Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

i ja ja ja ja http://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gif

 

Ps. ja mam jeden egzemplarz idalny

drugi hmmm......., powiem tak, nadrabia za dwoje ;)

i juz sie nie mądrzę tak jak 13 lat temu kiedy widziałam gdzieś nieusłuchane dziecko ;)

bo wiem, że bozia daje rózne egzemplarze. Nawet tym samym rodzicom ;) :rotfl:

 

 

 

Ja mam to samo

zastanawiam sie czy młodszego mi nie podmienili w szpitalu

ta sama płeć ci sami rodzice te same metody i mała różnica wieku

a to zupełnie inne człowieki';)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ja ja ja ja http://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/jaja.gif

 

Ps. ja mam jeden egzemplarz idalny

drugi hmmm......., powiem tak, nadrabia za dwoje ;)

i juz sie nie mądrzę tak jak 13 lat temu kiedy widziałam gdzieś nieusłuchane dziecko ;)

bo wiem, że bozia daje rózne egzemplarze. Nawet tym samym rodzicom ;) :rotfl:

 

A wychowujesz je tak samo:P:P

Więc często to nie jest tak że rodzice pozwalają, albo źle wychowują, to są po prostu dzieci:P Ruchliwe dzieci:P

Ja mojego Kubusia pilnuję bardzo i nie pozwalam mu na wszystko, ale tak jak pisała Karolek nie zawsze można upilnować.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja np mam 3 letnią różnicę wieku

i staram się wychowywać dzieciaki tak samo według tych samych zasad

starszak się na nie łapał młody nie koniecznie bo to całkiem inny ludź jest ma swój charakterek i tyle

od małego tłumacze pewne rzeczy i nic jak do ściany( miniumum 10 razy dziennie stoi w kącie)

1000 razy mówię nie wolno a on i tak włoży łapę do piekarnika

starszy w jego wieku na słowo nie miał z miejsca łzy w oczach i nie ruszył nawet jakby się go przekupiło

 

Takze moje drogie z pamiętnka matki dówch synów

pisze

 

każde dziecko jest inne

duży wpływ ma temperament jakim zostało obdarowane

także wychowanie to nie wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to teraz o różnicach charakteru gadamy :o, a ja nadal o tych podkładkach tłukę :o

 

:rolleyes:

 

:lol2::lol2::lol2::lol2:

 

Jakby nie patrzeć

ktoś te podkładki wymyślił to dla czego z nich nie korzystać?

 

nie powiem szkoda przykrywać ładny stół

ale ja osobiście wolę przeczekać aż mi dzieci zmądrzeją

niż patrzeć jak jest łobesrany pociapany czy poobijany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga ja mam takie klamki klasyczne pierwsze co pokazałaś .

Są wygodne chociaż wydaja się takie nieduże w dłoni .

 

Chciałam w połysku a pan mówił,że nie ma a tu proszę są :)!

 

A może ja mam troszkę inne cyknę jutro fotkę i przyślę jak chcesz ?:)

Może łatwiej będzie podjąć decyzję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!ęAga,wpadłam na chwilę doslownie..nie mogę powiedziec ,że nie sledzilam przez pare ostatnich dni twojego watku ,ale do pisania z róznych powodow nie mialam nastroju;)Jeszcze raz powtórze ,że podziwiam Cie za determinację ,za upór i za pracowitośc .:yes::yes:stworzyłąs przepiękne wnetrza ,ktore z w miarę uplywu czasu staną się coraz bardziej udomowione.Dom musi sam "obrastać ' i z czasem, co jest może dziwne ,to czlowiek bardziej sie cieszy z pierdoły,niz z wiekszych inwestycji wcześniej.

a teraz moje uwagi'

- z tego co pamietam ,to pod tv ma stać konsola(komoda),jestem takiego zdania jak yokasta ,ze siedząc na kanapie powinnismy mieć obraz na wysokosci wzroku..nawet dzieci ,ogladając nie będa zadzierały głowy do gory.Co do wielkosci ekranu to zasada jest taka-10 cali=1m odleglosci siedzacego od tv Niedawno to przerabiałam to wiem.;)

-hoker mi sie podoba ostatni z tych ,ktore zamiesciłąś ,Do Twojej kuchni pasuje najbardziej

-kanapę czesterka odsunełabym bardziej od' babcinej" w kierunku sciany.

-Wolnej przestrzeni to ci u ciebie dostatek!!!bardzo podoba mi sie pomysł z fortepianem-cudowny,pod warunkiem ,ze ktos przejawia chęć do gry:D

Mozna tez ustawic jakiś fotetl ,szezlong z malym stoliczkiem,lub dwa fotele.Bardzo pasowałby tez ten twój piewkny stół,,ale pewnie by przeszkadzał ,tak jak pisałaś w wyjsciu na taras. Masz szalone mozliwości i myslę ,ze w pozniejszym czasie zagospodarujesz pieknie to miejsce.Póki co cofnij nieco babcina ,postaw za nia jakaś konsolke z lampą ,a przy tym oknie jakiegoś wielkiego kwaiata i bedzie git:D

No to tyle ....wszystko mie sie bardzo podoba ,trzymaj sie swojej koncepcji ....

pa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szczerze mówiąc też podkładek nie lubię:sick: Dla mnie to ani ładne, ani praktyczne - przesuwa się przy każdym tknięciu:sick:

Ale czasem konieczne, wiem:roll:

Choć ja tak jak Venus wolę wyciągnąć do jedzenia, niż żeby tak poprzesuwane leżały :sick: Hanka poniewiera nimi strasznie jak leżą na stole :bash:

A nie uważacie, że bieżniki są trochę lepsze? No i moim zdaniem trochę praktyczniejsze ;) Sama nie mam,ale chyba mi się podobają bardziej ;)

 

Ale temat:rotfl:

Edytowane przez MagdaZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się naczytałam :lol2:

Trochę się zdziwiłam jak zobaczyłam 2 strony do nadrobienia po nocy :p

Podsumowując podkładki u mnie som i będą przez jakiś czas :p

 

Uświadomiłyście mi tylko że muszę dokupić narzuty na kanapy :rotfl:

Podpisuję się pok Karolą, dzieci się nie upilnuje :no:, trzeba by patrzeć non stop kolor na to co robią, a tak się nie da.

U mnie zabawki na dole muszą być bo Igi nie miałby co robić, jest za mały żeby sam urzędował w swoim pokoju

także u nas mini bawialnia b edzie przez jakiś czas - ale mnie to nie przeszkadza :no:

W związku z powyższym musze uważać na moje witrynki bo wali w nie samochodem :o

Wiesza się na drzwiczkach od najmiejszego piekarnik, który otwiera się do dołu ....lista niedługo pewnie będzie dłuższa :lol2:

 

Co do zwyczajów, jedzenia przy stole i tylko w jadalni....my się dopiero tego uczymy bo w mieszkaniu jedynym stołem jaki mieliśmy był stolik mamuta :lol2:.

Także dzieci nie miały bardzo sprecyzowanego miejsca jedzenia ;)

Igi je w foteliku więc problem znika.

Zrobiłam im wczoraj galaretkę i Oskar chciał jeść przy ławie przed tv - pozwoliłam - nawet się pilnował a potem wytarł ręce mokra chusteczką :)

Ale wiem że nawet siedząc grzecznie przy stole, to będzie chwila jak uciapią mi krzesła - nie przejmuję się tym :no: - umyje się :rolleyes:

 

Można by pisac i pisać w tym temacie - bo dzieci to temat rzeka :)

Szybko odpisuję na pościki i lecę do tysiąca zajęć które mnie dziś czekają :rolleyes:

 

 

 

 

Aguś naprawdę jest pięknie:yes: Kontynuuj to dzieło, bo patrzy się z przyjemnością na efekty :):hug:

 

Dzieki Madziu :hug:.

A oddasz głosik na hokerka? :rolleyes:

Bo waham się i nie umiem coś wybrać ;)

 

---------------------------------------

 

Aga wszystko śliczne:rolleyes::rolleyes: Przestrzeń powala !!! :wiggle::wiggle:

Wchodzę teraz do Ciebie codziennie z nadzieją na nowe zdjęcia:P

 

A miło mi że Pani zagląda :lol:

Mam nowe fotki tylko musze wygospodarować chwilę na ich zgranie ;)

 

-------------------------------------------

 

 

Morał z tego taki że nia ma opcji żeby dzieci upilnować zwłaszcza 2 małych

no chyba że przez 24 h za nimi biegać

 

Mój starszak 5 letni jest również pedantyczny ale zdaża mu się coś upuścić czy wylać i zawsze niechcący

 

Nie dajmy się zwariować

wolę mieć podkładki niż poobijany i podbarwiany stół

 

A tym które nie mają dzieci życzę z całego serca aby trafiły im się idealne niebrudzące, niewylewające egzemplarze:rolleyes:

 

 

 

 

 

Święta prawda :yes: :)

 

Aga

z tą pustką na pewno sobie poradzisz na spokojnie

a co do tych obrazów to może za nim znajdziesz odpowiednie okazy

to powieś tam jakies superowe foty chłopaków

przecież masz mnóstwo pięknych zdjęć

 

Ty to masz łeb :lol:

Świetny pomysł :yes:

 

----------------------------

 

No i właśnie o to chodzi, żeby wilk był syty i owca cała....Przecież wybieramy ładne podkładki i ładne narzutki które pasują do reszty :p i nie ma wichury :p

A komfort psychiczny jest:rolleyes:

 

:yes: :)

 

-------------------------------

 

 

To Aga się jutro naczyta :p:P

 

Cały ranek z kawką spędziłam :lol2:

 

-----------------------------

 

Aga ja mam takie klamki klasyczne pierwsze co pokazałaś .

Są wygodne chociaż wydaja się takie nieduże w dłoni .

 

Chciałam w połysku a pan mówił,że nie ma a tu proszę są :)!

 

A może ja mam troszkę inne cyknę jutro fotkę i przyślę jak chcesz ?:)

Może łatwiej będzie podjąć decyzję ;)

 

Joanko cyknij proszę, to może coś mi się rozjaśni :rolleyes:

 

I jak kuchnia? :popcorn:

opowiadaj dalsze wrażenia :)

 

----------------------------

 

 

Hej!ęAga,wpadłam na chwilę doslownie..nie mogę powiedziec ,że nie sledzilam przez pare ostatnich dni twojego watku ,ale do pisania z róznych powodow nie mialam nastroju;)Jeszcze raz powtórze ,że podziwiam Cie za determinację ,za upór i za pracowitośc .:yes::yes:stworzyłąs przepiękne wnetrza ,ktore z w miarę uplywu czasu staną się coraz bardziej udomowione

 

Dziekuję kochana za te wszystkie słowa :hug: :hug: :hug:

 

.Dom musi sam "obrastać ' i z czasem, co jest może dziwne ,to czlowiek bardziej sie cieszy z pierdoły,niz z wiekszych inwestycji wcześniej.

 

Zgadzam się, szukam teraz takich rzeczy jak chlebak czy dozownik na płyny i uwielbiam siedzieć i szukać takich gadżetów w necie :rolleyes:

 

a teraz moje uwagi'

- z tego co pamietam ,to pod tv ma stać konsola(komoda),jestem takiego zdania jak yokasta ,ze siedząc na kanapie powinnismy mieć obraz na wysokosci wzroku..nawet dzieci ,ogladając nie będa zadzierały głowy do gory.Co do wielkosci ekranu to zasada jest taka-10 cali=1m odleglosci siedzacego od tv Niedawno to przerabiałam to wiem.;)

 

Beatko na razie wydaje mi się że jest ok, jak przyjdzie komoda najwyżej postawimy tv na niej - gdyby nam jednak przeszkadzał przy dłuższym oglądaniu.

 

-hoker mi sie podoba ostatni z tych ,ktore zamiesciłąś ,Do Twojej kuchni pasuje najbardziej

 

Dzieki za głos, właśnie do niego mnie ciut ciut ciągnie, kolejne ludwiki byłyby oczywiste, a tu taka nutka szaleństwa i te kołatki :rolleyes:

 

-kanapę czesterka odsunełabym bardziej od' babcinej" w kierunku sciany.

 

Beatko w kierunku ściany z tv?

Bo teraz stoi dokładnie na wprost kominka.

 

-Wolnej przestrzeni to ci u ciebie dostatek!!!bardzo podoba mi sie pomysł z fortepianem-cudowny,pod warunkiem ,ze ktos przejawia chęć do gry:D

Mozna tez ustawic jakiś fotetl ,szezlong z malym stoliczkiem,lub dwa fotele.Bardzo pasowałby tez ten twój piewkny stół,,ale pewnie by przeszkadzał ,tak jak pisałaś w wyjsciu na taras. Masz szalone mozliwości i myslę ,ze w pozniejszym czasie zagospodarujesz pieknie to miejsce.Póki co cofnij nieco babcina ,postaw za nia jakaś konsolke z lampą ,a przy tym oknie jakiegoś wielkiego kwaiata i bedzie git:D

No to tyle ....wszystko mie sie bardzo podoba ,trzymaj sie swojej koncepcji ....

pa

 

Pianino fajna myśl, ale raczej nikt na nim nie będzie grał :( - dlatego odpada w przedbiegach ;)

O konsolce za babciną już myślałam, w ogóle podobaja mi się takie małe stoliczki poustawiane przy kanapie, czy fotelu, ma odłożenie książki czy kubka z herbatką :rolleyes:

Podobają mi się takie " zakątki " powstające w jednym dużym pomieszczeniu :) - będę dążyć do tego żeby takie stworzyć :rolleyes:

 

Buziaki :hug:

 

----------------------

 

Wiecie co Wam powiem?

 

Nie trzeba mieć dzieci, żeby sobie zrobić dziurę w podłodze, plamę na blacie albo mega plamę na kanapie. Białej. :D

 

:rotfl:

 

---------------------------------

 

 

Magda Twoje podkładki nie wyglądają źle :no:

Ja jakoś nie mam z tym problemu i mi one czy u mnie czy u kogoś w ogóle nie przeszkadzają :o

Jak sa ładne to czemu nie?

Wiadomo że wolałabym mieć stół niczym nie przykryty, ale ładna podkładka wcale go nie szpeci :no:.

 

Temat przedni :rotfl:

 

 

Miłego poranka dziewczynki :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Aguś :hug:

Troszke się weekendzikowałam, ale juz jestem i nadrabiam ;) :yes:

 

Kochana ja jestem za czarnymi hokerkami :yes:

Ja w swoich inspiracjach mam zapisane takie krzesełak :D

Zamierzam jedno wykochystać i coś tam mi się w głowie klaruje ;) :p

 

http://img51.imageshack.us/img51/9412/7f50387ee5e4e7adc272bd8.jpg

 

 

..............

 

Przestrzenie masz cudne :yes:

Wszystko mi się podoba :yes: Oczywiście salon potrzebuje troszeczke elementów, które go ocieplą ale wiadomo, powolutku,m każda kolejna zecz doda ciepła :yes: :)

 

Latarenki masz cudne :D

JA TEŻ JE JUŻ MAM :lol2: uwielbiam je :yes:

 

Karolek59 dzięki raz jeszcze :hug:

 

 

Miłego dnia Aguś :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...