Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ala500

Recommended Posts

Witam. No to się zgadza, węgle płomienne powinny mieć niską spiekalność. Jak Ci mocy kotła nie starczy przy tak niskim nadmuchu, to spróbuj jakiejś mieszanki z niskospiekalnym ekogroszkiem - Retopal lub Kazimierz Juliusz. Powinno pomóc. A otwory powietrzne środkiem rynny drożne? Dużo tego kupiłeś? Pozdrawiam - Jacek

Otwory powietrzne są drożne, chyba spróbuję dokupić tańszego miału i wymieszać. Szczęscie takie, ze kupiłem na próbę tylko 250 kg. Miesznina z ekogroszkiem, zwłaszcza tym lepszym to dość drogie rozwiązanie, zwłaszcza, że w moich stronach praktycznie już nikt nie sprzedaje polskiego ekogroszku, jeden skład deklaruje tylko, ze sprzedaje Jareta :(. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Otwory powietrzne są drożne, chyba spróbuję dokupić tańszego miału i wymieszać. Szczęscie takie, ze kupiłem na próbę tylko 250 kg. Miesznina z ekogroszkiem, zwłaszcza tym lepszym to dość drogie rozwiązanie, zwłaszcza, że w moich stronach praktycznie już nikt nie sprzedaje polskiego ekogroszku, jeden skład deklaruje tylko, ze sprzedaje Jareta :(. Pozdrawiam

 

No jak Jaret a cena przyzwoita, to moim zdaniem mógłby być - spiekalność o połowę Ci obniży, a kaloryczność mieszanki na poziomie 23 MJ powinna wyjść. Z lepszymi eko to bym nie mieszał, bo one zazwyczaj spiekalność mają około 10- 20 RI i mogą niespecjalnie pomóc w spalaniu tego co już masz. Pozdrawiam - Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamietam dokładnie ale Jaret luzem kosztuje zdaje się 880 zł/t. Teoretycznie ma spiekalność RI=0. Jest jeszcze miał 20/12 po 530 pln/t kupię troche i sprawdzę jak się pali - mało kalori to i spiekalnośc powinna byc niska, ale za to duzo popiołu będzie :(.

Ło matko... A skąd jesteś? Mała wartość opałowa niekoniecznie oznacza małą spiekalność, chociaż 20/12/... to tez jakby Janina albo Sobieski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam 40 na północ od Lublina. 20/12/... to nie Janina tylko Ukraina, ewentualnie Syberia w moich okolicach przynajmniej 80% węgla pochodzi z zza wschodniej granicy a ceny są takie jak widzisz. W sumie to mam niedakego do Bogdanki ale jak się dowiadywałem to ich wegiel też ma duża spiekalność. Obecnie wydobywany podobno ma 13 ale kilka miesięcy temu to miał nawet RI=53!. Energetycznie może jest niezły ale m spro popiołu i dużo siarki :(. Widzę, że aby coś dobrego kupić to musze się z kims zgadać i przywieść jakis węgiel prosto z kopalni ze sląska :(.

Pozdrawiam i Wesołych świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ostatnie tankowanie było 19 grudnia. Około 100kg starczyło na 7dni. Czyli spalanie wyniosło około 14,5 kg ...

 

Obecnie są dni dużo mroźniejsze i wygląda że mój opał jest chyba niezbyt kaloryczny , bo na ustawieniach z jakimi działał ładnie kilkanascie dni wcześniej obecnie sporo sobie gorzej radzi i musi się mocniej namęczyć aby osiągnąc żądaną temperaturę.

Niestety nie mam pojecia ile mój ruski jak to go nazywał sprzedawca (skladywegla.pl) ma faktycznie GJ kalorycznośći ..

 

Zapewne na nastepny sezon spróbuję kupić miał odsiewany z Kareny i spóbuje na polskim opale ...

Niestety z Kareny bo na składach koło mnie sprzedawcy sami pakują to co mają na składzie w worki jutowe i jest to zwykłe kupowanie kota w worku :(

A na oryginalnie pakowany ekogroszek (powyżej 1000zł za tonę to stanowczo za drogo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie ... u mnie spalanie z ostatnich kilku dnia średnio wyszło 17 kg na dobę także w normie jak dla mojego opału...(MIAŁ)

i tak bedzie raczej do kończa roku....bo dopiero 30-31.12 cos ma przyść zimniejszego nad Polskę....wg prognoz....aby tylko nie było -50....tak jak w Rosji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dom typu namysłowskiego z lat 80-tych, prawie 190m2, średnio ocieplony, parter ze starymi drewnianymi oknami + baniak 150l. Piec nowy ale na starej instalacji. Bez głowic przy grzejnikach itp.

Całość raczej w ciepłe dni ale w świątecznym terminie. :-) Groch - Iskra Zółta z Kareny.

Średnia za ostanie 8 dni - 28kg/doba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa nie tyczy się mnie ale kolegi , kupił ( kupuje) dom . Dom 263 m kw ,jest ocieplony i posiada piec na ekogroszek z podajnikiem. ( gazu brak) .Ale jest jeden problem , przeprowadzka zaplanowana za 3-4 miesiące ( bliżej tych 4) a zima jest a dom stoi w górach . Brak możliwości spuszczenia wody z rur bo brak spadków , w kaloryferach ( nie szczędzili żeberek poprzedni właściciele) również woda .Jego pytanie brzmi jest szansa aby zastosować taki manewr aby kupić tego ekogroszku (poprzedni właściciele zostawili co kot napłakał) napełnić podajnik i żeby tego ustrojstwa starczyło najlepiej 6 dni( jeżeli wymyślicie coś na znacznie dłużej to będzie dobrze) . Nie mamy zielonego pojęcia ile wchodzi do tego podajnika , gdzieś wyszukałem,że to ,,coś" spala 25kg na dzień .

Kolejne pytanie da się tak zrobić ,żeby to paliło mniej .To znaczy kosztem niższej temperatury .Czyli chodzi o to aby nie rozsadziło rur w domu a temperatura wewnątrz domu oscylowała w granicy 10 stopni.

Tak jak pisałem kolega byłby wdzięczny jakby się dało odwiedzać tą hacjendę co 2 tygodnie a nie co tydzień. bo ma do niej znaczy kawałek drogi.

Jeżeli moje (kolegi) pytania są głupie to przepraszam , ale na tym typie pieca się nie znam ani ja ani kolega. Jak się dowiem bliższych informacji o piecu to napiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie jakie sterowanie kotłem jest - jeśli jest jakiś termostat pokojowy to można ustawić na temperaturę 7st i sterownik będzie jej pilnował a kocioł będzie tylko siebie ewentualnie dogrzewał. może jest możliwość zakręcenia części kaloryferów i maksymalnego obniżenia temperatury na kotle???

a moze po prostu spuścic tyle wody ile się da normalnie, a potem odkręcić korki na końcach kaloryferów i resztę wody tamtędy spuścić??? jak zostanie troszkę wody ale nie na tyle aby nie brakło jej miejsca na zwiększenie objętości podczas zamarzania to krzywdy nie zrobi. i tak po sezonie konieczna będzie pewnie przeróbka instalacji więc po co ze spuszczaniem czekać i ryzykować?? jak kocioł wygaśnie to i tak lipa i tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkiego się dowiemy .Byłem w tym domu raz i chyba w niektórych pokojach jest termostat. Patent z zakręceniem kilku kaloryferów przekaże koledze . Na jakiej zasadzie w takim kotle jest to dogrzewanie ? Trzeba przyjechać zapalić , czy on sam sobie wszystko zrobi aby dogrzać .Czyli czy on np. będzie utrzymywał (nie wiem) żar i zwiększał ogień tylko w niektórych momentach? Dom nie ma podłogówki , tylko zwykle aluminiowe kaloryfery.

W jakim sensie przerabianie tej instalacji aby były skosy ?Dom kupił prawie nowy, całkowicie wykończony. i umeblowany.

Czemu lipa jak zagaśnie nie da się go ponownie zapalić? Pytam bo pewnie zada te pytania kolega a i mnie to zaczęło ciekawić bo widzę ,że ekogroszek to nie jest taka łatwa i fajna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...