to natychmiast przeszedłem na rozliczenie rzeczywiste ponieważ nie mam zamiaru lokować kasy na nieoprocentowanym koncie w gazowni. Serwisant który uruchamiał mi kocioł, zostawił mi ustawienia fabryczne, nawet modulacji mi nie wyłączył, a w instr. od kotła pisze, że jak jest DIM, to modulacja OFF.

Dom - wylewki było 330m2, a to co jest grzane to jakieś strzelam 270m2 podlogi, nie pamiętam dokładnie i jest wszędzie podłogówka (obliczona na 38*C ) góra 10 pętli a dół 11 pętli, w sumie to daje ok 1750mb rurki, z tym że w sypialniach pętle co 20cm żeby nie przegrzać i w razie czego pomieszczenia te mają być dogrzewane przez grzejniki, które są obliczone na 55*C . Grzejniki drabinkowe również w łazienkach. W sumie użytkowej jest ok 250 bez garażu.Garaż 36m2 - ocieplona ścina przyległa do części mieszkalnej i sufit styro10 cm i grzejnik ustawiony na 0.5 i w te ostatnie mrozy temp, na poziomie 8-9*C. Mam DIM V2 wysoka/niska, ale ponieważ ten VICTRIX nie posiada takich możliwości jak kociołki z automatyką Superior, to nie jestem w pełni zadowolony. O moich spostrzeżeniach i przemysleniach pisałem w poprzednim poście na str.8. W ostatnich dniach zużycie gazu razem z c.w.u. zasobnik 200L (4 osoby w domu) było w okolicach 10-11 m3 na dobę. Wcześniej było 14 do15, a jak testowałem z innymi nastawami - modulacja, obniżanie temp. na noc, wyższe temp. zasilania ale czas krótszy, DIMENS itp. itd to bywało ze poszło ok 18- 20m3 na dobę, przy zadanej 22*C i 21*C w sypialniach, a więc sporo za dużo. W sumie przez te doświadczenia- testy, od 10-go grudnia do 10 stycznia poszło 387m3 gazu, wiec gdybym zmieścił się w 300stu przy większych mrozach, to byłbym szcześliwy.

 

ps.

przypomniało mi się że mogę wstawić wykres zużycia z profilu w BOK.

Pełen rozmiar - kliknąć na miniaturę

http://images49.fotosik.pl/1778/77bda8e2bd8635a1m.jpg

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie odnośnie ustawienia krzywej grzewczej przy wykorzystaniu czujnika pogodowego. Do tej pory kocioł (Victrix 24 v.2011) sterowany był przez sterownik/termostat pokojowy SALUS. Bez względu na to czy na kotle ustawiona była temp. 55, 60, 70 czy 75 stopni oraz czy stosowałem oniżenia temperatury o 1 st na noc i na czas nieobecności w domu, zużycie było na poziomie 20-21 m3 na dobę. Kocioł jest podłączony do obiegu przez wymiennik płytowy, instalacja jest starego typu (grube rury które pozwalały na działanie układu bez pompy) ale grzejniki zostały zmienione z żeliwnych żeberek na grzejniki aluminiowe. Ograniczona została więc pojemność wody w układzie w znaczącym stopniu jednak na to co pozostało w rurach nie mam niestety wpływu i klkadziesiąt litrów tam pewnie pływa. Dzięki poradzie forumowicza "montixe" zakupiłem sensor w internecie za 2,20zł, hermetyczną puszkę i 15 metrów przewodu i za 10 zł mam sonde zewnętrzną która NAPRAWDĘ DZIAŁA :) Bardzo serdecznie dziękuję za podzielenie się wiedzą.

A moje pytanie jest takie. Jak dobiore już odpowiednią krzywą grzewczą dla mojego domu to jak ustawić termostat w pokoju ???? Czy powinien on wyłączać kocioł gdy temperatura w pokoju zostanie osiągnięta tak jak opisał to "montixe" czy ustawić tak temperaturę aby piec do niej nie dobijał i chodził ciągle -porada załączona przez adam998- ? Mój sterownik ma niestety histerezę 1 lub 4 stopnie - jak ustawiam 20 stopni to kocioł pracuje do osiągnięcia 20,5 a załącza sie ponownie po spadku do 19,5. Trochę duża rozbieżność w stosunku do tego co powyżej opisał "montixe" gdyż jego regulator dobija do zadanej i pozwala na spadek tylko o 0,3stopnia. W czasie kiedy kocioł nie chodzi woda w układzie schładza się do około 15 stopni i piec robi rozruch całości wody do zadanych 70 i pewnie dlatego tak dużo zużywa gazu. Poprzednie sezony ogrzewałem ekogroszkiem i rozruch był tylko raz w Październiku a do Kwietnia w układzie woda była ciepła non stop, i widodczne było ile węgla szło na pierwszą dobę (rozruchową) a ile na późniejsze. Jakie są wasze opinie odnośnie ustawienia regulatora, oraz czy uważacie że należy go wymienic na lepszy z mniejszą histerezą? CAR odpada bo nie mam jak kabli przeciągnąć. Dzisiaj ustawiłem krzywą na 3 i termostat na full. Zobaczę jutro na licznik, może zużycie się zmniejszy........

Dom 270m2, w poprzednich sezonach zużycie ekogroszku ok 1tona/miesiąc. Tak więc zużycie gazu 600m3 na miesiąc mogą przełknąć bo to tylko 200zł więcej niż przy ekogroszku o wygodzie nie wspominająć ale coś jest chyba nie tak, bo na żadnym forum nie czytałem o przypadku domu który pożera 600m gazu miesięcznie - przeważnie 400m to MAX...

Edytowane przez Marshall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom 270m2, w poprzednich sezonach zużycie ekogroszku ok 1tona/miesiąc. Tak więc zużycie gazu 600m3 na miesiąc mogą przełknąć bo to tylko 200zł więcej niż przy ekogroszku o wygodzie nie wspominająć ale coś jest chyba nie tak, bo na żadnym forum nie czytałem o przypadku domu który pożera 600m gazu miesięcznie - przeważnie 400m to MAX...

 

Co rozumiesz przez rozruch do 70 stopni? U mnie max temp czynnika wynika z krzywej i temp zewn. I to jest max jaki piec osiagnie, nawet jak nie moze dobic do temp ustawionej na car.

Co do zuzycia to dla mnie to sa kosmiczne wartosci. Ja jak pisalem juz wczesniej spalalem max 200l tygodniowo, srednio wychodzi okolo 150 pewnie.

Takze 600m3 miesiecznie to jakies 2400l, tyle ma moj caly zbiornik. Jade na nim od pazdziernika/listopada i mam jeszcze okolo 500l.

Jak pisalem mam 220m2 uzytkowej, wszedzie pelne pietra i grzeje open space bo nie mam drzwi wewn. Twoje zuzycie wydaje mi sie bardzo duze.

Czy piec moze az tak duzo spalac? Moze to kwestia izolacji i materialow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marshall

mogłeś zostawić te stare grzejniki, miałbyś przewymiarowane i wtedy mógłbyś lecieć niższym parametrem na zasilaniu, wtedy właśnie kocioł kondensacyjny jest oszczędniejszy. A teraz na jakie parametry masz dobrane grzejniki, ile na zasilaniu i powrocie? Jeśli na powrót jest więcej niż 55*C to zapomnij o kondensacji. Jeśli wystarczające będzie grzanie niższym parametrem, to ogranicz maksymalną temp. na kotle do właśnie tej temperatury. Po podłączeniu sondy w czasie gdy kocioł nie pracuje wyświetla się maksymalna temp. do jakiej będzie dążył kocioł po uruchomieniu. Zobacz ile jest u ciebie, być może jest to max czyli 85*C a może akurat tyle nie jest potrzebne. Jeśli chciałbyś mieć koniecznie CAR v2, to teraz jest dostępny w wersji bezprzewodowej, ale cena zabija... wg cennika z ich strony to ok 1500 zł. Niektórzy sprzedawcy maja rabaty i inne możliwości , aby ci go sprzedać taniej.....nawet poniżej ceny netto :). Jest też bezprzewodowy Radio TYBOX ,ale on nie posiada histerezy i jak masz ci pływa temp. to będzie często załączał/wyłączał kocioł. Ja mam CAR też w trybie ON/OFF czyli bez modulacji, ale on zarządza podłogówką, która ma duzą bezwładność, wiec jak jak mi się nagrzeje to się wyłącza, a załącza raz, a w duże mrozy dwa razy na dobę. Grzejnikami włada TYBOX, który stoi na poddaszu i w najchłodniejszym pokoju i jak są duże mrozy, to kociołek jak już się załączy, to chodzi na najmniejszej z możliwych mocy czyli tylko symbol świeczki na kotle i trzyma temp. maksymalną na którą pozwala mu ustawiona krzywa grzewcza. Jak osiągnie temp. zadaną na TYBOX , to wyłącza kocioł. Krzywą ustawiam pod parametry grzejników, które są obliczone tak, aby przy największym zapotrzebowaniu na ciepło, były zdolne utrzymać w pomieszczeniu 20*C przy zasilaniu 55*C i 45*C na powrocie. Podłogówka potrzebuje niższy parametr, ale to reguluje zawór trójdrożny z mieszaczem sterowany automatyką skrzynki DIM.

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako "rozruch" rozumiem nagrzanie zimnej wody (temp powiedzmy 10-15 stopni) do temperatury zadanej np. 70. Jak grzałem eko-groszkiem to taki rozruch wykonywałem raz na sezon, później woda przez pół roku miała temperaturę zadaną +/- 2 stopnie. Na przykładzie tego kotła widziałem jakie są różnice w zużyciu paliwa. Na "rozruch" który trwał około 3 godzin szło około 12 kg węgla, natomiast po rozgrzaniu tylko 25 kg na DOBĘ. Rożnica masakryczna.

Po instalacji kotła Victrix chciałem podobnie jak w tamtym kotle sterować temperaturę w domu tylko temperaturą wody w układzie, zaliczając tylko jeden "rozruch" w sezonie. Niestety VICTRIX po osiągnięciu temp. zadanej nie wyłącza się nigdy tylko moduluje do mocy minimalnej chodząc 24 godziny na dobę. Ustawiałem temperaturę tak aby na wyświetlaczu chodził "na płomyku" w moim przypadku poniżej 55 stopni zadanej. - Zużycie w tym trybie około 20m3 na dobę.

W związku z tym zakupiłem sterownik pokojowy. I tu znowu ZONK bez względu na ustawienia zużycie nadal około 20m3 na dobę. Jak grzałem np. 55 stopni to chodził z mniejszą mocą ale dłużej, a jak ustawiłem 70 stopni do grzał krócej ale za to ciągle na trzy kreski na wyświetlaczu czyli prawie na pełnej mocy. Zużycie jak zaczarowane, ciągle takie samo czyli "magiczne" 20m3. Szlag mnie trafia bo nie mogę tych czarów odczynić

 

Jak pisałem, wczoraj zamontowałem sondę zewnętrzną. Nie wiem jak to się dzieje ale w tej chwili kocioł chodzi cały czas na płomyczku, a w domu jest wyraźnie cieplej. Nawet jak temperatura dochodzi do 57 to nie włącza się pierwsza kreska na wyświetlaczu tylko piec nadal chodzi na najniższej wg wyświetlacza czyli sam płomyk. Po pierwszej dobie zużycie około 18,5 m3. Nie wiem czy to zasługa sondy czy temperatury za oknem... W domu zaczęło się robić za ciepło wiec krzywą zmniejszyłem z 4 na 3. Mimo zmniejszenia krzywej znowu przegrzewa dlatego nie wiem co robić. Ustawić np. 20 na termostacie i pozwolić wodzie w układzie wystygnąć przez 2 godziny do tych 10-15 stopni i następnie zaliczać "rozruch" czy też zmniejszyć jeszcze krzywą i nie pozwolic aby układ wystygł ???

 

Po zmniejszeniu krzywej na "3" z godzin wychodzi mi, że teoretycznie powinno być 16m na dobę ale na zewnątrz jest +7 stopni i ten wynik raczej nie będzie miarodajny. Co dziwne jak piec chodził ręcznie nastawiony na stała 55 (bez sondy) to w domu było chłodniej a gazu szlo godzinowo więcej, więc może widać jakąś nadzieje... Na pewno komfort jest większy.

Odnośnie kondensacji - mam zamontowany przy powrocie do kotła termometr i nie przekraczam na nim 47 stopni więc teoretycznie kondensacja powinna być OK. Przy zasilaniu 55 na powrocie mam 34 - strata wynika z zastosowania wymiennika płytowego.

Edytowane przez Marshall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy taki rozruch ma sens, u mnie grzejniki z 20 stopni piec nagrzewa w pare minut do 45 stopni, pare postow wczesniej masz opis jak wylaczyc modulacje (dla v2011). Sprobuj, moze obnizysz spalanie. Moj kociol zanim tego nie ustawilem tez chodzil ciagle, teraz pracuje tak samo tylko ze wylacza sie jak osiagnie temp zadana a zalacza ponownie jak spadnie o 0,3 stopnia. Moze to jest jakies rozwiazanie? Ja osobiscie czuje poprawe komfortu cieplnego wlasnie po wylaczeniu modulacji. Jutro robie pomiar spalania za zeszly tydzien wiec sobie porownam, troche malo miarodajnie bo temp wysokie ale jakies odniesienie bedzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy taki rozruch ma sens, u mnie grzejniki z 20 stopni piec nagrzewa w pare minut do 45 stopni,

Masz zapewne instalacje grzewczą na cienkich rurkach (miedź lub plastik) dlatego tak szybko się całość nagrzewa. U mnie sytuacja jest zupełnie inna. Kupiłem dom w którym instalacja była robiona w latach 90 gdzie w modzie były układy tzw. grawitacyjne. Tak więc w piwnicach mam rury fi60 o długości pewnie ze 30 metrów zasilanie i tyle samo powrót - jest tam sporo wody którą trzeba nagrzać, więc normalne, że to co u Ciebie nagrzewa się w kilka minut u mnie zajmuje kilka razy tyle. Stąd te straty. Zrobiłem co mogłem zrobić bez kucia ścian czyli wymiana grzejników żeliwnych na aluminiowe Alice 500 i montaż kotła PER-EKO KSW oraz Victrixa, do tego izolacja tych rur w piwnicach. W ustawieniach pieca zmieniłem parametr odpowiadający za przejście z minimalnej do maksymalnej mocy CO z 18 na 60 przez co spokojnie rozgrzewa te tony wody i nie korzysta z mocy max od początku - rozgrzewa do 40-45st na "płomyczku".

A wracając do problemu. Po zainstalowaniu sondy i ustawieniu krzywej jest już lepiej. Spalanie zamiast 20m3 teraz jest 15m3 na dobę a nawet czasem mniej. Jak tak to będzie wyglądało to miesięcznie będzie spadek z 600m3 na 450m3 różnica spora. Ale najważniejsze jest to, że piec spala gaz w zależności od temperatury na zewnątrz a nie jak do tej pory "zaczarowane" 20m3 bez względu na pogodę i ustawienia. Krzywa jaką dobrałem "3" zapewnia mi komfort i sprawia, ze piec chodzi na płomyku. Na "4" musi korzystać z pierwszego i drugiego "klocka". Co najciekawsze, nigdy nie ustawiałem takich temperatur jak teraz dyktuje krzywa bo wydawały mi się zbyt niskie dla moich grzejników które według specyfikacji powinny pracować z temp. min 50 st. Teraz grzejniki mam ledwo ciepłe a w domu dzieciaki na boso biegają. Jest OK i jak tak będzie dalej to taniej niż na eko-groszku wyjdę :) Acha te spalania które podaje dotyczą kotła, kuchenki i dwóch przepływowych podgrzewaczy wody. Jest normalnie - w mróz niech pali nawet 25m3 przy dużych mrozach ale za to w marcu czy kwietniu zejdzie pewno na 12 i suma za sezon będzie OK. Już teraz widzę, że jak w dzień jest słońce to od rana do wieczora (12 godzin) to nawet niecałe 6 metrów wystarcza, za to w nocy bierze 9m3. Na wiosnę noce będą cieplejsze i tego się trzymam.

MARSHALL

Jeśli nadal masz podłączony ten sterownik pokojowy o którym pisałeś w pierwszym poście, to on nie powinien pozwolić na przegrzanie. Przy najniższej histerezie (1 ) to maksymalnie będzie 0,5*C

Ten sterownik pozostał ale bedzie na 100% wymieniony na przyszły sezon. Nie wiem dlaczego jest tak głupio zaprojektowany. Skoro ja nastawiam 20st to po co on grzeje do 20,5 - gdzie sens i logika. Sterownik powinien "szanować" moją decyzję i 20st które ustawiam powinno byc dla niego priorytetem. Poza tym spadek o 1 stopień może byc niekomfortowy bo jak chcialbym mieć rzeczywiście w domu 20st to zaprogramowac trzeba 19,5 aby sie na 20st wyłączył, za to spadek jest wtedy do 19 i w domu jest wtedy trochę chłodno. Kupie taki który bedzie grzał tylko do zadanej a odpoczynek bedzie robił do 0,5 stopnia ponizej zadanej. Mniej gazu jest potrzebne do ogrzania domu o 0,5 niz o 1 stopień. mam nawet coś takiego na oku: http://allegro.pl/sterr-bezprzewodowy-termostat-pokojowy-rtw101-i2988958852.html Edytowane przez Marshall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Muszę zbudować system ogrzewania gazem GZ50 w budowanym domu. Ponieważ jest teraz stan surowy zamknięty to ostatni czas na decyzje. Chciałbym je podjąć w miarę świadomie, tak aby wiedzieć jakich oczekiwać kosztów (na ile jest to możliwe). Na innym wątku rozpocząłem poszukiwania kotła kondensacyjnego. Dlatego postanowiłem napisać tu, gdyż jednym z kotłów, który będę brał pod uwagę jest Immergas Victrix X 2 v.2011 12kW.

 

Na wstępie podam dla zrozumienia parametry aby uniknąć dodatkowych pytań. I tak dla mojego domku 246m2 pow. ogrzewanej z kubaturą do ogrzania 602m3 wystarczy kociołek kondensacyjny o mocy max. 7kW. ( cały dom ma blisko 290m2 powierzchni).

Plan jest – kondensat jednofunkcyjny, cwu na 5 osób zasobnik 200l, a c.o. to większości podłogówka + 2 drabinki w łazienkach oraz kilka małych grzejników. Na pewno będzie kominek. Mogę jeszcze to zmienić na tym etapie. Gaz raczej powinien być po jest przyłącze oraz instalka wew.

 

Kociołek 7-8kW mi starczy - tego już jestem pewien ale wiadomo, że takich nie ma gdzie kupić – chyba, ze się mylę.

 

Domek wychodzi 3,8-3,5litrowy wg OZC. Chciałbym zmieścić się w taryfie W2 ale widzę, że będzie to bardzo trudne. Dalsze inwestycje w ocieplenie po prosu robią się nieopłacalne lub za drogie do efektów. Dlaczego w W2 celuję bo szkoda mi płacić opłat stałych i abonamentów z W3, na które musze dopłacić blisko 500zł rocznie względem W2 bez żadnego uzasadnienia (u mnie abonament + opłaty stałe W2 = 330zł rocznie a w W3 811zł).

 

Wiem jedno z samym ogrzewaniem zmieszczę się bez bólu w W2 ale ciepła woda strasznie dużo zużywa.

W teorii i wg waszego zużycia na cwu trzeba liczyć dla 4-5osób 5000-5500kWh/rok.(zaniżanie tego nie ma sensu na mniej)

Weźmy np. 5300 kWh/rok za ciepłą wodę - na to potrzeba 550m3 gazu (ok. 1,5m3/dzień)

Ogrzewanie u mnie będzie potrzebować 9340kWh/rok. = 977m3 gazu

Razem to niestety 1527m3 - co da mi kwotę 3472zł/rok (co+cwu)

O zgrozo cwu stanowi ponad 1/3 kosztów bo 36% a 64% tylko na ogrzewanie

 

Gdybym ograniczył to o ok. 22% to zszedłbym do W2 a to daje oszczędność o 959zł/na rok gdyż za 1200m3 gazu rachunek wyniósłby mnie 2513zł/rok. :yes:Teoretycznie będzie kominek ale ma być palony kiedy nam się zachce a nie z przymusu.

 

Nie chciałbym się ładować w solary na lato bo ich ceny są sztucznie napompowane. Trzeba by brać z dofinansowaniem, przez bank itd. –sami wiecie. Na moją rodzinę krzyczą za zestaw z 15tyś i po dofinansowaniu zostaje i tak 6-7tyś do zapłaty za zestaw. To się nie zwróci za mniej jak 10-15lat w mim przypadku. A za 15 lat to będzie przecież do wymiany i nic nie warte. Czyli w najlepszym przypadku wyjdę na zero. Znaczy wszyscy na tym zarobią moim kosztem tylko nie ja.:mad:

 

1.

Czy może ktoś podać swoje roczne zużycie gazu w podobnym systemie - w rozbiciu na poszczególne miesiące. Do tego zużycia proszę podać swoje OZC, powierzchnię i kubaturę. Głównie mi chodzi o domy energooszczędne - izolowane ponad przeciętną ogrzewane małej mocy kondensatem.

 

2.

Ogrzewający kotłami kondensacyjnymi małej mocy jakie macie sugestie co do doboru pieca sposobu grzania oraz automatyki na bazie waszych doświadczeń. Co byście zostawili a co zmienili i na co?

 

Myślę, że więcej osób ma podobny dylemat i też im się to przyda a obecni użytkownicy też coś wyniosą dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja konkluzja jest taka, że jeśli ktoś zamierza mieć osobne obiegi wysokiej i niskiej temperatury i skrzynkę DIM V2, to powinien wybrać kocioł z automatyką SUPERIOR i sterownik Super CAR, bo tylko wtedy można w pełni wykorzystać automatykę w DIM ustawiając odpowiednio przełącznik S26;5 i odpowiednio zdefiniować temp. zasilania osobno dla każdej strefy, osobną pogodówkę na strefę wysoka i niską, włączyć modulację i wtedy to ma sens i jest oszczędniej. Przy kotle Victrix 24 v2 2011 i CAR V2 ten przełącznik (S26; 5) praktycznie nie działa. Więc co z tego, że mam podłogówkę policzoną na 38*C, a grzejniki na 55*C jak i tak nie mogę tego osobno ustawić. Jedynie mogę ograniczyć temp. zasilania podłogi na mieszaczu, ale kocioł i tak grzeje do maksymalnej wartości ustawionej ręcznie na CAR lub wynikającej z krzywej grzewczej, którą muszę i tak dobierać mając na względzie parametry układy grzejnikowego . Ogólnie nie podoba mi się to, ale kupując taki zestaw nie byłem tego świadomy i pewnie sprzedający też nie był za bardzo w temacie, bo to był wtedy nowy model. Teraz na stronie IMMERGAS już jest informacja, że przy rozdziale stref na wysoka/niska z użyciem DIM najlepiej stosować kotły z automatyką SUPEROIR, aby można było zróżnicować osobne krzywe grzewcze dla każdego obiegu.

 

Jedną radę już znalazłem dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobny problem rozwiązałem kupując PPC.

Koszt ok 6tyś. Instalacja bajecznie prosta.

Mi właśnie idzie ok 1,5m3/dobę GZ50 przy włączonej cyrkulacji (chodzi w godz. 7-23).

Bez cyrkulacji - nieco poniżej 1m3/dobę dla cwu.

 

Pompa dobowo zużywa mi średnio 2,2kWh (od 2,0 do 2,8 mi się zdarzyło).

PPC 2,2x0,6zł=1.32zł/dobę

GZ50 1,5x2,2=3,3zł/dobę

To są prawdziwe wartości, zmierzone wielokrotnie przez różne pory roku.

PPC nawet dla 0st jest tańsza w użytkowaniu, ale przy większym zużyciu wody zamarza wymiennik, włącza się odszranianie i to pochłania zaoszczędzoną energię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...