Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mokre drzewo, sadza w piecu? jak wyczyścić?


Robak

Recommended Posts

niedawno zakupiłem nową partię drzewa do przepalania w piecu; na maksa zdławiłem dostęp powietrza i zauważyłem że tworzą się wielki ilości syfu, sadzy czy czegoś podobnego - w trakcie dorzucania do pieca widzę jak ta sadza czy co to jest aż się gotuje; przywiera do wewnętrznych ścianek; klei się do drzwiczek pieca

 

dodam, że wcześniej paliłem drzewem 3-letnim i problemu nie było;

 

w jaki sposób wyzbyć się problemu? sadopal czy inne cudo pomoże? no i co z kominem? bo skoro w piecu tyle syfu to w kominie pewnie tym bardziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj początkujący palacze mają problem o którym piszesz.

Najlepszy sposób , to odłożyć drewno którym teraz palisz minimum na

dwa lata. Problemy które wygenerujesz, będą kosztować dużo, dużo

więcej , niż zakup nawet drogiego brykietu z trocin , czy suchego drewna.

 

W swoich rozważaniach weź pod uwagę fakt , że mokre drewno , połowę

energii musi zużyć na wysuszenie w piecu . Czyli cenę tego czym teraz

palisz ,pomnóż x 2 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w piecu palę trzeci rok; wcześniej miałem drzewo sezonowane, ale skończyło się i nie uzupełniłem zapasu na czas

 

jako, że jeszcze na dworze ciepło chciałem trochę popalić drzewem; ekogroszku 3 tony czekają na rozruch, ale nie wiem czy warto już zaczynać

 

czyli podpowiadacie aby odłożyć drewno i zacząć groszek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...
Nic dziwnego skoro palisz mokrym drewnem. Akurat tego środka o którym piszesz nie stosowałem, ale kupowałem spalsadz . Podejrzewam, że są to dwa podobne preparaty. Ale akurat za ten spalsadz mogę ręczyć, bo poskutkował przy regularnym stosowaniu. Na wiosnę piec był już czysty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dziwnego skoro palisz mokrym drewnem. Akurat tego środka o którym piszesz nie stosowałem, ale kupowałem spalsadz . Podejrzewam, że są to dwa podobne preparaty. Ale akurat za ten spalsadz mogę ręczyć, bo poskutkował przy regularnym stosowaniu. Na wiosnę piec był już czysty.

 

zapewne autor wątku czekał 5 lat na tą odpowiedź...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przepal kilka razy węglem na wyzszej temperaturze to smoła sie wypali z kotła.

 

Zanim tak zrobisz zajrzyj do komina czy przypadkiem za duzo smoły nie osadzilo sie na sciankach, takie ostre przepalanie weglem w kotle moze skutkowac zapaleniem sie komina tym bardziej ze paliles czesto drewnem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...