Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wow ! To zdjęcia ogrodzenia pokażesz wieczorkiem..?.ależ pędzicie...trzymam kciuki na brak "poślizgów..".:)

 

Ja też, ja też Aguś:lol::wiggle:

Czekam na fotki i relację z budowy:popcorn:

 

ps. Jakby co, to wstawiłam u siebie już zdjęcia tego fotela, o który pytałaś...

Paaaaa:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś - piękne postepy na budowie. Czekam z niecierpliwością na schody bo ciekawa ich bardzo jestem.

 

Ps. W czwartek ide z Lenką do lekarza bo nadal mówi nosowo i musze to zdiagnozować :sick:

 

Schody już jutro :wiggle:

Mam nadzieję że nie będzie już żadnej obsuwy :(

 

Trzymam kciuki za Waszą wizytę, oby to nie było nic poważnego :hug:

 

 

 

Aguś szachownica fajnie wygląda!

 

Dzięki :)

mnie ona każdego dnia podoba się coraz bardziej :rolleyes:

 

co do zabiegu nie będę pisać, żebyś się nie martwiła bo też jestem matką i wiem, że się nie da;) ale najważniejsze, że znalazłaś lekarkę, której ufasz bo to podstawa. Będzie dobrze, nie mysl o tym za wiele, skoro Młody ma przez ten migdał problemy ze słuchem to trzeba się bezwzględnie go pozbyć:hug:

 

Wiem :yes:

Jak przyjdzie co do czego, damy radę, będzie już po przeprowadzce i całym tym budowlanym zamieszaniu i skupimy się tylko na tym :yes:

 

 

 

Aguś - śliczna ta Twoja szachownica, tak delikatna.

Boziu, czy Ty się wyrobisz w 4 tygodnie?:eek:

 

 

Dzięki za szachownicę :)

Co do terminu, oj mało tego czasu,ale ja cały czas wierzę że damy radę :lol:

Będzie ciężko - ale kto jak nie ja...........:)

 

Drzwi - niech podniosą, szpara na dole nie będzie tak widoczna jak na górze. Popatrzyłam uważniej, bo na pierwszy rzut oka w ogóle tego nie zauważyłam.

 

 

Mam nadzieję że obędzie się bez zabierania drzwi i docinania nowych :sick:

Ale jak piszesz że 4 mm na dole, nie zrobi wielkiej różnicy ;)

 

Bardzo fajny dobrałaś blat, kolorystycznie super.

 

 

Tez jestem w szoku :o

Bo do tej pory nie udało mi się znaleźć nic aż tak podobnego.

Fart jakiś :rolleyes:

 

Migdał - wiesz, synek tego nie będzie pamiętał, a poprawa będzie ogromna. U nas akurat odrosło to dziadostwo i usuwałam jeszcze raz. Ale miejmy nadzieję, że u Was obędzie się na jednym zabiegu.:hug:

 

Wiem że będzie lepiej i tego będę się trzymać :yes:

Wika J starsza córa też miała ten zabieg i żeby było śmiesznie to ja wszystko zorganizowałam ;)

Od wysłania jej do laryngologa, przez załatwienie skierowania na zabieg jak już była postawiona diagnoza.

Dziewczyna wreszcie nie chrapie, nie ma potężnego nieustającego ropnego kataru i prawie w ogóle nie choruje :o

 

 

 

Aguś, wszystko zaczyna już tak po domowemu wyglądać-super!

 

I takie miałam dzis wrażenie stojąc i patrząc na kuchnię :lol:

Płytki umyte :rolleyes:, ściany pomalowane czekają tylko na meble :)

 

Blacik też będzie super. Kup sobie od razu impregnat. Działasz ekspresowo. A suszarka ma jeszcze i taką zaletę, że ja dużej części ubrań już nie muszę prasować. Nie wierzyłam, że to możliwe a jednak:-)

 

Blat fajny i wpadłam trochę za późno na pomysł żeby odwrócić blaty ;)

Pod płytkami jasny a na wyspie czarny, ale czarny zlew już zamówiony..........i nie mam już co gdybać jak byłoby lepiej ;)

 

Impregnat już zakupiony :yes:

A z suszarką taką mam właśnie nadzieję :lol2:, prasować nawet lubię ale jak człowiek nie ma czasu to go to tylko denerwuje ;)

 

 

 

Wow ! To zdjęcia ogrodzenia pokażesz wieczorkiem..?.ależ pędzicie...trzymam kciuki na brak "poślizgów..".:)

 

Beatko ogrodzenia nie ma :(

Nie wiem o co chodzi bo jak podjechałam o 13 na budowę to minełam się z panami w samochodzie :o

Zawieszony tylko szkielet bramy, a deski jak leżały tak leżą :mad: :sick:

Jutro rano się wyjaśni czemu nie pracowali, albo czemu byli tak krótko :(

 

 

 

Szachownica rewelacyjna :yes:

 

Dzięki Olu :)

 

A drzwi ..............:mad:,brak słów :mad:,mam nadzieję ,że szybko to poprawią ;)

[

 

Już załatwione telefonicznie.

Chłopaki pomalują ościeżnicę i panowie przyjadą podregulować :yes:

 

No i trzymam kciuki za zdrówko Oskara :)Doczytałam o słuchu ,a wiesz ,że ja na tym punkcie przewrażliwiona jestem ;)

Buziaki :hug:

 

Dzięki :hug:

Wiem :hug:

 

 

 

Czekam na fotki i relację z budowy:popcorn:

 

ps. Jakby co, to wstawiłam u siebie już zdjęcia tego fotela, o który pytałaś...

Paaaaa:hug:

 

Aguś zdjęć ogrodzenia nie mam :(

Tzn mam zdjęcia fug,ale to nudne :lol2:

Wstawię tylko zafugowane płytki w kuchni

O fotelik zajrzę jutro raniuśko bo kończę posta i zmykam spać

Brakuje mi z godzinki wieczorem żeby jeszcze do Was zajrzeć :( :cry:

 

 

===================================

 

I tak szybciachem (jak zwykle :)) a w końcowej wersji i tak mi wychodzi post gigant :lol2:

 

Rano spakowałam 3 pudła, żeby nie robić pustych przebiegów na budowę :p

Wczoraj zawiozłam 2 wielkie reklamówy ciuchów.

Od jutra J będzie przewoził po kartonie książek żeby chłopina też miał swój wkład w dźwiganiu :p

 

Na budowie szybkie spojrzenia na fugi i decyzja jednogłośnie na szarą :o

130 mapei za jasna 132 za żółta? szara idealna!!!!! - pasuje do szarych smużek które są na płytkach, a na szachownicy to już w ogóle będzie rewelka :yes:

 

Marcin zafugował płytki w kuchni.

Kupiłam bardzo drogą cholerę bo 50 zł za 2 kg opakowanie :o - ale się opłacało bo fugi są śliczne :rolleyes: - kurcze zdjęcia tego nie oddadzą.

Po południu zrobiłam drugi kurs na budowę z zakupionymi już wiadrami srebrnej fugi na podłogę na dole.

 

Drugi Marcin rozłożył tapetę mapę do Oskara i okazało się że każdy pasek po lewej stronie ma 3 mm naddatku z paska obok (nie wiem czy nie pokrętnie napisałam:p).

Chodzi o to że jak się je przyłoży to w miejscach gdzie są jakieś napisy części liter się minimalnie dublują :sick: - niby nic, niby zginie parząc z dalszej odległości.

Ale cholera nie w tapecie za tyle kasy :mad:.

Kurcze, nie rozumiem jak oni to robią :sick:

Przecież to komputerowo robione - jak można robić takie błędny?

Marcin się naklął, ja nawet nie :rolleyes:,

I po 10 minutach powiedział że on mi to poprzycina :o i że na 100% nie będzie nic widać.

I powiem Wam że mam do niego zaufanie :o - będzie się musiał napocić i uważać jak cholera żeby to zrobić prosto.

Ja powiedziałam żeby kleił jak jest, że trudno takie cuś już przeżyję ;)

Jutro będzie wiadomo czy mu się udało ;)

Ale kurcze znowu wszystko się dziej naszym - moim czasem :bash:.

Zamiast raz dwa położyć 7 pasków tapety będzie nad nimi ślęczał żeby je wyrównać :bash:

 

Co tam jeszcze :rolleyes:

 

Jeździłam jeszcze za impregnatem do fug.

Dzięki szybkiemu telefonikowi do przyjaciela (Karola dzięki :hug:), wiem że na lappato się impregnatów nie stosuje :)

Ja nie wiedziałam, Marcin też i by smarował w piątek całą podłogę na dole, a taki preparat jak wiadomo mało nie kosztuje :sick:

 

==========================

 

Odwożąc mamę podskoczyłyśmy jeszcze do Tkeja - bo miałam przeczucie że coś tam na mnie czeka :lol2:

Czekały czerwone solniczki i jeszcze jeden zestaw który pójdzie do J do pokoju na męskie posiadówy :rolleyes:

Ręczniki do dolnej łazienki (tej której jeszcze nie ma :lol2: ) niestety tylko jeden duży :( i 2 małe do rąk - ale piękne:rolleyes::rolleyes::rolleyes:

 

Kolejne sitko :lol2:

Minutnik świnka dla Oskara :)

2 zestawy pościeli w paski - takie męskie http://forum.barcis.pl/images/smilies/chytry.gif

 

Tak pięknie nam się wrzucało do koszyczka............i zadzwonił J że źle się czuje(i jego dopadła jelitówka :mad:) i mam szybko wracać do domu,

a byłyśmy już przy ozdobach świątecznych, złapałam tylko śnieżną kulę z choinką i pobiegłam do kasy.

Cały czas myślę co tam jeszcze mogło być fajnego :rolleyes:

 

Zgram jedno zdjątko kuchni i zmykam :rolleyes:

 

 

 

 

aaaaaaaaaaaa jeszcze mi się przypomniało że po moim telefonie wreszcie dojechał do Radomska materiał z Dekomy - ponoć piękny :rolleyes:.

Pani powiedziała że jakby był cień do powiek w tym kolorze to by od razu kupowała - nie wiem czy to dobrze czy źle :lol2:

W każdym bądź razie mają obić 2 krzesła i wysłać w tym tygodniu :wiggle:.

Potrzebuję ich jako próbki koloru do stołu i nóg od wyspy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:welcome:

 

czytam od kilku dni i jestem pod ogromnym wrażeniem z jaką determinacją wykańczasz swój dom. Wszytko masz przemyślane, wyszukane, wychodzone, dopieszczone... Ech... mi brakuje takiego zacięcia i poszłam chyba na zbyt wiele kompromisów. Dokonujesz dość odważnych wyborów, ale poszczególne elementy pasują do tej Twojej układanki:) Naprawdę szczęka opada:)

 

Do napisania zmobilizowała mnie zazdrość:) Zazdroszczę szachownicy i ... Marcina. Pisałaś, że dokładny, ale akcja z tapetą to już :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Aguś, ale świetne te buźki:o:wiggle:

Dechy na ogrodzenie piękne:rolleyes: kolorek mniodzio

 

Co to za historia z tą tapetą? Nie powinno się nic dublować:mad: Fajnie, że masz tego Marcina, ale rzeczywiście strata czasu na docinanie:bash:

 

Może powinnaś jeszcze zapytać w miejscy, w którym zamawiałaś czy to jest normalne takie dublowanie wzorów...

Super, ze fuga wybrana, fakt drogie są one jak cholera, a idzie ich całkiem sporo:sick:

 

Lecę dalej, mam nadzieję, że jesteś już w lepszejszej formie:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, a może tą tapetę klei się na zakładkę ?

 

Wiesz co nie wydaje mi się :(

Jak nałożył jedną na drugą, to ta spod spodu prześwitywała chyba trochę :(

Może faktycznie powinnam zadzwonić do sklepu i dopytać?

 

Agus dzialasz chyba na jakims turbo doladowaniu :jawdrop: tyle spraw zalatwiasz w ciagu dnia :rolleyes:

 

Nie :no: ja tak mam :lol2:

Jak się skończy budowa, znajdę sobie inne zajęcia które tak samo wypełnią mi dzień :)

 

Ciesze sie ze szara fuga pasuje i kolejny element ukladanki bedzie skonczony :)

Kciuki trzymam za Marcina zeby docinanie wyszlo idealnie :hug:

 

Dzięki :)

 

 

 

Witam:welcome:

 

czytam od kilku dni i jestem pod ogromnym wrażeniem z jaką determinacją wykańczasz swój dom. Wszytko masz przemyślane, wyszukane, wychodzone, dopieszczone... Ech... mi brakuje takiego zacięcia i poszłam chyba na zbyt wiele kompromisów. Dokonujesz dość odważnych wyborów, ale poszczególne elementy pasują do tej Twojej układanki:) Naprawdę szczęka opada:)

 

Do napisania zmobilizowała mnie zazdrość:) Zazdroszczę szachownicy i ... Marcina. Pisałaś, że dokładny, ale akcja z tapetą to już :jawdrop:

 

 

Anio Witam serdecznie:welcome: :)

Strasznie mi miło na widok nowego gościa :bye:

 

Dziękuję za te wszystkie słowa :rolleyes:

Co do mojego "latania" w ciągu dnia, nie jest to do końca determinacja (chyba że jak jestem chora :sick: - to fakt robię wtedy wszystko na siłę) - tak po prostu wyglądają prawie wszystkie moje dni :lol2:

Ja nawet w 9 miesiącu ciąży nie siedziałam w domu, tylko latałam po sklepach, bazarach....itd itp :)

 

 

Marcina nie zapeszajmy - aż się boję jak mu poszło :o

Żeby nie wyszło że trzeba było ta tapetę zostawić w spokoju :bash:

 

Anio zapraszam jak najczęściej :)

 

 

Hej Aguś, ale świetne te buźki:o:wiggle:

Dechy na ogrodzenie piękne:rolleyes: kolorek mniodzio

 

 

Zgadzam się z przedmówcą :lol2:

 

Co to za historia z tą tapetą? Nie powinno się nic dublować:mad: Fajnie, że masz tego Marcina, ale rzeczywiście strata czasu na docinanie:bash:

 

 

Ano widzisz, dzien jak co dzien, każda rzecz musi mieć w sobie to COŚ :p

 

Może powinnaś jeszcze zapytać w miejscy, w którym zamawiałaś czy to jest normalne takie dublowanie wzorów...

 

Nie pomyślałam i nie wiem czy nie za póxno :(

Od razu pomyślałam, że teraz to i tak pewnie nic się nie zrobi :sic: i że nie ma na to fizycznie czasu :9

 

Super, ze fuga wybrana, fakt drogie są one jak cholera, a idzie ich całkiem sporo:sick:

 

 

Nio :yes: droga wyjątkowo - bo 50 zł za 2 kg :o - ale super - nie jak mapei :mad:

 

 

Lecę dalej, mam nadzieję, że jesteś już w lepszejszej formie:hug:

 

A dzięki Aguś już chyba moge powiedzieć że jestem zdrowa (tfu tfu)

Znowu niewyspana :mad:, ale zdrowa :)

 

 

Dzisiaj schody http://emoty.blox.pl/resource/mixedsmiley042.gif

 

trzymac kciuki żeby mój uśmiech wieczorem wyglądał tak samo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki wczoraj minął rok odkąd się zalogowałam na forum i napisałam pierwszego posta

:)

Cieszę się że z Wami jestem i że Wy jesteście ze mną :hug:

Ciacho dla wszystkich :)

 

http://i2.fmix.pl/fmi774/36547ef9001fa73e50ac6e21

 

http://i1.fmix.pl/fmi2866/db06a9d2001d7f9750ac6dd6

 

Miłego dnia :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu roku natrzaskałaś ponad 4 tys postów? Ty gaduło! :lol2:

Ale fajnie że jesteś z nami:hug:

 

I zadzwoń koniecznie do sklepu - nic nie ryzykujesz, zajmie Ci to 10 min., a może coś poradzą, podpowiedzą, może tą tapetę jakoś inaczej się kładzie - trudno uwierzyć w taką fuszerkę takiej firmy :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję rocznicy gaduło ;) Jak przeczytałam,że to dopiero rok, przez chwilkę rozkminiałam czy to w ogóle możliwe :) Mam wrażenie, że jesteś tutaj od zawsze.

 

Szachownica wygląda ślicznie :rolleyes: Ładne to zestawienie kolorów, takie delikatne :wiggle: Czekam niecierpliwie na schody i efekt ostateczny, bo na pewno korytarz będzie cudny :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...