Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aguś , obiecane zdjęcie katalpy.Moja jest szczepiona na wysokosci 170 cm

 

 

U siebie napisałam Ci info o domku, nie wiem czy czytałaś...

Z nasadzeniami w takiej sytuacji chyba bym poczekała... a wiosną będziecie mieć ogrodzone?

Edytowane przez aneta s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beauty, Tu Aga pisała, że zeszły :)

 

W sprawie ogrodu uważam, jak moja mama: "To ogród jest dla nas, a nie my dla ogrodu" :) (w innych wersjach powiedzonka zamiast słowa ogród występują "dom" oraz "Święta" ;) :D)

Pewnie, że o nasze najukochańsze i najdelikatniejsze okazy warto zadbać i poprzykrywać, ale tracić kupe czasu i kasy na okrywanie prawie całego ogrodu, a potem całą zimę patrzeć na brzydactwa :no: Trzeba znaleźć złoty środek :)

 

Two, super te bałwanki :D

 

:bye:

Edytowane przez Ruby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne te bałwanki.

Sklepy internetowe sprzedają gotowe kaptury z agro w różnych wielkościach. To w końcu flizelina można ją pomalować w oczka i pysiaczki i doszyć czerwony bąbelek :wiggle:

 

Jeśli mogę coś radzić w sprawie nieogrodzonej działki. Posadź takie roślinki, które rosną w okolicy. Większa gwarancja, że ich nie wykopią. Poza tym z pewnością rodzime lepiej będą rosły, a ogród ładnie wpasuje się w otoczenie.

Druga rada – nie sadź wszystkiego na raz. Zacznij od tych drzew i dużych krzewów. Potem dosadzaj następne. Lepiej ocenisz czy rabaty będą się dobrze prezentowały. Poza tym łatwiej jest zmieniać układ nasadzeń mniejszych roślin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś podrzucam stronkę do przejrzenia ...

 

http://www.lazuccy.pl/

 

Miłego dnia życzę :)

 

O kurcze :jawdrop:

Ale mają spis roślin :o

 

------------------------------

 

Cześć Aga :)

 

Zaglądam, podczytuję, jestem na bieżąco ;) :D

 

Trzymam kciuki za nasadzenia i już nie mogę doczekac się dokumentacji zdjęciowej ;)

 

 

:hug:

 

Cześć Karolinko :hug:

 

Pierwsze nasadzenia mam nadzieję w tym tygodniu :wiggle:

 

---------------------------------------------

 

 

Aguś , obiecane zdjęcie katalpy.Moja jest szczepiona na wysokosci 170 cm

 

 

Śliczna :rolleyes:

 

U siebie napisałam Ci info o domku, nie wiem czy czytałaś...

 

Już przeczytane i odpisane :)

 

Z nasadzeniami w takiej sytuacji chyba bym poczekała... a wiosną będziecie mieć ogrodzone?

 

Ogrodzenie będzie za miesiąc /półtora.

Mamy boki i tył ale co jak przodu nie ma ;).

Zamówiliśmy dechy na przęsła teraz czekamy na realizację .

 

-----------------------------------------

 

 

 

Aguś, u Ciebie ogródkowo, to tylko buziaki zostawię ;) :hug:

 

:hug:

 

------------------------------------------

 

Aga ,a ja zapytam o wiadome plamy...zeszły? bo nie wiem ,czy specyfik kupić ....

 

Kupuj :yes:, moje wywabiło/wyciągnęło, parapet "prawie" jak nowy :)

Ja go nie kupowałam, pan od ogrodu przyniósł, jest na nim jakaś naklejka z cyfrą 120 - to chyba cena :( - trochę drogo :(

 

--------------------------------------------------

 

W sprawie ogrodu uważam, jak moja mama: "To ogród jest dla nas, a nie my dla ogrodu" :) (w innych wersjach powiedzonka zamiast słowa ogród występują "dom" oraz "Święta" ;) :D)

Pewnie, że o nasze najukochańsze i najdelikatniejsze okazy warto zadbać i poprzykrywać, ale tracić kupe czasu i kasy na okrywanie prawie całego ogrodu, a potem całą zimę patrzeć na brzydactwa :no: Trzeba znaleźć złoty środek :)

 

Two, super te bałwanki :D

 

:bye:

 

Moim złotym środkiem będą właśnie bałwanki :rotfl:

 

------------------------------------------------------

 

 

 

 

Jeśli mogę coś radzić w sprawie nieogrodzonej działki. Posadź takie roślinki, które rosną w okolicy. Większa gwarancja, że ich nie wykopią. Poza tym z pewnością rodzime lepiej będą rosły, a ogród ładnie wpasuje się w otoczenie.

Druga rada – nie sadź wszystkiego na raz. Zacznij od tych drzew i dużych krzewów. Potem dosadzaj następne. Lepiej ocenisz czy rabaty będą się dobrze prezentowały. Poza tym łatwiej jest zmieniać układ nasadzeń mniejszych roślin.

 

A ja po naszych rozmowach o przemarzaniu i złodziejach to się boję teraz sadzić tych katalp i iglaków na pniach :(

Chyba poczekam z nimi jak się już przeprowadzimy, a teraz obsadzę trochę rabat niższymi roślinkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka :)

Agula dam Ci znać jak się odkuję. W sobotę mieliśmy kolejną imprezę i zauważyłam, że każdy weekend ostatnio kończy się moją chorobą. Chyba jestem przepracowana :(. Od niedzieli rana mam taki cholerny bół głowy że aż łzy mi ciekły. Ciągle jestem na silnych lekach, musze trochę odpocząć bo widzę, że jak jestem zmęczona to mój organizm ciągle łapie jakieś choróbska. W tą niedzielę do wesołego maisteczka z dzieciarnią jedziemy. Chyba jednak zostanie nam październik (co zrobić, żeby zagwarantować pogodę ??).

Patrz co kupiłam w piątek:

http://images38.fotosik.pl/1777/8e7a81dc38f6d082med.jpg

poznajesz ? Była u nas likwidacja szkółki i zapłaciłam za tego miłorzęba 20 pln (wiesz, że to drzewo iglaste ??). Posadzony w lasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś, u nas jak nie było ogrodzenia, to ogrodnicy odradzali nam nasadzenia, bo mówili, że to nagminne, że kradnie się drzewa i krzewy, mimo tego, że my mieszkamy w samym mieście. Pod lasem tym bardziej bym się bała.

 

Madziu przegapiłam wczoraj Twojego posta :hug:

 

Ja cały czas biję się z myślami :(,

już odpadły drzewa, teraz myślę nad żywopłotem z cisa, najwyżej posadzę w tym roku tylko parę małych roślinek :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka :)

Agula dam Ci znać jak się odkuję. W sobotę mieliśmy kolejną imprezę i zauważyłam, że każdy weekend ostatnio kończy się moją chorobą. Chyba jestem przepracowana :(. Od niedzieli rana mam taki cholerny bół głowy że aż łzy mi ciekły. Ciągle jestem na silnych lekach, musze trochę odpocząć bo widzę, że jak jestem zmęczona to mój organizm ciągle łapie jakieś choróbska. W tą niedzielę do wesołego maisteczka z dzieciarnią jedziemy. Chyba jednak zostanie nam październik (co zrobić, żeby zagwarantować pogodę ??).

 

Kochana odpocznij!!!!

Jak sama widzisz tak długo nie można funkcjonować :(

Ja też odczuwam skutki mojego ciągłego niewyspania :bash:

Mam już dość :(Dziś to i mnie się chce wyć, ale ze zmęczenia :cry:

Igi nie spał mi 2,5 h w nocy, a potem budził się co chwila(jak zwykle :sick:).

Ja nie mogę zebrać myśli, normalnie funkcjonować :(

A tyle spraw na głowie :bash:

 

 

Patrz co kupiłam w piątek:

http://images38.fotosik.pl/1777/8e7a81dc38f6d082med.jpg

poznajesz ? Była u nas likwidacja szkółki i zapłaciłam za tego miłorzęba 20 pln . Posadzony w lasku.

 

Śliczne drzewunio :yes:

I taka cena :rolleyes:

 

(wiesz, że to drzewo iglaste ??)

 

Wiem :yes: intrygujące co :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Admete, ja jestem taki doradca, co sam popełnił masę błędów. Teraz staram się je naprawiać.

Mój ogród w tym roku jest w okropnym stanie. Od 2 miesięcy tylko rzutem na taśmę wyrywałam tu i ówdzie chwasty. Glicynię cięłam dopiero teraz. Wszystko zaniedbane. Właśnie odkryłam, że z pięciu różnych klonów został już tylko jeden, bo wiele roślin choruje po 2 bardzo mokrych sezonach. W maliny wejść nie można takie chwaściska. Taki rok mam okropny. Dzielę się miedzy pracę, pomoc mojej córce w doprowadzeniu do stanu używalności nowo nabytego domu i ogrodu. Więc nie mam się czym chwalić. Jak czas mi troszkę odpuści, zrobię porządki w starszych zdjęciach i może uda mi się sfotografować jeszcze coś w ogrodzie. Obiecałam się uzewnętrznić na forum i zrobię to :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no ,u Ciebie nie nadrobię :eek:,poddaję się ;)

Ale melduję swój come back ,więc już będę na bieżąco :yes:

Buziaki :hug:

 

:hug:

 

Admete, ja jestem taki doradca, co sam popełnił masę błędów. Teraz staram się je naprawiać.

Mój ogród w tym roku jest w okropnym stanie. Od 2 miesięcy tylko rzutem na taśmę wyrywałam tu i ówdzie chwasty. Glicynię cięłam dopiero teraz. Wszystko zaniedbane. Właśnie odkryłam, że z pięciu różnych klonów został już tylko jeden, bo wiele roślin choruje po 2 bardzo mokrych sezonach. W maliny wejść nie można takie chwaściska. Taki rok mam okropny. Dzielę się miedzy pracę, pomoc mojej córce w doprowadzeniu do stanu używalności nowo nabytego domu i ogrodu. Więc nie mam się czym chwalić.

 

:( :hug:

 

Jak czas mi troszkę odpuści, zrobię porządki w starszych zdjęciach i może uda mi się sfotografować jeszcze coś w ogrodzie. Obiecałam się uzewnętrznić na forum i zrobię to :rolleyes:

 

To trzymam kciuki za chwilę wytchnienia i znalezienie czasu na porządki bo wiem że Twój ogród nie tylko mnie zachwyci :rolleyes:

 

==============================

 

Ja dziś miałam kiepski dzień ;)

Nic nie załatwiłam, na budowie nic nie ustaliłam :(

 

Z roślinami nie wiem co robić ze strachu że mi je ukradną :(

Mamy dylematy drzwiowe ;) i też muszę podjąć jak najszybciej decyzję bo trzeba zamawiać...........

 

Mam nadzieję że jutro coś się odmieni (Igi pozwoli mi się wyspać ;)) i wstanę z energią i zapałem do wszystkiego

(a myślałam że mnie nie nigdy nie dopadnie wykończenie wykończeniówką :lol2:)

 

Koniec narzekania życzę Wam i sobie dobrej nocy :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś to poczekaj, aż będzie ogrodzony cały teren. To przecież niebawem, a będziesz spokojniejsza.:yes:

 

U mnie nic nie kradziono, pomimo, ze dom w lesie . Ale mrozy i sucha zeszłoroczna zima dużo szkód zrobiła. :bash:

 

Więc tak jak u ciebie też pestka doradziła dosadzam tylko co w okolicy rośnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana, wiem, że chciałabyć żeby wszystko już było wupieszczone. Ale widzę po sobie, że ogród wymaga czasu. Przynajmniej u mnie koncepcje się zmieniają co krok. W weekend np. zdecydowaliśmy się, że powiększamy taras i go zadaszamy (nie mam pojęcia CZYM ?). Wiąza któego kupiłam aby robił na tarasie cień - nie mam teraz gdzie posadzić :).

 

A u mnie budowa odbiła się na zdrowiu:(. Mama ciągle mnie upominała, że za bardzo się wszystkim przejmuję, za duzo biegam, jestem zbyt ambitna i nie odpuszczam. Przez ostatnie 2 miesiące miałam 4 tragiczne dni - nie mogłąm się ruszyć z łóżka i spałam po 20 godzin na dobę. Do tego cholerny ból głowy. Najprawdopodobniej mam wysokie ciśnienie i się szwendam właśnie po lekarzach :(. Odpuszczam BARF-a, sprzątam rzadziej, muszę więcej odpoczywać :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli Dziewczyny. Ja swoje lata już mam – to wiem. Ogród nie zając, najwyżej ciut więcej natury zza plota nam wlezie.

Też czasem jak się zapomnę to mogłabym Pudzianowi konkurencję robić, ale potem trzeba odpocząć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...