Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Immergas Victrix X 2 v.2011-ustawienia,opinie,porady


adam998

Recommended Posts

Witam, po długiej nieobecności. montixe czujka podłączona pod DIM, CAR na 40 stopni, R12 pomiędzy 1 i 2 (trzeba to miejsce na wyczucie ustawić, dokładne miejsce nie jest określone). Co z Offsetem, miałem -10(ale na samej podłogówce po odcięciu grzejników Tyboxem taktowanie, z grzejnikami ok), ustawiłem na 0. Czy dobrze? Instalacja pracuje, jutro zobaczymy czy jak podłogówka zareaguje, przy R12 na 1, niestety taktowanie. Pozdrawiam i proszę o sugestie, szczególnie temp. na grzejnikach (brak sondy, ale są termostaty).

 

Z obserwacji dnia dzisiejszego z ustawieniami jak powyżej, OFFSETEM: 0, R12 miedzy 1/2, niestety po nocy temperatura na podłogówce spadła. Co radzisz montixe dać na R12 na 2, czy jakieś inne sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czujka podłączona pod DIM, CAR na 40 stopni, R12 pomiędzy 1 i 2 (trzeba to miejsce na wyczucie ustawić, dokładne miejsce nie jest określone). Co z Offsetem, miałem -10(ale na samej podłogówce po odcięciu grzejników Tyboxem taktowanie, z grzejnikami ok), ustawiłem na 0. Czy dobrze? Instalacja pracuje, jutro zobaczymy czy jak podłogówka zareaguje, przy R12 na 1, niestety taktowanie.

jak nie masz czujki podłączonej do kotła tylko ustaloną temp zasilania 40*C na CAR, to z jakiej paki masz aktywny OFFSET?

Taktowanie na podłogówce, dziwna sprawa. Jak to się objawia? Jaki bieg masz na pompie w kotle?

proszę o sugestie, szczególnie temp. na grzejnikach (brak sondy, ale są termostaty).

tu nie rozumiem, szczególnie z tą sondą. Temp na kotle masz dobrać do grzejników, tak żebyś miał ciepło w tej strefie

Z obserwacji dnia dzisiejszego z ustawieniami jak powyżej, OFFSETEM: 0, R12 miedzy 1/2, niestety po nocy temperatura na podłogówce spadła. Co radzisz montixe dać na R12 na 2, czy jakieś inne sugestie?

Jak rozumieć, że temp na podłogówce spadła? Chodzi o to, że tam gdzie jest tylko podłogówka masz niedogrzane? Są teraz wysokie temp na zewnątrz i pewnie przód krzywej DIM jest za nisko dla twojego domu, sprawdzałeś ile idzie w podłogę? Żeby nie kręcić R12 za wiele, to przełącz sobie S27;9 na ON czyli minimalna na wyjściu mieszacza 35*C, jak będą mrozy (pewnie w przyszłym roku) to wrócisz na OFF (25*C). Tu jest właśnie dupa zbita, bo mogłoby być 30*C zamiast 35, ale cóż taki DIM, taka jego uroda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie masz czujki podłączonej do kotła tylko ustaloną temp zasilania 40*C na CAR, to z jakiej paki masz aktywny OFFSET?

Taktowanie na podłogówce, dziwna sprawa. Jak to się objawia? Jaki bieg masz na pompie w kotle?

Z OFFSETEM to nie wiedziałem że jest nieaktywny przy moim obecnym podłączeniu.

Nie wiem jak sprawdzić na jakim biegu jest pompa w kotle.

Taktowanie objawia się tym że pompa od podłogówki pracuje cały czas, ale kocioł załącza się i włącza w krótkim odstępie czasu 2-4 minuty.

 

Jak rozumieć' date=' że temp na podłogówce spadła? Chodzi o to, że tam gdzie jest tylko podłogówka masz niedogrzane? Są teraz wysokie temp na zewnątrz i pewnie przód krzywej DIM jest za nisko dla twojego domu, sprawdzałeś ile idzie w podłogę? Żeby nie kręcić R12 za wiele, to przełącz sobie S27;9 na ON czyli minimalna na wyjściu mieszacza 35*C, jak będą mrozy (pewnie w przyszłym roku) to wrócisz na OFF (25*C). Tu jest właśnie dupa zbita, bo mogłoby być 30*C zamiast 35, ale cóż taki DIM, taka jego uroda[/quote']

Temperatura spadła po nocy tam gdzie jest podłogówka (nie mam tam grzejników), jedynie w gabinecie, w którym nie ma podłogówki.

A może zamiast ruszać S27, podnieść na R12, lub szukać optimum.

Jestem tylko ciekaw czy na ustawieniach które mi sugerujesz, zużycie nie wzrośnie diametralnie?

Edytowane przez Eszi1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z OFFSETEM to nie wiedziałem że jest nieaktywny przy moim obecnym podłączeniu.

Nie wiem jak sprawdzić na jakim biegu jest pompa w kotle.

Taktowanie objawia się tym że pompa od podłogówki pracuje cały czas, ale kocioł załącza się i włącza w krótkim odstępie czasu 2-4 minuty.

Tak, OFFSET ma tylko wpływ na krzywą grzewczą, a do pracy wg krzywej jest potrzebna cz.pogodowa podpięta pod kocioł.

Bieg pompy sprawdzisz, otwierając przednią pokrywę kotła, tam widać pompę i przełącznik, spróbuj ustawić na 2 (to wydaje mi się optymalne ustawienie)

Objawy o których piszesz, to ja mam czasami gdy pracuje tylko ukł. grzejników. Na podłogówce nigdy się nie zdarzyło, nawet na krzywej 1 w DIM

 

Temperatura spadła po nocy tam gdzie jest podłogówka (nie mam tam grzejników), jedynie w gabinecie, w którym nie ma podłogówki.

A może zamiast ruszać S27, podnieść na R12, lub szukać optimum.

Jestem tylko ciekaw czy na ustawieniach które mi sugerujesz, zużycie nie wzrośnie diametralnie?

Nie znajdziesz optimum w tym DIMie w połączeniu z naszymi kotłami, przy w miarę dobrze ocieplonym współczesnym budynku i przy tak wysokiej temp. zewnętrznej. Przyglądnij się krzywym w instr, DIM i się zastanów nad rysunkiem. Beznadziejne są te krzywe podczas takiej zimy jak obecna.

Nie wzrośnie ci zużycie, przecież i tak grzejesz ON/OFF. Zostaw krzywą w DIM na 1.5 i przestaw przełącznik, puścisz cieplejszą wodę w podłogę, będzie się ogrzewało szybciej i będzie ciepło tam gdzie sama podłogówka. W przeciwnym razie będziesz ciągle kręcił potencjometrem w DIM i szukał odpowiedniej krzywej, a i tak takiej nie znajdziesz, bo nie ma takiej możliwości przy współpracy z naszymi kotłami, jak początek jest odpowiedni, to potem jest zbyt stroma albo na odwrót. OFFSET by się przydał, ale takie rzeczy tylko w SUPERIORACH

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, OFFSET ma tylko wpływ na krzywą grzewczą, a do pracy wg krzywej jest potrzebna cz.pogodowa podpięta pod kocioł.

Bieg pompy sprawdzisz, otwierając przednią pokrywę kotła, tam widać pompę i przełącznik, spróbuj ustawić na 2 (to wydaje mi się optymalne ustawienie)

Objawy o których piszesz, to ja mam czasami gdy pracuje tylko ukł. grzejników. Na podłogówce nigdy się nie zdarzyło, nawet na krzywej 1 w DIM

 

 

Nie znajdziesz optimum w tym DIMie w połączeniu z naszymi kotłami, przy w miarę dobrze ocieplonym współczesnym budynku i przy tak wysokiej temp. zewnętrznej. Przyglądnij się krzywym w instr, DIM i się zastanów nad rysunkiem. Beznadziejne są te krzywe podczas takiej zimy jak obecna.

Nie wzrośnie ci zużycie, przecież i tak grzejesz ON/OFF. Zostaw krzywą w DIM na 1.5 i przestaw przełącznik, puścisz cieplejszą wodę w podłogę, będzie się ogrzewało szybciej i będzie ciepło tam gdzie sama podłogówka. W przeciwnym razie będziesz ciągle kręcił potencjometrem w DIM i szukał odpowiedniej krzywej, a i tak takiej nie znajdziesz, bo nie ma takiej możliwości przy współpracy z naszymi kotłami, jak początek jest odpowiedni, to potem jest zbyt stroma albo na odwrót. OFFSET by się przydał, ale takie rzeczy tylko w SUPERIORACH

Teraz po osiągnięciu ustawionych temp. CAR 22, TYBOX 20,5 pompy zrobiły stop. Ustawienie było R12 na 1/2, lecz momentalnie po podniesieniu na 22,5 podniosło na 22,2 podłogówkę, więc dam na 1 eksperymentalnie. Jutro sprawdzę pompę na kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz po osiągnięciu ustawionych temp. CAR 22, TYBOX 20,5 pompy zrobiły stop. Ustawienie było R12 na 1/2, lecz momentalnie po podniesieniu na 22,5 podniosło na 22,2 podłogówkę, więc dam na 1 eksperymentalnie. Jutro sprawdzę pompę na kotle.

 

nie bardzo rozumiem co chcesz osiągnąć, do czego zmierzasz?

lecz momentalnie po podniesieniu na 22,5 podniosło na 22,2 podłogówkę

o co chodzi?Jak piszesz, to pisz co, gdzie,kiedy, na czym, bo na prawdę nieraz ciężko ciebie zrozumieć, co masz na myśli , co chcesz przekazać.

Po pierwsze: normalne jest, że w za w zależności jak ustawiony masz DIMENS na CAR, stop jest powyżej zadanej (przy ust. DIMENS1 stop masz 0,1 powyżej)

Po drugie: jak puszczasz w podłogę wyższą temp. to zawsze po wyłączeniu podbije w górę (podłoga odda)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo rozumiem co chcesz osiągnąć, do czego zmierzasz?

 

o co chodzi?Jak piszesz, to pisz co, gdzie,kiedy, na czym, bo na prawdę nieraz ciężko ciebie zrozumieć, co masz na myśli , co chcesz przekazać.

Po pierwsze: normalne jest, że w za w zależności jak ustawiony masz DIMENS na CAR, stop jest powyżej zadanej (przy ust. DIMENS1 stop masz 0,1 powyżej)

Po drugie: jak puszczasz w podłogę wyższą temp. to zawsze po wyłączeniu podbije w górę (podłoga odda)

 

Przepraszam za mało czytelną treść. Wróciłem do testowania, gdyż pompa w kotle była na 3 przestawiłem na 2. Czyli R12 na 1/2, CAR na 40 stopni, S27;9 na off (25 stopni). Zobaczymy czy temperatura na CAR bedzie spadać, poprzednio tak było.

Chciałbym osiągnąć prace ciągłą podłogówki, grzejników on/off, ale jak pamiętam to nierealne bez dodatkowej sondy pogodowej dla grzejników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla grzejników nie musisz mieć specjalnie sondy. Masz ustawione zasilanie na CAR na 40*C i jeśli to przez większość sezonu wystarcza grzejnikom, aby dogrzać pomieszczenia, to jest dobrze, tym bardziej jak sterujesz ON/OFF. Niższe temp. zasilania nie robią na grzejnikach żadnego wrażenia,(no chyba że zastosujesz do grzejników nadmuch mechaniczny, bo konwekcja blaszaków, jak pamiętam zaczyna się przy 47*C). Na podłogę temp. ustala zawór trójdrożny sterowany cz. pogodową, problemem jest tylko to, że w DIM ciężko dopasować krzywą w całym zakresie temperatur, po prostu nie ma możliwości stopniowego podnoszenia początku krzywych - do wyboru nasz 25*C, a potem dopiero 35*C, tak samo jest z drugim końcem krzywych, bo nie można podnosić sobie co 1 *C, tak jak to ma miejsce na CAR, no i nie ma OFFSETu. Podsumowując: prawdopodobnie ciężko będzie tobie trafić z komfortem przy takich możliwościach DIMa, przez cały okres grzewczy. O ekonomi przy ciągłej pracy kotła z taką temp. zasilania nawet nie wspomnę ..... po co ci ciągła praca podłogówki, a grzejników ON/OFF skoro masz głowice termostatyczne ? Ciągła praca z punktu widzenia ekonomii, zazwyczaj sprawdza się jak chodzi większość sezonu na niższych parametrach i jest sterowane pogodowo, a temp. 38-40*C w takich przypadkach osiągana jest sporadycznie przez kilka dni w sezonie i kolejna sprawa, to że przy takich niskich temp. zasilania przez większość sezonu, ludzie też nie odczuwają wyraźnie ciepłych posadzek, jeśli taki masz zamysł. Aby czuć ciepłe posadzki musisz zasilić ok 32*C, ale wtedy masz pomieszczenia przegrzane. Przykro mi, ale taka jest prawda. Jak dla mnie to bez sensu kombinujesz. Po co kupowałeś TYBOXa, żeby zaoszczędzić na prądzie wyłączając pompę układu grzejników? Jak kocioł ma cały czas pracować na potrzeby podłogówki, to niech grzejniki też grzeją i są sterowane głowicami. Ale zapomnij o małym zużyciu gazu.

Pewnie teraz się zastanawiasz znowu, to po co ta cz. pogodowa w DIM, jak ma pracować wszystko ON/OFF? Powtórzę, pomijając fakt ,że już kilka razy to pisałem. Jak ustawisz R12 bez czujki np na 2 lub 3, to przez większość sezonu jest on otwarty na maksa (albo prawie) i przy starcie grzania, większość wystudzonej wody powrotnej z podłogi idzie do sprzęgła, ale kocioł i tak nie jest w stanie nagrzać jej wystarczająco (grzejąc 40*C), aby taką samą temp. dostarczyć do układu (za dużo zimniej się miesza w sprzęgle i dlatego zawór się otwiera na max bo czujnik jest za trójdrożnym). W praktyce np. kocioł grzeje 40*C, a w podłogę idzie 35 albo mniej. W miarę ocieplania powrotu się trochę podnosi wartość dostarczanej w układ, ale gdy zawór jest całkiem otwarty, to kocioł dużo dłużej pracuje na wyższej mocy, a gdy jest sterowany przez czujkę, to zazwyczaj jest tylko częściowo otwarty i część powrotnej wody trafia bokiem do układu zasilania, co w efekcie daję na tyle efektywną temp. aby dogrzać pomieszczenia, ale kocioł szybciej obniża sobie moc, a czas grzania jest podobny.

Oczywiście są dni z wysoką temp zewn. (jakich wiele w tym sezonie), że krzywa jest z przodu zbyt niska i ciężko szybko dogrzać dom temp zasilania 25*C, więc trzeba albo podnieść krzywą, albo przełączyć S27;9, aby wymusić większe otwarcie zaworu, co w moim wypadku oznacza jego całkowite otwarcie, bo kocioł grzeje niższymi temp. niż u ciebie, bo też jest sterowany drugą czujką zewnętrzną, i dzięki temu nie ma efektu podbijania temp. po wyłączeniu grzania podłogówki.

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla grzejników nie musisz mieć specjalnie sondy. Masz ustawione zasilanie na CAR na 40*C i jeśli to przez większość sezonu wystarcza grzejnikom, aby dogrzać pomieszczenia, to jest dobrze, tym bardziej jak sterujesz ON/OFF. Niższe temp. zasilania nie robią na grzejnikach żadnego wrażenia,(no chyba że zastosujesz nadmuch mechaniczny). Na podłogę temp. ustala zawór trójdrożny sterowany cz. pogodową, problemem jest tylko to że w DIM ciężko dopasować krzywą w całym zakresie temperatur, po prostu nie ma możliwości stopniowego podnoszenia początku krzywych do wyboru nasz 25*C a potem dopiero 35*C, tak samo jest z drugim końcem krzywych, bo nie można podnosić sobie co 1 *C tak jak na CAR no i nie ma OFFSETu. Podsumowując prawdopodobnie ciężko będzie tobie trafić z komfortem przy takich możliwościach DIMa, przez cały okres grzewczy. O ekonomi przy ciągłej pracy kotła z taką temp. zasilania nawet nie wspomnę ..... po co ci ciągła praca podłogówki, a grzejników ON/OFF skoro masz głowice termostatyczne ? Ciągła praca z punktu widzenia ekonomii, sprawdza się jak chodzi większość sezonu na niższych parametrach i jest sterowane pogodowo, a temp. 38-40*C w takich przypadkach osiągana jest sporadycznie przez kilka dni w sezonie i kolejna sprawa, to że przy takich niskich temp. zasilania przez większość sezonu, ludzie też nie odczuwają wyraźnie ciepłych posadzek, jeśli taki masz zamysł. Aby czuć ciepłe posadzki musisz zasilić ok 32*C, ale wtedy masz pomieszczenia przegrzane. Przykro mi, ale taka jest prawda. Jak dla mnie to bez sensu kombinujesz. Po co kupowałeś TYBOXa? Jak kocioł ma cały czas pracować na potrzeby podłogówki, to niech grzejniki też grzeją i są sterowane głowicami. Ale zapomnij o małym zużyciu gazu.

 

Rozumie. Przy tym kotle, co konkretnie daje mi podłączenie sondy pod DIM? Prace na on/off miałem także gdy sonda była na kotle, teraz muszę dodatkowo przełącznikiem S27;9 operować. Oczywiście mogę to także zrobić przy sondzie na kotle i skutek będzie podobny. Więc sens? Jakieś ekonomiczne uzasadnienie? Mam wrażenie że nuc to nie daje?

 

Z ciekawostek.

Pompa na kotle na 2, CAR na 40, R12 na 1/2.

ŻĄDANA na CAR 22 (podłogówka), na TYBOX 20,5 (grzejniki)

Obie pompy od obiegów wyłączone. Na kotle 45 stopni.

Na CAR temp. spadła do 21,8, nie załączyła się pompa od podłogówki, R12 nie reaguje na regulacje.

Edytowane przez Eszi1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli pozostawiam: S27;9 na On, R12 na 1/2, CAR na 40 stopni, pompa na kotle na II.

 

I d...pa kocioł taktuje przy zmianie biegu na kotle na II.

 

Ten kocioł przysparza wielu problemów, gdy posiadamy dwa rodzaje ogrzewania: podłogowe i grzejnikowe. Nie kupiłbym drugi raz :-(

Edytowane przez Eszi1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eszi1980

Wydaje mi się, że trochę za szybko stawiasz taką tezę ale masz oczywiście do niej prawo.

 

Ja od kilku miesięcy jestem użytkownikiem podobnego zestawu (ciut starszy model) i wydaje mi się, że problemem nie jest to co kupiłeś/kupiliśmy, czyli sam kocioł, a to, że próbujesz/próbujemy połączyć coś co ma jak by nie patrzeć odmienne wymagania i charakterystykę pracy - podłogówka i grzejniki.

Z tym każdy ma mniejszy czy większy problem, niezależnie czy wyda na kotłownię 5, 10 czy 15 tys.

 

Moim zdaniem masz/mamy bardzo wszechstronny zestaw, który możesz ustawić na różne sposoby i to jest jego niewątpliwa zaleta o jego wartości zadecyduje w dłuższym okresie czasu przede wszystkim jego: trwałość, bezawaryjność, dostępność serwisu i części lub opozycja tych atrybutów. Moim zdaniem kupiłeś coś z czym i za kilka lat nie powinieneś mieć większych problemów a jeśli nawet pojawią się to będą do rozwiązania.

 

Co do samych ustawień to ja oczywiście też "kombinuję", czytam, szukam informacji, przyglądam się wątkom zakładanym przez posiadaczy innych kotłów i moja krótka ale jednak perspektywa sprowadza się do dwóch kryteriów:

1. czy chcę mieć komfortowo a to jak dla człowieka z bloków oznacza stale ciepłe grzejniki i podłoga - czytaj praca ciągła;

2. czy chcę mieć ekonomicznie a to oznacza pracę przerywaną, podgrzewanie/studzenie - czytaj praca przerywana;

Do tego muszę wziąć poprawkę na to czy stale ktoś w domu przebywa czy nie - z tego co kojarzę to u Ciebie jest chyba Małżonka z małym Dzieckiem więc masz chyba podobną sytuację do mojej.

 

Jeżeli przy obecnym temperaturach na zewnątrz, co do zasady dodatnich lub 0 w nocy ustawisz na pracę ciągłą, i podłoga rozgrzeje Ci się na tyle, że nie będzie wymuszać podnoszenia mocy kotła, to spalisz zapewne ok 7 - 8 m3 na dobę z CWU, po prostu nie ma innej opcji z rachunku pracy kotła na najniższej mocy - to chyba 0,33 m3 na godzinę.

Do tego dojdzie Ci w zasadzie ciągła praca pomp. To są koszty, co zyskujesz ?

Sprawa oczywista zawsze czujemy się lepiej w pokoju nawet w niskiej temperaturze kiedy grzejnik grzeje - to chyba siedzi gdzieś w podświadomości, że to coś ma grzać a jak nie grzeje to jest źle :-).

Nawet jak zbijesz temperatury w domu i temperatura na kotle będzie bardzo niska (np. 35, kociołek sam też o kilka stopni podbija gdy powrót robi się ciepły ale uwzględniają stratę do sprzęgła i w samej instalacji to pewnie na grzejniki trafi pewnie ze 30) to cała ta maszyneria będzie generowała względnie stałą sumę kosztów przy stałym komforcie. Pół m3 gazu na +/- będzie nie do uchwycenia.

Oczywiście grzanie stałe to pojęcie potoczne bo kocioł i tak się wyłączy gdy temperatura powrotu wyrówna się z zasilaniem bo fizycznie nie ma czego grzać.

 

W wariancie on/off raczej nie ma sensu utrzymywać tak niskich temperatur zasilania na kotle bo czas dojścia do temperatury zadanej wzrasta ale wiadomo też nie ma co szaleć, żeby kociołek nie musiał podnosić nadto mocy, czyli powiedzmy jakieś 40 przy 0, 37 przy plus 5, 43 przy minus 5 - czyli względnie płaska krzywa, i wtedy przy dodatnich temperaturach w dzień zużycie gazu spadnie prawdopodobnie do 5 - 6 m3 w zależności od parametrów domu, wiatru itp. Zużycie energii elektrycznej na pompy również o ileś tam spadnie.

 

Oczywiście przy grzaniu stałym też możesz pewne dziury czasowe sobie zrobić np. między 11 a 13 w południe kiedy jest najcieplej, może ze dwa razy po godzinie w nocy i wtedy zużycie gazu też spadnie bo zbliży się do modelu on/off, ponieważ sam dom nie wychłodzi Ci się od tego, zredukujesz dobową liczbę godzin pracy kotła i pomp o 4 godziny dziennie.

 

Teraz pytanie do Ciebie jakie masz zużycie i czy te praktycznie 2 - 3 m3 dziennie różnicy mają dla Ciebie znaczenie czy nie ?

Jaki wariant preferujesz Ty, Twoja rodzina ?

 

Jak chcesz/musisz/wolisz walczyć o niskie koszty to przy dodatnich temperaturach on/off będzie raczej korzystniejsze w bilansie kosztów ale nie tak bardzo jak potencjalnie mogło by mieć jeżeli cały czas ktoś jest w domu to w ogóle jakieś drastyczne redukcje typu "wychodzę do pracy ustawiam na 16, wracam ustawiam na 22, przed snem mam 20 ..." nie wchodzą w grę, więc przy tym on/off ustawisz pewnie histe maks na 0,5 stopnia co jest oczywiście bardziej czułe niż głowica na grzejniku, ale takie on/off pewnie nie da więcej jak 1m3 dziennie niższego zużycia niż praca ciągła.

1 na dzień ktoś powie, że to nie ma istotnego znaczenia, ale na miesiąc to już robi się z tego 30 i może to mieć znacznie większe, gdy takich miesięcy w sezonie grzewczym jak obecny będzie kilka. Szczególnie w tym aspekcie do jakiej taryfy w PGNiG jesteś zapisany - jeżeli balansujesz na krawędzi 1,2 tys m3 na rok to jesteś między W2 a W3 a w W3 drastycznie rosną koszty opłat stałych względem W2.

 

Sytuacja zmienia się przy stałych minusowych temperaturach, wtedy bilans kosztów, szczególnie chodzi o m3 gazu, bo pompy praktycznie stałe koszty generują, może być korzystniejszy gdy kocioł pracuje w trybie stałym a nie on/off. Po prostu przy temperaturach na mocnym minusie, sonda będzie wymuszała "wysoką" temperaturę na kotle np. 45 stopni co w stosunku do powrotu zimnego skutkuje startowaniem z dużą mocą. Wtedy moim zdaniem zaliczysz większe utylizacje m3. Przy tych samych temperaturach w domu.

 

Jak byś tego nie ustawił to obie opcje zjedzą swoje, opcje użytkowe już znasz, pytanie jak powyżej co preferujesz i czy dla Ciebie m3 czy kilka m3 dziennie mają znaczenie czy nie.

Dla mnie akurat ma znaczenie bo jestem na granicy między W2 a W3 a przez swoją niefrasobliwość na etapie prowadzenia prac wykończeniowych przepaliłem masę m3 bez sensu.

Tak jak zgrubnie przeliczyłem to zużywając 1m3 dziennie na CWU z 1200m3 zostaje mi na CO 835m3 na sezon CO.

Teraz mając na względzie, że sezon trwa w Polsce pewnie z pół roku to miesięcznie wychodzi mi około 139m3 tylko na CO a CO i CWU 169m3.

To wszystko oznacza, że muszę zmieścić się w niecałych 5m3 na CO dziennie :-) to jest jak dla mnie bardzo mało przy połączeniu podłoga i grzejniki.

Taki wynik jest dla mnie trudny do osiągnięcia ponieważ:

- Dom już stoi, poza dołożeniem wełny na podłogę strychu, dociepleniem sufitu garażu/podłoga pokoju, nie mam opcji aby poprawić jego izolacyjność bez istotnych nakładów. Mogę jeszcze pójść w montaż instalacji wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła - mam przewody wentylacyjne porobione, może dały by się je zaadaptować, miejsce na strychu też ale to są koszty, raczej nie małe a na to funduszy na razie brak.

- Cały czas ktoś jest w domu więc opcji na zbijanie temperatur nie mam.

 

Mogę więc co najwyższej częściej palić w kominku ale do tego przydała by się ogrzewanie elektryczne w łazienkach by komfort był sensowny.

Obecnie mam taką sytuację, że po prostu muszę liczyć koszty i te złotówki mają dla mnie znaczenie dlatego idę w on/off, patrząc przychylnie na rosnące temperatury na zewnątrz, licząc na możliwie szybkie nadejście prawdziwej wiosny.

Gdybym nie musiał się z tym liczyć grzałbym w trybie stałym.

 

Przy okazji:

W przypadku pracy stałej kotła proponuję przyjrzeć się jeszcze parametrom kotła w dwóch pozycjach: czas oczekiwania na załączenie palnika i czas pracy na mocy minimalnej - chyba ma sens je wydłużyć poza nastawy fabryczne jakie w większości serwisanci nam zostawiają. Przy on/off nie ma to raczej znaczenia.

 

Nie wiem czy to o czym napisałem zmieni Twoje zdanie czy nie ale czasem można popatrzeć na te aspekty trochę szerzej niż praca pojedynczego elementu (kotła) w jednej z kilku posiadanych w domu instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ŻĄDANA na CAR 22 (podłogówka),

Na CAR temp. spadła do 21,8, nie załączyła się pompa od podłogówki,

no i prawidłowo, bo ma się załączyć przy 21.7 (zawsze 0.3*C poniżej zadanej). Było o tym wielokrotnie mówione,....... no cóż, ale jak się nie chce się czytać ......

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@montixe, szacunek, że chce Ci się pisać długie posty, ale dla mnie i innych są bardzo cenne.

Czasami muszę przeczytać je 2 dwa razy żeby dobrze wszystko zrozumieć :)

Ja staram się to odnieść do mojej dziwnej sytuacji (siłowniki na rozdzielaczu, cały czas działająca pompa podłogówki, pompa na grzejniki w trybie on/off, brak CAR, pogodówka do kotła).

Teraz mam krzywą ustawioną na 3, ale wtedy bardzo słabo grzeją grzejniki i od 18*C do 20*C nagrzewa pomieszczenie jakieś 3h (na razie w kilku pomieszczeniach nie ma grzejników).

Jak ustawię na 4, to chyba krzywa jest za ostra (dla niższych temp. na zewnątrz), a ponieważ pompa pieca i od podłogówki chodzi 24h na dobę, to mimo wyłączania pieca (gdy grzejniki są off i siłowniki zamknęły pętlę), jednak w krótkim obiegu podtrzymywana jest wyższa temperatura.

Nie mam CAR, więc nie mogę zrobić offsetu (poza tym, CWU ciągle utrzymuje zadaną temperaturę - nawet w nocy).

Można bawić się parametrami min i max temp., ale to chyba nie sprawdzi się u mnie.

 

Zaciekawiło mnie to co pisałeś o taryfach, żeby zwrócić na granicę przejścia.

Ja mam W-2.12T (chyba przejdę na inną, bo ta ma najwyższy abonament wśród W-2) i rzeczywiście, roczne maksymalne zużycie to 1200 m3 (po zmianach 13 350 kWh).

Na razie przez 9 miesięcy zużyłem 800 m3, ale zima była słaba i nie grzeję całego domu.

Coś mi się wydaje, że ciężko będzie w moim przypadku zmieścić się w 1200 m3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
dziwna ta pogoda - w dzien nascie, w nocy blisko zera i tak od prawie dwoch tygodni, a u mnie zuzycie 6.5m3/dobe. Jak tam u Was?

Mój kocioł przy obecnej temperaturze i ustawieniach załącza się i wyłącza dobijając do 38 stopni na kotle, na DIM pokazuje temperatue 33. Grzejniki mimo braku sondy pogodowej nie dobijają do rządanej, podłogówka oczywiście też przy sondy podłączonej do DIM.. Dobrze że chociaż ciepłą wodę mogę podgrzać. Musze palić w kominku wieczorami by mieć ciepło do rana.

Gdy wchodze w tryb programowania kotła, instalacja c.o. rusza, po wyjściu wraca problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kocioł przy obecnej temperaturze i ustawieniach załącza się i wyłącza dobijając do 38 stopni na kotle, na DIM pokazuje temperatue 33. Grzejniki mimo braku sondy pogodowej nie dobijają do rządanej, podłogówka oczywiście też przy sondy podłączonej do DIM.. Dobrze że chociaż ciepłą wodę mogę podgrzać. Musze palić w kominku wieczorami by mieć ciepło do rana.

Gdy wchodze w tryb programowania kotła, instalacja c.o. rusza, po wyjściu wraca problem.

 

Kocioł startuje na chwilę i zaraz się wyłącza? Sprawdź czy nie masz przypadkiem problemu z zaworem trójdrożnym w kotle, który przełącza CO/CWU, albo zapchane sitko filtra ale wtedy raczej powinien wyskoczyć błąd 27- niewystarczający obieg (przynajmniej tak jest w naszych Victrix-ach)? U ciebie w instr. nie widzę takiego kodu błędu. Ewidentnie nie masz odbioru wody z kotła. Sprawdź lub wołaj serwisanta jak coś, bo to nie jest normalna sytuacja.

Mi też się czasem blokował zawór trójdrożny CO/CWU. Na wyświetlaczu pokazywało że się przełączył na CO, a fizycznie to nie nastąpiło. Siłownik zaworu było ok, podejrzewałem, że przewód łączący z płytą był wewnątrz złamany, nie przerzucał napięcia na drugi PIN, ale czasem zaskakiwał jak nim ruszałem. Okazało się przypadkiem, że winna była płyta główna, która rok później została wymieniona z zupełnie innego powodu (sypała błędami 01, 38 i 43). Od tego czasu mam spokój. Jak sprawdzisz filter, to spróbuj wypiąć sam siłownik zaworu , on jest u nas na taką spinkę/wsuwkę drucianą mocowany. a u ciebie to nie wiem ale myślę że tak samo. Ja to sprawdzałem tak, że jak chwyciłem za siłownik i był luźny, to znaczyło, że jest przełączony w tryb CO, a jak był napięty, to trzymał w pozycji CWU

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...