Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

Alu czyżbym znowu coś pokręciła :(

Już prostuję :)

My mamy 2 pokojowe mieszkanko - 41 m2

 

Aga wiem, ale jak na mój gust to 41 m2 to taka kawalerka jest z dwoma pokojami, ja miałam w Gdyni 40 i pośrednik mówił na to kawalerka, zresztą kupiłam tez jako kawalerkę :) Ale może w K inaczej jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aga, jak dla mnie te kolory się gryzą :( Może to kwestia zdjęcia.

Meble są w ciepłym odcieniu i moim zdaniem ściany powinny być chłodne.

Ale jeśli Wam się dobrze w tym zestawie mieszkało, to po prostu malujcie :hug:

 

Może ten kolor na monitorze trochę za intensywny wyszedł ;)

Ale powiem Ci że prze tyle lat mi się o dziwo nie znudził :o :o :o

I jak piszesz dobrze czujemy się w tym pokoju.

To jest jedyne pomieszczenie które będzie miało " jakiś " kolor, dlatego się zastanawiam czy to dobry wybór :)

Wolałabym tapetę,ale cóż zrobić :(

 

Aga wiem, ale jak na mój gust to 41 m2 to taka kawalerka jest z dwoma pokojami, ja miałam w Gdyni 40 i pośrednik mówił na to kawalerka, zresztą kupiłam tez jako kawalerkę :) Ale może w K inaczej jest :)

 

Czy ja wiem.......są i 40 metrowe kawalerki :yes:

Rany jak my się tu mieścimy :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wiadomość z której bardzo się cieszę w poniedziałek jedziemy z panem kupić pierwsze roślinki :lol:

Chcę do tego czasu pojeździć po okolicznych sklepach ogrodniczych i zorientować się co my w tych K. w ogóle mamy :cool:

 

Byłam dzisiaj w dwóch, jeden koło mojego domu - takie sobie te rośliny :sick:

 

A w tym drugim :jawdrop:.

Wszystko ładne, świeżutkie, panowie wwozili nowe okazy i okaziki .

Pocykałm trochę zdjęć, żeby zapamiętać ceny i to co mi się spodobało.

W weekend zrobię porównanie i zdecyduję gdzie kupować.

 

 

Maluteńkie bukszpaniki

 

 

 

http://i2.fmix.pl/fmi2838/98e31695001a2f0b5047ad41

 

 

http://i2.fmix.pl/fmi1955/6909201a002bb7205047ad7a

 

 

Potencjalni kandydaci na rabatkę frontową :)

 

 

http://i3.fmix.pl/fmi1663/8d09ba38002754395047ada2

 

 

Melduję też że trawka dziś posiana :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno się zdziwisz podczas przeprowadzki ,ile to można na takim metrażu nachomikować ....:yes::yes:Pamiętam swoją z 65metrowego mieszkania...to była jakaś masakra ..zawartość szafy sypialnianej zajęła mi połowę strychu w starym domu

 

 

Już się tego boję :o

Ja straszny i dobry chomik jestem.

J sie zawsze śmieje że nikt tak dobrze nie upycha po szafach i pudełkach jak ja :)

Dlatego możemy pakować, pakować i pakować bez końca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś mnie się ten kolor nie widzi....może to kwestia monitora ale jak dla mnie krzykliwy i nijak mi do Waszego domu nie pasuje...te meble stanowią dość mocny jak dla mnie akcent i ja bym poszła w kierunku bardziej neutralnych kolorów - wanili albo delikatniutkiego beżu...

To fakt, jak Będziesz się przeprowadzać to na pewno będziesz zaskoczona iloscią zgromadzonego dorobku...my mieliśmy w Oslo 6o metrow, nie brałam mebli i kuchennych rzeczy, poza komodą hemnesa i uwierzyć nie mogłam ile kartonów zapakowałam...

co do kawalerek...według mnie to nie jest kwestia metrażu a układu, kawalerka to chyba mieszkanie bez oddzielnej sypialni , ewentualnie z aneksem sypialnym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatko przypomniało mi się coś :)

 

Pan od ogrodu chyba znalazł specyfik który wyżarł nasze plamy na parapetach :jawdrop:

 

 

http://i1.fmix.pl/fmi2368/cc06704700209ffc503dd5f3

 

 

Muszę jeszcze wymyć parapet i przyjrzeć się czy nie ma żadnych smug.

Ale plan nie ma :no:

 

Także polecam z czystym sumieniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś mnie się ten kolor nie widzi....może to kwestia monitora ale jak dla mnie krzykliwy i nijak mi do Waszego domu nie pasuje...te meble stanowią dość mocny jak dla mnie akcent i ja bym poszła w kierunku bardziej neutralnych kolorów - wanili albo delikatniutkiego beżu...

To fakt, jak Będziesz się przeprowadzać to na pewno będziesz zaskoczona iloscią zgromadzonego dorobku...my mieliśmy w Oslo 6o metrow, nie brałam mebli i kuchennych rzeczy, poza komodą hemnesa i uwierzyć nie mogłam ile kartonów zapakowałam...

co do kawalerek...według mnie to nie jest kwestia metrażu a układu, kawalerka to chyba mieszkanie bez oddzielnej sypialni , ewentualnie z aneksem sypialnym...

 

Kurcze może wezmę w takim razie jaśniejszy :o

W pokoju w mieszkaniu mam mniejszą ścianę, na większej powierzchni może mi się zrobić taki rażący kanarek.

 

Z kawalerką masz rację, są większe i mniejsze.

My mimo skromnego metrażu mamy mieszkanie 2 pokojowe :lol2: :cool: (jak pokój Oskara po podłodze :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś widzę, że żurawki w oko Ci wpadły...to bardzo wdzięczne roślinki, nie tracą liści zimą i mają urocze kwiatuszki...to jedne z moich ulubionych roslin...

Aga moja rada odnosnie roślin, co prawda u mnie było kompleksowo bo mój ogrodnik ma też szkółkę i ja mam gwarancję na posadzone rośliny, że te które padną zostaną wymienione, póki co nie padło nic ale uczulał mnie na rośliny sprowadzane z Holandii, często rosnace w szklarniach...u nas one sobie nie poradzą...wygladają pięknie ale zima ich pokona...Zwracaj uwagę na to aby były krajowe właśnie i nie ze szklarni, czasem lepiej wziąść mniej okazały egzemplarz ale mieć pewność, że nie będzie rosliną sezonową...moje niektóre były straszne mizeroty i chciałam je pakować ogrodnikowi spowrotem a on tylko się usmiechał i prosił, żeby dać im szansę, no i teraz naprawdę wygladają fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętasz może w jakiej cenie były żurawki?

 

 

W pierwszym gdzie byłam po 11, a te ze zdjęcia 12.

Mam wszystkie ceny cyknięte, a roślin sporo ujęłam :cool:

 

A po ile są u Was?

Wiem że na ogrodowisku polecali sobie jakąś dobrą firmę wysyłkową, może to tez byłoby dobre wyjście?

Dobra sprawdzona z ładnymi i przede wszystkim tanimi roślinami???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś widzę, że żurawki w oko Ci wpadły...to bardzo wdzięczne roślinki, nie tracą liści zimą i mają urocze kwiatuszki...to jedne z moich ulubionych roslin...

Aga moja rada odnosnie roślin, co prawda u mnie było kompleksowo bo mój ogrodnik ma też szkółkę i ja mam gwarancję na posadzone rośliny, że te które padną zostaną wymienione, póki co nie padło nic ale uczulał mnie na rośliny sprowadzane z Holandii, często rosnace w szklarniach...u nas one sobie nie poradzą...wygladają pięknie ale zima ich pokona...Zwracaj uwagę na to aby były krajowe właśnie i nie ze szklarni, czasem lepiej wziąść mniej okazały egzemplarz ale mieć pewność, że nie będzie rosliną sezonową...moje niektóre były straszne mizeroty i chciałam je pakować ogrodnikowi spowrotem a on tylko się usmiechał i prosił, żeby dać im szansę, no i teraz naprawdę wygladają fajnie.

 

 

O dzięki za radę :)

Myślisz że w sklepie mi powiedzą skąd mają te roślinki?

Dopytam jutro pana od ogrodu.

 

 

===============

 

Ja już zmykam dziewczynki :)

 

 

Dobrej nocki życzę :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopytaj w sklepach, niektóre te kktóre nie pochodzą ze szkółki mają etykietki bądz naklejki na doniczkach, tam szukaj info. Dobrej nocki!

 

O widzisz nie pomyślałabym :lol2: Dzięki :hug:

Ja znowu mam ciężkie noce (Igiemu wyłażą wreszcie dwójki ;), a Oskar znowu kaszle więc w nocy idzie inhalator w ruch :() także moja główka nie pracuje tak jak powinna :lol2:

 

Aguś-a ty masz plan gdzie co chcesz sadzić?

 

Mniej więcej :lol2:

 

Pracuję nad tym http://forum.barcis.pl/images/smilies/chytry.gif

 

Nic nie piszę, pokażę jak wsadzę.

Ale wiadomo na efekty trzeba będzie troszkę poczekać, bo będę ku[owała mikro okazy :lol2:

 

Zaszaleje tylko z 4 katalpami do kwadratowych rabat.

Chyba ich nie wkleiłam

 

http://i3.fmix.pl/fmi1134/2d9c3fd7002022195048233b

 

 

I 4 iglaki na pniu na rabacie koło wejścia.

Reszta roślin będzie malutka.

Ale i tak się cieszę :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolor dla bleee.... :(. Tylko ja w poprzednim mieszkaniu szalałam z kolorami i teraz jestem z nich wyleczona całkowicie.

Ale za to katalpy, to miejsce na nie ... ale efekt będzie :).

Jak się coś o katalpie dowiedz to mi proszę powiedz, jaka cena, jak wysoka.... ja kminię co dać obok mojego tarasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi roslinami to tak jak pisala Aneta, trzeba uważac bo już widziałam ogrody piękne ale jednosezonowe :bash: a Twoj Pan od ogrodów nie ma swojej zaufanej szkólki ...gdzie kupuje ??? wydawało mi sie ze takie osoby maja "swoje miejsca" gdzie wiedzą ze towar jest pierwsza klasy mimo ze jak u Anety na pierwszy rzut oka inwestora nic na to nie wskazuje ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolor dla bleee.... :(.

 

:(

 

 

Ale za to katalpy, to miejsce na nie ... ale efekt będzie :).

Jak się coś o katalpie dowiedz to mi proszę powiedz, jaka cena, jak wysoka.... ja kminię co dać obok mojego tarasu.

 

 

Dam znać.

Pan wspominał że taka okazalsza chyba 1,5 metrowa (pień) kosztuje od 310 - 350 zł.

W poniedziałek będę wiedziała dokładniej bo nie wykluczone że pomyliłam wysokość :p

 

 

z tymi roslinami to tak jak pisala Aneta, trzeba uważac bo już widziałam ogrody piękne ale jednosezonowe :bash: a Twoj Pan od ogrodów nie ma swojej zaufanej szkólki ...gdzie kupuje ??? wydawało mi sie ze takie osoby maja "swoje miejsca" gdzie wiedzą ze towar jest pierwsza klasy mimo ze jak u Anety na pierwszy rzut oka inwestora nic na to nie wskazuje ;)

 

Oni po większą ilość roślin jeżdżą pod Łódź.

 

W poniedziałek mamy jechać u nas do takiego dużego agrocentrum gdzie się zaopatrują na bieżące sadzenia.

Ja to byłabym gotowa sama jechać i kupić rośliny prosto ze szkółki.

Nie wiecie czy jest coś godnego polecenia w świętokrzyskim?

 

Edit

Pan wspomniał coś o Pacanowie - właśnie przeglądam ich stronę.

Nie wykluczone że tam pojadę :D

Edytowane przez admete
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga ja się nie znam, ale nie boisz sie, ze wsadzając jesienia rośliny się jeszcze dobrze nie przyjmą i będą narażone na mróz. Można stracic duzo pieniędzy. ostatniej zimy kiedy był mróż, a nie bylo śniegu wielu osobom nawet zabezpieczone rośliny pomarzły. Sorry ale ja na Twoim miejscu skupiłabym się na trawie, a resztę na wiosne wsadziła. Moze inni sie na ten temat wypowiedzą, bo firma jest chetna bo zarobi pieniądze. Agus troche cierpliwości :)

 

A juz roslin szczepionych na pniu w życiu był nie kupowała we wrześniu :yes:

 

Może spytaj forumowej Elfir :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...