Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?

[admete]

Mam małe pytanko do Was

które ułożenie kostki Wam się bardziej podoba????

 

Mnie od zawsze i niezmienni podoba się to

 

 

http://i1.fmix.pl/fmi778/c1f99fef001d04ef4fa122c6

 

 

http://i3.fmix.pl/fmi1585/abb48e1d00039c3150121c68

 

 

Wczoraj byłam na budowie i ustaliłam "niby" ostatecznie jakie ma być ułożenie kostki.

Zatwierdziłam też ułożenie dróżek i moich kółek pod przyszłą altanę i kółeczko do opalania - wszystko według projektu, wszystko wyszło ok , warzywnik trochę się skrzywił, bo ogrodzenie ma załamanie właśnie na jego wysokości , ale nie ważne jak wyglądają dróżki ważne będzie jak co będzie rosło , a z zewnątrz i tak tego widać nie będzie

 

 

Się rozgadałam i wersja którą chce J, a do tej pory nic nie mówił

 

 

http://i1.fmix.pl/fmi1764/497db1130022e9dd4fa13050

 

 

http://i3.fmix.pl/fmi2256/99a3312b0000afc14fa12acb

 

 

czyli przekładaniec.

 

 

 

I co zrobić?

[nihiru]

Przykro mi - ja oddaję głos na wersję mężowską

[admete]

Przykro mi - ja oddaję głos na wersję mężowską

 

Mimo wszystko dziękuję

[narendil]

A ja nie wiem

Obydwie mi się podobają.

 

Chociaż ostatnio zaczęłam szukać płytek do korytarza 30x60 cm, żeby je ułożyć na mijankę...

[MagdaZZZ]

A mi się podoba TWOJA wersja (choć pierwszy raz widzę) Myślałam, że ksotkę zawsze układa sie na mijankę, żeby móc te wywijasy zakrętasy robić... ale skoro da się i na prosto - to wygląda rewelacyjnie:yes:

[Venus_m]

eee....to ja konserwa jakaś jestem, wersja mężowa

[aneta s]

Aguś świetnie , że samopoczucie lepsze:wiggle::wiggle:ja też optuję za mężowską wersją, moja kostka podobna do tych Męzusiowych inspiracji i podobnie położona;)Aga nie wiem jaką macie firme brukarska ale nasi twierdzili , że kostka ułożona "po Twojemu" moze nie trzymać fasonu i się "rozjeżdzać" ja się na tym nie znam , projekt robiła nam architektka z Bruk betu ale nasze spece jak go zobaczyli to powiedzieli, że tego nie zrobi,ą bo wogóle nie zgodne ze "sztuką brukarską" więc u nas była totalna improwizacja i wszystko w praniu wychodziło...zgodziłam się na kilka rzeczy , o których wcześniej wogóle nie myslałam bo chciałam zamknć temat kostki przed zimą i żeby nikt nie wracal i niczego nie poprawiał...

[aneta s]

aaaa przypomniałam sobie jeszcze cuś apropo kostki...ja mam awersję ogromną do krawężników i obrzeży strikte - u mnie tego nie ma, ja zamiast palisad mam cegły a kostka kończy się kostką i to też ma znaczenie przy wyborze układania kostki, jak dasz krawęznik to mozna bardziej poszaleć z ułożeniem. Jak bedziesz chciała ro zdjęcia Ci podeslę na maila;)

[skibusia]

Aga, mi się podoba Twoja wersja, ale ja na szczegółach brukarskich się nie znam.

[Natalia Stanko]

głosuje za wersją małżonka

[AniaS79]

Wersja Męża, ale z konkretnego powodu: kostkę powinno się układać na "mijankę" i to w dodatku prostopadle do toru jazdy samochodu, ponieważ zapobiega to "rozjeżdżaniu się" kostki i tworzeniu kolein.

 

I podobnie jak Aneta nie lubię krawężników. Oczywiście mam je (coś musi "trzymać całość do kupy"), ale niżej niż poziom kostki przez co jak wreszcie urośnie mi trawka, to krawężniki "przestaną istnieć"

Edytowane 27 Lipca 2012 przez AniaS79

[Janiela]

Też jestem za mijanką, wygląda pięknie

[aneta s]

Aniu zamiast krawężnika można ostatni rząd kostki położyć na betonie i to będzie trzymać resztę, u mnie całość jest położona ba betonie...

[AniaS79]

Aniu zamiast krawężnika można ostatni rząd kostki położyć na betonie i to będzie trzymać resztę, u mnie całość jest położona ba betonie...

 

A tego patentu nie znałam przyznam U mnie już po fakcie, ale myślę, że efekt będzie podobny.

[admete]

Dziewczyny dzięki za głosy

 

Aga nie wiem jaką macie firme brukarska ale nasi twierdzili , że kostka ułożona "po Twojemu" moze nie trzymać fasonu i się "rozjeżdzać"

 

Wersja Męża, ale z konkretnego powodu: kostkę powinno się układać na "mijankę" i to w dodatku prostopadle do toru jazdy samochodu, ponieważ zapobiega to "rozjeżdżaniu się" kostki i tworzeniu kolein.

 

Anetko Aniu może coś w tym faktycznie jest, ale panowie od ogrodu nic o tym nie wspomnieli

W poniedziałek mam się zjawić przed samym układaniem ,

panowie mają mi jeszcze ułożyć dla porównani na żywo obie wersje.

A ja dopytam ich o techniczną stronę każdego z ułożeń

Nie będę naciskać jakby istniało ryzyko że się później z tą kostką coś będzie działo

 

Na obrzeża mamy zaplanowaną kostkę z tej samej serii, troszkę grubszą od podstawowej położoną pionowo.

Będzie ładnie się zgrywało i trzymało kostkę w ryzach, mam nadzieję

 

 

Ja na raty pomału pakuję nas nad wyjazd nad morze, chciałam się ze wszystkim wyrobić do poniedziałku wieczorem, tak żeby wtorek mieć już spokojny,bez nerwowego pakowania i myślenia czy wszystko zabrane.

Tak jak do tej pory podchodziłam luzacko do 10 godzinnego prowadzenia samochodu, tak teraz łapię trochę pietra czy dam radę.

Jakbym normalnie spała, bez budzenia się co godzinę czy 40 minut w nocy to spoko,

a tak, jak Igi będzie miał swoją gorszą noc mogę szybko odczuć zmęczenie.

A wiecie jaki to dodatkowy stres jak się jedzie z dziećmi.

No nic trzeba spokojnie podejść do tematu.

Łatwiej powiedzieć niż zrobić

[admete]

Nie wiem czy nie za późno ,ale ja też jestem za wersją męża

 

W poniedziałek jak nie zaleje działki bo starszą burzami ,

panowie będą ruszać z koksem, także mam jeszcze jeden dzień na decyzję

[MarJel]

yyyyyyyyyyyy, lecę zobaczyć kostkę jak jest u mnie

[admete]

yyyyyyyyyyyy, lecę zobaczyć kostkę jak jest u mnie

 

Cześć Martuś

[MarJel]

Cześć Martuś

 

A no cześć

A więc u mnie na pewno prosto:no: nie jest , ale przy mojej kostce też prosto by się nie dało.

Chyba Ci nie pomogę bo twoja jak i J wersja równie ładna:rolleyes:

[emiranda]

Aga jaka Ty bedziesz kładła kostkę? kwadratową czy prostokatną napisz mi nazwę to sprawdze i wowczas wypowiem sie jakie ulożenie mi sie bardziej podoba. I jak dla mnie jeżeli masz prostokaty to dla mnie tylko wzdłuz a nie w poprzek jak ja tak zrobiłam to wszyscy sie zachwycali nawet wykonawca, który namawial mnie na wersję w poprzek

 

Jak ktoś dobrze umie połozyc kostkę to nie ma znaczenia czy na mijanke czy rowno tak przynajmniej mówili mi w Libecie jak robiłam