Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie kupuj drzewek na bazarach. Nacięłam się.

 

Ja się zaparłam i przestałam okrywać, albo się przystosują, albo posadzę inne. Ogród zimą też ma być piękny, a te kaptury szpecą okropnie. Jedynie róże pnące będę opatulać, ale one rosną przy ścianie budynku, więc nawet owinięte nie zeszpecą ogrodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra....teraz mi się dostanie.... JA NIE ZAMIERZAM NICZEGO PRZYKRYWAĆ!!! u nas zimy są srogie, nawet przy wykopywaniu fundamentów w naszym rejonie zaleca się kopanie najgłębszych w całym kraju ale ja nie będę niczego przykrywać bo nie chcę być niewolnikiem swojego ogrodu;)

Rozmawiałam w tej sprawie ze swoim ogrodnikiem, mam rośliny odporne na mróz ale wiem, że przychodzą takie zimy, jak ta ostatnio chociażby , że nie ma siły i coś padnie. Mam 2 piękne katalpy ale nie będę nic z nimi robić, jak dadzą radę to super, jak nie - trudno, ogrodnik ostrzegał mnie , że mogą nie przetrzymać zimy i te rośliny wzięłam na własne ryzyko, polecił tylko , że w razie czego mam się wstrzymać z usunięciem do lipca bo to drzewo pózno budzi się do życia i czasem się zdarzało, że klienci chcieli się pozbyć żywych ale śpiących jeszcze okazów. Z przykrywaniem to nie takie proste bo nie można przykryć za wcześnie, trzeba uważać żeby roslina się nie "pociła" i masę innych pierdół , którymi nie będę zawracac sobie głowy bo to przykrywanie nie dla mnie. Dostałam materiał zachartowany, z naszej lokalnej szkółki, nigdy przykrywany nie był i ja nie zamierzam tego robić a podobno jak się zacznie przykrywać to to jest niekończąca się historia bo trzeba będzie to robić co roku...

Aguś dziś trafiłam na artykuł w jakiejś ogrodniczej gazetce , dotyczył sadzenia i...piszą, żeby trawy sadzić wiosną (kurde miałam swoje dosadzać teraz no i mam myslenicę...), wszystkie drzewa jesienią a część bylin jesienią a część wiosną...no i podobno jesienią jest większy wybór i ładniejsze okazy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Admete, czytam w miare na bieżąco, ale twój wątek tak pędzi, że ledwo nadążam, ale staram sie...

Nie pamiętam już czy pisałam, ale ogród będziesz mieć zaj****sty,

kolor zielony na ścianie to hmm... mnie sie nie podoba do tych mebli,

i zazdraszczam tych domowych konfitur od mamy, mniam... aż mi ślinka pociekła:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Aguś

odpisałam Ci w sprawie chesterka:) bardzo się cieszę, że się zdecydowałaś i na krzesełka też- nie będziesz żałować:wiggle:

Klocuchy dla chłopaków bardzo fajne:cool: śliczne kwiatki, ale rzeczywiście to chyba już ich koniec... u mnie chyba jest cieplej, bo jeszcze dość mocno kwitną:)

Cena szafy bardzo przyzwoita, taniej już raczej nie znajdziesz. Jak widać trzeba szukać i wyceniać do bólu, bo niektórzy mają ceny z kosmosu:bash:

 

Miłego weekendu:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj drzewek na bazarach. Nacięłam się.

 

Ja się zaparłam i przestałam okrywać, albo się przystosują, albo posadzę inne. Ogród zimą też ma być piękny, a te kaptury szpecą okropnie. Jedynie róże pnące będę opatulać, ale one rosną przy ścianie budynku, więc nawet owinięte nie zeszpecą ogrodu.

Podpisuję się pod tym obiema łapkami:yes:.

Też się nacięłam na holenderskie, pędzone , śliczne i nie na nasze warunki rośliny. Od czasu jak kupuję u rodzimych producentów i takie, które już co najmniej rok zimowały pod gołym niebem nic mi nie padło. Jeszcze w zeszłym roku zasłaniałam geowłókniną pojedyncze egzemplarze, ale tylko podczas pierwszych przymrozków bez śniegu, a na dzień odsłaniała... masakra. W tym roku nie będę nic osłaniać oprócz tradycyjnego kopczykowania korą.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to dziś napisałam – nie okrywam. Albo dadzą radę albo nie. Ogród ma być piękny także zimą, a nie wyglądać jak pełen poszarzałych worków. Wyjątek róże, czyli kopczykowanie i osłona dla pnących.

 

Kopiowanie moich postów wysoce wskazane, oczywiście jeśli są przydatne :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ja mam trochę odmienne zdanie :) Dla mnie zakup delikatnych roślin a potem ich nieokrywanie to po prostu marnotrawstwo pieniążków. Wiem, że to uciążliwe i rzeczywiście zimą niezbyt atrakcyjnie wyglądają takie chochoły ;) ale odwdzięczają się w zamian wiosennym urokiem. U moich rodziców co roku wiązaliśmy sznurkiem tuje i inne kolumnowe iglaki aby śnieg nie zniszczył ich pokroju, okrywaliśmy delikatne drzewka i krzewy tak więc wiem ile to pracy :yes: Dlatego też na moją listę ogrodowych marzeń rzadko trafiają odmiany delikatne. Wiem, ze nie będę miała czasu zajmować się ogrodem a jednocześnie żal mi będzie każdego straconego egzemplarza więc będą tylko gatunki odporne na naszą strefę klimatyczną i kulka sztuk wymarzonych, delikatnych cudeniek, które zamierzam okrywać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja właśnie z tych delikatnych cudeniek zrezygnowałam bo tak jak pisze Pestka irytowałyby mnie te gałgany w moim ogrodzie, co innego usypany kopczyk, którego nie widać a co inego chochoły, jedyną "fanaberią" sa 2 katalpy ale posadzone w osłoniętym miejscu więc mam nadzieję, że dadzą radę. podobnie z roslinami w donicach, będę w nich sadzić jedynie jednoroczne bo ja nie z tych co to będą o to dbać zima gdzieś tam w pomieszczeniu, moze to przyjdzie z wiekiem...Nie wiem jak Wy ale ja przy moim 17 arowym ogrodzie, ponad 220 metrach w domu i 2 małych dzieci mam niewiele czasu dla siebie i nie zamierzam dokładać sobie obowiązków wymagającymi roślinami, ja tak naprawdę nigdy ogrodu nie miałam, mam dopiero od kilku miesięcy i nigdy nie lubiłam prac ogrodowych choć to się zmienia i praca w ogrodzie mnie relaksuje, moja mama się śmieję , że się starzeję;)i coś w tym jest;)

Pesteczko dziękuję bardzo!

Dziewczyny a jak postępować z różą okrywkową? ja mam tylko 1 różę, posadzoną na nerce , posadzona we włókninie i przysypana korą...kopczykować jesienią i co z tymi pędami, które ma wypuszczone?

Aguś zapomniałam o szafach wczoraj napisać - super, że udało się taniej, niestety tak jak już kiedyś pisałyśmy niektórzy ceny z kosmosu biorą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneta, zarejestruj się w Poradniku Ogrodniczym. To dobre miejsce z dobrymi informacjami. na dodatek przypominają o różnych koniecznych sezonowych pracach. Nie trzeba sobie głowy zaśmiecać, bo przyślą maila.

Wczoraj dostałam od nich o różach:

http://www.poradnikogrodniczy.pl/roze-rabatowe.php

http://www.poradnikogrodniczy.pl/roze.php

 

Drugie takie miejsce to Bayer http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/223.php Tu jest kalendarium prac. Też informują mailem jak jakieś zagrożenia dla roślin się pojawiają. A stąd http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/13.php można ściągnąć w PDFie poradniki o środkach ochrony i terminach stosowania. Fajne bo w formie kalendarza jednostronicowego. Ja wydrukowałam i wisi na ścianie.

 

:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko ale fajne namiary :) na pewno przydadzą się w przyszłym roku :yes:

Anetko ja mam dokładnie takie samo podejście :yes: na co dzień mamy tyle obowiązków, że bez sensu jest dokładanie sobie kolejnych. U mnie z fanaberii będzie wisteria i kilka kulek bukszpanowych do formowania, reszta to kontrolowany chaos z odmian odpornych na mróz ;) który mam nadzieję będzie w miarę bezobsługowy. No i kawałek trawnika 6x8m ;) Mam nadzieję, że damy radę bo i ten kawałek na pewno będzie wymagał odrobiny czasu by wyglądał jak u Agawi czy Mirelki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde bele upisałam się i sobie posta skasowałam :bash:

No to jeszcze raz tylko trochę krócej ;)

 

 

 

 

 

Nie kupuj drzewek na bazarach. Nacięłam się.

 

 

:yes: a widzisz nie pomyślałabym ;)

 

------------------------------------------

 

Aguś dziś trafiłam na artykuł w jakiejś ogrodniczej gazetce , dotyczył sadzenia i...piszą, żeby trawy sadzić wiosną (kurde miałam swoje dosadzać teraz no i mam myslenicę...), wszystkie drzewa jesienią a część bylin jesienią a część wiosną...no i podobno jesienią jest większy wybór i ładniejsze okazy...

 

A ja chciałam posadzić trochę trawek na mojej skarpce.

Czyli mówisz ryzyk fizyk?

 

Mogę mieć jeszcze problem co posadzić ;)

Dzisiaj byłam w ostatnim sklepie ogrodniczym i wybór traw tez nie jest duży :(

 

 

-----------------------------------------------

 

Admete, czytam w miare na bieżąco, ale twój wątek tak pędzi, że ledwo nadążam, ale staram sie...

Nie pamiętam już czy pisałam, ale ogród będziesz mieć zaj****sty,

 

Dzięki Kochana http://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony1.gif

 

kolor zielony na ścianie to hmm... mnie sie nie podoba do tych mebli,

 

Wszystkie mnie przekonałyście że nie jest to najlepszy pomysł ;)

 

Dlatego zielonego w gościnnym nie będzie :no:, może i dobrze wygląda u mnie w mieszkaniu, na małej ścianie,

ale w gościnnym tej zieleni mogłoby być już faktycznie za dużo.

 

 

Mam za to zielone światło na tapetę :wiggle:

 

----------------------------------------

 

Hej Aguś

odpisałam Ci w sprawie chesterka:) bardzo się cieszę, że się zdecydowałaś i na krzesełka też- nie będziesz żałować:wiggle:

 

Aga stokrotne dzięki.

Dzięki Tobie i Karoli jestem pewna decyzji :yes:

Jak weszłam na stronkę okazało się żę dzwoniłam do tej pani wyceniać chestery tak z ciekawości (i do takiego projektu który robiłam :rolleyes:) jakieś 2 lata temu :)

 

--------------------------------------------

 

 

 

Podpisuję się pod tym obiema łapkami:yes:.

Też się nacięłam na holenderskie, pędzone , śliczne i nie na nasze warunki rośliny. Od czasu jak kupuję u rodzimych producentów i takie, które już co najmniej rok zimowały pod gołym niebem nic mi nie padło. Jeszcze w zeszłym roku zasłaniałam geowłókniną pojedyncze egzemplarze, ale tylko podczas pierwszych przymrozków bez śniegu, a na dzień odsłaniała... masakra. W tym roku nie będę nic osłaniać oprócz tradycyjnego kopczykowania korą.:)

 

 

Hej :bye: Rasiu

Cieszę się że zajrzałaś :)

 

Ze strachu, po tym co czytam o przemarzaniu i złym okrywaniu nie wiem ile tych roślin kupię w tym roku :rotfl:

 

----------------------------------

 

 

Kopiowanie moich postów wysoce wskazane, oczywiście jeśli są przydatne :wiggle:

 

:yes:

Ja dzisiaj spędziłam poranek czytając artykuły o trawkach :lol:

 

-----------------------------------------------

 

 

 

Aguś zapomniałam o szafach wczoraj napisać - super, że udało się taniej, niestety tak jak już kiedyś pisałyśmy niektórzy ceny z kosmosu biorą...

 

My też sie strasznie cieszymy :)

bo bałam się że będę szukać i szukać i wprowadzimy się bez szaf, a tu tak może na styk się uda :yes:

 

-----------------------------------------------

 

Admete- jak ty to robisz kobieto i kiedy ty masz czas to wszystko ogarnąć- wykończeniówka, ogród i nawet czas na wybranie klocków i dla dzieci znajdziesz- podziwiam

 

Problemem jest właśnie czas :)

Non stop kolor o czymś myślę, wybieram w głowie w międzyczasie działając (telefony, meile) i wykonując normalne domowe czynności.

Ale powiem Ci że mam już dość tego ciągłego zastanawiania się czy ja o czymś nie zapomniałam, co jest jeszcze do zrobienia?

 

Chcę mieć czas na zwykłe czynności - i wykonywanie ich bez pośpiechu,

czas żeby poświęcić go dzieciakom.

I przede wszystkim czas dla mnie i dla J - tego ostatnio nie mamy w ogóle :(

 

-----------------------------------------------------

 

Aneta, zarejestruj się w Poradniku Ogrodniczym. To dobre miejsce z dobrymi informacjami. na dodatek przypominają o różnych koniecznych sezonowych pracach. Nie trzeba sobie głowy zaśmiecać, bo przyślą maila.

Wczoraj dostałam od nich o różach:

http://www.poradnikogrodniczy.pl/roze-rabatowe.php

http://www.poradnikogrodniczy.pl/roze.php

 

Drugie takie miejsce to Bayer http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/223.php Tu jest kalendarium prac. Też informują mailem jak jakieś zagrożenia dla roślin się pojawiają. A stąd http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/13.php można ściągnąć w PDFie poradniki o środkach ochrony i terminach stosowania. Fajne bo w formie kalendarza jednostronicowego. Ja wydrukowałam i wisi na ścianie.

 

:rolleyes:

 

Kopiuję i zapamiętuję :lol:

 

------------------------------------------

 

Aguś dziś w Almi Decor widziałam idealne kinkiety dla was :yes: Podstawa z takich jakby niklowanych kulek (kojarzących się niektórym - mojemu mężowi tak że tu nie napiszę :lol: ) Wysokość, elegancja i cena rewelacja, 189 zł :yes:

 

A mają na stronie?

Zaraz sprawdzę.

Ja nie mam u siebie AD :(

 

----------------------------------------------

 

Pestko ale fajne namiary :) na pewno przydadzą się w przyszłym roku :yes:

Anetko ja mam dokładnie takie samo podejście :yes: na co dzień mamy tyle obowiązków, że bez sensu jest dokładanie sobie kolejnych. U mnie z fanaberii będzie wisteria i kilka kulek bukszpanowych do formowania, reszta to kontrolowany chaos z odmian odpornych na mróz ;) który mam nadzieję będzie w miarę bezobsługowy. No i kawałek trawnika 6x8m ;) Mam nadzieję, że damy radę bo i ten kawałek na pewno będzie wymagał odrobiny czasu by wyglądał jak u Agawi czy Mirelki :)

 

Ja strasznie jestem ciekawa Twojego ogrodu :yes:

Będzie niepowtarzalny jak Wasze wnętrza :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...