Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zakwitła,fuksja,czyli,budowa,Fuksji


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 182
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam, ponieważ buduję niemal taki sam domek pozwoliłem sobie o zapytanie natury technicznej. Przygotowuje się do docieplenia poddasza i gipskartonów ale jest pewna niewiadoma, Sporo osób chwali sobie" po dociepleniu ,obicie poddasza najpierw płytą OSB a potem dokręcając do niej płyte gips-kartonową . Ma to usztywniać nieco konstrukcję i minimalizować pęknięcia na łączeniach. Nie jestem do tego pomysłu przekonany ale chciałem to zbadać. Jak wygląda to u Państwa? Czy tez macie osb pod gips-kartonem? A jeśli nie- to jak to pracuje z samym stelarzem g-k. Czy sa liczne pękniecia na skosach ?? Z góry dziekuję za odpowiedz i dobre rady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wpadam na chwilkę póki mały inwestor śpi. Maldarec jakie macie drzwi wejściowe drewno czy metal? Jak się sprawują? Mam dylemat bo nasze wejściowe z naświetlem bocznym drewniane jakby nie liczył 5000zł+-:sick:. Poza tym producenci wymagający jeśli chodzi o warunki gwarancji. W ciągu najbliższego tygodnia musimy się zdecydować.

 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Cię krecisie1 :offtopic:

My nie zastosowaliśmy płyt OSB bo nie widzieliśmy żadnego sensu w ich stosowaniu. Po pierwsze może i trochę usztywnia konstrukcję ale podraża to wykończenie o jakieś 20 zł/ m2, po drugie mocowanie płyt g-k na hakach a nie na listwach i płytach daje większą gwarancję wypoziomowania poddasza, po trzecie niektórzy uważają że płyty OSB mogą szkodzić zdrowiu. Lepszym i tańszym systemem, jeśli komuś zależy na minimalizacji pęknięć jest przykręcenie drugiej warstwy płyt G- K na mijankę. My wykończyliśmy poddasze tradycyjnie, wg projektu i owszem pojawiły się ze dwie ryski ale na łączeniach np. płyty z murowanym kominem lub płyty z murowaną ścianką kolankową, a tu płyta OSB nic nie pomoże. Mam nadzieję, że moje podpowiedzi pomogą w podjęciu decyzji. Pozdrawiam :-)

janiseya Drzwi wejściowe mamy drewniane, zrobione przez stolarza, własnoręcznie malowane i szklone. Właśnie ze względu na cenę nie kupiliśmy ich w sklepie bo wycena powalała nas z nóg. Nie znaleźliśmy też metalowych, które odpowiadałyby nam wizualnie. Ale nasze drzwi choć tanie mają swoje wady: nie są tak szczelne i ciepłe jak te ze sklepu i są podatne na wpływy atmosferyczne. Po roku użytkowania jeszcze nic się z nimi nie dzieje złego, są osłonięte daszkiem od wiatru i deszczu ale myślę, że "wytrzymają" góra 10 lat :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
Danonki, jakoś nie mam czasu na uzupełnienie dziennika, zawsze jest coś do zrobienia :-) Czasem zaglądnę na forum i podpatruję co dzieje się u innych ale swój dziennik już zupełnie zarzuciłam :-( Może w weekend uda się coś wkleić? , parę nowych zdjęć? od ostatniego wpisu minęło trochę czasu i jest parę rzeczy do uzupełnienia.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj maldarec,

to tak chyba jest, że jak się zamieszka to dziennik schodzi na dalszy plan. Ja jeszcze nie mieszkam ale zaczęliśmy wykończeniówkę i na dzienniku jestem gościem. Procesy organizowania prac i zastanawianie się co gdzie jak zrobić są jednak czasochłonne. Wiadomo, że oprócz tego są jeszcze codzienne prace i obowiązki.

 

Czekam na aktualne zdjęcia:)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z wolnego dnia aktualizuję dziennik :-) W domu wiele się nie zmieniło, w zasadzie teraz tylko coś dokupujemy i urządzamy ale w ogrodzie za to udało się wyhodować ładną trawę i powolutku zagospodarowujemy ogród. Poniżej zdjęcia w kolejności chronologicznej. Najpierw dom jesienią i mój skalniak przed domem:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_002__341648.jpg

I ogrodzenie od strony ulicy, które w końcu zostało zamontowane, na ogrodzenie od strony ogrodu niestety brakło funduszy:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/kominek_231__737326.jpg

Widok na ogród z tarasu (uwielbiamy tam przesiadywać bo mamy naprawdę ładny krajobraz :-)):

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_052__951906.jpg

Dom od strony ogrodu z domkiem i zjeżdżalnią córki, z tej perspektywy widać też solary:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_108__526526.jpg

Tutaj widok na podmurówkę (cokół), który skończyliśmy też w tamtym roku (w tej wysuniętej części domu mieści się nasza kuchnia):

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_071__192148.jpg

Później nastała zima, zasypało nas pod same drzwi i choć wyglądało to naprawdę malowniczo, to każdy chyba pamięta jak wyglądał dojazd do pracy :-)

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_112__943065.jpg

Takie zwierzątka zawitały w naszym ogrodzie i niestety wyrządziły trochę szkód, bo obgryzały co tylko się dało. I tak pozbyliśmy się większości tujek oraz dwóch drzewek owocowych. Ale widok był niesamowity:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_142__378921.jpg

Wklejam jeszcze bardziej aktualne zdjęcia kuchni (to tak dla msdraculi, która też ma zaprojektowaną kuchnię w brązie i wanilii:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_075__187214.jpg

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_076__187525.jpg

I zachody słońca, które oglądam praktycznie z okna w kuchni:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_073__195290.jpg

Na koniec zdjęcie zrobione już w tym roku i mój skalniak przed domem, który zdarzył się już trochę rozrosnąć i nawet tulipany zakwitły:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_133__486239.jpg

Edytowane przez maldarec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samym domku też się już trochę zmieniło, choć mebli do salonu nadal nie kupiliśmy bo po prostu nic nam się nie podobało. Stwierdziliśmy że wolimy zrobić je na zamówienie ale najpierw trzeba zebrać fundusze, bo będą droższe od tych np z BRW. Na jednej ze ścian w salonie zawitała naklejka z weluru i obraz, własnoręcznie namalowany:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_098__796774.jpg

Zamontowaliśmy też listwy przypodłogowe, niestety tylko na parterze, bo listwy na piętrze czekają aż mąż będzie miał więcej czasu (czyli pewnie w zimie:-))

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_127__15045.jpg

A na kominku pojawiła się płyta trawertynu, dzięki której kominek wygląda teraz o niebo lepiej:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_121__646633.jpg

Na piętrze w pokoju córki przybyło mebli, kupiliśmy dywan i w końcu ten pokój wygląda na skończony:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_121__529565.jpg

Na ścianie domalowałam jej koników z szablonu, bo i tu cytuję: "przecież koniki z jej ulubionej bajki muszą z nią spać" :-)

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_123__398227.jpg

I widok na oba symetryczne pokoje i firanki w drzwiach balkonowych:

http://s1.zmniejszacz.pl/111/obraz_129__720570.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie wokół domku macie :eek: u nas tak pewnie za dobrych parę lat będzie :cool: a kolory kuchni faktycznie zbliżone :) a te poziome szafki gdzie okap to będę mieć identyko :D czyli dwa żędy po 3 szafki w wanilii :cool: fajny pomysł z obniżoną szafką pod płytę, wygodnie się chyba tak gotuje nie?

 

fajnie, domowo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia jest bardzo wygodna, dla męża może nie ma to znaczenia ale ja jestem niższa i tu te parę centymetrów robi różnicę. Co do ogrodu to pamiętam, że siejąc trawę właśnie 2-go maja zeszłego roku, też wydawało mi się, że miną wieki zanim urośnie, a okazało się że wystarczył rok :-) Gorzej jest z różnymi roślinkami, bo po tym jak w zimie sarny zjadły nam tujki, stwierdziliśmy, że puki nie ma ogrodzenia, niczego nie będziemy sadzić. I tak w tym roku posiałam tylko kwiaty jedno i dwuroczne, niektóre z nich będą niedługo kwitnąć i na pewno zamieszczę ich zdj. w dzienniku :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie będę podziwiać postępy w ogrodzie :) do swoich tujek kupiłam już nawóz, muszę im pomóc rosnąć ;) zima w tym roku była wyjątkowo długa, to nie ma co się dziwić, że sarny nawet na tujki się rzuciły :rolleyes:

 

a jaki masz konkretnie okap? model i firma? bo widzę super idealnie się chowa pod szafką, też bym chciała uzyskać taki efekt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okap jest firmy Mastercook, typ WT Snel 60X. W tym modelu okap włącza się przez wysunięcie do przodu, co bardzo, ale to bardzo lubię, bo jakoś dopiero kiedy mam ręce upaprane np. w bułce tartej, przypominam sobie, że okap jest nie włączony :-) Wtedy tylko wysuwam i już nie trzeba szukać jakiegoś przycisku :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Z utęsknieniem czekam na wiosnę, więc żeby przyśpieszyć jej przyjście, zamieszczam zdjęcia paru moich zeszłorocznych roślinek:

http://s1.zmniejszacz.pl/117/obraz_183__183778.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/117/obraz_181__235947.jpg

I moja duma krzewuszki (przepięknie kwitły):

http://s1.zmniejszacz.pl/117/obraz_179__405251.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/117/obraz_189__351203.jpg

 

:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
I w tym roku wiosna już w pełni, może i u Ciebie pojawią się nowe fotki tegorocznych roślinek.

 

Witam się po przerwie :bye:

Witam Cię Rociu :-) Faktycznie wiosna już w pełni i u mnie ogród rozkwita, jest w nim jeszcze dużo pracy ale parę roślinek już urosło i zakwitło, postaram się zamieścić zdjęcia do końca tygodnia (dziś pogoda deszczowa nie sprzyja fotografowaniu).

W domu też się dużo zmieniło od przeprowadzki, w końcu to już 2,5 roku mieszkamy i pierwszy remont mamy w następnym tygodniu, czyli malowanie ścian salonu, korytarza i klatki schodowej. Znów będzie dużo sprzątania i mało czasu ale może za miesiąc uda się uzupełnić dziennik i pokazać zmiany.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich remontujących, budujących i planujących.....;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Przez malowanie salonu mam mniej czasu niż zwykle, a zwykle nie mam go wcale :-) Ale niektórzy twierdzą, że zawsze zrobić można więcej pod warunkiem dobrze zorganizowanego czasu, więc w 15 min. przerwie wrzucam parę fotek moich roślinek i wracam do sprzątania po malowaniu :-)

Na pierwszym zdj. mój kwietnik przed domem, (roślinki już sporo wyrośnięte- dwuletnie):

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318478_Obraz-032.jpg

 

Parę roślinek fotografowanych z bliska:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318316_Obraz-036.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318321_Obraz-043.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318481_Obraz-041.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318479_Obraz-035.jpg

 

 

Mały skalniaczek przy schodach przed wejściem do domu:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318317_Obraz-037.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318480_Obraz-040.jpg

 

Piwonia niedługo już zakwitnie:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318482_Obraz-046.jpg

A tutaj krzew, który dostałam i nie wiem jak się nazywa (i widok na taras):

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318483_Obraz-047.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318475_Obraz-049.jpg

 

Plantacja truskawek (już niedługo zbierać będziemy plony):

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318324_Obraz-048.jpg

 

Aktualny stan salonu:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318476_Obraz-012.jpg

 

A na koniec fotorelacji zdj. nowego, miesięcznego "nabytku" w domu, który zabiera mi najwięcej czasu ale wcale z tego powodu nie narzekam, wręcz przeciwnie jestem zachwycona:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/135/318477_Obraz-013.jpg

:-)

Edytowane przez maldarec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj maldarec,

gratuluję nowego "nabytku";), za niedługo kolejny pokoik będziecie urządzać:D. Hmm.. my tylko rozmyślamy nad powiększeniem rodziny, ale ja mam jak zwykle zbyt krótkie umowy w pracy aby cokolwiek planować a jakoś nie mam odwagi na świadome bezrobocie się decydować. Z drugiej strony czas płynie, Mały Inwestor starszy i coraz bardziej samodzielny więc nie ma się co za długo zastanawiać. A jak będzie czas pokaże...

 

Duże zmiany kolorystyczne w salonie wprowadzicie czy tylko odświeżenie? czekam na zdjęcia:popcorn:.

 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

janiseya My tak długo zwlekaliśmy z powiększeniem rodziny, że teraz między jednym a drugim dzieckiem jest 6 lat różnicy i to też nie jest dobre... ;)

Salon pomalowaliśmy na kolor "kawy z mlekiem" a wcześniej był bardziej szary. Duża zmiana to nie jest bo nie lubimy jakiś mocnych, kontrastowych kolorów ale cały salon i korytarz jest jaśniejszy i o to nam właśnie chodziło. Została do pomalowania jeszcze cała klatka schodowa i korytarz na górze ale niestety mąż wraca teraz późno z pracy i malowanie utknęło w martwym punkcie... Ja na razie zajęłam się kwietnikiem za domem, który założyliśmy w tym roku i jest tam sporo do zrobienia (sadzenia, plewienia, zakładania agrowłókniny itd.)

Zdjęcia na pewno zamieszczę, kiedy tylko uporam się z bałaganem po malowaniu.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...