Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ala500

Recommended Posts

chmielpio

jeśli eko z marketu za 680zł to i spalanie 4 tony jest normalne

zakupić porządnej mocy opał bo te 22MJ to mi pachnie jakimś czechem albo ruskiem i wtedy dokonać porównania.

Jak pisze darase - dużo zależy od kaloryczności opału.

palisz kiepskim spalisz dużo.

pozostaje jeszcze kwestia kasy.

jeśli te 4 tony po 680 wyjdą na koniec taniej niż zakup węgla po 800-900zł i spalenie o tonę mniej to nie ma co nocy zarywać

gorzej jeśli mimo niższej ceny jednostkowej koszt końcowy będzie wyższy ale żeby się o tym przekonać to trzeba spróbować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na miejscu chmielpio, zamiast OZC za 500 zł zrobiłbym badanie kamerą termowizyjną za 200 zł, bo na OZC już za późno. Dom zamieszkany, instalacja wykonana. Jak coś z termowizji wyjdzie, to można ewentualnie to i owo rozsądnym kosztem poprawić.

zyzolek wydawanie kasy na termowizję przy nowym domu jest bez sensu. Mam dostęp do kamer - robiłem trzema różnymi pomiar i co mi to dało że wiem że brama garażowa nie trzyma ciepła ( i tak jej nie wymienię ) , okna plastykowe puszczają ( no są nowe i tak ich nie wymienię ) , mam mostek termiczny na styku lania stropu no mam i już go nie naprawię bo bym musiał dawać kolejną warstwę styropianu a i tak by był no i na koniec mostki na balkonach - co rozwalić balkony ?. Termowizja ok ale nie wydaje mi się by coś to zmieniło przy nowym domu. Jak masz remontować , może ocieplać to ok bo wiesz gdzie zrobić to porządniej - a tak strata kasy no chyba że chcesz zaspokoić własne sumienie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zyzolek (...) mam mostek termiczny na styku lania stropu no mam i już go nie naprawię bo bym musiał dawać kolejną warstwę styropianu a i tak by był no i na koniec mostki na balkonach - co rozwalić balkony ?. (...)

 

balkony i tarasy nad ogrzewaną częścią domu to chyba miejsca których nigdy nie uda się w 100% zaizolować - ja pomimo iż bardzo no to uważałem mam na tarasie (wieniec płyty tarasu nad ścianą) taki mostek, że jak śnieg leży na tarasie to w tym miejscu roztapia się że nawet woda odparowuje :bash:

 

a żeby było w temacie - zużycie 15 polan brzozy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zastanawiam się jak to robią niektórzy koledzy, że w sezonie mieszczą się w 3 tonach? Specjalnie zainwestowałem w ocieplenie bo każdy wie jakie są oszczędności. Ale jak obniżyć spalanie? Co mam docieplić ściany do 30cm? dołożyć na dach kolejne 40cm? Czy ktoś słyszł o takich ilościach ocieplenia? OK mam wysokie pomieszczenia 2,8m i kubature jakieś 600m3 no ale aby się zbliżyć do 3 ton to nie mam o czym śnić chyba że temperatura będzie 16stopni w pomieszczeniach. Może to różnica w klasie kotła czy pokrycia podłóg? Na podłodze mam drewno pod ogrzewanie podłogowe. Ma ktoś pomysł?

 

Mam dom 186 m2 [w tym garaż 24 m2] po podłogach, 650 m3 i rocznie mieszczę się w 3 tonach na CO i CWU dla 3 osób przy temperaturach wewnątrz 21-22 st [łazienka 25-26 st, garaż 16-18 st], ale paliłem dobrym ekogroszkiem po 900 zł/tonę - niby Pieklorz 28 MJ i faktycznie ma chyba niewiele mniej.

 

Paląc Wesołą, którą mogę obecnie kupić po 880 zł wyszło by jeszcze mniej bo ma ona ok. 30 MJ.

 

Moja rada to: poczytać ranking paliwa z mojej stopki, kupić to które jest dostępne w Twojej okolicy za rozsądne pieniądze i nim palić, a co do zużycia ciepła to zamiast wydawać na OZC i kamery zainwestuj w używany ciepłomierz za 120 zł i go zainstaluj u siebie [ja tak zrobiłem w zeszłym roku - znajdziesz w Allegro takie], będziesz wtedy wiedział czy spalasz węgiel efektywnie i ile faktycznie ciepła wytwarza kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Tak czytam te wszystkie odpowiedzi i kieruję podziękowanie za wszelkie te opinie. W przyszłym roku dokonam zakupu węgla z pobliskiego składu gdzie mają węgiel z Katowieckiego Holidingu w wartości opałowej min.26MG.

Tak się zastanawiam czy pompka od ogrzwania podłogowego nie powinna chodzić całą zimę a nie na regulatorze bo gdy jest cieplej ( albo na dworze albo są dni słoneczne) to pompka nie włączy się do czasu spadku temp. do zadanej temperatury a potem musi chodzić na maxa aby podgrzać podłogę i tym samym temp w pomieszczenu. Ta tak jak z samochodem jak jedzie równo to mniej spali niż od czasu do czasu na pełnym gazie! Czy tak może być? Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chmielpio, w zeszłym roku o tej porze sadziłem pierwsze rośliny i warzywa w ogródku. Teraz nie idzie nawet łopaty wbić do ziemi. Tych co kiedyś tam potrafili spalić 3 tony na sezon, w tym roku raczej dużo nie będzie. A z prognoz pogody sezon grzewczy zapowiada się co najmniej do 3-ciego tygodnia kwietnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chmielpio

podłogówka ma bardzo dużą bezwładność i lepiej jest nią sterować w sposób ciągły. łatwiej i ekonomiczniej będzie regulować temperaturą czynnika niż poprzez wyłączanie czasowe pompy. długotrwały postój powoduje nie tylko wychłodzenie wody w rurkach ale również oddawanie ciepła z samej podłogi.

powtórne "zagrzanie" całości zużyje sporo więcej energii i paliwa niż uzupełnianie strat.

spróbuj korekty temperatury na podłogę. będzie również stabilniej kocioł pracował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podłogówka ma bardzo dużą bezwładność i lepiej jest nią sterować w sposób ciągły. łatwiej i ekonomiczniej będzie regulować temperaturą czynnika niż poprzez wyłączanie czasowe pompy. długotrwały postój powoduje nie tylko wychłodzenie wody w rurkach ale również oddawanie ciepła z samej podłogi.

powtórne "zagrzanie" całości zużyje sporo więcej energii i paliwa niż uzupełnianie strat.

 

Tu się z Timon z Tobą nie zgodzę.

Ze względu właśnie na bezwładność podłogówki, wystarczy tylko wyrównać temperaturę posadzki i wylewki. Nie ma sensu pompować non stop wody w układ. W pewnym momencie wylewka stanowi opór i więcej się nie na grzeje. Potem tylko bezwładnie oddaje to zakumulowane ciepło, nawet przy braku zasilania. Warto to wykorzystywać, i tu jest cała oszczędność w podłogówce.

Wg Twojej teorii należałoby zrezygnować z regulatorów pokojowych i termostatów na grzejnikach. A jednak wszyscy to montują, bo dają oszczędności.

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie również stabilniej kocioł pracował

Zgadzam się z tym :)

 

 

Tu się z Timon z Tobą nie zgodzę.

Ze względu właśnie na bezwładność podłogówki, wystarczy tylko wyrównać temperaturę posadzki i wylewki. Nie ma sensu pompować non stop wody w układ. W pewnym momencie wylewka stanowi opór i więcej się nie na grzeje. Potem tylko bezwładnie oddaje to zakumulowane ciepło, nawet przy braku zasilania. Warto to wykorzystywać, i tu jest cała oszczędność w podłogówce.

Wg Twojej teorii należałoby zrezygnować z regulatorów pokojowych i termostatów na grzejnikach. A jednak wszyscy to montują, bo dają oszczędności.

Wyobraź sobie że jak podajesz cały czas to pompa może chodzić na najniższym biegu , powrót w podłogówce jest cieplejszy a powrót zaczyna się w środku pętli podłogówki ,czyli połowa rur w podłodze to zasilanie i druga połowa to powrót ,a jeżeli powrót jest cieplejszy to też bierze udział w ogrzewaniu podłogi więc można obniżyć temperaturę czynnika grzejnego a jak obniżymy temperaturę czynnika to ogrzewamy wodę do nizszej temperatury, już masz gotowy zysk ,jest tego więcej ale to nie ten temat więc posłuchaj kolegi Timona.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widocznie źle wyraziłem myśli

i nie uważam że należy zrezygnować z termostatów czy regulatora. sam mam i jedno i drugie rozwiązanie

 

podłogówka wolno reaguje. jak odłaczysz pompę będzie długo oddawać ciepło.

jesli odłaczenie będzie na tyle krótkie że nie wychłodzi wylewki nie będzie problemu - wystarczy wprowadzić ponownie w pętle wodę o odpowiedniej temperaturze. gorzej jeśli wychłodzi się wylewka

trzeba wtedy dostarczyć dużo więcej ciepła po to aby nie tylko zastąpić zimną wodę z pętli ale również by zagrzać wylewkę.

w tym czasie pomieszczenie będzie się nadal wychładzać bo już wylewka grzac nie będzie.

będzie więc zwiększone zużycie opału i większe wahania temperatury w pomieszczeniach.

ale ja mam mała wiedzę w temacie podłogówki i może nie mam racji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A daj sobie spokój... z niektórymi dyskusje to jak kopanie się z koniem... ryzyko duże a przyjemność..żadna

 

"Koniu" nie leń się poczytaj sobie dokształć się troszkę - Samoregulacja ogrzewania podłogowego

http://ogrzewanie.drewnozamiastbenzyny.pl/samoregulacja-ogrzewania-podlogowego/

Salon 23. łazienka max, sypialnie 21, gościnny 19, wiatrołap 18
Te wszystkie nastawy możesz osiągnąć bez tego ustrojstwa ,poczytaj treść w linku. Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"

Te wszystkie nastawy możesz osiągnąć bez tego ustrojstwa ,poczytaj treść w linku.

 

Może przy pompie ciepła, albo kotle elektrycznym,gdzie mogę ustawić stałe zasilanie czynnika na 35. A co z kotłem węglowym? Raczej nie ma takiej możliwości ustawienia na kotle 35. A co z okresami przejściowymi? Bez kagańca można się zagotować. Ta twoja samoregulacja jest tylko w poziomie, a nie w pionie na kilku kondygnacjach.

 

Oprócz termostatów z czujnikami, dla pomp OP stosuję jeszcze takie rozwiązanie

programator-czasowy.jpg

Bardzo tanie, a rewelacyjne

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...