Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A co ma do rzeczy umowa ? Jeśli jest tak skonstruowana ,

że wykonawca może zostawić klienta z problemem , to znaczy

że jest źle sformułowana .

 

Co ma do rzeczy , jeśli kamień wykonała inna firma , a wykonawca

tylko pośredniczył ? To samo , co wyżej .

 

Jak wy sobie to wyobrażacie chłopaki (Danielu i house) , co ma teraz

zrobić grajesia ? Co ją obchodzi dylatacja i kratki i rurki ? Karta gwarancyjna

załatwia problem , bo na końcu małym druczkiem napisano " w razie

reklamacji pocałuj mnie w ....." ?

 

 

 

Chyba się nie rozumiemy, ja nie podważam Twojej opini, że wykonawca kominka powinien ponosić pełną odpowiedzialność za swoje dzieło. Powinien dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu wyeliminować możliwe wszelakie zagrożenia. Natomiast jeżeli coś mu nie wyszło to również powinien wziąść za to odpowiedzialność.

 

Problem jest taki, że powinien. Ty, ja czy Daniel nie umylibyśmy rąk, ale czy znasz tego wykonawcę? Znasz jego stosunek do tej sprawy?

 

Ja nie znam i tylko staram się zwrócić uwagę na to jaka może być linia obrony tego wykonawcy i na co klient musi się przygotować...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4976599
Udostępnij na innych stronach

Chyba się nie rozumiemy, ja nie podważam Twojej opini, że wykonawca kominka powinien ponosić pełną odpowiedzialność za swoje dzieło. Powinien dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu wyeliminować możliwe wszelakie zagrożenia. Natomiast jeżeli coś mu nie wyszło to również powinien wziąść za to odpowiedzialność.

 

Problem jest taki, że powinien. Ty, ja czy Daniel nie umylibyśmy rąk, ale czy znasz tego wykonawcę? Znasz jego stosunek do tej sprawy?

 

Ja nie znam i tylko staram się zwrócić uwagę na to jaka może być linia obrony tego wykonawcy i na co klient musi się przygotować...

 

 

 

Odnoszę wrażenie ,ze za chwilę będziemy się już rozumieć :)

 

Odpowiedziałem w wątku założonym przez inwestorkę . Odniosłem się

do jej interpretacji wydarzeń . Jeśli pojawią się przesłanki ,ze mówi nieprawdę

sam skoczę jej do gardła , czy się to Danielowi spodoba czy nie...:D

 

Na razie nie mam podstaw by sądzić inaczej i nawet jeśli tak jest , gdybanie

o tym to bicie piany.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4976640
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie ,ze za chwilę będziemy się już rozumieć :)

 

Odpowiedziałem w wątku założonym przez inwestorkę . Odniosłem się

do jej interpretacji wydarzeń . Jeśli pojawią się przesłanki ,ze mówi nieprawdę

sam skoczę jej do gardła , czy się to Danielowi spodoba czy nie...:D

 

Na razie nie mam podstaw by sądzić inaczej i nawet jeśli tak jest , gdybanie

o tym to bicie piany.

 

 

Wiesz, staram się nie oceniać kto ma racje. Inwestorka założyła temat i ma problem więc przedstawiłem w jaki sposób może próbować uciec od odpowiedzialności wykonawca. Jeżeli jasno powiedział, że może oddać sprawę do sądu to raczej nie można od niego oczekiwać odpowiedzialności za wykonanie swojego dzieła. Natomiast, jeżeli wszystko jest tak jak przedstawia inwestorka to tak czy inaczej uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest ugoda z wykonawcą, ponieważ w Polsce zwanej drugą Irlandią sprawa sądowa odnośnie tego problemu może ciągnąć się tak długo, że szybciej inwestorka znajdzie innego wykonawcę i za jego pomocą da się ponieść fantazji i skonstruuje drugi kominek:-)

 

A dodam tylko, że w każdej dziedzinie życia należy eliminować osoby zajmujące sie wszelakimi usługami, które patrzą na to na zasadzie: zrobię, skasuje, zapomnę:-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4976715
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję za komentarze. Szczeliny są, kratka jest jedna na górze. Ogólnie Pan nam robił DGP z turbiną na strychu. Dobudował komin z elementów stalowych Sprawdzałam opinie o nim i były pozytywne. Po prostu w miejscu pęknięcia najbardziej nagrzewa się obudowa. Ostatnio stwierdził, że jak będę dłubała przy kamieniu to będzie dalej pękał. Dlatego zdenerwowało mnie strasznie jego stanowisko... Po prostu jego zdaniem kamień naturalny ma prawo pęknąć no i ja mam problem nie on. Nie mam podpisanej umowy, jedynie fakturę za wykonanie usługi z montazem i kartę gwaranycjną na wkład i turbinę. Kamien on sam obrabia.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4977012
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za uwagi. Tylko co ja mam dalej z tym robić? Pozwoilić mu kleić tę obudowę klejem do wysokich temperatur (który jak to swierdził będzie moze za miesiac, bo sprowadza go z Niemiec)? Byłam dzisiaj u rzecznika praw konsumenta, który kazał mi wszystko do niego listownie wysyłać. Wykonawca swierdził, że obudowy nie wymieni. Powiedział, że mogę sobie iść do sądu. Czy w takim razie w sądzie mam szansę? Wykonawca nie informował mnie wcześniej o pękaniu kamienia. Co ja mam teraz robić?

 

Chyba pan wykonawca nie zdaje sobie do końca sprawy jak bardzo niekorzystne dla niego może być rozstrzygnięcie w sądzie. Może nie powinienem tego pisać ale co mi tam. Niech to będzie przestrogą dla różnego rodzaju nieodpowiedzialnych partaczy. Jeżeli od momentu oddania dzieła do użytku nie minęło 2 lata, to z pomocą dobrego prawnika, Grajesia może otrzymać zwrot 100% zapłaconej kwoty + odsetki a jak dobrze to rozegra to kominek pozostanie u niej w domu. Natomiast nakaz sądowy usunięcia wady, to będzie czysta formalność.

Biorąc pieniądze za wykonaną usługę my jako wykonawcy mamy wobec inwestora zobowiązania wynikające z Kodeksu Cywilnego oraz innych aktów prawnych. To tyle w temacie prawno-formalnym.

Jaką masz na przykład pewność, czy czasem klient nie zasłonił kratek konwekcyjnych, doprowadzając w konsekwencji do przegrzania się zabudowy kominkowej i pęknięcia kamienia??? Może być wiele innych przyczyn niezależnych od wykonawcy. A nawet, gdyby było to zaniedbanie wykonawcy, to wypowiadanie się publiczne o kimś w taki sposób jest nieakceptowalne
Po pierwsze kominek powinien być tak wykonany, aby użytkownik nie mógł pozbawić naturalnego chłodzenia powietrzem a po drugie: jedyną przyczyną pęknięcia kamienia z winy Inwestora, która przychodzi mi do głowy to uderzenie w portal jakimś twardym narzędziem np.młotkiem. Kamień mógł pęknąć sam od siebie (ukryty sztych), ale nie znaczy to, że Grajesia mieć do końca życia zepsuty kominek.

W sumie fajny temat, można wyczytać między wierszami jak wydawałoby się duże i poważne firmy radzą sobie z trudnymi reklamacjami. :cool:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4977121
Udostępnij na innych stronach

Po przeglądnięciu wszystkich zamieszczonych zdjęć można mieć podejrzenie, iż kamień nie został zaizolowany od wewnątrz wełną z ekranem aluminiowym. W konsekwencji kamień nadmiernie się nagrzewa, a marmur Crema Marfil (bo chyba taki został użyty) nie jest zbyt wytrzymały. Ponadto ewidentnie zastosowano za małe kratki konwekcyjne, w dodatku nierównomiernie rozmieszczone (na dole tylko jedna kratka z boku, na górze także tylko jedna z przodu). Oczywiście może być tak, że wykonawca przekuł się na zewnątrz i osadził rurę doprowadzającą powietrze z zewnątrz pod kominkiem i założony przeze mnie problem zbyt małej konwekcji w obrębie zabudowy kominkowej nie istnieje (zainstalowany wkład kominkowy żeliwny nie daje bowiem możliwości bezpośredniego podpięcia rury z powietrzem z zewnątrz do komory spalania). Ja na miejscu wykonawcy, wymieniłbym całą ramę kamienną na nową, a podczas wymiany zadbałbym o większą ilość kratek konwekcyjnych (na dole i na górze zabudowy), doprowadzenie powietrza pod kominek oraz dokładne zaizolowanie zabudowy kominkowej. Uważam, że wymiana kamienia nie byłaby zbyt kosztowna, ponieważ kamień ten nie jest zbyt drogi i nie ma go dużo. Musi Pani wysłać pisemną reklamację do wykonawcy, a jeżeli w ciągu 14 dni nie będzie żadnego odzewu, skierować sprawę do sądu. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4977202
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

Czerpnia, która doprowadza powietrze z zewnątrz pod kominek jest. Jeśli to jest taki otwór w ścianie zamykany. Chyba to o to chodzi.

Naprawdę daleka jestem od roztrzygania sporów na drodze sądowej. Jednak to podejscie Pana wykonawcy, nie pozostawia mi innej możliwości. Zrobiłam kominek, ponieważ mam piec olejowy i wiadomo jest jaka jest obecnie cena oleju. Zainwestowaliśmy z mężem w kominek z DPG, żeby było lepiej. Chcemy w nim palić, do momentu gdy nie będzie większych mrozów. Szacowaliśmy, ze kominek powinien nam się zwrócić w przeciągu 2-3 lat. no i biorąc pod uwagę, fakt stosunkowo ciągłego palenia nie uśmiecha mi się perspektywa patrzenia na szczelinę, która w momencie nagrzewania powiększa się. Nie wspomnę już, ze raz był słaby ciąg i dym wydostał się na zewnatrz, osadził się na szczelinie no i teraz widać czarną kreskę. Oczywiście nie dłubię tam tak jakby to wykonawca sugerował, ze to robię.

Jeśli chodzi o obudowę to nie upierałam się na taką z całości. Po prostu widziałam taką u niego na wystawie i spodobała mi się. Żebym wiedziała, ze to ma wpływ na pękanie to pewnie wybrałabym opcję z kawałków. A tak masz babo placek....

Edytowane przez grajesia
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4977326
Udostępnij na innych stronach

A ja dalej twierdzę że kamień pęk bo go metalowa konstrukcja pod spodem rozepchała (widziałem już taki przypadek) , u ciebie ta ramka wisi na obudowie a nie stoi na podłodze , więc na pewno musi być jakoś zamocowana , piszesz że kamień nagrzewa się w tym miejscu , to może sugerować że "coś" przekazuje mu temperaturę. Czy ta ramka była klejona do obudowy czy może osadzona na jakiś kotwach ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4977431
Udostępnij na innych stronach

1. Wątpię, że jest to jakikolwiek marmur.

2. Podejrzewam, iż jest to konglomerat.

3. Chociaż możliwe jest, że mamy do czynienia z CREMA MARFIL.

1 i 2 podzielam Twoje wątpliwości i podejrzenia. ;)

 

3 Crema Marfil to to nie jest.

Crema Marfil wygląda np tak :

http://www.kamex-schody.pl/images/stories/Material/probki/Crema%20Marfil.jpg albo tak http://multicolor.poznan.pl/files/MARMURY_big/crema_marfil.jpg

 

a to

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85454&d=1321469193

to jest lastrico. No dobra konglomerat, czyli trochę bardziej wypaśne lastrico tak czy siak skoro

... wykonawca twierdzi, ze dał nam dobrej jakości marmur ...
Pan wykonawca jest oszustem i kłamie od początku.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4977507
Udostępnij na innych stronach

1 i 2 podzielam Twoje wątpliwości i podejrzenia. ;)

 

3 Crema Marfil to to nie jest.

Crema Marfil wygląda np tak :

http://www.kamex-schody.pl/images/stories/Material/probki/Crema%20Marfil.jpg albo tak http://multicolor.poznan.pl/files/MARMURY_big/crema_marfil.jpg

 

a to

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=85454&d=1321469193

to jest lastrico. No dobra konglomerat, czyli trochę bardziej wypaśne lastrico tak czy siak skoro

Pan wykonawca jest oszustem i kłamie od początku.

 

 

 

Co do wykonawcy wątpliwości jest niewiele . Spór o kamień , akademicki

raczej . GN , racja co do "CREMY' , to już ustaliliśmy , natomiast zostawiłbym

szczyptę wątpliwości , że może to być jednak marmur . Odnoszę wrażenie,

że widziałem "cóś" takiego w jednej z hurtowni i było to inne rozcięcie

bloku jakiegoś marmuru. Efekt lastrika, jak słusznie zauważyłeś :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4977603
Udostępnij na innych stronach

Boże znawcy kamieni wszelakich i szczególnie marmurów...

 

Marmur z Dębnika...

Marmur z prywatnych kopalni w Polsce... nazywany tak sobie w zależności od humoru przez szefa

Co to marmur, co jest nazywane marmurem i podciągane pod bardzo ogólną nazwę marmur.

 

Może to warto myśleć przykładowo przyszłościowo o konglomeracie (lastriko) szamotowym "bohusz"

a kamienie zostawić na sargofagi, urny, itp.

Ciekawe jak nazwiecie poniższe "marmury"

2a.jpg

4.jpg

13.jpg

7.jpg

6.jpg

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4978678
Udostępnij na innych stronach

UFF, dziękuję że Pan rozpoznał, że jest to marmur, bo już zaczynałam sama wątpić. Ale widziałam na własne oczy u niego na posesji całą taką taflę, także myślę, że to marmur.

No i ogólnie dziękuję za zainteresowanie tematem. Trochę podnieśliście mnie na duchu odnośnie domagania się tego co mi przysługuje. Dzwoniłam do wykonawcy w środę, powiedział, że przyjedzie to zobaczyć albo w czwartek albo w piątek. nie pojawił się, zatem już nie bawię się w kotka i myszkę tylko w weekend tworzę odpowiednie pismo i w poniedziałek je wysyłam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/162761-p%C4%99kni%C4%99ta-obudowa-marmurowa/page/2/#findComment-4978967
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...