Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa ciepła - chińszczyzna z kompresorem Panasonic - proszę o opinie


amir

Recommended Posts

Witam.

Heja Panowie.

Pompa działa nadal normalnie. Czyli wyrzuca ciśnieniem po dojściu do 43 - 44 stopni.

Może jakieś rady z Waszej praktyki?

Nie chce mi się wierzyć, ża aż tak zabrudzony wymiennik rurowy...

Czemuż na niskich temp. podaje ponad 7 kW ? czyli w zasadzie ma moc znamionową?

Miłego wieczoru.

Chyba się poddam i wystawię na złom tego meetinga.

 

za mały przepływ?

a wężownica jaką ma powierzchnię?

Czujnik jest gdzie? na dole na górze?

Zapchany filtr sitkowy?

wstaw zdjęcia jak masz to podłączone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 813
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z praktyki to jak już powiedziałem, do tego dorzuciłbym nienaturalne dławienie przepływu ciekłego czynnika przed parownikiem, czyli zatkany częściowo filtr-odwadniacz, zabrudzony filtr zaworu rozprężnego, za mała dysza TZR? Jest tam zbiornik cieczy?

 

Te objawy są typowe dla zbyt małego skraplacza.

Za mały skraplacz jest także wtedy, gdy mimo "normalnych" rozmiarów (m2) ma utrudnione przekazywanie ciepła - zabrudzenie albo tzw. kamień. W instalacjach wysokotemperaturowych często spotykam się z tym problemem, w domowych instalacjach praktycznie wcale.

 

O zbyt dużym napełnieniu nie wspomnę, ale tego na odległość bez sprzętu nie zdiagnozuję.

Nie masz naprawdę dobrego speca od chłodnictwa w okolicy?

 

PS. A spróbuj jeszcze puścić pompę na zmniejszonych do minimum obrotach pompy dolnego źródła? Przy jakich temperaturach na wyjściu wody grzewczej wywali presostat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za mały przepływ?

a wężownica jaką ma powierzchnię?

Czujnik jest gdzie? na dole na górze?

Zapchany filtr sitkowy?

wstaw zdjęcia jak masz to podłączone

A ty dalej swoje...

Człowieku, pojęcia nie masz a chrzanisz o wężownicy.

 

Gdyby wężownica była za mała to temperatura wody na wyjściu dochodziłaby do okolic 60*C i wyżej a nie 43*C.

To samo ze zbyt małym przepływem wody.

Analogicznie z zapchanym filtrem siatkowym wody......

 

Ech..

Edytowane przez wihajster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zrobiłem ćwiczenie:

DZ na minimum ok. 0,3 m3 temp. 11/5; GZ 1,05 m3/ w zasadzie stały/; temp 48/44 ciśn.2,5 MPa; jak doszło do 2,6 MPa zrobiłem przepływ DZ 0,8 m3; ciśnienie wzrosło o 0,1;

Jak wróciłem do 0,3 m3 to spadło o 0,1. Przy takiej niskiej temp. DZ 9/4 wyrzuciło ciśnienie przy GZ 52/49 ! to i tak zdecydowanie lepiej niż było...

ale przy tym spadła wydajność pompy do 3,7 kWh przy poborze 1,95 kWh czyli tragedia.

czyli ciśnienie tak szybko nie rośnie, jeśli "stygnie" DZ

 

Gdzieś miałem w zapiskach,że DZ 25/24 dawało 7,3 kWh przy temp.45/37 GZ pobór 2,41 kWh.

czyli COP rzędu 3,03 i to by jeszcze uszło, ale COP 1,9 to już żenada...

Pozdrówka

Edytowane przez Dorecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dzisiaj był Pan Chłodniarz. Pobadał i mowi,że możemy spróbować żdziebko zutylizować gazu , Podebrał z 50 mg. I patrzymy co dalej...Pompa przy +53 na zasilaniu dochodzi do max.ciśnienia. Czyli jest dużo lepiej. Może ubrać jeszcze ciut? Ale mówi że wg zegarów powinno być dobrze.

 

Taka moja myśl: czy jeśli pompa pracuje na niskich temperaturach zasilania , to większa ilość gazu jest nieszkodliwa? Jednak na dość wysokich temp. ilość gazu trzeba dostosować do tej wyższej temperatury? - czyli mniej.

Pozdrówka

 

PS. przed chłodniarzem zrobiłem przepływ DZ ok.1,5 m3. Pompa wyłączała się na alarm za niskiego ciśnienie - nie chciała pracować; jak zrobiłem 0,6 m3 to zaczynała pracować prawidłowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. przed chłodniarzem zrobiłem przepływ DZ ok.1,5 m3. Pompa wyłączała się na alarm za niskiego ciśnienie - nie chciała pracować; jak zrobiłem 0,6 m3 to zaczynała pracować prawidłowo...

Dziwne zachowanie, powinno być dokładnie odwrotnie.

 

Jakieś zdjęcia parownika i skraplacza, chyba że to tajemnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dzisiaj był Pan Chłodniarz. Pobadał i mowi,że możemy spróbować żdziebko zutylizować gazu , Podebrał z 50 mg. I patrzymy co dalej...Pompa przy +53 na zasilaniu dochodzi do max.ciśnienia. Czyli jest dużo lepiej. Może ubrać jeszcze ciut? Ale mówi że wg zegarów powinno być dobrze.

 

Taka moja myśl: czy jeśli pompa pracuje na niskich temperaturach zasilania , to większa ilość gazu jest nieszkodliwa? Jednak na dość wysokich temp. ilość gazu trzeba dostosować do tej wyższej temperatury? - czyli mniej.

Pozdrówka

 

PS. przed chłodniarzem zrobiłem przepływ DZ ok.1,5 m3. Pompa wyłączała się na alarm za niskiego ciśnienie - nie chciała pracować; jak zrobiłem 0,6 m3 to zaczynała pracować prawidłowo...

 

Akurat tutaj zgodzę się z kolegą. że zachowanie dziwne.

Masz na pewno dobre ciśnienie w okładzie dolnego i górnego źródła?

 

A tak odnośnie tego chłodniarza, to zanim coś upuszczał to najpierw powinien zciągnąć to co było w środku i zważyć. Następnie porównać z naklejką na boku obudowy.

Powinno być dokładnie tyle ile na obudowie.

Co jeszcze robił ten chłodniarz? Dostałeś jakiś dokument przeglądu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ponowiłem badanie przy przepływie 1,5 m3. Wychodzi zawsze prawidłowo - ździebko większa moc pompy ciepła, ale też większa moc pobrana pompy obiegowej.

Musiał to być jednorazowy incydent, może była zbyt "zimna" strona ogrzewania - było tylko 11 stopni.

 

Sprawność rzeczywista nadal jest pod wszelką krytyką.

W warunkach do 35 stopni na zasilaniu może do przyjęcie: COP do 3, przy wyższych temp /50? już mniej niż 2. Ale zawsze to lepiej niż grzanie grzałkami oporowymi.

 

POzdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam.

Pompka pracuje zdecydowania teraz lepiej - po utylizacji żdziebka gazu.

Przeprowadziłem też czyszczenie wymiennika/ razem z sąsiadem/

Wlałem ok. 1,5 litra przygotowanego kamixu, potem też włączyłem pompę , aby podniesć trochę temperaturę.Czyściło się ze 2 godziny;

w tym czasie wlaliśmy jeszcze 1/2 wyborowej, i czekaliśmy na efekty...

po kilkakrotnym wypłukaniu bieżącą wodą było widac trochę czarnego pyłku / jakby go zebrać to chyba w garści by się zmieściło, trochę było.

podłączyliśmy do instalacji i powiem szczerze,że jakiś efektów poprawy nie było widać.

Jednak sąsiadowi tak się spodobało,że pytał kiedy znowu coś przeczyścimy.

Tak po kilku dniach pracy pompy stwierdzam, że nie ma jakiejś poprawy w zakresie lepszych parametrów pompy ciepła, no może jakiś ślad ??? na poprawie mocy ,czy też sprawności, ale niezauważalny / tak jak po gazie.

Teraz mogę pracować z temp. 49-50 stopni na powrocie, i dopiero wtedy jest za wysokie ciśnienie i wyrzuca zabezpieczenie.

Pozdrowienia.

Kol Jbloch. dopiero dzisiaj przeczytałem Twój priv.

Niestety nie mogłem wysłać odpowiedzi, ale jest o.k. dzięki za info Serdecznie Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

...w tym czasie wlaliśmy jeszcze 1/2 wyborowej, i czekaliśmy na efekty...

 

Jednak sąsiadowi tak się spodobało,że pytał kiedy znowu coś przeczyścimy.

Tak po kilku dniach pracy pompy stwierdzam, że nie ma jakiejś poprawy w zakresie lepszych parametrów pompy ciepła, no może jakiś ślad ??? na poprawie mocy ,czy też sprawności, ale niezauważalny / tak jak po gazie.

 

tak tylko czytam między wierszami i już wiem co będę robił zimą...a odkamieniacz to na nerki ?

Edytowane przez domelek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...