Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ala500

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mam wrażenie czytając niektóre wpisy o otwartych drzwiczkach oraz klapach od zasobnika, że niektórzy nie wiedzą o co chodzi ;) dla nich przedstawiam zdjęcie z moim rozszczelnieniem.

Analizując fakty po takim rozszczelnieniu jak na zdjęciu:

1. Większa temperatura czopucha;

2. Spalanie na tym samym poziomie;

3. Lepiej dopalony groszek - brak spieków, a to co jest rozpada się w palcach,

dochodzę do wniosku, że musi być coś nie tak z dystrybucją powietrza na palniku. I tu nasuwa się myśl o zdjęciu korony i wywaleniu syfu który za pewne się pod nią uzbierał. Nie było to robione od połowy zeszłego sezonu...

 

Nie chcę oczywiście aby moje posty traktować jako jakąś namowę na "otwieranie" drzwiczek, ale jeśli ktoś ma małą temperaturę spalin w okresie mniejszego zapotrzebowania na ciepło i nie może poradzić sobie z tym problemem to warto aby spróbował i tego.

 

P.s. Czy uważacie, że wszystkie kotły w równym stopniu dociskają drzwiczki na zamknięciach? Czytałem różne posty w tym temacie również takie o doszczelnianiu ich przez użytkowników. Po waszych ostrzeżeniach można napisać: Sprawdźcie szczelność drzwiczek w swoich kotłach, bo nieszczęście może czyhać za rogiem ;) mój ma szczelne drzwiczki :p

 

a możesz zrobić zdjęcie dmuchawy????

Jaką masz szczelinę - jeśli oczywiście masz przesłonę???

Może zamiast rozszczelnienia drzwiczek wystarczy ja lekko odchylić???

A może spróbować od dmuchnięcia przez 10 minut z pełną mocą dmuchawy co sprawić powinno że jeśli coś gdzieś się przytkało to wyleci i wszystko wróci do normy????

Czasem najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a możesz zrobić zdjęcie dmuchawy????

Jaką masz szczelinę - jeśli oczywiście masz przesłonę???

Może zamiast rozszczelnienia drzwiczek wystarczy ja lekko odchylić???

A może spróbować od dmuchnięcia przez 10 minut z pełną mocą dmuchawy co sprawić powinno że jeśli coś gdzieś się przytkało to wyleci i wszystko wróci do normy????

Czasem najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze

 

Tych prostych już próbowałem od dłuższego czasu :)

Przesłona otwarta na max. Dmuchawa drożna. W palnikach ekoenergii jest możliwość montażu dmuchawy z obydwu stron. Z tej co znajduje się zaślepka można popatrzeć na otwór dmuchawy. Dmuchawa chodziła na dużych obrotach, choć raczej nie było to 100% przez 10 min. Przypuszczam, ze mogę mieć zaśmiecony kanał pod korona palnika przez co dystrybucja powietrza jest zaburzona. W sumie nic innego mi nie przychodzi do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może warto zdjąć koronę i wybrać wszystko??? teraz pogoda taka że wygaszenie kotła na kilka godzin żeby rąk nie poparzyć zbytnio nie jest problemem.

Ja wiem że mój brucer lubi się zasyfić gdy chodzi na małej mocy i w połowie sezonu wyciągam koronę i czyszczę kanał powietrzny.

teraz też czekam do przyszłego tygodnia na wolne wtedy zrobię czyszczenie uszczelnienie i wkleję może parę fotek do swojego wątku bo zamierzam kolejne otwory zaślepiać co by łatwiej było na mniejszych mocach w tym palić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to czyszczenie palnika ma tak wielkie znaczenie, to w sierpniu po dwóch latach palenia też przeczyszczę brucera.

 

Darase, z brucerami moje doświadczenie pokazywało, że warto po sezonie zerknąć pod dysze palnika, było tam najczęściej niewiele drobnego pyłu, pewnie wystarczy to ruszyć raz na dwa sezony. Zdziwiłem się strasznie, jak zawijan2 pisał,że wszystko z tego miejsca wypchnie dmuchawa, ja się w żadnym przypadku z czystą komora nie spotkałem.

 

U ppietrz jest inna kwestia, ma on jeden z pierwszych modeli małej Ekoenergii, to osobny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominiarzem nie jestem, ale miałem przypadki, że zwalenie daszku poprawiało pracę.

Nie znam się na tym, mówię na jaką sytuację w swojej pracy trafiłem.

 

Szwagier podpytał znajomego kominiarza kiedy mu opowiedziałem o moich problemach z ciągiem, a ten pierwsze co to spytał czy jest jakoś zakończony komin i jeśli nie to żeby to zrobić, bo podobno potrafi to pomóc.... Jak będzie gorzej to będę wiedział ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak ja takiej nie mam (na samym czopuchu mogę rękę położyć, a gdzie jeszcze do wylotu komina) więc co: mam zwiększać moc pieca i tym samym spalanie aby komin był cieplejszy?

zależy jaki masz komin, czy jest wrażliwy na skropliny i kwas czy nie.

jak jest zwykły ceglany, to taniej będzie zwiększyć stratę kominową i spalanie, niż wyburzać śmierdzący komin.

 

poza tym ręką na czopuchu to żaden pomiar, we wnętrzu możesz mieć i 150C.

Edytowane przez Vld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że tak spytam: jaką w końcu temp spalin uznaje się za prawidłową?

 

Teoretycznie powinno być dobrze, jak spaliny wychodzące z czopucha będą >100st.C

W praktyce nie zanotowałem problemów do temp. 70st.C (oczywiście mówię o jakiejś dłuższej tendencji i średniej a nie temp. chwilowej)

 

Poniżej tego to już nawet pracownicy laboratorium w Łodzi zwracali uwagę, że mogę być problemy z kondensacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darase, z brucerami moje doświadczenie pokazywało, że warto po sezonie zerknąć pod dysze palnika, było tam najczęściej niewiele drobnego pyłu, pewnie wystarczy to ruszyć raz na dwa sezony. Zdziwiłem się strasznie, jak zawijan2 pisał,że wszystko z tego miejsca wypchnie dmuchawa, ja się w żadnym przypadku z czystą komora nie spotkałem.

U ppietrz jest inna kwestia, ma on jeden z pierwszych modeli małej Ekoenergii, to osobny temat.

 

Myślę, że Zawijan_2 miał na myśli raczej BURNERA niż Brucera. W BURNERZE ciśnienia są większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daszek nad kominem to priorytet. Przy takiej pogodzie spełnia swoje funkcje. Czy czujnikiem kty można zmierzyć tem. szyby w pomieszczeniu i na zewnątrz, bedzie to w miarę dokładne, jestem ciekaw ile zimna wpuszczają mi szyby.

 

Gadałem z kominiarzem i powiedział mi że nie poleca montować daszku ...

Według niego nie jest potrzebny a nawet bardzo często ... szkodliwy (zmniejsza ciąg lub nawet powoduje ciąg wsteczny).

A ilość według niego wody opadowej jaka do niego wleci nie jest aż tak duża a temperatura spalin i samo "parowanie" szybko komin osuszy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...