Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Genralnie zamysł jest taki,ze tego typu drzwi musimy zakupić,teraz tylko kwestia gdzie i za ile.Te drzwi z Porty wygladaja fajnie,ale nie maja dolnej prowadnicy i jak przyznała mi Pani z Porty,to jako drzwi do sypialni sie nadają srednio.

Znalazłem firmę z Wawy,która wykonuje takie drzwi na zamówienie z drewna,ale cena mnie troszkę zmroził,wiec nic to szukamy dalej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Genralnie zamysł jest taki,ze tego typu drzwi musimy zakupić,teraz tylko kwestia gdzie i za ile.Te drzwi z Porty wygladaja fajnie,ale nie maja dolnej prowadnicy i jak przyznała mi Pani z Porty,to jako drzwi do sypialni sie nadają srednio.
Brak dolnej prowadnicy to rzeczywiście może być problem jak pisałem - mała stabilność i ruchy przy otwieraniu. Ewentualnie można pomyśleć i dorobić sobie tą dolną prowadnicę, ale wtedy będziecie mieli próg przy wejściu.

 

Czy to, że te drzwi nadają się średnio do sypialni wg. pani od Porty wynikają tylko z braku prowadnicy, czy coś jest jeszcze w nich czego nie wiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja będę miała w garderobie takie składane drzwi Pol-skone http://www.pol-skone.pl/index.php/nodes/get/pl/69/ Nie wiem jak się sprawdzą, zamontują to się dowiem. Te drzwi mają w komplecie taki specjalny próg, ale czy z prowadnicą... to nie wiem. Cenę musiałabym sprawdzić, ale nie była jakaś powalająca, moze dlatego że wszystkie drzwi zamawialiśmy w jednym miejscu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napiszę niczego nowego, ale im więcej takich opinii tym lepiej:

PORTA JEST BE!

Mimo krytycznych opinii kupiliśmy bo ładne bo fajne futryny zaokrąglane, bo fajnie fornirowane.

Teraz w sezonie grzewczym porobiły się straszne szpary na wszystkich łączeniach futryn. Niektóre mają nawet po 2 mm. poodklejał się kit maskujący te fugi i wygląda to po prostu okropnie. Drzwi mają niecałe 4 miesiące a nie mogę na nie patrzeć.

Futryny się po prostu rozłażą!

Taką sytuację łatwo zrzucić na zbyt mało wilgotne pomieszczenia, ale te drzwi rozpier... się nawet w intensywnie wykorzystywanych łazienkach.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest możliwe, ale w Twoim przypadku mało prawdopodne. Porta robi raczej dobre drzwi.

Powiedziałeś ze w sezonie grzewczym... tzn że zamontowałeś drzwi w sierpniu (4 miesiące temu) a grzac zaczęłeś dopiero teraz?

Proszę Cię o więcej informacji niż suche stwierdzenia - Twoich drzwi to nie uratuje, ale innych przestrzeże.

 

Mogo to się zdarzyć, jeśli drzwi były zamontowane w nieogrzewanym wykańczanym pomieszczeniu. Większa niż trzeba wilgoć i niska temperatura sprawia, że KAŻDE drzwi z materiałów drewnianych i drewnopochodnych "spuchną" a przy ogrzewaniu, po wyschnięciu.. będą się kurczyły i jeśli łączenia nie są dość elastyczne, to ukażą się takie szczeliny.

 

Drzwi wewnątrzlokalowe powinny być montowane po wszystkich pracach wykończeniowych, w pomieszczeniach suchych i ogrzewanych. Taka jest Polska Norma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest możliwe, ale w Twoim przypadku mało prawdopodne. Porta robi raczej dobre drzwi.

Powiedziałeś ze w sezonie grzewczym... tzn że zamontowałeś drzwi w sierpniu (4 miesiące temu) a grzac zaczęłeś dopiero teraz?

Proszę Cię o więcej informacji niż suche stwierdzenia - Twoich drzwi to nie uratuje, ale innych przestrzeże.

 

Mogo to się zdarzyć, jeśli drzwi były zamontowane w nieogrzewanym wykańczanym pomieszczeniu. Większa niż trzeba wilgoć i niska temperatura sprawia, że KAŻDE drzwi z materiałów drewnianych i drewnopochodnych "spuchną" a przy ogrzewaniu, po wyschnięciu.. będą się kurczyły i jeśli łączenia nie są dość elastyczne, to ukażą się takie szczeliny.

 

Drzwi wewnątrzlokalowe powinny być montowane po wszystkich pracach wykończeniowych, w pomieszczeniach suchych i ogrzewanych. Taka jest Polska Norma.

Drzwi były montowane PO wszystkich pracach w październiku, przed malowaniem. Jeszcze nie grzałem.

Porozłaziły się nie trzymają się kupy te futryny. Przez szpary widać kołki łączące. Wydałem na nie sporo pieniędzy a okazuje się że prezentują one marketową jakość.

Jedyne co faktycznie dobrze zrobili to forniry.

Eh lipa straszna. Jak ktoś chce niech kupuje. Popatrzcie tylko ile jest o Porcie opinii pozytywnych a ile negatywnych. Każdy sobie zdanie niech wyrobi, popyta tych którzy mają i czy faktycznie tacy zadowoleni z super jakości made in Porta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwi wewnętrzne zamawiałam w firmie Porta - ażurowe wenge z mlecznym szkłem w środku + klamki + ościeznice + montaż sztuk 3 x 80 i 1 x 70 i jestem z nich bardzo zadowolona. To, że drzwi się rozłażą, że widac kołki albo materiały montazowe może tez zależeć od fachowców montujących drzwi - mojemu koledze ekipa zepsuła piękne drzwi z rzeźbioną futryną za kupę kasy ponieważ jak montowali to ręce opadały a montaż skonczyli slowami: panie tera będzie dobrze a jak nie to trzeba poruszać drzwiami albo panie w gore je i w dół i tez bedzie dobrze. Fachury!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz,

Nie jestm zwolennikiem postępowania Porty, ale w skali jej produkcji nie da się inaczej. Nie znam dużej firmy która weźmie na siebie reklamacje wynikające ze złego użytkowania, a tu niestety - brak ogrzewania.

Nie wiem czy inne drzwi miałyby podobne objawy w tej sytuacji. Raczej nie, ale nie może byłby wyjątki.

Ciekaw jestem, co Ci powiedziała Porta na zgłoszenie reklamacyjne? Może jednak jest to wada do uznania?

Wg mnie sprzedawca powinien przekazać wytyczne do montażu. To że są one w każdym opakowaniu to inna sprawa. Wypada je przeczytać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popcarol czekam na efekty!!!
Zapraszam do mojego dziennika za ok 1,5 miesiaca... dopiero niestety.

 

Tutaj są:

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10003149

 

Tez się nad nimi zastanawiam ale czekam na efekt końcowy u Popcarol.

 

No tak..

Relacja jakość cena faktycznie może być określona jako wysoka. Bo ja mając do wydania maksymalnie 500zl na sztukę drzwi tez kupiłbym tanie, sosnowe do samodzielnego pomalowania a w żadnym wypadku taniej płyty z hipermarketu.

Inna sprawa to ten efekt końcowy. Fotka "popcarola" budzi u mnie pewien niepokój.

Na tej aukcji są też drzwi pomalowane. Nie można się łudzić, że te wyjdą tak samo:

popcalor ma drzwi łączone, bez forniru. Pomalowane na jasno mogą wyjść bardzo duże różnice kolorystyczne poszczególnych, sklejonych elementów i wyjdzie coś w rodzaju niedobranej klepki. I nie jest to wada. Bezpieczeniej jest je pomalowac na jakiś ciemny kolor - różnice bywają mniejsze.

A te pomalowane drzwi z tej aukcji różnia się nie tylko malowaniem - one są fornirowane, dzięki czemu wyglądają jakby byly z robione z litej deski. I tu różnice w kolorystyce mogą wystąpić, ale nie tak gęste jak w tych najtańszych, surowych drzwiach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No tak..

Relacja jakość cena faktycznie może być określona jako wysoka. Bo ja mając do wydania maksymalnie 500zl na sztukę drzwi tez kupiłbym tanie, sosnowe do samodzielnego pomalowania a w żadnym wypadku taniej płyty z hipermarketu.

Inna sprawa to ten efekt końcowy. Fotka "popcarola" budzi u mnie pewien niepokój.

Na tej aukcji są też drzwi pomalowane. Nie można się łudzić, że te wyjdą tak samo:

popcalor ma drzwi łączone, bez forniru. Pomalowane na jasno mogą wyjść bardzo duże różnice kolorystyczne poszczególnych, sklejonych elementów i wyjdzie coś w rodzaju niedobranej klepki. I nie jest to wada. Bezpieczeniej jest je pomalowac na jakiś ciemny kolor - różnice bywają mniejsze.

A te pomalowane drzwi z tej aukcji różnia się nie tylko malowaniem - one są fornirowane, dzięki czemu wyglądają jakby byly z robione z litej deski. I tu różnice w kolorystyce mogą wystąpić, ale nie tak gęste jak w tych najtańszych, surowych drzwiach...

 

Twe pomalowane na tej aukcji nie sa fornirowane, to lita sosna taka jak moje, ale malowane fabrycznie.

Swoje malujemy biala farba akrylowa, na razie nie widac roznic kolorystycznych o jakich piszesz, moze gdyby je bejcowac na jasny kolor byloby dokladnie tak.

Mysle ze to lepszy wybor niz sosna z marketu, bo te sa klejone na mikrowczepy i bezsekowe. Mysle ze po weekendzie bede miala jakies foty w dzienniku nareszcie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm..

odnoszę się do drzwi sosnowych surowych, których fotki są zamieszczone wyżej. One nie są fornirowane, a są z klejonki - co prawda nie widać mikrowczepów a tylko delikatne połączenie, bo są zrobione wg opatentowanego przez Urzędowskiego sposobu klejenia drewna.

 

Pomalowane drzwi na tej aukcji są fornirowane. Owszem, pod spodem jest klejonka jak w drzwiach surowych, ale z wierzchu jest na nich fornir.

Zajmuję się takimi drwiami od dawna, dostrzegam takie różnicę i wiem, że czasem sugerowanie się wyglądem drzwi lakierowanych bywa złudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomalowane drzwi na tej aukcji są fornirowane. Owszem, pod spodem jest klejonka jak w drzwiach surowych, ale z wierzchu jest na nich fornir.

Zajmuję się takimi drwiami od dawna, dostrzegam takie różnicę i wiem, że czasem sugerowanie się wyglądem drzwi lakierowanych bywa złudne.

ok, chyle czolo. Sprzedawca mi powiedzial ze one nie sa z wierzchu fornirowane.. no ale moze cos sie zmienilo (kupowalam je juz jakis czas temu), moze sam nie wiedzial albo ma inne drzwi teraz?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, chyle czolo. Sprzedawca mi powiedzial ze one nie sa z wierzchu fornirowane.. no ale moze cos sie zmienilo (kupowalam je juz jakis czas temu), moze sam nie wiedzial albo ma inne drzwi teraz?

pozdrawiam

 

Nie nie nie :)

Twoje drzwi (a uznałem że to te ze zdjęcia wyżej) nie są fornirowane. Ale to malowane już tak..

 

To jest mniej więcej tak ze standardem cenowym drzwi drewnianych:

1. Najtańsze, czyli surowe, drewno jak leci łączone na mikrowczepach, czarne sęki często pouzupełniane szpachlą. Sęki wypadną przy użytkowaniu. U starych stolarzy jeszcze niekiedy po otwarciu widać na krawędziach ogromne czopy.

2. Tanie, surowe, drewno klejone na mikrowczepy, bezsęczne. Czasem mocno niedoszlifowane. Takie jak Twoje są klejone w innej technologi i łączenia tak się nie rzucają w oczy. Nie zawsze chętnie się je fabrycznie maluje, bo pewne kolory potrafią sie nierówno wybarwić i podkreślic różnice w drewnie - w zależności od kawałków tarcicy, a taka "klepka" nie każdemu odpowiada.

3. Średnie, surowe, fornirowane, do samodzielnego malowania. Także wymagają szlifowania w trakcie malowania, bo lakier akrylowy podniesie słoje.

4. Drzwi fornirowane, lakierowane lub bejcowane. Praktycznie gotowe, chociaż też czasem pozostawiają wiele do życzenia.

 

W mojej ocenie wszystkie poza pkt 1 są lepsze i będą trwalsze od najtańszych płytowych z marketu, które często nie zawierają grama drewna a wyłącznie mdf i coś na kształ okleiny, ale trwałość takich powłok to rok-dwa. Nadają się co najwyżej do nieuzywanych pokoi czy strychu (pod warunkiem że jest ogrzewany bo spuchną i nawet się ich nie otworzy).

Drewniane wymagają jakiegoś nakładu pracy, może efekt nie będzie najpiękniejszy, ale będzie to własna praca którą się szanuje a drzwui posłużą lata.

Inna sprawa to wygląd ościeżnic i spasowania opasek, wypływająca żywica itp. Ale to już ryzyko w wyborze producenta i montażysty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...