Impregnacja dachowki ceramicznej, czyli akcja "Sio zielony nalocie" !

[agata.kmisti]

Witam,

Budujemy dom w bezposrednim sasiedztwie drzew. Zauwazylismy, ze sasiedzi (ktorzy wybudowali swoje chalupy nie tak dawno temu) maja problem z zielonym nalotem na dachowkach (i niektorzy tez na elewacjach).

Bedziemy klasc dachowke ceramiczna (RuppCeramika Turmalin, kolor antracyt). Chcielibysmy zabezpieczyc dachowke przed atakiem tych glonow (mchow? porostow?). Zdecydowalismy juz, ze na kalenicy umiescimy tasme miedziana, jednak zastanawiamy sie rowniez nad dodatkowym pokryciem dachowek impregantem. Czy stosowaliscie takie wynalazki? Czy istnieje preparat, ktore zabezpiecza jeszcze nieporosnieta dachowke? Z gory dziekuje za pomoc.

[kupiecjudex]

Istnieje. Mówił mi o tym gośc w salonie wystawowym Wieenebergera w Toruniu. Ale nie pamiętam co i jak z tym preparatem. Myśle że każdy producent dachówki ma w tym zakresie jakieś zalecenia. Najlepiej powinni się orienntować w firmie która Twoj dachówkę produkuje.

[Andrzej Wilhelmi]

Najskuteczniejszym rozwiązaniem jest maksymalne wypuszczenie poza gąsior taśmy miedzianej. Stosuje się nawet specjalną siatkę (oplot) z cienkiego drutu miedzianego montowaną przy gąsiorach. Pozdrawiam.

[agata.kmisti]

Dziekuje za odpowiedzi.

Na poczatku tez myslelismy tylko o tasmie miedzianej, jednak spotkalismy sie z roznymi opiniami na temat jej efektywnosci.. Dlatego pojawil sie pomysl dodatkowej impregnacji dachowki. Powiem szczerze, ze chetnie bysmy na tej tasmie poprzestali (chociazby ze wzgledu na czas i prace, ktora trzeba wniesc w nalozenie impregnatu). Hmmm. Sama juz nie wiem.

[Andrzej Wilhelmi]

No to trzeba spróbować i zobaczyć jakie będą efekty. Przecież impregnację i tak zrobisz po wykonaniu dachu więc może być w dowolnym czasie. Pozdrawiam.

[agata.kmisti]

Racja. Bedzie tylko tasma miedziana i jakby sie okazalo, ze to nie wystarcza - bedziemy impregnowac. Dziekuje za pomoc!