Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Efektywne osuszanie podłogi


kkasperc

Recommended Posts

Witajcie,

w tym tygodniu będę miał robioną wylewkę maszynowo z użyciem CEMENTu I 42.5 CEMEX.

Zakładam, że malowanie ścian, montaż kuchni rozpocznę nie wcześniej niż 15 grudnia lub w styczniu.

Podłogi chcemy położyć koło 1 lutego na piętrze, w salonie może poczekać.

Od soboty będę miał uruchomione ogrzewanie, okna, drzwi są zamontowane.

Powierzchnia pokoi:

40m2 - otwarty na kuchnię i aneks - razem 70m2, 2x16m2, 24m2

Docelowo pragnę na tej podłodze położyć drewno.

W 40m2 (parter) lite deski albo podłogę trójwarstwową w kształcie deski.

W mniejszych pomieszczeniach (piętro) gotowy wykończony parkiet lub deska trójwarstwowa przypominająca parkiet, być może panele.

 

Wiem, że wilgotność podłoża powinna wynosić mniej niż 2% zanim położę podłogę.

Czytałem również o osuszaczach, lecz licząc na tę powierzchnię to wyjdzie ~200zł za dzień :(

Podobno w 3 tygodnie osuszacze dały by radę, ale to koszty 4200 zł + 100 (prąd - ujdzie).

Do tego słyszałem, że stosowanie osuszaczy nie zachowuje procesu technologicznego i nie powinno się stosować takich rozwiązań, gdy nie jest to absolutnie koniecznie - i tak są za drogie.

 

Mając do dyspozycji piec gazowy i kaloryfery jak najefektywniej osuszyć pomieszczenia?

Jaką ustawić temperaturę?

Rozszczelnić okna?

Może jakieś pasywne (nie na prąd) pochłaniacze wilgoci, lub inne metody, co radzicie?

 

W domu nikt nie mieszka jak się domyślacie, zatem boje się zostawić nieprofesjonalne urządzenia elektryczne czy gazowe bez dozoru by nie spalić domu.

Ewentualnie mogę po pracy pojechać na budowę i na jakiś czas włączyć dodatkowe ogrzewanie jeśli to będzie miało sens, z drugiej strony nie wiem czy taniej lub porównywalnie nie wyjdzie ustawienie na piecu wyższej temperatury rozszczelnić okna i niech schnie.

 

Jak sądzicie po ilu dniach będę mógł położyć:

1. drewnianą podłogę na piętrze

2. drewnianą podłogę w salonie

3. płytki w kuchni i aneksie

 

PS.

2 tygodnie temu na ściany zostały maszynowo położone tynki gipsowe.

4. Zakładając grzanie po jakim czasie będę mógł gruntować i malować ściany

5. Czy gruntując, malując ściany, instalując kominek należy przedsięwziąć jakieś środki ochrony wylewki?

 

Pytań się nazbierało, z góry dziękuję za okazaną pomoc i cenne rady

 

Dodano:

Znajmy mi radzi zakup takiej nagrzewnicy, ale czy to ma sens?

http://www.klimatop.pl/547,pl-nagrzewnica-gazowa-master-blp-10-m-font-color-orange-b-i-wysylka-24h-w-cenie!-i-b-font-.html

Edytowane przez kkasperc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli najwięcej zyskam wymuszając przepływ powietrza? wiatraki będę zbierał po rodzinie, ale kurczę boję się zostawiać je włączone bez nadzoru, ale z drugiej strony co się może zapalić i spalić?

Przy większej wilgotności pomieszczenia w stosunku do zewnątrz - wietrzyć,

gdy jest odwrotnie uszczelnić pomieszczenie i zastosować osuszacz - profesjonalny drogi, może jakiś z aukcji?

lub może jednak nagrzewnicę? wymusza obieg powietrza oraz grzeje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli najwięcej zyskam wymuszając przepływ powietrza? wiatraki będę zbierał po rodzinie, ale kurczę boję się zostawiać je włączone bez nadzoru, ale z drugiej strony co się może zapalić i spalić?

Przy większej wilgotności pomieszczenia w stosunku do zewnątrz - wietrzyć,

gdy jest odwrotnie uszczelnić pomieszczenie i zastosować osuszacz - profesjonalny drogi, może jakiś z aukcji?

lub może jednak nagrzewnicę? wymusza obieg powietrza oraz grzeje?

Efektywność szuszenia musisz kojarzyć najbardziej z równomiernością w rozkładzie wilgoci w podkładzie betonowym.

Wentylatory są jednym z elementów, pozwalających osiagnąć zamierzony cel.

Ciepło to żródło energi uaktywniajace ruch cząsteczek pary wodnej znajdujacej się w masie betonu, stąd wynika wniosek, że nagrzane powietrze jest nośnikiem ciepła, które powinno być przekazane wylewce. Uaktywnioną wilgoć, która wydostaje się na powierzchnię wylewki "zdmuchuje" będące w ruchu powietrze. Powietrze potrafi przejąć pewną ilość pary wodnej dążąc do stanu wilgotności równoważnej z otoczeniem, po czym aktywność powietrza pozostaje w stanie zerowym.

Wymiana powietrza pozwoli na dalszą jego aktywność w zakresie odbierania wilgoci z wylewki, przy czym jest ona odwrotnie proporcjonalna do stanu nasycenia.

Wymiana powietrza - przewietrzanie, w okresie zimowym jest bardzo korzystne ze względu na niską zawartość pary wodnej w zimnym powietrzu.

Dla właściwego obrazu tejże efektywności musisz operować wilgotnością bezwzględną na zewnątrz i wewnątrz pomieszczenia (bezwzględną zawarością wilgoci w powietrzu). Dla przypomienia wilgotność bezwzględna jest funkcją wilgotności względnej RH i temperatury. Obie wartości są mierzalne przy pomocy prostych termohigrometrów. Wilgotność bezwzględną sobie policzysz i porównasz, wówczas zauważysz czy można i trzeba wymieniać powietrze czy stosować osuszacz. Moim zdaniem w okresie zimowym osuszacz jest urządzeniem nieprzydatnym, lepiej jest wykorzystać suche, zimne czy mrożne powietrze zewnętrzne.

Istotna uwaga: wymiana powietrza to przewietrzanie - kilkanaście minut co pozwoli na usunięcie wilgotnego powietrza z pomiezczeń bez wyziębienia jego wnętrza. Pozdrawiam.

Edytowane przez Parkiet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

w tym tygodniu będę miał robioną wylewkę maszynowo z użyciem CEMENTu I 42.5 CEMEX.

Zakładam, że malowanie ścian, montaż kuchni rozpocznę nie wcześniej niż 15 grudnia lub w styczniu.

Podłogi chcemy położyć koło 1 lutego na piętrze, w salonie może poczekać.

Od soboty będę miał uruchomione ogrzewanie, okna, drzwi są zamontowane.

Powierzchnia pokoi:

 

40m2 - otwarty na kuchnię i aneks - razem 70m2, 2x16m2, 24m2

Docelowo pragnę na tej podłodze położyć drewno.

W 40m2 (parter) lite deski albo podłogę trójwarstwową w kształcie deski.

W mniejszych pomieszczeniach (piętro) gotowy wykończony parkiet lub deska trójwarstwowa przypominająca parkiet, być może panele.

 

Wiem, że wilgotność podłoża powinna wynosić mniej niż 2% zanim położę podłogę.

Czytałem również o osuszaczach, lecz licząc na tę powierzchnię to wyjdzie ~200zł za dzień :(

Podobno w 3 tygodnie osuszacze dały by radę, ale to koszty 4200 zł + 100 (prąd - ujdzie).

Do tego słyszałem, że stosowanie osuszaczy nie zachowuje procesu technologicznego i nie powinno się stosować takich rozwiązań, gdy nie jest to absolutnie koniecznie - i tak są za drogie.

 

Mając do dyspozycji piec gazowy i kaloryfery jak najefektywniej osuszyć pomieszczenia?

Jaką ustawić temperaturę?

Rozszczelnić okna?

Może jakieś pasywne (nie na prąd) pochłaniacze wilgoci, lub inne metody, co radzicie?

 

W domu nikt nie mieszka jak się domyślacie, zatem boje się zostawić nieprofesjonalne urządzenia elektryczne czy gazowe bez dozoru by nie spalić domu.

Ewentualnie mogę po pracy pojechać na budowę i na jakiś czas włączyć dodatkowe ogrzewanie jeśli to będzie miało sens, z drugiej strony nie wiem czy taniej lub porównywalnie nie wyjdzie ustawienie na piecu wyższej temperatury rozszczelnić okna i niech schnie.

 

Jak sądzicie po ilu dniach będę mógł położyć:

1. drewnianą podłogę na piętrze

2. drewnianą podłogę w salonie

3. płytki w kuchni i aneksie

 

PS.

2 tygodnie temu na ściany zostały maszynowo położone tynki gipsowe.

4. Zakładając grzanie po jakim czasie będę mógł gruntować i malować ściany

5. Czy gruntując, malując ściany, instalując kominek należy przedsięwziąć jakieś środki ochrony wylewki?

 

Pytań się nazbierało, z góry dziękuję za okazaną pomoc i cenne rady

 

Dodano:

Znajmy mi radzi zakup takiej nagrzewnicy, ale czy to ma sens?

http://www.klimatop.pl/547,pl-nagrzewnica-gazowa-master-blp-10-m-font-color-orange-b-i-wysylka-24h-w-cenie!-i-b-font-.html

 

Pokrótce i konkretnie. Czas schnięcia podkładu zależy od receptury ilości użytej wody do wykonania podkładu, jego grubości i warunków klimatycznych otoczenia.

Zakładam, że posadzkarz zrobi wylewkę z cementu o końcowej wytrzymałości na ściskanie 42,5MPa w granicach wytrzymałości 30MPa. Taką wytrzymałość na ściskanie powinien wykazać podkład pod posadzkę drewnianą. Wykonać taką wylewkę to sprawa odpowiedniej receptury. Jeżeli ma grubośc 5-6cm, to po 7-10 dni trzymania jej pod folią, możesz po jej usunięciu postarać się o temperaturę 20-22C i 45-55% wilgotności w pomieszczeniach. Należy pomieszczenia wietrzyć (10 minut przeciąg) 4-5 razy w ciągu dnia w fazie początkowej, to jest pierwszy miesiąc. Następnie rzadziej. Takie suszenie trwa 3 -4 miesięcy. Jeżeli wylewka jest grubsza zdecydowanie dłużej. Osuszacze to wyrzucony pieniądz. Po pierwsze musisz wysuszyć na całej grubości wylewkę. To trwa zbyt długo około 2 miesięcy, również musisz wietrzyć pomieszczenia. Osuszanie osuszy warstwę do 2 cm, pozostała warstwa jest nadal zbyt wilgotna dla drewna. Poziom wilgotności równoważnej dla tego rodzaju cementu badany metodą CM musi wykazać wilgotność 0,8CM% dla posadzki drewnianej. Metodą DNS ta wilgotność musi osiągnąć poziom 1,4DNS%. Jak widzisz masz zalecaną wilgotnośc poniżej <2CM% z tą różnicą, że zdecydowanie poniżej 2%. Poza tym, przede wszystkim przypilnuj aby zrobiono porządne wylewki (podkłady). Pod kafle wilgotnosc 2,5CM% lub DNS 3,3%. Wylewkę po 30 dniach należy dobrze przeszlifować dla otwarcia porów co przyspiesza odparowywanie wody z wewnątrz wylewki. Nie używaj do suszenia pieców gazowych, ponieważ one dają dodatkową wilgoć z gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylewki będzie około 10cm.

Czyli tak, kupuję Termohigrometr, np. Termohigrometr elektroniczny TTH-1115B mini i wartości wilgotności bezwzględnej odczytuję z tabeli. Pewnie w sieci znajdę tabele dla wartości poniżej 10 stopni.

Czym większa różnica wilgotności bezwzględnej, przy założeniu, że niższa jest na dworze to otwieram okna i przewietrzam pomieszczenia.

Jak postąpić gdy jest na odwrót, czyli zapewne na zewnątrz pada? Czy wtedy bezwzględna wilg. na zewnątrz będzie większa?, jeśli tak to wnioskuję by nie przewietrzać.

 

Tak czy inaczej mam wrażenie, że przed kwietniem-majem nie położę podłóg a od 1 lutego potrzebuję zamieszkać.

Meble mogę zostawić w garażu a wstawić do pokoju jedynie łóżka.

W kuchni i łazience będą płytki na podłogach, mogę mieć nadzieję, ze do 1 lutego wylewki na tyle wyschną by je położyć

Czy użytkując podłogę przed położeniem drewna zniszczę ją w jakiś sposób? ewentualnie mogę ją jakoś zabezpieczyć, ale w taki sposób by schła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U mnie wylewki były robione na jesieni, tynki podobnie. Kupiłem osuszacz który wyciągał mi 10l / dobę. Osuszacz pracował mi przez kilka miesięcy. Kupno bardziej się opłacało niż wynajem. Po zamieszkaniu osuszacz sprzedałem.

Podwyższanie temperatury powoduje tylko zwiększenie pojemności wodnej powietrza, potem trzeba tą wilgoć z powietrza usunąć. Najskuteczniejsza przy osuszaniu jest wentylacja mechaniczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj proszę model osuszacza.

Zastanawiam się w użyciu osuszacza jako urządzenia wspomagającego, zwłaszcza przy deszczowych pogodach + wiatraki

 

Jeszcze inna opcja to wcześniejsza budowa kominka wraz z rozprowadzeniem, ale będę miał problem z wysezonowanym drewnem i zapewne zostaną brykiety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylewki będzie około 10cm.

Czyli tak, kupuję Termohigrometr, np. Termohigrometr elektroniczny TTH-1115B mini i wartości wilgotności bezwzględnej odczytuję z tabeli. Pewnie w sieci znajdę tabele dla wartości poniżej 10 stopni.

Czym większa różnica wilgotności bezwzględnej, przy założeniu, że niższa jest na dworze to otwieram okna i przewietrzam pomieszczenia.

Jak postąpić gdy jest na odwrót, czyli zapewne na zewnątrz pada? Czy wtedy bezwzględna wilg. na zewnątrz będzie większa?, jeśli tak to wnioskuję by nie przewietrzać.

 

Tak czy inaczej mam wrażenie, że przed kwietniem-majem nie położę podłóg a od 1 lutego potrzebuję zamieszkać.

Meble mogę zostawić w garażu a wstawić do pokoju jedynie łóżka.

W kuchni i łazience będą płytki na podłogach, mogę mieć nadzieję, ze do 1 lutego wylewki na tyle wyschną by je położyć

Czy użytkując podłogę przed położeniem drewna zniszczę ją w jakiś sposób? ewentualnie mogę ją jakoś zabezpieczyć, ale w taki sposób by schła?

Zauważyłem, że logicznie rozpatrujesz zależności wilgotnościowe a to jest podstawą do rozsądnego i efektywnego działania.

Zimą osuszacz jest niepotrzebny, wystarczy wymiana powietrza.

Latem osuszacz jest bardziej przydatny, ponieważ pozwala na "oczyszczenie" wilgotnego powietrza z nadmiaru pary wodnej w sytuacji kiedy powietrze zewnętrzne jest podobnie lub bardziej nasycine wilgocią.

Przy grubości wylewki ok. 10cm musisz się uzbroić w cierpliwość.

Tu czas osuszania rośnie do kwadratu względem grubości - przynajmniej teoretycznie.

Posiadajac higrometr możesz cyklicznie oceniać stan emisji wilgoci z wylewki kładąc go na jej powierzchni i przykrywając folią na powierzchni ok 1m2. Jesli w przeciągu doby wilgotność RH na wylewce a pod folią utrzyma stała wartość <60% to można myśleć o dokładnym pomiarze zawartości wilgoci w w/w wylewce.

2% w wartościach wagowych będzie wilgotnością bezpieczną dla każdej okładziny z drewna, nawet przy grubości wylewki rzędu 10cm.

W przypadku konieczności zamieszkania bez podłogi drewnianej proponuję zastosować najtańszą wykładzinę tekstylną, która pozwoli swobodnie korzystać z pomieszczeń a jednocześnie nie wpłynie to na blokowanie osuszania wylewki. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U mnie wylewki były robione na jesieni, tynki podobnie. Kupiłem osuszacz który wyciągał mi 10l / dobę. Osuszacz pracował mi przez kilka miesięcy. Kupno bardziej się opłacało niż wynajem. Po zamieszkaniu osuszacz sprzedałem.

Podwyższanie temperatury powoduje tylko zwiększenie pojemności wodnej powietrza, potem trzeba tą wilgoć z powietrza usunąć. Najskuteczniejsza przy osuszaniu jest wentylacja mechaniczna.

Posiadając osuszacz na pewno zauważyłeś, że jego efektywność wzrasta wraz ze wzrostem temperatury. Podsumowując trzeba grzać i wietrzyć lub grzać i osuszać wilgotne powietrze, a bez uruchomienia ciepła budynek nie osiągnie stanu stabilności klimatycznej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podgrzeje do 20-22 stopni

będę badał wilgotność, jeśli będzie wilgotna zima to zainwestuje w osuszacz, gdy będzie po -20oC to z pewnością nie :)

Dziękuję za porady

Zanim kupisz osuszacz kup termohigrometr i oceń zawartość wilgoci w ogrzewanym pomieszczeniu oraz podobnie na zewnątrz.

W dniu dzisiejszym na zewnątrz przy temperaturze 5oC i 90% RH zawartoś wilgoci w 1kg powietrza wynosi 4.86g.

Jeśli w dniu dzisiejszym w pomieszczeniu będziesz miał wilgotność 60 % RH przy temperaturze 22oC to ilość wilgoci będzie dwukrotnie wyższa (10,02g/kg).

Z tego wynika wniosek, że kazda wymiana powietrza korzystnie wpłynie na zmiejszenie wilgoci w pomieszczeniu.

Dobry osuszacz potrafi zredukować wilgotność do 35%RH czyli do poziomu 5,8 g/kg przy tej samej temperaturze.

Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jakiego wzoru to wyliczyłeś, jest dostępny kalkulator w sieci?

Na http://www.parkietkomplex.eu w poradach w temacie Nadmiar wilgoci najwiekszym....... znajdziesz tabelę ciśnienia pary wodnej z max. zaw. wilgoci w g/kg (zawartość wilgoci - wilgotność właściwa).

Przykładowo przy 22oC max. zaw. wilg. wynosi 16,703g/kg, przy 60% RH zaw.wilgoci zmieni się odpowiednio i wyniesie - 60% z 16,703g/kg = 10,02g/kg.

Zawartość wilgoci na zewnątrz policz podobnie i porównaj do zaw. wilg. wewnątrz pomieszczenia. Możesz porównywać ciśnienia pary wodnej, zależność jest taka sama. Powodzenia

Edytowane przez Parkiet
uzupełnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim kupisz osuszacz kup termohigrometr i oceń zawartość wilgoci w ogrzewanym pomieszczeniu oraz podobnie na zewnątrz.

W dniu dzisiejszym na zewnątrz przy temperaturze 5oC i 90% RH zawartoś wilgoci w 1kg powietrza wynosi 4.86g.

Jeśli w dniu dzisiejszym w pomieszczeniu będziesz miał wilgotność 60 % RH przy temperaturze 22oC to ilość wilgoci będzie dwukrotnie wyższa (10,02g/kg).

Z tego wynika wniosek, że kazda wymiana powietrza korzystnie wpłynie na zmiejszenie wilgoci w pomieszczeniu.

Dobry osuszacz potrafi zredukować wilgotność do 35%RH czyli do poziomu 5,8 g/kg przy tej samej temperaturze.

Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam.

Nastąpiła u kolegi mała pomyłka, chyba, że są to rzeczy o których być może nie wiem.

W temperaturze 22C i 35%RH - to temperatura punktu rosy wynosi 5,8C, zaś 6,8g/m3 to wilgotność absolutna w tych warunkach, to znaczy, że tyle wody znajduje się w m3. W temperaturze 22C i 60%RH będzie 11,6g wody w m3 powietrza. Punkt rosy 13,9C. Przy 5C i 90%RH mamy 6,1g wody w m3 powietrza. Punkt rosy 3,5C. Krótko mówiąc najlepiej jest wtedy, gdy otaczające powietrze może przyjąć dużą ilość pary wodnej. Czyli 22C i 35%RH pozwala na przyjęcie około 11g wody na m3 powietrza. Wtedy wilgotność powietrza osiągnie 90% RH. Jeżeli po okresie dwóch tygodni od wylania podłoża (20.11.2011r), będziesz utrzymywał temperaturę 22C i wilgotność 50-60% przez następne dwa tygodnie, a później zredukujesz wilgotność do 30-35%RH, to masz szanse przy zastosowaniu ewentualnej blokady przeciw wilgocina układanie parkietu pod koniec lutego. Warunek, że podłoże będzie miało odpowiednią recepturę-odpowiednie uziarnienie kruszywa nawet zalecana grubość 0-8mm i stosunek woda/cement oraz wytrzymałość 25-30MPa lub jak kto woli 25-30N/mm2 F-5N/mm2.

Edytowane przez jarekkur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastąpiła u kolegi mała pomyłka, chyba, że są to rzeczy o których być może nie wiem.

W temperaturze 22C i 35%RH - to temperatura punktu rosy wynosi 5,8C, zaś 6,8g/m3 to wilgotność absolutna w tych warunkach, to znaczy, że tyle wody znajduje się w m3. W temperaturze 22C i 60%RH będzie 11,6g wody w m3 powietrza. Punkt rosy 13,9C. Przy 5C i 90%RH mamy 6,1g wody w m3 powietrza. Punkt rosy 3,5C. Krótko mówiąc najlepiej jest wtedy, gdy otaczające powietrze może przyjąć dużą ilość pary wodnej. Czyli 22C i 35%RH pozwala na przyjęcie około 11g wody na m3 powietrza. Wtedy wilgotność powietrza osiągnie 90% RH. Jeżeli po okresie dwóch tygodni od wylania podłoża (20.11.2011r), będziesz utrzymywał temperaturę 22C i wilgotność 50-60% przez następne dwa tygodnie, a później zredukujesz wilgotność do 30-35%RH, to masz szanse przy zastosowaniu ewentualnej blokady przeciw wilgocina układanie parkietu pod koniec lutego. Warunek, że podłoże będzie miało odpowiednią recepturę-odpowiednie uziarnienie kruszywa nawet zalecana grubość 0-8mm i stosunek woda/cement oraz wytrzymałość 25-30MPa lub jak kto woli 25-30N/mm2 F-5N/mm2.

Witam Jarku, temat nie jest Ci obcy -czytałem Twój artykuł w Profesjonalnym Parkiecie dotyczący wszelkich wilgoności - słowa uznania.

Odnośnie "drobnej pomyłki" to nie jest błąd. Rozbieżność wynika z tego że ja operowałem jednostkami g/kg w nawiązaniu do tabeli, którą polecałem.

Ty operowałeś jednostkami g/m3, stąd różnica.

Jeśli weżmiemy pod uwagę to , że 1m3 powietrza waży ok.1,2kg to praktycznie różnicy nie będzie.

Poza tym pomimo innych jednostek zależności są identyczne.

Odnośnie temperatury punktu rosy to występuje ona w parowniku działającego osuszacza.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Parkiet
uzupełnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Jarku, temat nie jest Ci obcy -czytałem Twój artykuł w Profesjonalnym Parkiecie dotyczący wszelkich wilgoności - słowa uznania.

Odnośnie "drobnej pomyłki" to nie jest błąd. Rozbieżność wynika z tego że ja operowałem jednostkami g/kg w nawiązaniu do tabeli, którą polecałem.

Ty operowałeś jednostkami g/m3, stąd różnica.

Jeśli weżmiemy pod uwagę to , że 1m3 powietrza waży ok.1,2kg to praktycznie różnicy nie będzie.

Poza tym pomimo innych jednostek zależności są identyczne.

Odnośnie temperatury punktu rosy to występuje ona w parowniku działającego osuszacza.

 

Pozdrawiam

 

Jeden metr sześcienny powietrza ma masę ok. 1,2 kg, to fakt, ale masa tego samego powietrza podgrzanego do odpowiedniej temperatury to już tylko 0,9 kg/m³. Różnica to 0,3 kg/m³. Dlatego łatwiej jest obliczać zawartość wilgoci w m3, bo ten wymiar jest stały. w pomieszczeniu jest zawsze np. 100m3 ale nie zawsze jest tam 120kg powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden metr sześcienny powietrza ma masę ok. 1,2 kg, to fakt, ale masa tego samego powietrza podgrzanego do odpowiedniej temperatury to już tylko 0,9 kg/m³. Różnica to 0,3 kg/m³. Dlatego łatwiej jest obliczać zawartość wilgoci w m3, bo ten wymiar jest stały. w pomieszczeniu jest zawsze np. 100m3 ale nie zawsze jest tam 120kg powietrza.[/quote/]

Rożnica w gęstości powietrza jest na pewno ale nie aż tak duża w typowych warunkach.

 

GAZ GĘSTOŚĆ ( w kg/m3 )

Suche powietrze

0o C 1,29

10o C 1,25

20o C 1,21

30o C 1,16

 

 

Nie mniej masz rację, że zawartość wilgoci w odniesieniu do 1 m3 jest bardziej przejrzysta. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Ja mam Master DH721

W instrukcji obsługi jest napisane:

Temperatura robocza: 5-35 stopni

Usuwanie wilgoci 20 litrów dziennie przy temp 30 stopni i wilgotności 80%

Według mnie takie rozwiązanie będzie drogie.

Ja grzeję 20-21 stopni i uruchomiłem osuszacz, ale odpływ jest za pomocą wężyka do kanalizacji więc nie zmierzę wydajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...