Problem z ptaszkiem :)

[Empus]

No właśnie mam problem z ptaszkiem Mianowicie wszedł jakoś pomiędzy dach a folię i oczywiście robi wiele hałasu, plus dziobie folię i mam już z kilkanaście małych dziurek w niej. Zlokalizowałem dwa miejsca przez które ptak mógł wejść wziąłem piankę i je zalepiłem, minął tydzień a on nadal tam siedzi (możliwe, że włazi jeszcze jakąś szparą której nie zalepiłem, ale obszedłem cały dom i nic nie zauważyłem). I tak naprawdę to nie wiem czy on jest tam cały czas i nie może się wydostać czy sobie tylko wraca jak ma ochotę, czasami go słychać a czasami jest cichutko (nie wiem może śpi, ale czy ptaki śpią ? i teraz moje pytanie czy dużym błędem byłoby rozprucie w jednym miejscu folii i zostawienie mu ścieżki wyjścia, a następnie jej zalepienia jakąś mocną taśmą ?? Albo może znacie lepsze rozwiązanie jak się pozbyć tego domownika

[Kwitko]

Przez tydzień to chyba by zdechł. Więc musi jakoś tam wchodzić.

U moich rodziców zanim skończyli dach też wchodziły ptaki i strasznie trudno było się ich pozbyć. A foli ponoć nie można rozcinać chociaż mi wydawało się to dość rozsądnym rozwiązaniem ponieważ ptaki zrobiły gniazdo w połowie dachu! Oni na szczęście mają poddasze nieużytkowe.

[Okiren]

Wpuść tam kota albo poczekaj aż młode odlecą.

[Empus]

Na razie postanowiłem nic nie robić, choć ostatnio ich nie ma, tzn nie słychać ich, na wiosnę będzie podbitka robiona, to wtedy nie będą miały jak wchodzić pod dach

[eniu]

odleciały do ciepłych krajów...