Jak połączyć klasykę z nowoczesnością...?

[pnna migotka]

A to szkodnik:o Ja zawsze miałam psa i nie wyobrażałam sobie bez nich życia. Teraz, odkąd mam dzieci wiem, że to by bylo za dużo na moje nerwy i możliwości. Szkoda strat w domu... Dobra myśl coś z tym zrobić skoro ogród jest dla Ciebie taki ważny.

[admete]

Aga,

 

No to faktycznie masz szkodnika w domu. Trzymam kciuki za szkolenie.

 

Psiak wygląda na bystrego, mam nadzieję, że nauka nie będzie szła opornie.

 

Oj ja też mam taką nadzieję

Wiesz co z podgryzaniem mebli już się uspokoił - wymienił zęby więc to w tym tkwiła główna przyczyna

 

Co do szkód w dzień jak wymieniałam co zjadł u mnie w domu

przywiozłam od krawca jego posłanie - bo zjadł podszewkę .

Kupiłam na taniej kołdrę, facet się umęczył żeby ją wszyć, ja siadłam do obiadu i kawki szczęśliwa że pies szczęśliwy że jego łóżeczko wróciło .

Po 5 minutach część kołdry/nowej podszewki już fruwała po korytarzu

No ręce opadają

 

A to szkodnik:o Ja zawsze miałam psa i nie wyobrażałam sobie bez nich życia. Teraz, odkąd mam dzieci wiem, że to by bylo za dużo na moje nerwy i możliwości. Szkoda strat w domu... Dobra myśl coś z tym zrobić skoro ogród jest dla Ciebie taki ważny.

 

.

Bestia trochę się uspokaja

Ale rośliny sa dla niego cały czas dużą atrakcją

Jutro pierwsze zajęcia zobaczymy jak nam będzie szło

 

-------------------------------------------

 

Zbliżają się moje urodzinki, no i Walentynki wczoraj zrobiłam sobie prezent pod te okazje.

Wreszcie coś dla mnie a nie dla domu .

W zeszłym roku to był dozownik na płyn i wieszak na ręcznik

Byliśmy z dzieciakami w galerii, zostawiłam J z chłopakami w bawialni a sama poszłam do Pandory.

Od piątku jest 50% obniżka na niektóre rzeczy które już wychodzą z oferty.

No i troszkę zaszalałam i uzupełniłam bransoletkę które do tej pory miała tylko dwa klipsy i koralik, tak że mam prawie pełna

Tak mi się teraz podoba że myślałam o niej całą noc

 

Takie maleństwa a tak cieszą:rolleyes:

 

Miłej niedzieli wszystkim podczytującym życzę

[aniaklasyka]

Aguś również życzę udanej niedzieli,masz zachodu teraz z tym psiakiem,masz do niego anielską cierpliwość podziwiam,mam interes do Ciebie,czy mogłabyś zrobić zdjęcie zabudowy pralki?będe dozgonnie wdzięczna:)czekamy na foty bransoletki,musi być piękna skoro aż przez nią nie spałaś:)buziaczki pozdrawiam

[admete]

Aguś również życzę udanej niedzieli,masz zachodu teraz z tym psiakiem,masz do niego anielską cierpliwość podziwiam,mam interes do Ciebie,czy mogłabyś zrobić zdjęcie zabudowy pralki?będe dozgonnie wdzięczna:)czekamy na foty bransoletki,musi być piękna skoro aż przez nią nie spałaś:)buziaczki pozdrawiam

 

 

Nie zdążyłam cyknąć moich koralików

a teraz światło jest nie dobre do takich szczegółów

 

Mam takie zdjęcia tej zabudowy

 

http://i2.fmix.pl/fmi161/7a265660001fec5e516e367a/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi1050/2bfdd0b40009f336516e3691/zdjecie.jpg

 

[BasiaMC]

Od początku stycznia powolutku czytam ten wątek. Wreszcie dotarłam do końca i muszę powiedzieć że podziwiam Cie za ilość czasu, energii i cierpliwości za urządzenie chałupki. Przy dwójce rozrabiaków to nie lada wyzwanie, naprawdę wielkie brawa Ci się należą

 

Pewnie z pewnością na bieżąco śledzić Twój wątek

 

Mogę pocieszyć Cię odnośnie psiaka, że kiedy wszystkie zęby się wymienią, bo podejrzewam że to jeszcze nie nastąpiło, to obgryzanie jest mniejsze. Najgorszy ten okres kiedy wypadają mleczaki i rosną "normalne" zębiska. I niestety wiem, co mówię .. mam w domu 2 małe beagle, 5-cio miesięczniaki. Nie wiem ile poduszek już rozniosły w pył, ale moje zapasy szybko się kończą Dopóki są malutkie.. nie kupuję żadnego legowiska, bo szkoda pieniędzy. Dostają stare poduszki, aktualnie po babcinych krzesłach ogrodowych i tyle. Jak podrośnie toto, będzie miało z rok przynajmniej - wtedy kupimy coś fajnego i docelowego. Mam bardzo fajne posłanie po starym psiaku (niestety odszedł od nas w październiku) i własnie w TK maxx kupione duuuużo taniej niż oryginalne. Do psiaków niestety trzeba cierpliwości i czasu. którego nie zawsze jest dość, szczególnie kiedy 2 dzieci (bo u mnie też dwójka ;D) i praca. Do nas przyszła w piatek siatka własnie do zbudowania wybiegu, bo niestety nie mamy ogrodzenia "docelowego" dookoła działki i psiaki samopas uciekają przez toto co teraz "wisi". Nie jest to straszny koszt, możę warto zainwestować jednak. Ja kupiłam niską 1,2 siatkę za okolo 1,40 za metr, wiec za 200m u nas wyszlo jakieś 300 pln. Mieliśmy w ten weekend założyć, ale pogoda nas powstrzymała. A do gryzienia u nas najlepiej sprawdzają się duże ścięgna. Tylko nie warto ich kupować w sieciówkach zoologicznych, lepiej w małych sklepikach, mają taniej. U nas ten plus że mamy co czwartek giełdę zwierząt i tam w duużo lepszej cenie można zdobyć. A przy dwóch szczeniakach idzie tego naprawde dużo. Nasze na szczęscie, kiedy nas nie ma, są zamykane w ogrodzie zimowym. Mają całe 25 metrów dla siebie. Pod miesiącu ich urzędowania tam, został jedynie stół ogrodowy, bo wszytsko było rozniesione, ale przynajmniej mają gdzie pobiegać. No i plus posiadania DWÓCH psów zamiast jednego (poza wszystkimi minusami) jest taki, że one razem się pozbywają energii, gryzą, biegają, bawią, i tak dalej. Bardzo się bałam ze będzie to zły wybór, ale tak naprawdę to, co robię z dwójką, musiałabym robić i z jednym, wiec różnica niewielka, a nie nudzą się kiedy nas nie ma (a normalnie do pracy chodzę więc okolo 9 godzin w ciągu dnia są same). I też nie mogę sie doczekać, kiedy już "zmądrzeją".. Nasz stary beagle był fajnie wychowany, słuchał się, potrafił się wygłupiać, ale był też bardzo karny (pomimo braku "karnego" szkolenia). Można było z nim iść na spacer do lasu bez smyczy i nie zwiewał jak to zwykle przy beaglach bywa.

 

Możesz zdradzić ile razem powierzchni ma ciąg kuchnia-jadalnia-salon?

 

update. cofam pytanie, już znalazłam i policzylam Wygląda na duuzo więcej na zdjęciach

Edytowane 20 Stycznia 2014 przez BasiaMC

[aniaklasyka]

Aguś jesteś Kochana,dziękuję ślicznie,ja mam wreszcie chwilę poczytać forum bo mała zasnęla,jestem dziś cała w skowronkach bo dotarła mi wreszcie wymarzona patera z westa:) pozdrawiam buziaki

[admete]

Od początku stycznia powolutku czytam ten wątek. Wreszcie dotarłam do końca i muszę powiedzieć że podziwiam Cie za ilość czasu, energii i cierpliwości za urządzenie chałupki. Przy dwójce rozrabiaków to nie lada wyzwanie, naprawdę wielkie brawa Ci się należą

 

Pewnie z pewnością na bieżąco śledzić Twój wątek

 

 

Witam Cię serdecznie :welcome:

I mimo że u mnie lekki zastój wykończeniowy, jakiś temat na tapecie zawsze się znajdzie

 

Mogę pocieszyć Cię odnośnie psiaka, że kiedy wszystkie zęby się wymienią, bo podejrzewam że to jeszcze nie nastąpiło, to obgryzanie jest mniejsze. Najgorszy ten okres kiedy wypadają mleczaki i rosną "normalne" zębiska. I niestety wiem, co mówię .. mam w domu 2 małe beagle, 5-cio miesięczniaki. Nie wiem ile poduszek już rozniosły w pył, ale moje zapasy szybko się kończą Dopóki są malutkie.. nie kupuję żadnego legowiska, bo szkoda pieniędzy. Dostają stare poduszki, aktualnie po babcinych krzesłach ogrodowych i tyle. Jak podrośnie toto, będzie miało z rok przynajmniej - wtedy kupimy coś fajnego i docelowego. Mam bardzo fajne posłanie po starym psiaku (niestety odszedł od nas w październiku) i własnie w TK maxx kupione duuuużo taniej niż oryginalne. Do psiaków niestety trzeba cierpliwości i czasu. którego nie zawsze jest dość, szczególnie kiedy 2 dzieci (bo u mnie też dwójka ;D) i praca. Do nas przyszła w piatek siatka własnie do zbudowania wybiegu, bo niestety nie mamy ogrodzenia "docelowego" dookoła działki i psiaki samopas uciekają przez toto co teraz "wisi". Nie jest to straszny koszt, możę warto zainwestować jednak. Ja kupiłam niską 1,2 siatkę za okolo 1,40 za metr, wiec za 200m u nas wyszlo jakieś 300 pln. Mieliśmy w ten weekend założyć, ale pogoda nas powstrzymała. A do gryzienia u nas najlepiej sprawdzają się duże ścięgna. Tylko nie warto ich kupować w sieciówkach zoologicznych, lepiej w małych sklepikach, mają taniej. U nas ten plus że mamy co czwartek giełdę zwierząt i tam w duużo lepszej cenie można zdobyć. A przy dwóch szczeniakach idzie tego naprawde dużo. Nasze na szczęscie, kiedy nas nie ma, są zamykane w ogrodzie zimowym. Mają całe 25 metrów dla siebie. Pod miesiącu ich urzędowania tam, został jedynie stół ogrodowy, bo wszytsko było rozniesione, ale przynajmniej mają gdzie pobiegać. No i plus posiadania DWÓCH psów zamiast jednego (poza wszystkimi minusami) jest taki, że one razem się pozbywają energii, gryzą, biegają, bawią, i tak dalej. Bardzo się bałam ze będzie to zły wybór, ale tak naprawdę to, co robię z dwójką, musiałabym robić i z jednym, wiec różnica niewielka, a nie nudzą się kiedy nas nie ma (a normalnie do pracy chodzę więc okolo 9 godzin w ciągu dnia są same). I też nie mogę sie doczekać, kiedy już "zmądrzeją".. Nasz stary beagle był fajnie wychowany, słuchał się, potrafił się wygłupiać, ale był też bardzo karny (pomimo braku "karnego" szkolenia). Można było z nim iść na spacer do lasu bez smyczy i nie zwiewał jak to zwykle przy beaglach bywa.

 

Możesz zdradzić ile razem powierzchni ma ciąg kuchnia-jadalnia-salon?

 

update. cofam pytanie, już znalazłam i policzylam Wygląda na duuzo więcej na zdjęciach

 

No to tez masz wesoło dwa psy - to ja chylę czoła

Dziękuję za rady .

Co do siatki ja właśnie myślę nad ogrodzeniem samej rabaty pod oknami - tam gdzie mam najwięcej cebulek

Gdzie kupowałaś swoją?, ja muszę poszukać w necie i zobaczyć jaki jest wybór

 

Aguś jesteś Kochana,dziękuję ślicznie,ja mam wreszcie chwilę poczytać forum bo mała zasnęla,jestem dziś cała w skowronkach bo dotarła mi wreszcie wymarzona patera z westa:) pozdrawiam buziaki

 

O patera

Pokaż kochana jak wygląda

 

-----------------------------------------

 

Ja miałam wczoraj cięzki i długi dzień.

Byłam w mieście 3 razy - a przy tych warunkach które teraz panują na drogach to bardzo wyczerpujące było .

Jak wróciłam wieczorem to czułam wszystkie mięśnie, tak bardzo się skupiałam żeby nie wpaść w poślizg .

Dzisiaj jest o wiele gorzej, wszystko co wczoraj spadło, zamarzło, dzwonił mój J że nie mógł dojechać do głównej drogi .

 

Odebrałam wczoraj wyniki z tomografii zatok i wyszła mi jakaś mała torbiel .................teraz muszę umówić się na wizytę i zobaczyć co to za cholerstwo .

Byłam też u ginek. i tam wszystko ok

Badania krwi i moczu tez idealne - tylko w tych zatokach to cholerstwo jakieś

No nic pójdę do specjalisty i będziemy działać.

 

Kupiłam wczoraj w tikeju 3 metalowe donice/osłonki z zamiarem postawienia ich na tarasie ale zrobię przymiarkę czy by nie pasowały na górnym holu

 

 

Chwalę się jeszcze moją bransoletką :rolleyes:

 

http://i2.fmix.pl/fmi2737/e25898cc000ea33352de0f8a/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi2002/2aed6fe7000433c052de0fb1/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi1433/5ac5527f0013d99452de0fba/zdjecie.jpg

 

 

Miełgo dnia wszystkim życzę

[Panna Z.]

Torbiel w zatokach? Biedna, to musi być okropne Mam nadzieję, że szybko uda się to wyleczyć szybko i bezbolesnie

A bransoletka przecudna, zaszalałas z koraliczkami osłonki tez na pewno piękne

[BasiaMC]

Zapędziłam się, troche wiecej kosztowała. 3,28 za metr konkretnie.

 

Wziełąm tą

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=3769469778

 

Tak dla pocieszenia, wczorajsze zniszczenia moich łobuziaków.. w ogrodzie zimowym ściana przylegająca do domu jest ocieplona jak cały dom, ale nie otynkowana (jak zresztą reszta domu ;( ).. oto co zastałam przy czujce temperatury wczoraj...

 

 

Wczoraj ich obkupilam w kości, ścięgna i takie cudo http://allegro.pl/show_item.php?item=3824605092, zobczymy czy to coś da..

[Beauty]

Aguś ,powiedz mi jak Ty masz pomalowana tę zabudowę przy suficie? na biało ,czy w takim kolorze jak ściany? cz dół jak ściany a boki na biało ? Brat w tej chwili konczy malowanie i zastanawia się jak to pomalować ?http://i2.fmix.pl/fmi581/3b3ca7ca002c529750f3ee8d

[admete]

Torbiel w zatokach? Biedna, to musi być okropne Mam nadzieję, że szybko uda się to wyleczyć szybko i bezbolesnie

 

, dowiem się dopiero w przyszły poniedziałek bo tak mi ustaliły kolejną wizytę

 

A bransoletka przecudna, zaszalałas z koraliczkami osłonki tez na pewno piękne

 

No zaszalałam i wciąż czuję niedosyt - to się nazywa zakupoholizm

 

Osłonki dzisiaj Wam pokaże, ale pójdą na taras, nie pasują kształtem ani kolorem na górze

Ale póki co niech sobie tam stoją jako osłona dla Igora, który lubi tam siadać i spuszczać nogi w dół między szczebelkami

 

Zapędziłam się, troche wiecej kosztowała. 3,28 za metr konkretnie.

 

Wziełąm tą

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=3769469778

 

Tak dla pocieszenia, wczorajsze zniszczenia moich łobuziaków.. w ogrodzie zimowym ściana przylegająca do domu jest ocieplona jak cały dom, ale nie otynkowana (jak zresztą reszta domu ;( ).. oto co zastałam przy czujce temperatury wczoraj...

 

[ATTACH=CONFIG]236582[/ATTACH]

 

Wczoraj ich obkupilam w kości, ścięgna i takie cudo http://allegro.pl/show_item.php?item=3824605092, zobczymy czy to coś da..

 

Matko boska ale wandale .

Ale niestety mnie to nie dziwi

 

Dzięki za linki

Zaraz sobie popatrzę, ciekawa jestem tych gryzaków

Moja babeczka od której wzięłam psa polecił mi tą stronę

a w szczególności penisy wołowe

ale jeszcze nie zamawiałam, nie mam czasu siąść i wybrać, mój póki co obrabia kości wołowe i cielęce

 

Aguś ,powiedz mi jak Ty masz pomalowana tę zabudowę przy suficie? na biało ,czy w takim kolorze jak ściany? cz dół jak ściany a boki na biało ? Brat w tej chwili konczy malowanie i zastanawia się jak to pomalować ?http://i2.fmix.pl/fmi581/3b3ca7ca002c529750f3ee8d

 

Beatko wiesz że minutę przed malowaniem u mnie radziłam się Madzi .

Teraz się przyglądam i cholera nie widzę różnicy, u mnie te kolory prawie się nie różnią - ale zabudowa była chyba malowana pod kolor sufitu

[admete]

Widząc wczoraj co padający i od razu zamarzający deszcz poczynił na dworze z przyrodą

nie mogłam sie oprzeć i nie pójść na dwór z aparatem.

Był ze mną Silvo który ledwo chodził po tej zmarzlinie , trawa stała się małymi kłującymi igiełkami

a cała reszta stała sie pięknymi obrazami do uwiecznienia .

Dziś już leży śnieg, więc mam pamiątkę.

Ręce mi przemarzły ale zdjęcia są chyba piękne

 

Chyba tylko ja jestem tak zakręcona żeby robić zdjęcia chwastom w środku zimy

 

http://i3.fmix.pl/fmi586/50a45c9f0022ff6552df6e3b/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi1304/4c28afae00237b8f52de8e69/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2650/9642b5d800036e9152de8e6c/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2023/070e19e000042d4852de8e6f/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi2094/08d9d9520012c77d52de8e9a/zdjecie.jpg

 

Moje różyczki, których nie zdążyłam wyciąć

 

http://i3.fmix.pl/fmi548/1a10457c0026bd4252de8e9e/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi849/becb2b170024a7e952de8ea1/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2702/41fe0e68002c39ee52de8eaf/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi2572/79c009a70024478752de8eb2/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi365/a3c926650015b2a352de8eda/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi632/c57de63c0020435b52de8edc/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2264/123497be002b8be352de8edf/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi629/cb5846940011f4e652de8f0c/zdjecie.jpg

 

Moje biedne cebulki

 

http://i2.fmix.pl/fmi773/031f6d040004e91c52de8f11/zdjecie.jpg

 

Kulki na wrzosie

 

http://i2.fmix.pl/fmi1672/dc8f87130003751f52de8f14/zdjecie.jpg

 

I zeberka na pniu cisa

 

http://i3.fmix.pl/fmi194/9a63380f000f0fb352de8f1e/zdjecie.jpg

 

 

Miłego dzionka

[melczak]

zdrówka życzę i szybkiego pozbycia brzydactwa w zatokach

 

łał ale cudne fotki Ci się udało zrobić

mam stracha ze mi pomarzło co nieco w ogrodzie - okaże się wiosną...

 

a tak z innej beczki - bo mi moje żelazko siadło - jak tam się sprawuje Twój generator pary...

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez melczak

[Beauty]

Dzięki! Aga ,u Ciebie jest niewielka różnica w kolorach :yes:brat ma szare ,,malowane intuicją ściany i tak się włąsnie zastanawiamy ,czy zostawić tę zabudowę białą czy spód pomalować na szaro a resztę na biało...bożzzzszsze ,cieszę się ,ze to ja już nie mam takich dylematów... a co to za torbiel? robili Ci już punkcje ?może to być jakaś zębopochodna ..

[admete]

zdrówka życzę i szybkiego pozbycia brzydactwa w zatokach

 

 

 

 

łał ale cudne fotki Ci się udało zrobić

mam stracha ze mi pomarzło co nieco w ogrodzie - okaże się wiosną...

 

 

Mróz to raz , a zniszczenia- podeptanie przez psa to u mnie dwa

 

a tak z innej beczki - bo mi moje żelazko siadło - jak tam się sprawuje Twój generator pary...

 

Jest super!!!!

Teraz to wiem jak 3 razy na święta i Sylwestra w mgnieniu oka uprasowałam obrusy

 

 

Dzięki! Aga ,u Ciebie jest niewielka różnica w kolorach :yes:brat ma szare ,,malowane intuicją ściany i tak się włąsnie zastanawiamy ,czy zostawić tę zabudowę białą czy spód pomalować na szaro a resztę na biało...bożzzzszsze ,cieszę się ,ze to ja już nie mam takich dylematów...

 

Ja bym malowała całą zabudowę na biało

 

a co to za torbiel? robili Ci już punkcje ?może to być jakaś zębopochodna ..

 

Miałam Ciebie pytać na fb

Jeszcze nic nie badane, mam wizytę u laryngolog która zleciła mi tomograf dopiero w poniedziałek

[aniaklasyka]

Aguś współczuję jakiegoś świństwa,zdjęcia porobiłaś piękne,co do patery to mogę tylko napisać,że na metalowej nodze ze szklanym kloszem i metalowym uchwytem,Magda ma nawet takie w ofercie MG,bo wstyd się przyznać,ale ani nie mam czym,a po drugie jeszcze się nie nauczyłam dodawać zdjęć bransoletka piękna,jaką nazwę ma Twój granit w kuchni?on ma jakieś drobinki-srebrne,złote?miłego dnia pozdrawiam

[Magdzinska]

Cześć Aga!! życze owocnego zakończenia spraw zdrowotnych :hug::hug:

Piękna patera i bransoletka:yes: Wstyd się przyznać, ale ja od trzech lat mam tylko 3 koraliki na swojej pandorce, którą dostałam od męża za urodzenie dziecka :p Jeden to wózeczek(z wiadomych powodów), serduszko jako wyraz jego miłości oraz koralik od teściowej. Zresztą musze poszukać tej bransoletki, bo nie wiem gdzie położyłam Zdjęcia super, ja mam takie same widoki za oknem, u nas też lodowisko, nadal trzyma....miłego południa

[admete]

Aguś współczuję jakiegoś świństwa,zdjęcia porobiłaś piękne,co do patery to mogę tylko napisać,że na metalowej nodze ze szklanym kloszem i metalowym uchwytem,Magda ma nawet takie w ofercie MG,bo wstyd się przyznać,ale ani nie mam czym,a po drugie jeszcze się nie nauczyłam dodawać zdjęć bransoletka piękna,jaką nazwę ma Twój granit w kuchni?on ma jakieś drobinki-srebrne,złote?miłego dnia pozdrawiam

 

Oj to piekna ta patera - ja się takiej jeszcze nie dorobiłam

 

Mój granit to chyba absolut black - czyli bez żadnych świecidełek i drobinek - taki chciałam, mnie te drobinki przeszkadzają

 

Pozdrawiam

 

Cześć Aga!! życze owocnego zakończenia spraw zdrowotnych :hug::hug:

Piękna patera i bransoletka:yes: Wstyd się przyznać, ale ja od trzech lat mam tylko 3 koraliki na swojej pandorce, którą dostałam od męża za urodzenie dziecka :p Jeden to wózeczek(z wiadomych powodów), serduszko jako wyraz jego miłości oraz koralik od teściowej. Zresztą musze poszukać tej bransoletki, bo nie wiem gdzie położyłam Zdjęcia super, ja mam takie same widoki za oknem, u nas też lodowisko, nadal trzyma....miłego południa

 

 

O dojrzałaś paterkę

Jeszcze Wam jej nie pokazywałam, gdzieś w okresie świątecznym ją kupiłam - takie maleństwo na 5 babeczek

 

Szukaj szukaj pandorki,,,,teraz fajne sa te przeceny - może uzupełnisz?

[Panna Z.]

Wow, jakie cudne fotki! Aż smutno myśleć o tych roślinkach, co mogły przemarznąć, ale z drugiej strony - zima to jednak piękna jest... Nawet moje "z" w nicku oznacza zimę, to ani od nazwiska, ani od imienia

[admete]

Wow, jakie cudne fotki! Aż smutno myśleć o tych roślinkach, co mogły przemarznąć, ale z drugiej strony - zima to jednak piękna jest... Nawet moje "z" w nicku oznacza zimę, to ani od nazwiska, ani od imienia

 

Witam Pani Zimo

Pięknie jest, ale tylko przez okno i na zdjęciach

Ja wole upały, dlatego tęsknię już strasznie za ciepełkiem .

Chcę już wiosny i grzebania w ogrodzie........................http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/gardening/smileys-gardening-670693.gif