Zmiana wykoannia domu bez zmian w projekcie.

[ProMyst]

nikt nie zobaczy różnicy na domu w wysokości 2 pustaków, tak samo z oknami dachowymi jeśli były w projekcie to nie ma problemu ze nie zrobił, gorzej jakby było na odwrót.

mam dziwne wrażenie, że ktoś się tu kogoś czepia...

[bowess]

No to ja chyba należę do grupy "nikt", bo po prostu widzę podniesione kolankowe. Oczywiście można liczyć, że się nie wyda, ale jakby nie patrzeć, to jest 40-50cm różnicy. Ta zmiana jest najistotniejsza i wymaga wydania nowego pozwolenia na budowę, bo zmieniają się wymiary i kubatura domu. Pozostałe zmiany powinny być po prostu naniesione na projekcie, z tym, że zarówno podwyższanie jak i ingerowanie w otwory okienne i drzwiowe wymaga zgody autora projektu, a ta zwykle jest wydawana nieodpłatnie do gotowców, trzeba tylko zgłosić, że jest potrzebna.

 

Nie widzę tu czepialstwa. Kolega krislord będzie budował i po prostu chce wiedzieć, jak to prawnie wygląda. Szwagier trochę pokombinował, być może uległ powszechnym namowom budowlańców, żeby podnieść kolankową. Oni też wpierają, że nikt tego nie zobaczy i oby mieli rację w tym przypadku.

 

Krislord - na tym polega dobry dobór projektu gotowego, że nie przepłaca się za adaptację. Bez sensu jest kupić projekt, w którym potem adaptator będzie musiał przerysować rzuty, przekroje i wszystkie elewacje, a w konsekwencji tego jeszcze przeliczać konstrukcje. Wykreślenie czy przerysowanie 1-2 okien, przesunięcie ściany działowej to zmiany łatwe do wprowadzenia, więc nie kosztuje to dużo, a przystosowuje dom do otoczenia i potrzeb mieszkańców. Tak czy owak warto 5 razy przemyśleć własne potrzeby przed zakupem i adaptacją projektu, to potem w trakcie budowy nie będzie potrzeby tak wielu "ulepszeń".

[krislord]

Dokładnie mnie rozumiesz kolego Bowess.

 

Nikogo się nie czepiam (gdybym chciał to już byłby złożony wniosek w PINB)

Byłem ciekaw jak się mają przepisy w "powszechnym" stosowaniu.

 

Po zamieszczonych tu odpowiedziach wnioskuje że część osób które byłe tak uprzejme podzielić się swoimi uwagami jest albo wykonawcami którzy nie widzą problemu w wszelakich zmianach niezgodnych z projektem, część jest inwestorami którzy ulegli namowom takich wykonawców, a część świadomie i rzetelnie wpierw adaptowałą projekt a później budowała.

Ja raczej będę należał do tej ostatniej grupy.

[ProMyst]

Ku Twojemu zdziwieniu napiszę Ci, że zajmuję się również adaptacjami projektów

Pozdrawiam!

[desmear]

Ja raczej będę należał do tej ostatniej grupy.

 

najpierw zrób adaptację, potem wybuduj a potem przedstaw swoje doświadczenia z tym związane. jak Ci w czasie budowy wyjdzie, że gotowiec niedorobiony, adaptacja po łebkach na podstawie map terenu które nie do końca przedstawiały stan rzeczywisty a decyzje trzeba podejmować JUŻ i nie ma czasu na papierologię, to będziesz stosował mądrości wg uznania.

każda budowa weryfikuje najwznioślejsze ideały dość brutalnie.

[ProMyst]

potwierdzam !

[krislord]

Z tym się zgadzam...chodzi mi tylko o to że jeśli WIEM że chcę mieć np strop Terriva a nie monolityczny jak w projekcie to sobie to zmienię na etapie adaptacji - a nie na zasadzie projekt swoje , wykonanie co innego.

[ProMyst]

Chyba, że masz "łatwy" projekt i taka zmiana nie wymaga aż adaptacji u projektanta. Jeśli dochodzą istotne zmiany konstrukcyjne przy zmianie typu stropu wtedy adaptacja jest konieczna. Jeśli masz robić adaptację tylko dlatego, że wysokość stropu zmieniła się np z 25 cm na 30 cm to lepiej sam sobie to zakreśl na przekroju i pilnuj tego przy dalszych pracach.

Pozdrawiam

[krislord]

ProMyst,

jesli zamiast wykonac monolityczny zrobie terrive czy w projekcie nie musze tego uwzgledniac? chodzi mi glownie o to czy scianki dzialowe nie beda opierac sie pomiedzy belkami na stropie. Rozumiem ze gdybym adaptowal to projektant na to zwroci uwage? czy bez adaptacji lepiej pilnowac wykonawcow aby dzialowe nie byly zle ustawione (czytalem ze nie moga one przechodzic pomiedzy belkami stropu).

[ProMyst]

no tak jak w każdym gęsto żebrowym ścianki działowe idące równolegle do belek stropu powinny znajdywać się na belce stropowej, podwójnej belce stropowej lub specjalnie zrobionej belce żelbetowej pod ściankę. Ścianki idące prostopadle do belek rozkładają swój ciężar także nie ma z nimi problemu. Jeśli się orientujesz w temacie dasz sobie radę sam. Jeśli masz wątpliwości lepiej skonsultuj z projektantem albo kierownikiem budowy. Zwróć uwagę na podparcia więźby dachowej jeśli masz zamiar przesuwać jakieś ściany. Po drugie musisz sobie jakoś rozrysować ten strop czy aby na pewno da się taki strop wykonać (oparcia). I będziesz musiał pamiętać, że zmienia się wysokość stropu na każdym późniejszym etapie budowy. Dobrze by było jakbyś pokazał projekt. Edytowane 7 Grudnia 2011 przez ProMyst