Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Agguli


Aggula

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 309
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie łupek też był pozaprojektowym pomysłem :D Architektowi chyba ulżyło, jak z niego zrezygnowałam :lol2:

 

 

hmm, a mi sie wydaje, że u Ciebie by super pasował... :yes: Dlaczego architekt był taki anty?

 

Agaaaa, co z fotami? :p

 

No więc wyobraź sobie, kochana, że małż wrócił, a ładowarka została na wakacjach (czyt. u moich rodziców, tyle dobrego) :bash: Gorzej, bo nie mam nawet zdjęcia, jak ławy podlewam, a podlewałam je grzecznie codziennie, dwa razy dziennie, mimo że nie trzeba było ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mnie wzięłaś pod włos, Karola! :lol2:

Dobra, jutro robię foty ajfonem, nie mam już wyjścia :cool:

 

Adk, no niestety jest co współczuć... nawet małżowi dziś ciśnienie skoczyło po tych opowieściach, a on raczej kiepsko się wyprowadza z równowagi :bash:

Edytowane przez Aggula
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak nie zrobisz, to Cię wyręczę :lol2: Dziś zlokalizowałam z trasy Twoją budowę! :D Żartuję, oczywiście, zwiedzam działki tylko z zaproszeniem ;) :)

Chyba, że masz naklejkę Muratora :D

 

Zlokalizować mnie z trasy, a dojechać do mnie, to dwie różne rzeczy :lol2: Niestety, trzeba zrobić wieeelkie koło przez wieś. Kiedyś mają tam być drogi na przełaj, ale to pewnie w kolejnej dekadzie :cool: Ale cieszę się, że już widać i że wiesz, gdzie :) Jak zobaczysz na horyzoncie blondynkę obok przyczepy, to dawaj przez pola ;)

 

Z pana T jak na razie jestem zadowolona - wczoraj wpadł na budowę niespodziewanie i napisał mi smsa. Może wracał od Ciebie :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie mury pną Ci się do góry!:lol2:

No i zaczęła się jazda z sąsiadami. Konkretnie z jednym z naprzeciwka, z którym graniczymy całą szerokością ogrodu :mad: Ze wszystkim ma, biedak, problem, jakiś kompletnie aspołeczny typ :sick: Jestem zdruzgotana, że taki sąsiad mi się trafił :(

 

Może już zacznij sadzić jakiś szybko rosnący i kolczasty żywopłot;):rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie mury pną Ci się do góry!:lol2:

 

 

Może już zacznij sadzić jakiś szybko rosnący i kolczasty żywopłot;):rolleyes:.

 

Rasiu, moja pani ogrodowa już wymysliła, że sadzimy tam płot pleciony z wierzby energetycznej - rośnie 14 razy szybciej niż wszystko inne i oddzieli mnie od nich przynajmniej 70-cm murem ;)

 

I tak mi smutno, bo się cieszyłam, że taki ażurowy płot mają i nasze ogrody będa się tak "przenikać" i taka przestrzeń będzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasiu, moja pani ogrodowa już wymysliła, że sadzimy tam płot pleciony z wierzby energetycznej - rośnie 14 razy szybciej niż wszystko inne i oddzieli mnie od nich przynajmniej 70-cm murem ;)

 

I tak mi smutno, bo się cieszyłam, że taki ażurowy płot mają i nasze ogrody będa się tak "przenikać" i taka przestrzeń będzie...

Aggula, podzielisz się nadmiarem na Panią Ogrodniczkę? WŁAŚNIE potrzebuję na gwałt :D

 

A ten sąsiad naprawdę taki straszny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasiu, moja pani ogrodowa już wymysliła, że sadzimy tam płot pleciony z wierzby energetycznej - rośnie 14 razy szybciej niż wszystko inne i oddzieli mnie od nich przynajmniej 70-cm murem ;)

 

I tak mi smutno, bo się cieszyłam, że taki ażurowy płot mają i nasze ogrody będa się tak "przenikać" i taka przestrzeń będzie...

:lol2:

Świetny pomysł z tą wierzbą:D :yes: Tu są fajne przykłady z jej zastosowaniem: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?78227-Wierzba!&p=1614909&viewfull=1#post1614909

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już jest skandal! Śnił mi się dziś Twój dom, nie mój, ale Twój ;)

 

Wow, żółwik, ale fajowo! Dawaj szczegóły - miałam jeszcze brzozy w ogrodzie, czy jednak je wycięłam? Był łupek na elewacji, czy nie starczyło nam kasy? No i najważniejsze - rozwodziliśmy się, czy byłam w ciąży? :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, żółwik, ale fajowo! Dawaj szczegóły - miałam jeszcze brzozy w ogrodzie, czy jednak je wycięłam? Był łupek na elewacji, czy nie starczyło nam kasy? No i najważniejsze - rozwodziliśmy się, czy byłam w ciąży? :lol2:

 

:rotfl: popłakałam się za śmiechu... :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...