Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz Z116 - tradycyjny z nutką nowoczesności :)


Recommended Posts

W poniedziałek rozpoczeła się u nas AKCJA ELEWACJA :wiggle::wiggle::wiggle: :D Panowie działają we 2 lub 3 ( w zależności od dnia) i lecą z robotą jak burza :) W 2 dni okleili 60% domu :) Mam zdjęcia z poniedziałku, ale są już mocno nieaktualne :D Dzisiaj muszę zrobić nowe.

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na ocieplenie białym Knaufem 15 cm.

Niestety moje marzenie o elewacji z drewna egzotycznego legły w gruzach :cry::cry::cry: Wycena przekroczyła nasze możliwości finansowe :( Dodatkowo wizja corocznego olejowania/malowania, którego koszt wyniesie około 600 zł trochę nas zniechęciła.

Ech .... no trudno ....

W miejsce drewna damy chyba jakiś szary tynk.

Edytowane przez Gola86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pogoda ostatnio nas niestety nie rozpieszcza :sick: Do południa gorąco i duszno, a po południu gwałtowne burze z ulewami. Praca przy elewacji jest mocno zaburzona, ale jakoś idzie.

Przez chwilę domek był biały 20140729_190915.jpg

a potem stał się szaro-bury 20140801_203431.jpg , to stan na dziś.

W przyszłym tygodniu znowu zrobi się biały :lol2: :)

 

Co do samej ekipy to raczej mam nie najlepsze zdanie na temat poczucia estetyki tych panów ...

Codziennie trzeba po nich sprzątać. Depczą mi po panelach, brudzą świeżo pomalowane ściany !

W sypialniach porozkładałam na podłodze tekturę z rolki, a mimo to i tak w jednym z pokoi kilka paneli będzie do wymiany :/ W trakcie największej ulewy nie zamknęli okna balkonowego i zalało kawałek podłogi :(:mad: Panele wybrzuszyły się na brzegach. Nie jakoś mocno, ale ja to widzę. W dodatku wszędzie jest piach. Nawet nie chce im się wytrzeć butów jak wchodzą na górę.

Ostatnio jeden z szanownych panów chciał zapalić wewnątrz domu bo na zewnątrz akurat padało :/ tylko tak się składa, że u nas nikt nie pali i chyba bym nie zniosła tego zapachu na ścianach.

Najlepszym hitem był pomysł malowania podbitki w salonie :bash: na moim nowiutkim gresie. Pozwólcie, że nie skomentuję.

Tego, że okna są upaprane klejem już chyba nie muszę pisać, bo to oczywiste, że nie zabezpieczyli okien folią :/ Trzymają ja na czas kładzenia tynku. Dzisiaj z teściową musiałayśmy dosłownie drapać szyby z zaschniętego kleju.

 

Chyba nie wyolbrzymię jeśli napiszę to najbardziej syfiarska ekipa jaka do tej pory pojawiła się na naszej budowie.

A jak wygląda miejsce ich posiłków ? Tego nie da się opisać. Może kiedyś uda mi się zrobić zdjęcie. Tak w skrócie to chyba lubią jeść chleb z piaskiem, a herbatę słodzić cukrem z mrówkami i osami :/ Nie , więcej nie moge napisać bo zaraz zwymiotuję.

 

 

Idę się napić !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Elewacja nareszcie skończona :wave:

Zdjęcie mam na razie tylko wczorajsze i tylko jedno, dzisiaj już zniknęły rusztowania, drabiny i folia z okien.

 

Wyszło tak :) unnamednnn.jpg

Pierwotnie miało być drewno egzotyczne, na które ostatecznie nie było nas stać (7 000 zł + robocizna :bash:) , więc w jego miejsce poszedł grafitowy kolor. Muszę przyznać, że efekt końcowy mi się podoba :)

 

Było trochę przejść z kolorem. Wybraliśmy sobie z palety Majsterpola ciemno szary kolor, który wyszedł niebieski ! :mad::mad::mad::bash:

Kiedy przyjechałam na budowę pomalowane było już tym kolorem trochę od frontu. Musieliśmy w ciągu godziny wybrać i załatwić nową farbę, ale udało się.

Tak wyszedł ten pierwszy kolor > unnamed.jpg

Nie wykluczone, że ktoś pomylił kolory przy mieszaniu. Wszystkie materiały załatwiała ekipa od elewacji, więc nie wiadomo do końca kto zawalił. Na 100% nie był to kolor, który wybraliśmy. Będziemy to wyjaśniać bo podwójnie ponieśliśmy koszty farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie u nas ostatnio ponuro i ciężko zrobić jakieś fajne zdjęcie. Działkę mamy ciasną, a na około sąsiadów, więc nawet nie ma się gdzie oddalić żeby objąć cały budynek od strony zachodniej. Robiłam co mogłam, zdjęcia wyszły tak (na tarasie niestety stoi jeszcze rusztowanie teścia) :

 

Untitled-2.jpg Untitled-1.jpg unnamed3.jpg Untitled-3.jpg

 

Dzisiaj płytkarz skończył robić garaż i zabrał się za schody.

Na schody daliśmy grafitowy gres antypoślizgowy, strukturą przypominający płomieniowany granit. Wygląda fajnie, ale już wiem że będzie się brudzić. Trudno - będę mieć przy wejściu dyżurnego mopa :D

 

Na balkony kupiliśmy system okapników Renoplast i dzisiaj zostały zamontowane. Nie będzie nam już kapać po płycie balkonu. Pozostaje jeszcze położyć płytki (te same co na schodach) i zamontować już na stałe barierkę. Murek na balkonie też jeszcze czeka na swoją "czapeczkę" ;)

 

Ciesze się, że ekipa od elewacji się zwinęła, będzie można w końcu posprzątać i rozłożyć dziecku piaskownicę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W końcu udało mi się pstryknąć fotki kuchni :) Nie jest jeszcze udomowiona ;)

Brakuje szkła na ścianie za płytą i lampy na środku. Do niedawna jeszcze chciałam zrobić sufit napinany, ale pomysł upadł bo pomieszczenie do takiego montażu trzeba nagrzać minimalnie do 50 stopni Celsjusza. Jakoś średnio mi się widzi nagrzewanie właściwie całego parteru do takiej temperatury. Szukam zatem czegoś co się nie będzie gryzło z grafitowymi tubami na belkach. Chyba kupię jakiś zwykły biały plafon, który zleje się z sufitem.

 

Można powiedzieć, że powoli się już przeprowadzamy. Pierwsze rzeczy już przewieźliśmy :cool::cool::cool:

 

Blokuje nas jeszcze brak drzwi wewnętrznych :bash: a dopóki nie ma drzwi nie można przykleić listew, których montaż jest już dawno opłacony :bash:

Drzwi zamówiliśmy z firmy Asilo w Max Flizie w Katowicach. Miały być po 5 tygodniach a minęło już ponad 7 :/ Przez tydzień w ogóle nie mogliśmy się dodzwonić do nich, a kiedy się już udało właściciel łaskawie poinformował, że właśnie wrócił z urlopu i "musi się ogarnąć". Oddzwonił po 2 dniach. Podobno fabryka jeszcze nie dostarczyła im naszych drzwi. Maja być w środę i jeśli dobrze pójdzie to montaż będzie w przyszły piątek.

P1050561cp.jpg

P1050564cp.jpg

P1050571cp.jpg

P1050574cp.jpg

P1050584cp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Nie wiem jak to się stało, że zapomniałam napisać że już mieszkamy :confused: a mieszkamy już ponad miesiąc bo od 20 września.

Mieszka się super, chociaż wiele rzeczy jeszcze jest do zrobienia. Najgorsze, że w dalszym ciągu czekamy na schody :mad: Miały być zrobione 1 września :mad: Facet co chwilę wymyśla jakieś wymówki, a to że zmiana organizacji w firmie, a to że mu się maszyna spaliła itd, itp. Już kilka razy mówił, że będzie "za 2 tygodnie" i tak mu zleciały 2 miesiące :mad: Wczoraj zadzwonił , że będzie we wtorek ale jakoś mocno w to wątpię. Już sobie powoli szykuje pismo do UOKiK-u jeśli się nie zjawi w przyszłym tygodniu. To właściwie ostatnia ekipa w naszym domu i za razem stwarzająca najwięcej problemów. Ech, szkoda gadać.

Ta stolarnia pobiła nawet gościa od drzwi wewnętrznych, który miał miesiąc opóźnienia. Drzwi zamontował nam 2 dni przed przeprowadzką.

 

Drzwi chyba jeszcze nie pokazywałam ? Na dole i w górnej łazience są pełne. W pokojach są z wąską szybką.

 

20141025_142452.jpg 20141025_142418.jpg 20141025_142325.jpg

 

 

Nasza jadalnia doczekała się też stołu :)

 

20141011_155539.jpg 20141011_155404.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy dylemat mam chyba z tym, co powiesić na dużym oknie w salonie. Myślałam o szerokich, drewnianych żaluzjach montowanych do sufitu, a dodatkowo jakieś gładkie, białe, tiulowe firany po bokach. Na razie na oknie nie wisi nic i czuje się podglądana przez sąsiadów :p:rolleyes:

 

Nie wklejałam też jeszcze chyba zdjęć dolnej łazienki.

20141025_142752.jpg 20141025_142738.jpg 20141025_142630.jpg

 

Czeka nas jeszcze trochę poprawek malarskich, głównie na klatce schodowej. Niestety przy montażu drzwi i wnoszeniu mebli na górę ściany trochę ucierpiały. Malować jednak będziemy dopiero po montażu schodów, bo nie chce mi się tego robić 2 razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...