butynski 22.09.2013 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Witam. Czy w domu drewnianym przy rozstawie belek stropowych 50 cm (grubość belek 6 cm) istnieje możliwość zastosowania jakiego kolwiek systemu kominowego do kominka, żeby wszystko było zgodnie z przepisami? Przestrzeń między belkami to 44 cm. Przy zastosowaniu rury fi 180 odległość od rury do palnego elementu konstrukcji wyniesie 13 cm. Czy w takiej sytuacji mogę zapomnieć o kominku? 13 to dużo ! U mnie przy systemowym Shiedlu jest 7 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ert 22.09.2013 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 7 cm od pustaka czy od rury ceramicznej? Bo to dość duża różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 22.09.2013 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Są systemy, że 75mm wystarczy. Należy również pamiętać o tym aby w miejscu przy drewnie nie robić łączenia rur, to ważne. Równie ważne: zawsze liczymy od obudowy, nie od wewnętrznego lica przewodu kominowego. Komin systemowy. niezależnie, czy stalowy, czy ceramiczny grzeje się przy pożarze sadzy na zewnątrz do temperatury powyżej 300oC. !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 22.09.2013 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 dzień dobry, po przeanalizowaniu kilku wątku na tym forum wymyśliłem (nie wiem czy to dobre słowo, ale cóż ) kominek jaki chciałbym mieć u siebie w domu. Zanim zacznę rozmowy z fachowcami (żeby uniknąć sytuacji, w której usłyszę "nie da się" czyli" - nigdy tak nie robiłem" lub co gorsza "nie ma sprawy zrobimy" - choć grozi to katastrofą) chciałbym prosić wypowiadających się tutaj o ocenę - czy się da i czy ma to sens. Więc : dom z użytkowym poddaszem ok. 9 m wysoki. Wkład kominkowy o mocy do 12 kw połączony od góry rurą stalową. Rura niezabudowana wychodzi przez strop na poddasze użytkowe i tam wchodzi do komina. Komin właściwy rozpoczynałby się na użytkowym poddaszu. Wysokość do kalenicy ok. 6 m. Pustaki keramzytowe. Wewnątrz wkład kominowy z blachy stalowej. Pytania: - czy średnica 150 mm przewodu wystarczy? - czy warto montować szyber czy można się bez niego obejść, czy w proponowanym przeze mnie rozwiązaniu powinien być? - czy warto montować radiator na części nad wkładem na parterze? - po przejściu stropu na jakiej wysokości powinno znaleźć się połączenie z kominem? - przestrzeń pomiędzy wkładem stalowym o pustakiem wypełnione kruszywem keramzytowym? dziękuję i proszę o odpowiedź Średnica 150... za mało. Minimum 180. Szyber? niekoniecznie. Lepiej zrobić przepustnicę na dolocie powietrza. Radiator? Wszystko, co odbiera temperaturę spalin (energia bezpowrotnie tracona kominem) warto, nawet jak nie ma znacznych korzyści. Kominy stalowe "lubią mieć przestrzeń" nie obsypuje się nich wynalazkami, mogą się wówczas rozłączyć, jak będą przy rozgrzewaniu się rozszerzać i nie będą mogły opaść w dół ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 22.09.2013 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Witam. Czy w domu drewnianym przy rozstawie belek stropowych 50 cm (grubość belek 6 cm) istnieje możliwość zastosowania jakiego kolwiek systemu kominowego do kominka, żeby wszystko było zgodnie z przepisami? Przestrzeń między belkami to 44 cm. Przy zastosowaniu rury fi 180 odległość od rury do palnego elementu konstrukcji wyniesie 13 cm. Czy w takiej sytuacji mogę zapomnieć o kominku? Tak, jest to możliwe, ale z głową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ert 22.09.2013 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 (edytowane) No to u mnie przy zastosowaniu komina systemowego fi 180 i szerokości pustaka 360 mm odległość do materiału palnego wyniesie 40 mm. To chyba zbyt mała odległość. Tak mam w projekcie domu. Teoretycznie ściana za kominem jest murowana ale nie zmienia to faktu, że przejście przez strop i dach jest w bezpośrednim sąsiedztwie materiałów palnych i w zbyt bliskiej odległości wg przepisów. Najważniejsze dla mnie jest bezpieczeństwo, rozwiązanie które będzie pewne. Nie będę jedynym użytkownikiem kominka więc chyba należy brać pod uwagę przy wyborze odpowiedniego rozwiązania najbardziej ekstremalną sytuację czyli pożar sadzy.Czyli jak to zrobić z głową? Edytowane 22 Września 2013 przez ert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 22.09.2013 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Materiały palne można zaizolować materiałami niepalnymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ert 22.09.2013 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Dziękuję za odpowiedź. Czy poniższe rozwiązanie jest poprawne i bezpieczne: komin z pustaków z keramzyto betonu z wkładem stalowym 0,8 mm lub 1 mm ze stali 1.4404 obudowany wełną mineralną przeznaczoną do termicznej izolacji grubości 30 mm, dodatkowo belki stropowe obudowane płytą gipsowo-włóknową fermacell 12,5 mm. Czy jednak lepiej komin systemowy także dodatkowo izolowany wełną i płytą gipsowo-włóknową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 22.09.2013 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2013 No to u mnie przy zastosowaniu komina systemowego fi 180... odległość do materiału palnego wyniesie 40 mm. To chyba zbyt mała odległość. ...czyli akurat tyle, ile wynosi grubość płyt kominkowych krzemianowo-wapniowych np. Super Isol (wytrzymałość do 1000 st.C) i do tego b. dobry izolator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 23.09.2013 05:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Wypełnienie przestrzeni między pustakiem kominowym a drewnem pogarsza tylko sytuację. Należy tam zostawić trochę wolnej przestrzeni, tzw "wentylacji aktywnej". Np mając 4 cm do dyspozycji, umieścić na drewnie 1-2 cm ceramicznej izolacji jako ekran. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ert 23.09.2013 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Dziękuję za zainteresowanie. Dom jest w trakcie budowy i nie chciał bym wpaść w kominową pułapkę, tym bardziej, że w domu drewnianym jednak ryzyko pożaru jest chyba dużo większe. Chciałbym dowiedzieć się jakie mam możliwości i o czym rozmawiać z przyszłym wykonawcą. A że nie tak łatwo znaleźć profesjonalistę w tym temacie dowiedziałem się czytając ten i kilka podobnych wątków. - Jaką temperaturę może mieć pustak z wkładem metalowym na zewnątrz zakładając poprawną eksploatację, jeśli maksymalna temperatura wewnątrz komina nie przekracza 500st ? - Z czego najlepiej było by zrobić tą ceramiczną izolację ? - Która stal jest lepsza na wkład 1.4404 czy 1.4828 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DANIEL SIS 23.09.2013 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 jakiś czas temu pisałem o domu drewnianym, w którym zapaliły się sadze w kominie ceramicznym. Otóż w zeszłym tygodniu byłem w tym cudnym domku i robiłem przegląd kominka, instalacji dgp, oglądałem komin ( był przeglądany po pożarze przez kominiarza i robione były zdjęcia kamera aby stwierdzić czy nie popękany), wchodziłem na dach itd. Za radą Piotra wziąłem się w garść i wrzucam znowu fotki:cool: Komin, w którym był ów pożar sadzy stawiałem sam, "duże literki sam wybierałem"... i specjalnie nie różnił się od tego, który wkleiłem wcześniej i był postawiony taaaaaaak blisko drewna. Generalnie jednak co jest ciekawe, komin ceramiczny prawidłowo postawiony i dobrany pod względem parametrów paleniska, prawidłowo zaizolowany zewnętrznie ( w domach drewnianych nie zawsze jest szansa na np 10 cm odstępu ) wytrzymał pożar sadzy i zabezpieczył dom. Komin o którym piszę tak się wypalił że moduły są jak nowe, jasnożółte jak z fabryki i nic nie popękało. Ostatnio jeden z panów serwisantów schiedla, który robił mi wklejkę do zupełnie innego ceramiaka rozmawiał ze mną o kominach i pożarach sadzy i poruszaliśmy rożne przypadki, jeden był taki jak opisany wyżej. Więc drodzy forumowicze, komin to poważna sprawa i ma wpływ na bezpieczeństwo. Każdy pożar sadzy jest groźny i niebezpieczny. Komin ceramiczny jest chyba najczęściej wybieranym kominem w Polsce, więc przykładajcie się do zakupu optymalnego do konkretnego paleniska, niech robią to doświadczeni ludzie, którzy poza instrukcją montażu i umiejętnością zgadywania kodów potrafią dodatkowo mysleć a same paleniska niech podłączają doświadczeni instalatorzy. Poniżej przedstawiam zdjęcia wnętrza tego komina robione aparatem cyfrowym przeze mnie. W kominku było już kilka razy palone po tym pożarze więc jest odymiony ale dolne moduły są jak nowe a podobno huczało że ho ho - drzwiczki trzeba będzie wymienić, bo zniekształciło. http://images64.fotosik.pl/201/e66577c8a34e8a6dmed.jpg http://images64.fotosik.pl/201/c5871c7256f6d33bmed.jpg pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 23.09.2013 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Ściema totalna z tym kominem powyżej. Nie ma takiej możliwości, aby po pożarze sadzy tak wyglądały kształtki wewnętrzne. Być może sadza zapaliła się na dole przy wyczystce. Często się tam zbiera ponieważ potrafi się odkleić od ścianek wewnętrznych.Na pierwszy rzut oka w tym kominie (foto) nie było żadnego pożaru sadzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DANIEL SIS 23.09.2013 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Ściema totalna z tym kominem powyżej. Nie ma takiej możliwości, aby po pożarze sadzy tak wyglądały kształtki wewnętrzne. Być może sadza zapaliła się na dole przy wyczystce. Często się tam zbiera ponieważ potrafi się odkleić od ścianek wewnętrznych. Na pierwszy rzut oka w tym kominie (foto) nie było żadnego pożaru sadzy. niestety był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 23.09.2013 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 niestety był Każdy komin po pożarze sadzy posiada wewnątrz mniejsze lub większe ilości popiołów, zwęgleń, które się nie wypalają. Paradoksalnie każdy komin po pożarze sadzy wymaga czyszczenia. Każdy komin niezależnie, czy stalowy, ceramiczny lub murowany wygląda mniej więcej tak jak na załączonym zdjęciu. Ten komin na Twoim zdjęciu to nówka sztuka i w dodatku parę razy palony. Jeszcze fugi ma białe. Ale nie przejmuj się, ja też kiedyś wierzyłem w marketingowe bajki sprzedawców kominów systemowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 23.09.2013 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 jakiś czas temu pisałem o domu drewnianym, w którym zapaliły się sadze w kominie ceramicznym. Otóż w zeszłym tygodniu byłem w tym cudnym domku i robiłem przegląd kominka, instalacji dgp, oglądałem komin ( był przeglądany po pożarze przez kominiarza i robione były zdjęcia kamera aby stwierdzić czy nie popękany), wchodziłem na dach itd. Za radą Piotra wziąłem się w garść i wrzucam znowu fotki:cool: Komin, w którym był ów pożar sadzy stawiałem sam, "duże literki sam wybierałem"... i specjalnie nie różnił się od tego, który wkleiłem wcześniej i był postawiony taaaaaaak blisko drewna. Generalnie jednak co jest ciekawe, komin ceramiczny prawidłowo postawiony i dobrany pod względem parametrów paleniska, prawidłowo zaizolowany zewnętrznie ( w domach drewnianych nie zawsze jest szansa na np 10 cm odstępu ) wytrzymał pożar sadzy i zabezpieczył dom. Komin o którym piszę tak się wypalił że moduły są jak nowe, jasnożółte jak z fabryki i nic nie popękało. Ostatnio jeden z panów serwisantów schiedla, który robił mi wklejkę do zupełnie innego ceramiaka rozmawiał ze mną o kominach i pożarach sadzy i poruszaliśmy rożne przypadki, jeden był taki jak opisany wyżej. Więc drodzy forumowicze, komin to poważna sprawa i ma wpływ na bezpieczeństwo. Każdy pożar sadzy jest groźny i niebezpieczny. Komin ceramiczny jest chyba najczęściej wybieranym kominem w Polsce, więc przykładajcie się do zakupu optymalnego do konkretnego paleniska, niech robią to doświadczeni ludzie, którzy poza instrukcją montażu i umiejętnością zgadywania kodów potrafią dodatkowo mysleć a same paleniska niech podłączają doświadczeni instalatorzy. Poniżej przedstawiam zdjęcia wnętrza tego komina robione aparatem cyfrowym przeze mnie. W kominku było już kilka razy palone po tym pożarze więc jest odymiony ale dolne moduły są jak nowe a podobno huczało że ho ho - drzwiczki trzeba będzie wymienić, bo zniekształciło. http://images64.fotosik.pl/201/e66577c8a34e8a6dmed.jpg http://images64.fotosik.pl/201/c5871c7256f6d33bmed.jpg pzdr. Zastanawiam się dlaczego ktoś próbuje zrobić z nas idiotów?! Te rury na moim zdjęciu nie wytrzymały więcej niż 500 stopni ( jedna z nich - izostatyczna pękła przy 800 - to ta po lewej stronie, najwyższa ) . Pożar sadzy to co najmniej 1000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 23.09.2013 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2013 Zastanawiam się dlaczego ktoś próbuje zrobić z nas idiotów?! Te rury na moim zdjęciu nie wytrzymały więcej niż 500 stopni ( jedna z nich - izostatyczna pękła przy 800 - to ta po lewej stronie, najwyższa ) . Pożar sadzy to co najmniej 1000. Co tu się zastanawiać.Wklejacie bzdety i sami z siebie robicie idiotów wprowadzając opinię publiczną w błąd..Przecież powinni wam zakazać wklejania fotek. ..Ten komin na Twoim zdjęciu to nówka sztuka....... rzekłbym.............. Nówka funkiel nie śmigana..Pajacujcie dalej i róbcie ludziom wodę z mózgu :Pwahowcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 24.09.2013 05:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2013 Przyda się w jednym wątku żeby nie zginęło. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?219389-Schiedel-posadowiony-na-stropie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witekgo 25.09.2013 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 witammam taki oto problem mam komin systemowy ibf wykonawca trójnik załóżył na wysokości 2,2 metry od ziemi wysokość pomieszczenia 2,6 czyli górna krawędż trójnika od sufitu to tylko 20cm czy jestem w stanie zrobić obudowe do kominka z płyt g-k jak mam tak wysoko dany wkład z komina czy nie?? Co mogę teraz zrobić proszę podpowiedzcie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 25.09.2013 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Witam.Ja tam nie wiem bo się nie znam ... ale jak widziałem np. systemowy komin ceramiczny po pożarze sadzy, to mniej więcej od połowy w górę był idealnie czysty - jakby go ktoś dopiero wczoraj postawił. Pierwsze 4 metry były totalnie zniszczone i popękane. Sadza i stopiony żużel były od trójnika w dół do wyczystki. Podobnie było przy kominie z wkładką stalową - góra czyściutka a od trójnika w dół zapaskudzony i pomięty jak po "implozji" ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.