Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

Wspaniałego wypoczynku życzę kochana:hug: Bawcie się dobrze:bye:

 

Inspiracja rewelacyjna, ale co tam inspiracja... jakie ty masz boskie kafle na ścianie w łazience:o Jakoś mi ummknęły... te na podłodze też świetne oczywiście;) no i jaka ścieżka cudna:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Znam ten ból kochana. Tylko So jest żłobkowa więc tylko jedna niedługa drzemka była w ciągu dnia i o 19:30 było zawsze lulu. U nas jak w zegarku wszystko. Za to wstawac się niestety nauczyła o 6 (tak ją budziłam od początku niemal jej życia). Myślałam, że jej tak zostanie, ale nadeszły cudne czasy i śpi nawet do ... 9. W te wakacje taka ogromna zmiana zaszła. Tylko że jak zawsze "miałam ją z głowy" o 20 tak teraz do 22 z nami siedzi :(.

 

 

Hanka jak wiecie zawsze z nami do 22 siedziała, a w te wakacje zaczęła chodzić o 23 spać:sick: I to jakie afery są przed pójściem do wanny:sick: No wykończy nas:rotfl:

Dobrze, że potem calutką noc do9.30-10.00 mamy ją z głowy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć kochani :D

Witam wieczorową porą z nad morza :)

 

Dziękuję kochane za zyczenia urlopowe :hug:

Pogoda w sumie jest udana, bo słoneczko jest (nie tyle ile ja bym chciała :p) ale na plażowanie z dziećmi i spacerki po mieście w sam raz :yes:

 

Droga nad morze, bo to nią się najbardziej stresowałam, przebiegła nam sprawnie i bez żadnych niespodzianek :).

Chłopaki ładnie spały i grzecznie siedziały w fotelikach :)

Ja już wprawnie opanowałam technikę wyprzedzania :lol2:nawet moja mam stwierdziła że w połowie drogi przestała hamować nogami i brzuchem :lol2:.

Nie powiem, byłam MEGA wykończona po przyjeździe, stres wyszedł okropnym bólem głowy ;). do tego jeszcze godzinne rozpakowywanie - dawno albo nigdy nie czułam takiego zmęczenia ;)

Ale drugi dzień spędzony calutki na plaży wynagrodził wszystko :lol:

 

 

Jako jedyni mamy problem z podpięciem się do internetu,

dlatego nie zaglądałam na forum :(

Poza tym wiecie jak wyglądają wakacje z dziećmi, jak już jest chwila wytchnienia to się trzeba zrelaksować z procentami w rączce :rolleyes:.

Teraz klikam z laptopa kolegi i co chwilę muszę coś poprawiać ;)

Mordujące to strasznie ;)

 

 

Korzystamy z każdej chwili, dzieciaki są w siódmym niebie, mają tyle atrakcji że wieczorami padają :wiggle:

Oskaro mi coś dziś podchorowa l - bol gardła i katar, ale mam nadzieję że jutro już to zwalczymy :(

Igi z kolei zupełnie zgrezygnował nam ze słoiczków i je wszystko w kawałkach :o:o:o

Od parówki przez kanapki z wędliną, przez normalne zupy po normalne obiadki - oczywiście wszystko w rozsądnych ilościach.

Wprowadziłam mu tyle nowych rzeczy ile Oskarowi - alergikowi chyba przez rok ;)

 

 

Także ogólnie nasz wywczasik jest udany :wiggle:

 

 

Pasie skrobnę zaraz privka :)

Mam nadzieję że uda nam się spotkać :)

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

 

 

i jestem strasznie ciekawa co u Was słychać dziewczynki :popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...