Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie w ostatnich dwóch tygodniach spalanie +/- 13kg/d, zasobnik zasypuję na 120kg i starcza na ponad 9 dni.

Jeszcze muszę powalczyć z ustawieniami bo przy obecnych temp. powinno być jeszcze mniejsze spalanie

 

Witam Panowie,

Kiedyś interesowałem się tym tematem, ale nie było chętnych do dyskusji.

Cieszę się, że znalazło się kilka osób, które chcą podyskutować w temacie tego pieca.

 

Możesz powiedzieć jakich obecnie ustawień używasz?

Jakim węglęm palisz?

Jaką masz powierzchnie do ogrzania?

Jaki tryb pracy pieca masz ustawiony?

 

Chciałbym potestować paru ustawień proponowanych tutaj, może coś się uda poprawić.

 

Powierzchnia użytkowa 185m2 w tym garaż z jednym grzejnikiem.

U mnie dom docieplony styropian 12 szary w systemie Caparola.

Poddasze obecnie niezamieszkałe, ale docieplone wełną 28cm, ogrzewam grzejnikami.

Na dole posiadam pokój w którym mam grzejnik, reszta domu ogrzewana podłogówką ustawioną mam na 35 stopni.

Obecnie pale węglem, według mnie najlepszym Mysłowice-WESOŁA.

 

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem Sas multi 29kw. Przez pierwsze dni użytkowania piec działał normalnie. Teraz gdy rozpale w piecu, jest sporo żaru ale gdy ślimak podaje opał na retorte pali się ale płomień jest coraz mniejszy aż wygasa. Nie można uzyskać dużego płomienia. Po 30-60 minutach od rozpalenia piec wygasa. Próbowałem już różnych ustawień , zakupiłem inny ekogroszek ale nic to nie daję. Instalator pieca zmienił mi również ustwienia ale piec i tak wygasł. Teraz nie umie już doprosić się u niego o pomoc. Na ustawieniach z pid rownież nie chce się palić. Posiadam piec w którym nie da się palić. Nie umie nawet uzyskać żądanej temperatury na piecu, bo do tego czasu piec zdąży mi zgasnąć. Dlaczego tak się dzieje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbuj z niewielkim nadmuchem

miałem podobną sytuację

przy rozpalaniu i podaniu ręcznie opału piękny płomień, potem w miarę podawania kolejnych dawek płomień coraz krótszy aż do wygaszenia

obniżenie mocy nadmuchu usunęło problem.

 

podaj jakie masz ustawienia, wrzuć fotkę jak się pali(nie pali)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy palenie drewnem w naszych piecach SAS MULTI przez jakiś tam dłuższy okres, np. 1 sezon grzewczy może wpłynąć na jego trwałość ?

 

Pytam bo jeszcze nie mieszkam, cały czas wykańczam budynek i palę drewnem tylko w dzień, wieczorem dopala się to co na rusztach i samo sie wygasza. temp. CO od 50 do 65, czasami nawet 70.

Pięknie grzeje, tylko trzeba doglądać pieca co 2 godziny.

 

Jak można stwierdzić czy budynek jest już wygrzany i nie ma wilgoci budowlanej ? Kupiłem wilgotnomierz ale nie wiem jakie wartości powinny być w budynku już wygrzanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli drewno suche i się pali a nie kisi to nie skróci żywota kociołka

jak się leje smoła po ściankach wymiennik oblepiony a drewno się smrodzi zamiast palić to można krzywdę zrobić

mądrzy podają odpowiednią wilgotność w pomieszczeniach mieszkalnych na poziomie około 50%

nie zmierzysz jednak wilgotności ścian , podłóg i stropów, a te mogą odparowywać długo lub krótko w zależności od bardzo wielu czynników

myślę że pierwszy sezon grzania powinien osuszyć budynek i wygrzać do przyzwoitego poziomu jeśli wentylacja sprawna i nie ma przerw w grzaniu zbyt dużych. nie ma jednak chyba konkretnej cyfry określającej okres po którym dom jest już wysuszony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, jutro posprawdzam sobie wilgotność powietrza, choć jeśli jeszcze nie mam drzwi wejściowych -tylko zabite dechami i uszczelnione byle czym, to szkoda sobie chyba głowe tym jeszcze zawracać. Szlak mnie trafia - czekam na drzwi wejściowe już od 22października.

 

Jeśli chodzi o tą smołę... to troszkę mi się świeca na czarno ścianki pieca. Ale czy to jest smoła? Cieżko powiedzieć... Drzewo leży ponad rok lub dłużej w piwnicy. Może jutro zrobie jakieś fotki - bo szczerze mówiąc troche sie obawiam o mój kociołek.

 

Jeśli chodzi o wilgoć budowalną, to nie wiem czy się jej pozbyłem czy nie, ale dużo szybciej w domu się nagrzewa niż było to do tej pory. Więc na pewno jest jej mniej.

Edytowane przez julo23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drewno musi się palić

jak odetniesz dopływ powietrza to zaczyna się masakra w kotle

to nie jest typowy kocioł na drewno i musisz inaczej powietrze do spalenia dostarczyć

jeśli palac drewnem na ruszcie jesteś cały czas w domu kładź mniejsze porcje będzie więcej trochę wizyt przy kotle ale dopali się lepiej bez kiszenia

 

jak nie ma drzwi to super działa wentylacja a to wspomaga suszenie. póki dom nie będzie "zamknięty" nie ma czego mierzyć

pierwszy sezon grzania wlicz w koszty domu potem będziesz szukać oszczędności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem Sas multi 29kw. Przez pierwsze dni użytkowania piec działał normalnie. Teraz gdy rozpale w piecu, jest sporo żaru ale gdy ślimak podaje opał na retorte pali się ale płomień jest coraz mniejszy aż wygasa. Nie można uzyskać dużego płomienia. Po 30-60 minutach od rozpalenia piec wygasa. Próbowałem już różnych ustawień , zakupiłem inny ekogroszek ale nic to nie daję. Instalator pieca zmienił mi również ustwienia ale piec i tak wygasł. Teraz nie umie już doprosić się u niego o pomoc. Na ustawieniach z pid rownież nie chce się palić. Posiadam piec w którym nie da się palić. Nie umie nawet uzyskać żądanej temperatury na piecu, bo do tego czasu piec zdąży mi zgasnąć. Dlaczego tak się dzieje?

Kolego podaj najlepiej jakim groszkiem palisz... miałem ten sam problem, kiedy dom był niedocieplony i paliłem groszkiem "marketowym" mimo, że najdroższy nie szło uzyskać sensownej temperatury i ciągle wygasał...opał akurat w tym piecu musi być odpowiedni... bynajmniej z mojego doświadczenia, które na szczęście mam już za sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drewno musi się palić

jak odetniesz dopływ powietrza to zaczyna się masakra w kotle

to nie jest typowy kocioł na drewno i musisz inaczej powietrze do spalenia dostarczyć

jeśli palac drewnem na ruszcie jesteś cały czas w domu kładź mniejsze porcje będzie więcej trochę wizyt przy kotle ale dopali się lepiej bez kiszenia

 

jak nie ma drzwi to super działa wentylacja a to wspomaga suszenie. póki dom nie będzie "zamknięty" nie ma czego mierzyć

pierwszy sezon grzania wlicz w koszty domu potem będziesz szukać oszczędności.

 

Dzięki, Właśnie od dziś mam już drzwi, to będe zaczynał coś mierzyć tą wilgotność.

A możesz jeszcze coś napisać o tym paleniu drzewem.

Będzie źle jak ustawie tak na 1cm otwór przy popielniku a czopuch zamknę na 2/3 ?

Czy nie za bardzo sie będzie kisić ? Pytam bo chciałbym popalić tak z miesiąc i pozbyć sie tego drewna.

 

Zdjęcie-0001.jpgZdjęcie-0006.jpg

Edytowane przez julo23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przez kilka dni paliłem drewnem w czsie budowy na ruszcie awaryjnym ale dałem sobie spokój, drzewo zostało do kominka i zacząłem grzać eko groszkiem. Po drewnie cały piec był usmolony. Trzeba powiedzieć sobie prawdę, że ten piec nie nadaje się do palenie ciągłego na ruszcie awaryjnym. Jak sama nazwa wskazuje jest to ruszt awaryjny. Szkoda pieca. A na eko już być miał doświadczenie na tym piecu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czyściłem niczym, z czasem samo się wypaliło i poodpadało. Jak masz kominek to lepiej tym drewnem w kominku przepalać.

 

Dziś uszczelniłem retortę i wyczyściłem retortę. Odkręcacie ten dekiel pod spodem retory czasami ? Ja dziś z tamtąd wygrzebałem całą szufladkę popiołu. Pali się teraz dużo lepiej a miałem problem z niedopalającym się groszkiem po jednej stronie retorty. Lepszy płomień, szybciej dochodzi do zadanej. Mam nadzieję że trochę zmniejszy się spalanie. W efekcie musiałem zmienić ustawienia na podawanie 15 s i praca 81 s i nadmuch na 10%. Zobaczymy jaki będzie efekt w spalaniu. W podtrzymaniu przebija nawet do 70 st :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ekogroszek silesia.

Czas podawania 7 sekund,

przerwa podawania 47

wentylator 27 s

podtrzymywanie czas podawania 10s

przerwa 6:30s

nadmuch 20 s

przerwa 4min

Alarm temperatury mam ustawiony na 3 godziny.

Doszedłem do tego że przez 3 godziny mi się paliło dobrze, co 30 minut sprawdzałem czy się pali. Przyszedłem później a tu na retorcie ekogroszek i się nie pali. Mam sterownik st-450 z pid - lepiej palić z pid czy na własnych ustawieniach?

Czy jak rozpalacie na ręcznym należy czekać aż uzyska zadaną temperaturę czy można szybciej przełączyć na automat?

Mam już dość tego pieca!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...