supchem 27.11.2011 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 WitamPewien czas temu mieszkałem w domu, który był bardzo bezmyślnie zaprojektowany. Było to bardzo niewygodne i męczące.Teraz gdy buduję swój dom, sam postanowiłem zaprojektować kilka miejsc. Tutaj przedstawiam projekt kotłowni, aby uniknąć kolejnych problemów chciałbym aby obejrzało to kilka osób, oceniło i pokazało błędy oraz przedstawiło swoje pomysły.Kotłownia będzie znajdować się w piwnicy, jedną z jej ścian będzie ściana kończąca dom (tzn. za nią jest już podwórko). Piwnica zostałaby wykopana tak by wychodzić poza granicę domu, a następnie zostałby tam ułożony strop (na równo z gruntem) z płyt z włazami (takimi jak do kanałów ściekowych) oraz wymurowane ściany. Powstało by w ten sposób dodatkowe pomieszczenie z otworami w suficie. Podłoga została by tam obniżona o ok. 50cm przy pomocy czegoś w rodzaju rampy, a pomieszczenie przedzielone 2 ściankami prostopadłymi do ściany domu. Powstały by 3 pomieszczenia, 2 na węgiel i drewno oraz jedno małe bez włazów w suficie na popiół i inne odpady. Włazy służyły by do wrzucania opału. Wejścia do tych pomieszczeń znajdowały by się w ścianie kotłowni i były osobne do poszczególnych jego części. Przy końcu kotłowni było by wejście do pomieszczenia na drewno, następnie na węgiel i popiół. Obok wejścia do pomieszczenia na popiół stałby kocioł. Komin byłby wybudowany na zewnątrz, wzdłuż ściany domu. Obok pieca znajdowałoby się wyjście na zewnątrz (drzwi a za nimi schody). Drzwiczki do komina znajdowałyby się na dole ściany schodów, na zewnątrz, ponieważ komin szedłby tuż obok nich. Na przeciwległej ścianie kotłowni (równoległej do tej graniczącej z podwórkiem) znajdował by się stojący pionowo bojler 160l, naczynia wyrównawcze, umywalka oraz wejście z domu. Całe pomieszczenie kotłowni znajdowało by się ok. 50cm niżej niż reszta piwnicy. Na środku umieściłbym studzienkę z odpływem do kanalizacji o głębokości ok. 70cm i średnicy 40cm, przykrytą kratką. Piec byłby wkładany przez wyjście na zewnątrz lub wyciągnięta zostałaby płyta tworząca strop pomieszczenia na opał i zostałby wpuszczony ta drogą. W razie potrzeby założyłbym metalowe drzwi do pomieszczeń na opał i popiół. Pomimo strat ciepła przy kominie na zewnątrz zdecydowałem się na to, ponieważ łatwo jest go wtedy wyczyścić i naprawić. Drabina byłaby przymocowana do niego na stałe. Przywieziony węgiel byłby wysypywany na włazy, a następnie otworzyłbym je i wsypał węgiel.Ta kotłownia została zaprojektowana na razie "z grubsza". Jej rozmiar, kanały wentylacyjne, wielkość studzienki, komina itp. zaprojektuję wraz ze specjalistą. Proszę o uczciwą ocenę tego pomysłu (jak ktoś twierdzi że jest do niczego to niech napisze) oraz ewentualne wskazanie błędów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
supchem 28.12.2011 14:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2011 Witam!Mam jeszcze jedno pytanie.W moim układzie centralnego ogrzewania i instalacji wodnej (w innym domu) zastosowałem zawory kulowe ferro, valvex i diamond. Jednak po ok. roku albo zakamieniały albo rozszczelniły się pod rączką. By to naprawić muszę wszystko rozkręcić. Planuję wymienić je na zawory zasuwowe - tak mi doradzono, ponieważ łatwiej jest je naprawić (wystarczy wymienić uszczelkę lub dławik). Bardzo proszę abyście doradzili zawory zasuwowe jakiego producenta są dobre oraz czy są rzeczywiście lepsze od kulowych i łatwiejsze w naprawie (niepełny przepływ, długie kręcenie rączką i to że są nieestetyczne to dla mnie nie problem). Bardzo proszę także abyście się wypowiedzieli na temat zaworów valvexa, ferro, diamonda. Te ostatnie zamontowałem niedawno i nie wiem czy wymienić czy zostawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.