Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skropliny wypływają z wentylacji


Recommended Posts

No to piszę po raz trzeci, tym razem od samego początku.

1. Był piec kaflowy - i komin w ścianie wewnętrznej nośnej ceglanej.

 

2. Piec kaflowy został rozebrany - w komin wstawiłem rurę PCV i zakończyłem kratką na ścianie - kratka jakieś 15 cm od sufitu

 

3. Komin od góry został zaślepiony żeby woda ( deszcze itp ) nie lały się do środka.

 

4. Na ścianie kominowej - poniżej kratki ( w połowie ściany i na dole ) pojawiły się mokre plamy

Stwierdziłem że to od tego że komin jest na głucho zamknięty i wilgoć zgromadzona w kominie wychodzi na ścianę

 

5. Żeby zapewnić wentylację to na kominie ( z boku tuź pod koroną komina ) zrobiłem otwory wentylacyjne sztuk dwie.

 

6. Po zrobieniu dziur pojawił się wyciek z kratki - teraz już wiem , że to było następstem ochłodzenia się rury i skraplania się pary z powietrza uciekającego z pokoju.

 

Problemem większym teraz twierdze że jest ta wilgotna ściana bo pojawiło się kolejne wilgotne miejsce :(

 

Czy teraz trochę jaśniej ?

Edytowane przez Cienki1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę wiem.

Natomiast nie wiem jak długi jest kanał, jaki ma przekrój stary komin, czy wystaje ponad szczyt dachu, czy nie ma blisko wyższych budynków, czy jest wentylacja pozostałych pomieszczeń mieszkania: kuchni, łazienki, wc ? Twoje informacje są zdawkowe i niekompletne, więc niewiele wiadomo.

Największy błąd to ta nieocieplona rurka pcv, wsadzona do starego komina o dużym przekroju. Jak została zakończona u szczytu komina, też nie wiadomo.

 

Rura pcv lub stalowa bardzo szybko się wychładza, nie przyjmuje skroplin. Płyną one po niej do kratki i lądują w ścianie, stąd zacieki.

Skropliny płyną wewnątrz i na zewnątrz tej rury. Wewnątrz, kiedy wilgotność jest większa, np.: nocą kiedy w pokoju przebywają domownicy. Drzwi do pokoju wtedy są zwykle zamknięte. Brakuje pewnie, też podcięcia pod nimi oraz wentylacji w reszcie mieszkania.

To wszystko trzeba widzieć na miejscu. Zaproś do do siebie, kumatego kominiarza, niech to obejrzy i poprawi.

Edytowane przez M K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...