Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?

[aneta s]

Aguś trzymam kciuki za końcówkę no i za stalowe nerwy, żeby nie puszczały

[TwoOfUs]

Udanego dnia życzę i mnóstwa kolejnych kroczków do przodu

Zdrówka dla malucha

I zobacz co znalazłam klik

[pysiaczek]

Aga

 

Pokaż potem szafy

[Kamilcia]

Aga no fakt - trochę komplikuje to, że musicie się wyprowadzić ze wszystkim - my na szczeście póki co nie. Ale i tak masa roboty.

 

Pamietaj, ze dobre wnętrze tworzy się LATAMI - a nie w klika tyg

 

trzymam kciuki !!

[słońce 2]

cześć szalona kobieto z motorkiem w dupce:)

zazdroszczę energii do działania

nie wiem jak ty ogarniasz to wszystko, ja w bałaganie nie mogę się czasami odnaleźć i wszystkiego mi sie odechciewa

no kochana, z meblami to pojechałać, ameryka!!!, czester idealny!!

i ten kamień nie mogłam oczu oderwać, piękny

[Siner]

a Ja tylko

[narendil]

Aguś i jak tam

Oskar zdrowszy?

[Karolina i Artur P]

Hej Aga

Jak tam ??? Żyjesz ???

[admete]

Dziewczyny ściskam Was razem i każdą z osobna .

Nawet nie wiecie jak mi miło czytać wszystkie Wasze posty

Wspieracie, podnosicie na duchu i potrząsacie w moim chciejstwie zrobienia wszystkiego na IDEALNIE a przecież nie to jest najważniejsze

Dzisiaj miałam spięcie z moją mamą w tej kwestii

I jechałam na budowę bez ochoty ani sił na nic, chciałam wrócić do domu, wysłać mamę do domu a sama siedzieć z małymi i zostawić budowę w pierony - ale nie będę się tu rozpisywać o moich dołach - przeszło mi jak polatałam ze szmatą

 

Na placu boju jak to na placu boju wzloty i upadki

 

Upadki

 

Kolor na schody, olej na który czekaliśmy okazał się siny :o

Jutro stolarz od kuchni zawiezie wracając od nas kawałki podłogi i w końcu będą tworzyć ten kolor, pan w zakładzie gdzie sie nasz stolarz od schodów zaopatruje ma dobrac kolor - już się boję - wiecie jak to u mnie jest z kolorami

 

Niew iem jak to się stało ale ułożyłam o jeden pasek więcej płytek na ścianie z dekorami w małej łazience.

Dobrze że byłam na miejscu to wszystko poprawiłam - musiałam zamieniać wszystkie płytki i mam lustrzane odbicie tej wersji którą ułożyłam w zeszłym tygodniu z jednym przesunięcie - ale i tak nie ma tam żadnej symetrii więc nic się nie dzieje.

Najważniejsze że byłam i Marcin wyjmował tylko 2 już położone dekory.

 

Kolor do sypialni wyszedł dziwny .

Juz kupiony więc niech na razie będzie i tak długo nic tam nie będziemy robić, więc za 2-3 lata się przemaluje

 

Co tam jeszcze..........

 

Stolarz od kuchni przywiózł szafy, ale bez frontów - także nie muszę się martwić nie wybranymi uchwytami bo ich na razie nie potrzebujemy

Nie zrobił szafki pod umywalki nie zrobił stolika pod telewizor do Jacka - a prosiłam i mówiłam że to priorytet

 

 

Z dobrych rzeczy panowie od desek w salonie jednak działali

Na razie wzięli się na sucho za układanie i docinanie desek - przez cały dzień zrobili pół podłogi

Także jakby zaczęli w śodę to w życiu by prze weekendem nie zdążyli - a tak jest szansa.

 

Chyba dobrą rzeczą jest to że umyłam drzwi wejściowe i 2 okna - w sumie 6 kwater

Resztę pomyłam pod malowanie glifów a szyby będę myła jutro

 

Naszykowaliśmy z M tapetę buźkową do położenia - bez większych niespodzianek - powinno być dobrze

 

Więcej grzechów nie pamiętam bo dzieciaki mnie wykończyły

J dzisiaj znowu na wigilii i ja jak weszłam po 17 do domu wymieniłam się z mamą i na mnie spadło całe wieczorne szykowanie dzieci do spania, kąpiele, jedzenie, pranie, zmywarka itd itp.

Oskar jeszcze nie śpi - chyba przeżywa całą tą sytuację - ale ze zdrówkiem lepiej

Igi gorzej ale mam nadzieję że jutro już będziemy wychodzić na prostą.

 

Mam parę zdjęć z telefonu J, kiepskiej jakości ale pokażę

Jako pierwszy garaż który spędza sen z moich oczu

Jutro spróbuję coś z tym zrobić .

Nie tak powinno wyglądać pomieszczenie które graniczy tylko jednym drzwiami z pomieszczeniem gdzie przebywają dzieci .

Mimo że M nie widzi w tym problemu .

Jutro po kolei będą mi pomagać się z tym uporać - i niech mi tylko któryś mrugnie okiem to................. http://emoty.blox.pl/resource/emoto_cfaniak.gif

 

 

======================

 

Zapomniałabym gałeczki

Kiniu te pierwsze są cudne, wczoraj je znalazłam ale ze względu na cenę odrzuciłam

Aniu rewelacyjne te pomysły sznurkowe

Two no niesamowite to zdjęcie

Gdzieś tam daleko jest jakiś drugi Oskarek z mapą na ścianie

I ma świetną narzutę na łóżku

[admete]

Z tego co wiem było tam raz sprzątane gdzieś w okolicy wiosny.

To wyobraźcie sobie co jest na podłodze.

I nikt mi nie w mówi że jak się tego nie sprzątnie to pył będzie się tak samo unosił

Jutro wielka akcja sprzątanie

 

 

http://i1.fmix.pl/fmi2725/483264ab0006492050d0cbdf

 

 

http://i1.fmix.pl/fmi987/d8af0415000af58a50d0cc70

 

http://i3.fmix.pl/fmi951/3651194f002c697550d0cc92

 

 

===================================

 

http://i3.fmix.pl/fmi605/3847338200136fb250d0ccbe

 

Kolor mis ie baaaaaaaaaaaaardzo podoba.

Zdjęcie go nie oddaje

Zrobię Wam później lepsze

 

 

http://i3.fmix.pl/fmi1845/d8b5bca100027c2050d0cd2e

 

 

http://i3.fmix.pl/fmi2993/320b4cde001264f550d0cd65

 

 

Regału nie mierzyłam, nawet nie wiedziałam że go kupię jak kładliśmy tapetę

a stoi idealnie zlicowany z jej końcem

 

============================

 

Jutro mają dotrzeć panowie od kabiny prysznicowej, wtedy posprzątam, zaimpregnuję fugo i zrobię fotki dla Was

 

http://i3.fmix.pl/fmi499/cf04244e0005652b50d0cda2

[bogumil]

Aguś, zdrówka wam życzę, i oszczędzaj się trochę, żebyś ty się nie rozłożyła!!!

[Joannk]

Kochana, nasz garaż wygląda podobnie i też spędza mi sen z powiek:lol2:

 

Podłoga zapowiada się ciekawie....w całości będzie efekt!!!

 

A płytki - robią wrażenie!!!

 

Ściskam:hug:

[hazeleyes1982]

Agus, wpadłam Cie usciskac i napisac, ze jak przeczytałam, jak wiele rzeczy udalo Ci sie zrobic, to mnie wszystko boli:-D

Jestes niesamowita.Kinia 2, normalnie:-D

Nie moge sie doczekac Twoich wnetrz na zywo-kibelek na dole bedzie z jajem, ekstra.

Doczytałam o Oskarku:-( Zycze zdrówka-moj Mały tez chory:-(

buziaczki:-*

czekam na "cynka", ze chata wolna i przyjezdzam:-D

[1976pinacolada]

Jestes niesamowita.Kinia 2, normalnie:-D

 

nie wytrzymam

 

Agus - ta łazienka z czerwonym kaloryferem jest moja ulubiona (przypominam, że buziek sie boję ) A z tego co czytam to sa w kuchni, kibelku i jeszcze gdziesik na tapecie. Ja Cie kochana nigdy chyba nie odwiedze (a tak bym kciała ) bo sie ze strachu posram Ale zmówimy sie u Olki - sprzątniemy jej chatę , przekopiemy ogródek itp bo ona taka niezorganizowana

 

Trzymaj sie dzielnie - kolejny dzien za Tobą .......

 

Ps. Mój jakby codziennie wychodził na Wigilie to bym sie zainteresowała czy ta Wigilia czasami nie ma blond włosów i nóg od ziemi po sama dupę

[hazeleyes1982]

Łiiii tam, jestem zorganizowana...np: swietnie zorganizowałam ekipę sprzątającą. O. :-D

A z ta Wigilia, to Kinia nie strasz, bo moj ma w sobote:-D :-D

[1976pinacolada]

Łiiii tam, jestem zorganizowana...np: swietnie zorganizowałam ekipę sprzątającą. O. :-D

A z ta Wigilia, to Kinia nie strasz, bo moj ma w sobote:-D :-D

 

 

no bo pewnie Wigilia w tygodniu pracuje i siły już nie ma

Ta Jackowa widac bezrobotna

[monika996]

Łiiii tam, jestem zorganizowana...np: swietnie zorganizowałam ekipę sprzątającą. O. :-D

A z ta Wigilia, to Kinia nie strasz, bo moj ma w sobote:-D :-D

czyli Kinię i Agę!!!!

a ja i Ola będziemy nadzorowąc i organizować.

 

Jadę z tobą do OLI:D( drogę znam)

[skibusia]

wow, piękny kaloryferek:-) uściski

[admete]

Beatko Joasiu Madziu i ja ściskam gorąco

 

Kinia Ola Monia - mimo że mi teraz nie do śmiechu

 

Właśnie wysłałam J po antybiotyk dla Igiego

 

Kaszle od północy

Gorączka po czopku spada, ale takiego kaszlu z nim jeszcze nie przeżyłam

 

Mam zapisany antybiotyk który dostałam jakby ostatnia choroba się rozwineła

A taka jest prawda że od dwóch tygodni nie jest dobrze

Pokasłuje, katar się leje z nosa non stop a teraz jest już naprawdę nieciekawie

Nie chce dać sobie zrobić żadnej inhalacji żadnego wziewu leki tylko z piciem.

 

Czekam na J i może lek szybko zadziała - jak go wypije z sokiem

 

 

edit 5 rano w dwóch aptekach nie było przepisanego antybiotyku

w międzyczasie Oskar się rozkaszlał i zwymiotował

 

Także spania nie było i Igi też już obudzony i działa

Czekamy na normalną godzinę żeby zadzwonić do lekarza...........

 

Dzisiaj moim drugim imieniem będzie Kofeina

Edytowane 19 Grudnia 2012 przez admete

[Leia]

oj Agula współczuję biedne dzieciaczki...i Ty razem z nimi

 

mnie też totalnie rozłożyło