Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

co obejmuje montaz zabudowy wkładu kominkowego?


basbur

Recommended Posts

bardzo proszę o pomoc - wykonawca, który miał zrobić nam zabudowę wkładu (wg nas chodzi o zabudowę z płyty i przyklejenie kamienia, wklejenie kratek) teraz twierdzi, ze chodziło mu tylko o zabudowę z płyty, za wklejenie kamienia mamy zapłacić mu osobno. Dodam, ze kamien kupowalismy sami, on go wziął od nas do sklejenia w ramkę po to, by go zamontować, wczesniej nigdy nie mówił, ze kamienia nie wklei w cenie ustalonej. Przy ustalaniu ceny kilka razy upewnialiśmy się, ze obejmuje ona wszystko oprócz właśnie ceny kamienia.

W umowie mamy wpisane lakoniczne hasło 'montaz zabudowy wkładu kominkowego', na odwrocie dopisaliśmy co to oznacza dla nas, on podpisał, ale nie ma tego jednak w podstawowej treści umowy. Sprawa dotyczy ok. 2 tysięcy zł, dlatego nie chcemy tak po prostu odpuścić.

Czy on ma rację? Czy mamy prawo domagać się od niego wklejenia tego kamienia na podstawie umowy?

Pomocy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Z czego, z jakich materiałów wykonana ta obudowa?

Wklej jakieś fotki.

Powiem, ze nie wiem jak z takiej sytuacji macie wybrnąć...

 

Przyznam, że w tym roku nie mieliśmy "podejrzanego - niepewnego" klienta i nie robiliśmy umowy pisanej ani razu.

Na każdą robotę wystawiamy faktury vat, nie pobieramy nigdy zaliczek, zadatków, chwilówek. Wykonawstwo rozliczamy zawsze po zakończeniu.

No i co ważne, staramy się za wszelką cenę nie spouchwalać z klientem. Robota to robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohusz co ma piernik do wiatraka. Po Co ci zdjęcia obudowy, kogo obchodzi, że Ty płacisz podatek, nie pobierasz zaliczek itd... Co za różnica z czego w tym konkretnym przypadku wykonana jest zabudowa.

 

Basbur sprawa jest sporna. Jeżeli faktycznie nie spisaliście z Wykonawcą szczegółowego zakresu prac, nie macie jakiejkolwiek oferty, co więcej do umowy nie załączono projektu kominka to problem mają obydwie strony. Wy możecie domagać się wykonania kompleksowego montażu (łącznie z pomalowaniem i z kratkami ze złota :) ) a wykonawca może upierać się, że zakres jego obowiązków kończy się na podłączeniu wkładu i poskręcaniu płyt. Niestety takie szczegóły trzeba ściśle omówić a najlepiej dokładnie opisać w umowie/zamówieniu. W przeciwnym razie spór może się zakończyć na drodze prawnej.

W Twoim przypadku sprawa wydaje się byc z lekka naciągana. Skoro wykonawca zabrał kamień do siebie to chyba miał w zamyśle, że go przyklei. Pewnie zorientował się, że może wyciągnąc od Was jakąś dodatkową kasę i teraz żąda dopłaty.

 

Dla mnie montaż kominka to wykończenie kominka od A do Z, czasem nawet malujemy zabudowę. Jednak zdarza się, że aby obniżyć koszt robocizny klienci rezygnują z położenia gładzi, tynków, przyklejenia kamienia itp jednak to wszystko jest ustalone a czasem nawet szczegółowo zapisane.

Edytowane przez margod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohusz co ma piernik do wiatraka. Po Co ci zdjęcia obudowy, kogo obchodzi, że Ty płacisz podatek, nie pobierasz zaliczek itd... Co za różnica z czego w tym konkretnym przypadku wykonana jest zabudowa.

 

Mnie pytasz?

Czy może samego siebie...

 

Ja napisałem, że nie mam tego typu problemów z klientami. Mimo braków umów, mimo że nie biorę zaliczek.

Nawet do głowy mi nie przychodzi, że takowe problemy mogą być.

 

Tutaj jest mowa o 2000 zł za przyklejenie kamienia. Dlatego pytałem o zdjęcia tego kominka.

Chciałem się zorientować co to za skomplikowane przyklejanie.

 

Panowie bądźmy poważni i szanujmy się nawzajem.

W jakimś temacie obok Forest spytał Mistrza, czy jego ojciec miał stronę www

A ja teraz spytam Mistrza czy jego ojciec podpisywał umowy na budowę pieca.

 

Według mnie jeżeli w umowie wykonawca nie napisał wyraźnie:

"wykonawstwo montażu nie obejmuje przyklejenia kamieni i ich wniesienie z samochodu na miejsce"

 

to racja jest w 100% po stronie inwestora.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedzi. sprawa wyglada tak, ze wklad montowal nam sprzedawca wkladu, do obudowy mamy inną firmę, i w moim przekonaniu jego robotą powinna być obudowa z płyt (to mamy zrobione) i przyklejenie kamienia oraz kratek - tego jeszcze nie zrobił. projekt do umowy jest, na projekcie kamien jest przyklejony;)

 

pan od poczatku mowil, ze nie szpachluje, nie maluje i to mamy we wlasnym zakresie sobie zalatwic i to przyjelismy. nie kumam dlaczego nagle za to przyklejenie kamienia chce dodatkowej opłaty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

basbur

 

" W umowie mamy wpisane lakoniczne hasło 'montaz zabudowy wkładu kominkowego', na odwrocie dopisaliśmy co to oznacza dla nas, on podpisał, ale nie ma tego jednak w podstawowej treści umowy. "

 

Czy na "odwrocie" , o którym piszesz , jest wklejanie kamienia ? Jeśli tak to

jest to jak najbardziej integralna część umowy i kamień należy wkleić

w ramach umowy. Jeśli nie , to sorry Winetu , nikt go do tego nie

zmusi , jeśli nawet sobie dopiero później dodatkową zapłatę wymyślił.

 

Możesz mu ewentualnie

zaproponować darmową "reklamę" na FM , może się wzruszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohusz: Odpowiadam podpisywał bo prowadził legalną działalność .. Miał dwa ubezpieczenia, było tak przez wiele lat ponieważ miał ziemię musiał więc płacić "jako rolnik" oraz jako rzemieślnik .. teraz jedną emeryturę.. ale to tylko tak na marginesie o obecnych "kilku filarów systemu emerytalnego " :mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

... wklad montowal nam sprzedawca wkladu, do obudowy mamy inną firmę, i w moim przekonaniu jego robotą powinna być obudowa z płyt (to mamy zrobione) i przyklejenie kamienia oraz kratek - tego jeszcze nie zrobił. projekt do umowy jest, na projekcie kamien jest przyklejony

pan od poczatku mowil, ze nie szpachluje, nie maluje i to mamy we wlasnym zakresie sobie zalatwic i to przyjelismy. nie kumam dlaczego nagle za to przyklejenie kamienia chce dodatkowej opłaty...

Basbur - problem nie do rozwiązania i niestety możecie się z nim (wykonawcą) "smolić" do końca życia ... albo do momentu "zmęczenia" się jednej ze stron.

Tylko pytanie kiedy to zmęczenie nastąpi i czy warto na to czekać ...

 

Może niech ten Twój wątek będzie małą przestrogą dla wszystkich innych przyszłych posiadaczy kominków.

Jeśli pozwolisz ...

Kominka czy pieca nie robią:

- sprzedawcy wkładu, tudzież "hurtownie" samych rur i przyłączy

- architekci/projektanci/dizajnerzy

- kamieniarze

- gipsiarze-szpachlarze

- płytkarze/fliziarze

- malarze

- instalatorzy/hydraulicy

- stolarze

Kominka nie robi się też "cząstkowo", na raty, etapami przez kilka różnych firm. Bo zawsze wychodzi z tego kicha, jest rozmyta odpowiedzialność wykonawcza za poszczególne etapy a w razie problemów następuje "spychanka na drugiego".

Oczywiście jest możliwa (a czasami wskazana nawet) współpraca nawet wszystkich wyżej wymienionych osób, ale to Pan Kominkarz czyli Zdun tak naprawdę (choć wiele firm kominkowych może nawet nie wiedzieć co to słowo oznacza), jest wtedy "kierownicą" całego przedsięwzięcia i to na jego głowie powinno spoczywać dopilnowanie wszystkiego. I za to powinien też zarówno brać wynagrodzenie jak i być odpowiedzialnym.

Kominek to żywy i otwarty ogień oraz temperatura rzędu kilkaset stopni na środku dopiero co wybudowanego nowego domu, pełnego rzeczy, które mogą w ciągu paru godzin "ulecieć" z dymem zabierając dorobek całego życia lub pozostawiając kredyt, na który do końca życia będzie się tyrać ...

Dopóki będzie się lansować w prasie, internecie i świadomości inwestorskiej obraz kominka jako najtańszego i najłatwiejszego do wykonania przez wszystkich urządzenia grzewczego, doputy będą mnożyć się podobne temu tematy zarówno na tym jak i i na innych forach internetowych.

Swoją drogą Basbur ... Twój kominkarz to (moim prywatnym zadaniem) zwykły naciągacz, dzięki któremu między innymi też to wszystko o czym powyżej pisałem się "utrwala" ...

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Weź pod uwagę jeszcze to, że nawet jak wyegzekwujesz przyklejenie kamienia przez Pana Kominkarza, to może to zrobić źle, niedokładnie i niedbale. Ot ze zwykłej złośliwości że w ogóle musiał to robić ... jeżeli będziesz reklamować to zwykłym powodem nieuwzględnienia Twoich pretensji będzie to że przecież kamień robił kamieniarz, który nie powiedział na jaki klej to przymocować, sam materiał był zły, nieodpowiedni i niedopasowany, a tak w ogóle to źle był ustawiony i zamontowany wkład ... itp. itd.

Nie wiem czy gra warta świeczki ... to już oceń sama.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisze tak ..... bardzo duuuuuuuuuża grupa ludzi w Polsce zarabia tyle miesięcznie tyrając ciężko przez cały miesiąc

 

i proszę łaskawie nie dorabiajcie jakiś nieskończonych filozoficznych głupot artystyczno- technologicznych bo do wykonania obudowy kominka nie jest potrzebna specjalistyczna wiedza inżynierska ...... a finalnie u klienta ląduje zazwyczaj pracownik ledwo po zawodówce

 

za ile bym to zrobił ? nie moja branża ....... ale płaciłem za to wielokrotnie mniej

 

B. nie daj się naciągnąć pognaj cwaniaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisze tak ..... bardzo duuuuuuuuuża grupa ludzi w Polsce zarabia tyle miesięcznie tyrając ciężko przez cały miesiąc

 

i proszę łaskawie nie dorabiajcie jakiś nieskończonych filozoficznych głupaot artystyczno- technologicznych bo do wykonania obudowy kominka nie jest potrzebna specjalistyczna wiedza inżynierska ...... a finalnie u klienta ląduje zazwyczaj pracownik ledwo po zawodówce

 

za ile bym to zrobił ? nie moja branża ....... ale płaciłem za to wielokrotnie mniej

 

B. nie daj się naciągnąć pognaj cwaniaka

Zgadza się, ale jest też grupa ludzi, którzy zarabiają tyle w ciągu 10 min. i gdzie tu sprawiedliwość. Są też tacy, którzy zarabiają mniej, ale na tyle dobrze, że stać ich na budowę domu a nawet na zmianę kominka na lepszy, sprawniejszy... :cool:

No ale biedny rzemieślnik ma bakać za sto zł. na dniówkę, bo kto to widział, żeby za wiedzę i fachowość płacić jakieś wybujanie kwoty.

 

W opisywanym wyżej przypadku nie wiemy ile miało być kamienia i jak miał wyglądać portal, więc nie ma co dywagować czy to drogo, czy tanio. Czasem do przyklejenia kamienia wystarczy 1 osoba i trochę byle jakiego kleju, a czasem i sześciu pracowników to za mało a przyklejenie wymaga wielu skomplikowanych zabiegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

do wykonania obudowy kominka nie jest potrzebna specjalistyczna wiedza inżynierska ...... a finalnie u klienta ląduje zazwyczaj pracownik ledwo po zawodówce

Wojtku R ... powiesz to samo o jego zawodzie lekarzowi, który będzie Cię za chwilę kroił na stole ...?

Albo uwalonemu po same pachy i śmierdzącemu Panu "Szambiarzowi" wzywając go gdy gówna właśnie wypłynęły przez klapę muszli w łazience za kilkanaście (-dziesiąt) tysięcy złotych, który bardzo fachowo pozbawi Cię tego problemu ?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtuś .

We wszystkim się z Tobą zgadzam .

 

1. Że duuuuuuuuża grupa ludzi zarabia 2000,- (tyrając przy tym ciężko).

2. Że do wykonania kominka nie trzeba inżyniera.

3. Że pracownik nie musi mieć nawet zawodówki skończonej.

4. Że jeden kominek można zrobić taniej , drugi drożej...

5. Że to nie Twoja branża.

6. Że trzeba pogonić cwaniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Eniu też się z Tobą zgadzam

 

2. Forest trochę złe porównanie neurochirurg ma trochę więcej w głowie niż "szambiarz " , która potrafi prowadzić pojazd >3,5t i załączyć pompę po włożeniu węża w fekalia co nie zmienia faktu , że jego pracę i zawód należy szanować co nie zmienia faktu , że mnie drażnią typowi naciągacze , którzy chcą nagle zarabiać na godzinę wielokrotnie więcej niż lekarze , prawnicy , inzynierowie , ekonomiści itd. wykonując proste prace remontowo-budowlane

 

3.Margod rozumiem solidarność branżową ale wątpię czy bąkacie za stówkę :) co do zabudowy masz rację sam chwilę musiałem się zastanowić jak dobrze zamontować swoją ramkę

 

no cóż ale i tak nic i chyba nikt w akcji dom i otoczenie nie przebije firm instalujących "automatyczne nawadnianie " w wolnym tłumaczenie trochę rur PE kilka elektrozaworów i prosty sterownik :)

 

Panowie oczywiste jest , że wiedza , fachowość i jakość kosztuje ale bez przesadyzmu :)

Edytowane przez Wojtek R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy pobocznie watek , w którym pojawił się problem z pękniętym

kamieniem . Ciekawie obrazuje naszą dyskusję . Zresztą to nie dyskusja.

Raczej "święte oburzenie" , w którym trudno doszukać się rozsądku.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?190586-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa

 

Ile skasować za kamień . Owe 2000 zł , czy połowę z tego . A może 1/4 ?

Ja uważam ,ze 2000 , ale odpowiedzialność i wymiana kamienia po

mojej stronie . Ja się na tym znam , wiem jak to wymienić , gdzie

kupić brakujący kamień . Dla ludzi mających niekiedy pierwszy raz

z kamieniem do czynienia , może to być jakimś koszmarkiem...

Musze jednak mieć komfort finansowy , a nie balansować na styki ,

i zarobić na koniec 5 zł... Marmur to luksus . Przed wojną marmury

kładziono w pałacach , Mało które dwory stać było na taki zbytek.

Teraz wpada nowobogacki do hurtowni kamienia , i oprócz sufitu

każe sobie wszystko wyłożyć w pierwszym odruchu. Dopiero jak

pojawia się rozmowa o cenie , drapie się po czuprynie i myśli sobie

właśnie tak "chyba kogoś poje..ło " :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...