Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Spóźniłam się na kominkowe głosowanie ale i tak była bym za nie przerabianiem :)

 

 

dzięki :)

 

argument Pestki powalający :cool:

 

Prawda ? :lol2:

 

Dla panów od ogrodów wieeelka :wave: niech się uwijają i szybko wyczarują śliczny ogród.

 

 

 

:wave: prace ruszyły :), niestety ekipa składa się tylko z pana koparkowego i pana dyrygującego z ziemi :lol2:

W ciągu tego tygodnia mają ściągnąć glinę, wywalić i wywieźć , a nawieść piachu i żyznej ziemi pod rośliny.

Czyli w piątek powinno być widać jak nasza działka będzie wyglądać z ustalonymi poziomami :)

 

 

Masz już pomysł na wykończenie ogrodzenia? Na pewno jakiś masz ;)

 

 

Mam :)

 

O take coś

 

http://i3.fmix.pl/fmi2580/5bc6f5b0001b49f24fe8afa2

 

tylko u nas najdłuższe przęsło będzie mieć 230 cm,

 

 

Na priv lecą wieści z mojej weekendowej wyprawy ;)

 

dziękować :lol:

 

 

 

Admete, dzięki za plan. Bardzo interesujący. Zaproszę się głębiej w Twój wątek w wolnych chwilach z dużą przyjemnością :yes:

 

 

Jeśli tylko masz czas i ochotę to będzie mi bardzo miło http://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony1.gif

 

 

 

-------------------------------------------------------

 

 

Na budowie panowie działają z koparą :lol:.

Marcin działa w łazience :wiggle: ponoć dziś miał przykleić pierwszą płytkę :)

 

Portal kominkowy przykleją panowie dopiero jutro po pomiarach wylewki z firmy gdzie będziemy zamawiać dechy.

 

Ja jeszcze z noc dwie będę odsypiać moje sobotnie wyjście :lol2:.

Igi jakby uspokoił się z płaczkami ząbkowymi i standardowo budzi się tylko kilka razy na piciu :).

Dziś wstał o 6 rano :o - ale godzina snu mu się przesunęła na 19.30 - także pomału może coś zacznie się normować w normalnych - ludzkich godzinach :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adme, pamiętaj tylko żeby tą nawiezioną z tą którą masz wymieszać na pewną głębokość bo rośliny - zwłaszcza drzewa - i tak korzenią się do głębszych warstw i nasypanie choćby 30 cm (a to przecież i tak dużo, nie wiem czy tyle będzie) będzie w porządku dla kwiotków czy płytkich krzaczków. A dodatkowo przy większych opadach woda może zatrzymywać się na niższym poziomie zamiast na powierzchni.

 

:)

Edytowane przez yokasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Igi dorasta :)

 

To nieunikniony fakt :cry:

Tak się zmienia z dnia na dzień :o.

Nie mówiąc już o Oskarze z którego robi się takie długie i wysokie chłopisko , rozłożone na pół łóżka jak śpi :lol2: - ale sama dobrze o tym wiesz :)

 

 

 

 

Adme, pamiętaj tylko żeby tą nawiezioną z tą którą masz wymieszać na pewną głębokość bo rośliny - zwłaszcza drzewa - i tak korzenią się do głębszych warstw i nasypanie choćby 30 cm (a to przecież i tak dużo, nie wiem czy tyle będzie) będzie w porządku dla kwiotków czy płytkich krzaczków. A dodatkowo przy większych opadach woda może zatrzymywać się na niższym poziomie zamiast na powierzchni.

 

:)

 

Wiem wiem Aniu :yes: - pod drzewa owocowe i rabaty z krzaczkami będą robione specjalne dziury i sypana żyzna ziemia - i to jest przerażające - ile tego tam wlezie :o.

Póki co J policzył 40 wywrotek do nasypania tej 30 cm warstwy jak pod trawę - a ile wlezie do tych dziur :o to dopiero wyjdzie w trakcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś, conratulejszynz z okazji postępów Kochana:hug:

Brawa dla Igusia, ze juz jest Duźim Chopćem:D Widzisz?Najgorsze juz za Tobą z tym niewysypianiem:hug:

Co do naszego pana, widziałam sie z nim ok.17.00 i byłam pewna, ze juz z nim rozmawiałas "o nas"...i nabąknęłąm o Tobie a Ty mu jeszcze nie zdążyłaś powiedziec:oops::rolleyes:aaaaa:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Aga, widzę, ze praca wre:D Ogrodzenie super się zapowiada, kominek zostawiłabym również bez przeróbek :yes: I co zdecydowałaś na podłogę przed kominkiem? Bo marmur, to chyba nie najlepszy pomysł:(

 

Super, że zaczęliście prace ogrodowe:wave: Trzymam kciuki za to ogromne przedsięwzięcie:hug:Tą glina tak się nie przejmuj, całkiem sporo roślin dobrze sobie w takiej ziemi radzi, bo jest bardzo żyzna:yes: A Wy przecież i tak ją wywozicie, więc będzie dobrze.

Kwiatuchy u Mamy piękne- większość też mam u siebie:cool:

 

Zmykam, udanego dzionka życzę:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

ja tez zaraz zmykam bo od 2.30 na nogach jestem:(

 

ło rany Ty to jednak twardziel jesteś z tym spaniem :lol2:

 

Racja racja :) tylko wymieszaj! :) pod trawkę też żeby nie podgniwała. My pod trawę sypnęliśmy jakieś 10 cm :) i jest w porządku.

 

Dzięki Aniu będę pamiętać :yes: i jak już będziemy na tym etapie będę wszystkiego pilnować :)

 

Admete, ostrożnie z tym obsypywaniem drzew. Mogą tego nie znieść :no:, bo przestaną mięć możliwość oddychania przez korzenie. Niedawno była na ten temat spora dyskusja u Elfir.

Pestko również dziękuję za rady :yes:.

Ja to zielona jestem w ogrodnictwie ;) - wiem tylko co mi się podoba a nic kompletnie jak się sadzi, co z czym jaka gleba jakie nawozy...wszystko przede mną :)

 

 

---------------------------

 

Brawa dla Igusia, ze juz jest Duźim Chopćem:D Widzisz?Najgorsze juz za Tobą z tym niewysypianiem:hug:

 

No rośnie mi ten dzidor w zastraszającym tempie :o

 

Co do naszego pana, widziałam sie z nim ok.17.00 i byłam pewna, ze juz z nim rozmawiałas "o nas"...i nabąknęłąm o Tobie a Ty mu jeszcze nie zdążyłaś powiedziec:oops::rolleyes:aaaaa:lol2:

 

Jakoś nie było okazji :lol2:

A co dokładnie mówiłaś żebym wiedziała co mówić :lol2:

Mówiłaś skąd się znamy?

 

------------------------------------

 

kominek zostawiłabym również bez przeróbek :yes: I co zdecydowałaś na podłogę przed kominkiem? Bo marmur, to chyba nie najlepszy pomysł:(

 

 

Kominek zostaje bez przerabiania :yes:

Co do kamienia przed dziś zdecyduje na budowie :yes:

 

 

 

Tą glina tak się nie przejmuj, całkiem sporo roślin dobrze sobie w takiej ziemi radzi, bo jest bardzo żyzna:yes: A Wy przecież i tak ją wywozicie, więc będzie dobrze.

 

 

W sumie się nie przejmuję - tylko można ją było od razu wywozić - ale nie wiedzileiśmy jak będzie równany teren - trzeba było od razu skontaktować się z panami od ogrodu.

Bo teraz płacimy za podwójną robotę - w zeszłym roku glina spod domu wywalona na tył działki i podsypana żyźniejszą ziemią, teraz jest przekopywana, część do wywiezienia ,część do wykorzystania do wyrównania. A można było od razu glinę spod domu wywozić poza działkę :bash:.

Ale nie na wszystkim sie człowiek zna.

Co się jeszcze okazało że nie mamy odwodnienia fundamentów :o, woda się zbiera wokół domu :sick:, panowie od ogrodu zajmą się i tą sprawą.

 

 

udanego dzionka życzę:hug:

 

Dzięki Aga i wzajemnie :hug:

 

Jak jestem przy temacie działki wspomnę Wam jeszcze o jednej rzeczy.

Okazało się że brakowało (był a się zbył w trakcie stawiania ogrodzenia ;)) jednego słupka w wytyczonej granicy działki i panowie w zeszłym roku, postawili ogrodzenie po prawej stronie od lasu - tam gdzie ma stać warzywnik, krzywo :o :mad:.

 

Krzywo - czyli nie tak jak na planie - a w realu wyszło prosto - czyli ta część ogrodzenia stanęła pęknie równolegle do ściany domu.

Niestety finalnie musimy to ogrodzenie przestawić - co się równa z dodatkową robotą do opłacenia :bash:.

 

Najśmieszniejsze jest to że na planie działek - ten trójkąt który sobie przygarneliśmy jest jako osobna działka - malutka bo 48 m 2.

W zeszłym tygodniu J już się dogadał o dokupienie tego kawałka - a po paru dniach dostał telefon że jednak szef się nie zgodził na sprzedaż :sick:.

 

Ponoć będzie miał problem ze sprzedażą później tej działki obok - czyli z tym wielkim lasem który mamy po prawej stronie - dla mnie to chore bo po pierwsze - jeśłi my nie weźmiemy tej małej działki - to nasza i sąsiadująca będą krzywe :sick: a po drugie wątpimy żeby ktokolwiek mu kupił tą działkę obok - jej 3/4 zajmuje las :o - kto zapłaci tyle kasy za las i będzie później walczył o jego wycięcie, dochodził się z papierami urzędami..............

 

I takie mieliśmy perypetie ;). Ja ubolewam nad tym bo warzywnik trzeba będzie postawić krzywo :sick:. No ale mówi się trudno :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...