BibiBalu 16.11.2011 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Ma ktoś taką? Czy to się sprawdza? Jak to zabezpieczyć przed nasiąkaniem? Majstry mówią, że się nie da (już im nie wierzę), projektantka, że jak najbardziej można. Tylko w połączeniu teorii z praktyką może być jak w kawale ... Mam do położenia gres polerowany yukon z leroy merlin, pod spodem jest podłogówka. Pomóżcie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 16.11.2011 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Projektantka legitymuje się zapewne wiedza poparta stosownym wykształceniem . Kładź wiec tak , jak ona projektuje . Dopytaj ja jednak wcześniej o zadośćuczynienie na skutek błędów wynikłych z jej projektowania . Ma zapewne ubezpieczenie od takowych . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BibiBalu 17.11.2011 07:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 Projektantka to rodzina męża - zrobiła nam przysługę i zawsze doradza. Trudno ją w takim przypadku skarżyć. Pewnie każdy (i ona i wykonawcy) mają swoje racje. Chciałabym wiedzieć czy ktoś ma taką podłogę i jak to się sprawdza w praktyce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolek30 17.11.2011 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 ..a czy projektantka wie, że pod spodem ogrzewanie podłogowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matskocz 17.11.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 Fugi poza wyglądem spełniają też funkcje mechaniczną - niwelują naprężenia. Jakiś czas temu też czytałem odnośnie tego tematu, jak znajdę załącze link... edit: ok mam -> http://www.planowo.pl/pokaz/8969/Bezfugowa_podloga_w_lazience Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 17.11.2011 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 Projektantka to rodzina męża - zrobiła nam przysługę i zawsze doradza. Trudno ją w takim przypadku skarżyć. Pewnie każdy (i ona i wykonawcy) mają swoje racje. Chciałabym wiedzieć czy ktoś ma taką podłogę i jak to się sprawdza w praktyce. To jak szwagierka następnym razem udzieli porady , to jej uświadom , ze nie powinno się kłaść płytek bezfugowo na ogrzewaniu podłogowym , bo to grozi ich popękaniem . Nota bene . Za dobra poradę trzeba zapłacić . Albo inaczej . Ile jest warta porada , za którą zapłaciliśmy 0 zl ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BibiBalu 19.11.2011 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Dziękuję za odpowiedzi. Vadiol, naprawdę nigdy nikomu nie pomagasz, tak bezinteresownie? Jeśli tak, to przykre. U mnie w rodzinie (i w rodzinie mojego męża tak samo) nawzajem sobie pomagamy. Bezinteresownie, bo ... jesteśmy rodziną. Mam również przyjaciół, którym, jeśli zajdzie potrzeba doradzę i pomogę jak umiem. I nie uważam, że to jest nic nie warte. Każdy się może pomylić (za grubą kasę też). Przepraszam za off, ale ... przykre to jakieś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.