tomek6401 15.02.2012 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 Tomek metoda prób i błędów nie jest zła Szlak by mnie trafił, może pora na zmianę sterownika? Myślisz że zmiana sterownika coś pomoże , tylko jaki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek6401 15.02.2012 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 ustawiłem teraz tak:czas podawania -20 sprzerwa w podawaniu -20spraca podtrzymania- 30sprzerwa podtrzymania - 6 min.Wniosek ;po każdym upływie 6 minut piec załącza podajnik i nadmuch na 30 sekund.Czy tak może być ?, to czemu się ustawia czas podawania i przerwę w podawaniu np.20 s jak i tak piec chodzi te 30 s ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 15.02.2012 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 (edytowane) ten czas podawania i przerwa podawania w sterownikach tech to domyślny czas dla fazy pracyinaczej ustawia się podtrzymanie - opieraj się tylko na nastawach praca w podtrzymaniu opóżnienie załączenia nadmuchu i opóźnienie załączenia podajnikajeśli zatem ustawisz:opóźnienie załączenia podajnika 10sek czas pracy podawania 10sek i opóźnienie wyłaczenia nadmuchu 10 sek to cały jeden cykl potrzymania będzie trwał 30 sekund i w tym czasie najpierw będzie 10 sek dmuchać potem dmuchac i podawać przez 10 sek i znów tylko dmuchać przez ostatnie 10 sekzatem jeśli chcesz żeby się kopiec nie zapadał to ustaw sobie przerwę podtrzymania na 10 minut i w tym czasie w menu serwisowym zrób tak jak podałem wyżej tylo praca w podtrzymaniu 20sek. gwarantuję że kopiec się nie zapadnie parametry czas i przerwa nie ruszać!!!!!!! Edytowane 15 Lutego 2012 przez timon120777 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek6401 15.02.2012 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 to wychodzi teraz żer mam ustawić tak wszystko w meni serwisowym ) czas podawania -20 s przerwa w podawaniu -20s praca podtrzymania- 20s przerwa podtrzymania - 10 min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 15.02.2012 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 to wychodzi teraz żer mam ustawić tak wszystko w meni serwisowym ) czas podawania -20 s NIE DOTYKAĆ przerwa w podawaniu -20s NIE DOTYKAĆ praca podtrzymania- 20s TAK przerwa podtrzymania - 10 min. Dodatkowo możesz ustawić opóźnienie załączenia podajnika 10sek oraz opóźnienie wyłaczenia nadmuchu 10 sek chociaż na podstawie swoich doświadczeń wiem że im krótsze dmuchanie w podtrzymaniu tym mniejsze zaburzenia i tylko wykorzystywałem je do utrzymania kopca. ja robiłem opóźnienia na poziomie 3 sek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 15.02.2012 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 parametr czas podawania przerwa podawaniasą to parametry ustawiane jako domyślne dla cyklu pracy więc jeśli wciśnąłbyś teraz przycisk przywróć ustawienia fabryczne to kocioł pracując będzie podawał przez 20sek i robił 20 sek przerwynie ma to nic wspólnego z podtrzymaniem. zapomnij o tych dwóch parametrach jeśli chcesz wyregulować fazę podtrzymania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek6401 15.02.2012 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 wszystko zrozumiałem , ale jeżeli nagle kopiec się będzie zwiększał to wtedy tylko steruję podawaniem na piecu w meni serwisowym nic nie zmieniam ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 15.02.2012 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 w fazie pracy operujesz w normalnym menutam też ustawiasz przerwę podtrzymanianatomiast 3 parametry podtrzymania czyli opóźnienia oraz czas pracy podajnika w podtrzymaniu ustawiasz w serwisowymprzy okazji podrzuć mi bo nie wiem czy tam jest kod czy manualne przejście do serwisówki- jeśli kod to nasmaruj- kolekcjonuję kody:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek6401 15.02.2012 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 przejście do serwisówki jest manualne czyli ;wyłączam sterownik, następnie włączam go trzymając jednocześnie przycisk " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 15.02.2012 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 przejście do serwisówki jest manualne czyli ; wyłączam sterownik, następnie włączam go trzymając jednocześnie przycisk " ok dzięki walcz i pisz czy Ci się udało jak chcesz to przeskocz do mojego wątku w stopce żeby tu nie śmiecić, tam Cię poprowadzę- te sterowniki mnie 2 zimy w kotłowni trzymały ale się wyrwałem:wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 15.02.2012 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 Takie są obecne moje ustawienia na tym sterowniku : -temp.załączenia pomp 35 st. Proponuję zmienić to na co najmniej 42 st bo przy tak niskiej temp. załączenia pomp może spaść temperatura kotła nawet do 30 st a wtedy na pewno przekroczy punkt rosy - szkoda wymiennika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 15.02.2012 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 SUSPENSERJa mam inne zdanie w tym temacie odmienne trochę i może spróbujmy dojść co lepsze???wysoka temperatura załączenia pomp powoduje że stojąca woda w układzie mocno się wychładza. po załaczeniu pompy powiedzmy przy 42st woda w układzie może mieć dwadzieścia parę stopni. zanim pompa przepchnie ciepłą wodę z kotła do układu zostanie on zalany dużą ilością wychłodzonej wody która sobie stygła. Moim zdaniem to jest gorsze i zwiększa ryzyko kondensacji.masz czujniki u siebie. zrób test - wyłącz pompę CO na godzinę niech woda w układzie ostygnie i potem załacz przy 42st -zobaczymy co będzie na czujniku powrotu i co na to powie kociołek???ja nie mam takiej możliwości, ale uważam że jeśli kocioł grzeje równomiernie cały zład wody jest to dla niego zdrowsze. dlatego też nie używam czujnika pokojowego do odłączania pompy CO. chodzi non stop od rozpalenia kotła do jego wygaszenia na koniec sezonu.jeśli nie mam racji przyznam się do błędu z radością chyba że rozmawiamy o pracy ciągłej i temperaturach zadanych powyżej 50st. wtedy takie wychłodzenie nie grozi ponieważ pompa się nie wyłączy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 15.02.2012 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 ahanie brałem w swoim rozważaniu pod uwagę zaworów n-drogowych ani pomp dbających o podnoszenie temperatury powrotu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 16.02.2012 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Ja na swój zawór 4D się obraziłem, bo kiedy mam go ustawionego w połowie to temperatura spalin wędruje na 80 stopni. Już wiem co mi popsuło komin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 16.02.2012 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Ppietrz 80st to przyzwoita tem. spalin, masz kiepski komin, może trzeba go ocieplić. Cieplej się zrobiło, spalanie spada, zmieniłem eko na gorsze kalorycznie po 690zł tona. Wczoraj zasypane zobaczymy ile poleci. Dzisiaj było jeszcze -9st. Gdzie ta wiosna? Może w marcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 16.02.2012 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 darase, komin to jest już u mnie ocieplony, ale nie chcę doprowadzić do problemu z kondensatem na scianach, więc utrzymuje około 100 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darase 16.02.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Tak 100 stopni to nie jest dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 16.02.2012 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 darase, komin to jest już u mnie ocieplony, ale nie chcę doprowadzić do problemu z kondensatem na scianach, więc utrzymuje około 100 stopni. Ponoć w przypadku spalin z paliw stałych nie ma ryzyka pojawienia się kondensatu na ścianach. Sam mam generalnie problem z niską temperatura spalin. Jestem na tym tle dość mocno uczulony. Pamiętam jak w domu rodzinnym ogrzewaliśmy pomieszczenia piecem gazowym. Po kilku latach weszło na ściany "to i owo". Mój sprzedawca pieca twierdzi, iż skład chemiczny spalin pochodzących z węgla i z gazu różni się zasadniczo. Jak jest w rzeczywistości pokaże czas i moje ściany;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 16.02.2012 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 sebsa, u mnie w drugim sezonie komin puścił kondensat do pokoju, więc ryzyko jak najbardziej istnieje. Zapewne jest to zależne od tego czym jest "pseudo" ekogoszek którym palimy, ale sama temperatura spalin także jest istotna. Wcześniej mogłem zawsze trzymać rękę na czopuchu, a teraz nauczony przykrym doświadczeniem już na to nie pozwalam Zauważyłem, że kiedy zawór 4D jest ustawiony w połowie zakresu temperatura spalin jest sporo niższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebsa 16.02.2012 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 No to mamy problem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.