Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

Kasiu dzięki za stronkę, nie mam tego sklepu zapisanego, a właśnie w takich można znaleźć fajne wzory i kształty mebli :yes:

 

Zawsze podobała mi się ta sofka :rolleyes:

 

http://i2.fmix.pl/fmi749/2dfd38e60013bae950779a24

 

Aguś odważne kolory mam wpojone przez moją mamę i nigdy się ich nie bałam :lol2:

Tylko co innego na ubraniu, a co innego we wnętrzu - ta czerwona ławka to duże ryzyko, nawet J złapał się wczoraj za głowę :p

Ale myślę że będzie świetnym akcentem, jakby nie było reszta będzie stonowana :yes:

 

Aguś dzięki za sklepy :hu:

Może przed wyjazdem uda mi się je przejrzeć.

 

 

Miłego dnia wszystkim życzę i zmykam się szykować do wyjazdu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Strrrasznie się ciesze, że będziesz miała taką ławeczkę i fotele.:wiggle:

 

Często boimy się i wybieramy wg nas bezpieczne rozwiązania, a Ty nie,no popatrz:lol2:

 

Zapomniałam dodać, że kuchenka, toż to kuchnia nie kuchenka jest bossska:rolleyes:

 

Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie zrobiona. Pośpiech jest wskazany:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś, piękne zdjęcie wkleiłaś z tym fotelem.

Weszłam na ich stronę i się załamałam.

Już mi się wydawało, że przeszłam w stronę nowoczesno-surową, ale te tapety takie piękne, że znowu sama nie wiem czego chcę :mad:

Czy ktoś mnie może puknąć w głowę? Jak dobrze mają Ci, którzy zawsze lubili tylko jeden styl! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że ja się nie mogę doczekać ostatecznego efektu w Twoim domu z tymi kolorowymi meblami o klasycznych kształtach. Autentycznie! To jeden z domów, na którego finisz czekam bardziej niż na swój :)

 

PS. W jakiej misce będziesz te gary myła? Zmywarki nie planujesz? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strrrasznie się ciesze, że będziesz miała taką ławeczkę i fotele.:wiggle:

 

Często boimy się i wybieramy wg nas bezpieczne rozwiązania, a Ty nie,no popatrz:lol2:

 

Zapomniałam dodać, że kuchenka, toż to kuchnia nie kuchenka jest bossska:rolleyes:

 

Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie zrobiona. Pośpiech jest wskazany:p

 

Dziękuję Natalko w większości wyborów kieruję się instynktem http://forum.barcis.pl/images/smilies/chytry.gif

Już niedługo się przekonamy czy mam rację czy nie :rolleyes:

 

Wszystko wreszcie nabiera tempa :wiggle:

Najgorsze tylko jest to że im bliżej końca to dziwnie tym więcej mam jeszcze do załatwienia :o :o :o

 

 

Aguś, piękne zdjęcie wkleiłaś z tym fotelem.

Weszłam na ich stronę i się załamałam.

Już mi się wydawało, że przeszłam w stronę nowoczesno-surową, ale te tapety takie piękne, że znowu sama nie wiem czego chcę :mad:

Czy ktoś mnie może puknąć w głowę? Jak dobrze mają Ci, którzy zawsze lubili tylko jeden styl! :lol2:

 

To łączę się z Tobą w bólu :lol:

bo ja też cały czas walczę i miotam się między różnymi stylami ;)

 

Bardzo mi się podoba ławeczka :rolleyes:

 

:lol:

Ciekawe jak będzie wyglądać :lol2:

 

Powiem Ci, że ja się nie mogę doczekać ostatecznego efektu w Twoim domu z tymi kolorowymi meblami o klasycznych kształtach. Autentycznie! To jeden z domów, na którego finisz czekam bardziej niż na swój :)

 

 

http://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony1.gif :hug:

 

PS. W jakiej misce będziesz te gary myła? Zmywarki nie planujesz? :)

 

Zmywarka będzie :yes:

O misce napisałam, bo zlew który jeszcze wczoraj planowałam :rolleyes: miał przyjść za 6 tygodni - a znamy moje opóźnienia we wszystkim :mad:

Jeżeli zamontują późno kuchnię, możemy się też nie wyrobić z zamontowaniem blatu, jak nie ma blatu nie ma zlewu i pozostaje wtedy miska :lol2:

 

 

 

Powiem tylko niesamowita kuchenka :jawdrop: resztę nadrobię już z PL

 

Hej :bye:

Dziękować za kuchenkę :)

Szerokiej drogi Wam życzę :hug:

 

=============================

 

O dzisiejszym dniu mogę napisać - jaki tydzień taki piątek :lol2:

Maraton wyborów zakończony jeszcze dłuższym dniem załatwiania, wybierania, omawiania.

Jak zdążę zgrać zdjęcia i nie usnąć to napiszę co zdziałałam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrej nocy :yes:

 

:bye:

Już kolejna się zbliża ;)

Boszeeeeee gdzie można zatrzymać na chwilę czas????

 

Czesc Agus jak tam rozpoczety weekendzik ??? :)

 

Intensywnie :lol2:

Miłego dnia :wiggle:

 

Oj ja dziekuję że już się kończy :(

 

 

 

 

 

Aga,napisałam już do Karolki ,w sprawie ustalenia daty :yes:,dam znać co i jak :yes:

Ale się cieszę ,na to spotkanko :wiggle::wiggle:

Miłego weekendu :hug::hug:

 

Olu weźmiemy jeszcze pod uwagę montowanie moich schodów :rolleyes:

Bo pan się wczoraj zapowiedział właśnie na koniec miesiąca :o

 

 

o wy umawiary jedne :mad::lol2: foszek

 

:p

Nie pozostaje Ci nic innego jak dołączyć do nas :wiggle:

 

 

Admete dołączam do grona niecierpliwie czekających na finał wnętrzarskich wyborów - zapowiada się genialnie :)

 

 

Kamilko na szczęście to już za 2 miesiące :)

Chociaż po dzisiejszym dniu myślę że dopiero za dwa ;)

 

Aguśka, nie nadążę, nie nadrobię :(

 

Ja też mam problemy z Waszymi wątkami :(

Ostatnio u siebie ledwo znajduję czas coś napisać :(

a jak będziemy już bliżej końca, przewożenie rzeczy, mycie ostatnie montaże to już w ogóle zaginę :bash:

 

Wersję skróconą poproszę :lol2:

 

 

W skrócie????:)

Zamówione kanapy, krzesła, dogadane schody, położone panel, Bardelli w tym tygodniu :wiggle:, listwy dogadane i już na tygodniu zamawiane, drzwi dolne zmówione, górne w tym tygodniu, zamówiony zlewozmywak o którym zapomniałam :lol2:

 

Myślałam że już wszystko w miarę dograne, a tu każdy dzień przynosi tyle rzeczy do załatwiania że sama się gubię

Gubię się też w mieszkaniu, bo bałagan, nie uprasowane pranie, walające się zabawki żyją własnym życiem :mad:

 

Dzisiejszy dzień też należał do tych bardzo męczących :(

J zginął rano do południa z elektrykiem na budowie :bash:, ja z małymi nic nie dałam rady ogarnąć - jedynym plusem jest to że wybawiłam się z Oskarem za cały tydzień :lol:

Jak J wrócił jego wygoniłam z dzieciakami na spacer a ja do sklepu po zakupy, szybko zupa dla dzieciaków (Igi ostatnio je zupę 3 razy dziennie :lol2:, rosół, barszcz, z kluskami z lanymi dla urozmaicenia ;)) obiad dla nas - dom nie ogarnięty dalej :sick:.

Zostawiłam J z Igim i pojechałam z Oskarem do kina na żółwika :wiggle:, potem powrót karmienie dzieciaków i do Reala na zakupy.

Kupiliśmy Oskarowi lego - samochodzik z przyczepą także jeszcze złożyłam w międzyczasie samochodzik :wiggle: .

Przygotowania do snu, kąpani, karmienia i dopiero znalazłam czas na ogarnięcie chałpy :bash:

 

I już jak miałam ładnie pięknie posprzątaną kuchnię , rozpakowany cały majdan ze sklepu,

zauważyłam wielką kałużę wody pod zlewem :o:o:o

Włączyłam dopiero co zmywarkę ;)

I co się okazało że jak rano upychałam kosz na reklamówki naruszyłam kolanko i rozłączyłam rury :bash: :bash:

Całą woda wlała mi się do szafki pod zlewem - to szafka narożna więc jest olbrzymia.

Mam tam dosłownie wszystko od słoików z przetworami, przez jakieś pudła z filiżankami, ziemniaki w wiadrze itd...itp - wszystko zalane :sick: :sick:

Zamiast sobie wreszcie odpocząć, wyjmowałam wszystko na wierzch :cry:

Nie dam rady dzis tego ogarnąć, jutro czeka mnie mycie wszystkiego i układanie z powrotem do szafki.

Teraz wszystko ładnie sobie stoi na blacie w całej kuchni :bash:

 

Takie sytuacje potrafią dobić :(, aż się poryczałam.

Jutro czeka mnie podobny dzień, bo J dziś bawi się na kawalerskim więc jutro raczej nie będzie zbyt pomocny :mad:

 

Miałam dziś opisać co wczoraj zdziałałam - a opisałam tylko mój wspaniały dzień ;)

 

Byle do przeprowadzki........................................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu szaleję ja i moje nerwy :lol2:

 

Mieszkanie ok :yes:, znaleźliśmy zastępcę :)

Ale tu też dookoła, zamiast studenta z gotówką wybraliśmy młode małżeństwo starające się o kredyt i jeszcze im opuściliśmy z ceny - takie dobre ludzie jesteśmy :) - ale mamy spokojną głowę, że sąsiedzi będą dalej żyli w ciszy i spokoju :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agusia ogromne :hug: :hug: :hug: :hug:

 

Kochana spróbuj odpocząć chociaż teraz i tak jesteś MEGA DZIELNA :yes:

Jeszcze "chwila" musisz wytrzymać, a ja mam nadziję,ze kolejne dni będą już lżejsze :yes:

 

Buziaki :***

 

Karola nie mam kiedy :cry: chociaż bardzo bym chciała.

Mamy nawet okazję ślub kolegi za tydzień, ale moja mama też ma w tym czasie wesele i nie mamy z kim dzieci zostawić :(

 

Ale dziś się dowiedzieliśmy że kolejni znajomi w grudniu szykują weselicho to wtedy się zresetuję - jak się nie wykończę do tego czasu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś ,jak tak czytam o Twoim zabieganym dniu to przypominają mi się czasy ,kiedy dzieci były małe...było dokładnie tak samo...zastanawiam się jak człowiek mógł to wszystko ogarnąć ,a jednak mógł ..pociesz się ,ze po 40 stce będzie już spokojniej:lol2:ale uwierz mi ,że chętnie bym się z Tobą zamieniła...:yes:całuski zostawiam i udanej niedzieli życzę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...