Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?

[aneta s]

U mnie do pogwędek z Przyjaciółmi idealnie sprawdza się wersja II, dzieciaki mają bawialnię na górze wiec zazwyczaj mamy spokój bo cała dzieciarnia tam się integruje:lol2:

[TwoOfUs]

Ja jak Anetka TV nie mam i nie planuję w salonie więc pewnie dlatego bardziej przemawia do mnie ta 2. U nas TV będzie w gabinecie obok więc w razie czego tam będziemy włączać bajki maluchom.

Ale Aga jak wy sami lubicie posiedzieć sobie przy filmiku to tylko 1 z tym, że ja bym chyba dała dłuższą kanapę na przeciw kominka i krótszą z boku.

 

Chociaż to równoległe ustawienie tak ładnie gra i z oknami i z kominkiem i mam taką ładną inspirację i po kliknięciu w obrazek jeszcze kilka

http://st.houzz.com/simages/532825_0_4-8293-contemporary-living-room.jpg

[Venus_m]

Piękne chesterki Ja bym ustawiła sofy na przeciwko siebie - zawsze wygodniej jest rozmawiać (przynajmniej mi) kiedy widzę kogoś na przeciwko a nie z boku

[nihiru]

O rany - ale inspiracja! Pierwszy raz widzę takie ustawienie sof! Super!

[Venus_m]

ale sofy też są wyjątkowe

[pysiaczek]

Aga ja też jestem za wersją ustawienia sofek nr I Do oglądania tv to będzie dobre rozwiązanie a do siedzenia przy kominku i rozmów z goścmi również

 

Tapetka do gościnnego też fajna. To złoto nie jest takie typowo złote i ładnie się z nią komponuje

[admete]

Cześć dziewczynki

Widzę że dziś większość głosów za ustawieniem kanap na przeciwko siebie

 

Powiem Wam że mam mętlik w głowie, ale Wasze rady i sugestie są bardzo pomocne

 

Odebrałam z poczty przed 20 próbki, na szybko coś tam nawet już wypatrzyłam

Jutro przejdą kasting w świetle dziennym

 

Nihiru, myślę nad kolorami nad kształtami nad ustawieniem http://mp3car.pl/forum/images/smilies/szok.gif

Chciałabym mieć już ten etap za sobą

 

Co do światła w salonie, myśleliśmy że będzie ciemno zwłaszcza zimą, ale dzięki wysokim drzewom z lasu tworzy się tam fantastyczny klimat

 

Sharlot Yoka Venusku

 

Anetko ja też czekam już czasów kiedy zostawimy nasze pociechy na górze ze spokojem że nie spadną ani nie zrobią sobie krzywdy schodząc ze schodów.

Póki co jeszcze przez jakiś czas trzeba mieć urwisów na oku

 

Two dałaś mi trzecią opcję

teraz dopiero mam zagwozdkę

Ale do wersji drugiej muszę zrobić 2 takie same kanapy i już nie przestawię na jedynkę

 

Super zdjęcie wkleiłaś .

Może na takie kanapy się pokuszę - trójkątne chestery

 

 

Pysiaczku dzięki

 

=======================

 

Ja dzisiaj na krótkiej wizycie na budowie po raz pierwszy opierdzieliłam Marcinów

Spowodowała to mucha

- kładąc torebkę na parapecie zauważyłam takiego truposzka,

strzepnęłam go i co???

i została plama

 

Chyba wyłazi ze mnie już to cale zmęczenie bo nerwy mi puszczają .

Do tego doszła jeszcze tragiczna fuga w kotłowni . - zamiast szarej fugi mam szaro, beżowo popielate kreski

 

Na razie jest zrobiona jedna ściana - ale wygląda jakby była w domu już kilkuletnim stażem z nigdy nie mytą ścianą

Marcin wzrusza ramionami że zrobił wszystko jak należy - ja się u krzyczałam że w takim razie chyba sama muszę sobie resztę fug położyć bo wtedy będę przynajmniej wiedziała kto spartolił

jeśli teraz ciężko kogokolwiek czy cokolwiek obwinić .

 

 

Także jeden Marcin dostał za fugę a drugi za uciapane parapety w czasie kiedy go nie bylo na budowie

- ale dzięki temu są z powrotem przykryte

Jakby to zrobili od razu nie było by plam,

które jakimś cudem faktycznie zeszły ale mam teraz w zamian za to rysy

bo ten kto usuwał mazidło porysował je czymś przy zmywaniu

 

 

Ale już wieczór, jutro będzie nowy dzień................

Po południu myślałam troszkę o rabatach i pomału coś mi kwitnie w głowie - co skutecznie poprawiło mi humor.

Niedługo zakupy roślinkowe

 

Idę jeszcze poszperać w rabatkowych inspiracjach, jakby któraś z Was miała zapisane jakieś fajne symetryczne kompozycje z kwadratami czy prostokątami to ja chętnie przygarnę

[narendil]

Aguś, mocne przytulaski

 

I mam coś dla Ciebie

Wymaga jeszcze dopracowania, ale muszę męża oswoić. Dopóki nie powiesi mi reszty lamp, nie chcę mu mówić, że tą trzeba zdjąć, bo węzły, które robiłam ponad godzinę nie są po powieszeniu idealne

 

[pestka56]

Po południu myślałam troszkę o rabatach i pomału coś mi kwitnie w głowie - co skutecznie poprawiło mi humor.

Niedługo zakupy roślinkowe

 

Idę jeszcze poszperać w rabatkowych inspiracjach, jakby któraś z Was miała zapisane jakieś fajne symetryczne kompozycje z kwadratami czy prostokątami to ja chętnie przygarnę

 

Poszperaj u Outdolfa http://www.oudolf.com/piet-oudolf/gardens/private-gardens/boon

 

albo tu

http://www.thuilot.com/pages/ashby01.html

[admete]

Aniu nie wiem czy ja dam radę z tym supłem, mnie żadnych kabli do rąk w tym okresie lepiej nie dawać .

Ja przeżyję ale pracownicy

 

Namęczyłaś się z nimi - ale faktycznie trzeba nad nim jeszcze troszkę popracować - szkoda że nie ma an to czasu żebyśmy razem posiedziały .

Ciekawa forma relaksu

[admete]

Poszperaj u Outdolfa http://www.oudolf.com/piet-oudolf/gardens/private-gardens/boon

 

albo tu

http://www.thuilot.com/pages/ashby01.html

 

 

Stokrotne dzięki

Jak wyprawię Oskara do przedszkola i męża do pracy

siadam i przeglądam

edit Zapomniałam zapytać co Ty tak wcześnie dzisiaj na forum, a może późno?

 

A zadam jeszcze takie pytanko ogrodowe zanim zacznę szukać w necie

Czy kładziecie maty/ włókniny na rabaty przeciwko chwastom?

Na ogrodowisku wyczytałam kiedyś że Danusia jest przeciwna temu rozwiązaniu - muszę zgłębić temat.

Ale jak się rabaty podsypie żwirem to naprawdę tak dużo tych chwastów wyjdzie?

Edytowane 26 Września 2012 przez admete

[mugatka]

Ja kładę włókninę i życia sobie bez tego nie wyobrażam... nawet przez matę przebija sporo zielska (skrzyp, perz) i jest co robić ...

nie wyobrażam sobie inaczej ... ale są tacy którzy dają radę, mi brakuje czasu na pielenie więc matom mimo ich wad mówię TAK

[yokasta]

Adme, wyjdą Ci chwasty w żwirze tak jak wychodzą nawet przy grubej warstwie kory. Zasada jest taka póki rośliny małe, nierozrośnięte i nie zakrywają gęsto całej powierzchni to włoknina jest świetnym rozwiązaniem (ja zakładam na posadzone rośliny, tak jest łatwiej, czyściej). Przepuszcza wodę, składniki pokarmowe z ew. dopalaczy dla roślin a nie przepuszcza światła. Kiedy już wszystko będzie b. duże można włókninę ściągnąć (tak robiła forumowa Tola).

 

Prawdę mówiąc nie wiem czemu ktoś był przeciwny agrowłókninie? Wiadomo, ze tam gdzie są wysiewające się kwiaty, niektóre byliny i rośliny rozłogowe włókniny się nie kładzie. Oczywiście przy ogródki 200m2 można sobie darować.

[aneta s]

Ja kładę włókninę i życia sobie bez tego nie wyobrażam... nawet przez matę przebija sporo zielska (skrzyp, perz) i jest co robić ...

nie wyobrażam sobie inaczej ... ale są tacy którzy dają radę, mi brakuje czasu na pielenie więc matom mimo ich wad mówię TAK

Podpisuję się pod tym w 100%, ja mimo maty mam sporo chwastów do wyrywania a przy Twojej powierzchni Aguś poprostu nie wyobrazam sobie innego rozwiązania, no chyba , że bedziesz miała ogrodnika na etacie:yes:

Aga wykończeniówka wykańcza i to nie jest gadanina, ja pod koniec byłam tak nią zmęczona, że kilka razy myślałam, żeby dom sprzedać

 

Cierpliwości :hug:

[aneta s]

AAAA jeszcze coś z moich obserwacji (w moim ogrodzie)....ja mam włókninę pod wszystkimi nasadzeniami, wolę korę bo jest bardziej naturalna ale przy kostce jest niepraktyczna bo cały czas ją zawiewa na kostkę...więc mam korę koło trawników a przy domu i garażu mam kamyk i zdecydowanie mniej chwastów rośnie w kamieniu anizeli w korze, "wyspy" przed domem własciwie do tej pory nie musiałam plewić, wyrwałam może 5 zdziebel trawy i to wszystko , w korze codziennie gdzieś coś wyrywam...

[mirela99]

witam się tylko - nie jestem w stanie nadrobić .

[admete]

Mugatko Anetko Yoka dzięki za odp

 

Mirelko wszystko Ci opowiem 5-7

 

Dziewczyny teraz znalazłam ten wątek na Ogrodowisku o matach mata-przeciw-chwastom i tu raczej odradzają....idę poczytać

 

edit

i pierwszy cytat P. Danusia z Gardenarium

Zawsze byłam przeciwko tej macie nie tylko ze względów estetycznych. Uważam, że szkodzi ona roślinom i nie pozwala na normalny obieg materii organicznej w ogrodzie. Mata izoluje naturalne procesy w przyrodzie.

 

 

Jak wykopaliśmy te bukszpany, to korzenie miały tuż pod matą, bo rozpaczliwie szukały tlenu, gleba była zamulona. Mata przeszkadza w normalnej i naturalnej wymianie materii organicznej, kora się nie rokłada, bo niby jak - jest odizolowana, sucha jak pieprz, mata po jakimś czasie od pyłu coraz gorzej przepuszcza wodę, chwasty i tak rosną, przesadzanie czegokolwiek jest utrudnione, nawożenie także.

 

U tego klienta padły także "smaragdy". Powiedziałam sobie - nigdy nie zgodzę się na maty.

U mnie nawet pod żwirem nie ma.

Systematyczne pielenie na początku i potem spokój. Dlatego jestem przeciwna matom.

 

wypowiedź z tej strony

Edytowane 26 Września 2012 przez admete

[yokasta]

Względy estetyczne - tu nie rozumiem bo włókniny nie widać. Jeśli jest przykryta odpowiednio grubą warstwą kory/kamieni to się nie zapyla, nie zatyka. Przynajmniej się z tym nie spotkałam . Zwłaszcza przy iglakach nie gubiących igieł nie ma za bardzo co być zaburzone, składniki z rokładającej się kory przenikają do środka (korę trzeba uzupełniać). Woda też. Z nawożeniem nie ma żadnych problemów, zarówno nawozami płynnymi jak i granulkami.

 

Z bukszpanami dziwne, może za płytko posadzone? Swoją drogą to rośliny trzeba często oglądać, sprawdzać, bezpośrednio przy korzeniach zawsze mam wycięte kółeczko przez które mogę wsadzić rękę i zbadać czy wszystko jest ok. Są włókniny róznej gęstości, na to warto zwrócić uwagę.

 

Wybór należy do Ciebie

Edytowane 26 Września 2012 przez yokasta

[mirela99]

JA też jestem przeciwniczką agro. Sąsiad ma na dosyć dużym kawałku (obok drzewek) i ma tak gniazdo nornic (z którymi ja muszę potem walczyć).

[aneta s]

Mirelko ale co mają nornice do włokniny:rolleyes:

Ja tez wolałabym ogród bez maty ale doba jest za krótka....moze kiedys jak ogrod się rozrosnie to agro pojdzie do kosza, poki co nie wyobrazam sobie tego wszystkiego bez....

Ja tez trafiłam na info w necie, ze agro jest bleeee, pytałam swojego ogrodnika i On mówi, ze odkąd mata się pojawiła to on na niej pracuje, w swoim ogrodzie tez połozyl....