Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMPA CIEPŁA - zużycie prądu


Gość Gosc***

Recommended Posts

W moim poście powinno być, że pokazuje temperatury dużo wyższe niż są w rzeczywistości- taki skrót myślowy zastosowałam:lol2: bo zamiast -13 pokazuje np. -7 Sorki. Z nerwacji głupoty piszę. Góra jest otwarta na maxa, dół lekko zdławiony, tam gdzie czujnik wewnętrzny jest zakręcona pętla. Przynajmniej wiemy, które pomieszczenia potrzebują więcej energii :yes:

 

To jak przegrzany dół, to trzeba jeszcze bardziej skręcić pętle na dole. Z tego co piszesz, zrozumiałem, że pompa pracuje bardzo długo i o ile przegrzewasz dół, to góra nadal zimna. Jak na moje laickie oko masz dwa wyjścia - albo na górze masz otwarte okna :lol2: (czyli coś z ociepleniem nie gra), albo z jakiegoś powodu za słabo grzeje podłogówka. Może masz to samo co ja - sprawdź podłogówkę, czy nie jest zapowietrzona. Najprościej zrobić to tak - otworzyć na max pętle na piętrze (to już masz zrobione), zakręcić pętle na dole i patrzeć na temperatury powrotu i zasilania. Jak równomiernie (powoli) idą obydwie do góry, to wszystko gra. Jak zasilanie zaczyna jechać szybko w górę, a powrót stoi, albo wręcz spada, to masz winnego - zapowietrzoną podłogówkę na górze. Wtedy tylko musisz ustalić która konkretnie pętla, zakręcając po kolei wszystkie obiegi i na koniec odpowietrzyć. Tylko przy tych eksperymentach pilnuj temperatury zasilania, jak dojdzie do 50stopni, lepiej odkręć szybko dół, żeby nie wysadzić czegoś w powietrze :lol2:

 

Swoją drogą, rozmawiasz bezpośrednio z serwisem Atlantica? Ja akurat mam z nimi dobre doświadczenia, gość dotrzymał słowa, poświęcił wolny czas w trakcie swojego urlopu. Jakby reszta fachowców była na takim poziomie, budowa domu byłaby rajem http://forum.muratordom.pl/images/smilies/jumpy.gif

Edytowane przez mitch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie wiem już co jest. Dwa pomieszczenia na górze są zimniejsze, dwa cieplejsze. Zimniejsze są te z kominami. Temperatura podłogi mierzona termometrem wszędzie taka sama. Na powrotach niższa temperatura w zimniejszych pomieszczeniach (Zasilanie wszędzie tak samo). Nie mamy jeszcze podbitki i dobrze zrobionego ocieplenia murłaty. Trochę nam ptaszki wełny wydziobały i nie mamy tam membrany ani folii, żeby to zabezpieczyć. Może tu jest pies pogrzebany... Sami nie wiemy. Odpowietrzanie już robiliśmy. Okna.... to kolejny temat rzeka. Czekamy na serwisanta. To są (nie)szczelne okna trzyszybowe. Są strasznie nieszczelne.... drzwi... jakaś masakra. Te w kotłowni to są całe mokre i wieje nimi. Dołożymy w najbliższym czasie drugie. Poczekamy aż naprawią pompę, uszczelnimy murłatę, zrobią okna i nastawimy normalnie krzywą, przykręcimy dół... poczekamy. Jestem tym wszystkim załamana :(:cry: Na dole na początku też mieliśmy z jednym pokojem problem. Okazało się przy ostatniej wymianie czujnika, że serwisant nie otworzył odpowietrzenia na pompie ciepła... Porażka :spam:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyxis robiliśmy termowizję i wiemy gdzie są problemy i chwilowo wiemy, że nie jest super.... Ale to jest do poprawienia (Mam ndzieję). Fakt, że w pomieszczeniu, które jest na górze najzimniejsze powinien być do dogrzania jeszcze ręcznikowiec (bo to łazienka będzie), ale na razie nie ma, bo nieskończone. Może zrobiliśmy za małą pętlę. Ale chyba nie będzie aż tak źle....????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK dzięki, że ubrałeś to w słowa. Nie szukam "porady" tylko chciałam pogadać... sorry, że weszłam w WASZ wątek. :( Pozdrawiam

 

Ani to "nasz" watek, ani nie musisz przepraszac.On po to jest, zeby w nim pisac.

Po prostu mnie dziwi, ze Ty majac znajomosc faktow jestes zdziwinona takim a nie innym dzialaniem ogrzewania. Znasz przyczyny - trzeba to naprawic (i pompe i ocieplenie poddasza). To diametralnie zmieni dzialanie ukladu oczywiscie na korzysc i kosztow i komfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani to "nasz" watek, ani nie musisz przepraszac.On po to jest, zeby w nim pisac.

Po prostu mnie dziwi, ze Ty majac znajomosc faktow jestes zdziwinona takim a nie innym dzialaniem ogrzewania. Znasz przyczyny - trzeba to naprawic (i pompe i ocieplenie poddasza). To diametralnie zmieni dzialanie ukladu oczywiscie na korzysc i kosztow i komfortu.

Nie jestem zdziwiona tyko przerażona... i martwię się, że jak to wszystko usuniemy to się nie poprawi. Co do serwisu Atlantica to podsumuję ich jak w końcu coś zrobią... albo jak dalej nic nie zrobią... :mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie tak zrobiłem kalkulację dla różnych taryf i się trochę uspokoiłem bo pobieranie prądu 40kWh na dobę też mnie trochę przeraża, ale jak tylko uda mi się pozbyć prądu budowlanego to od razu rachunki o 40% pójdą w dół :)

 

No i również walczę aby trochę obniżyć czas pracy pompy, wczoraj zmieniłem krzywą grzania o kolejny stopień w czasie przewidzianym na taryfę dzienną i zobaczę jak to będzie wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Was baaaaardzo pocieszę i nie płaczę z tego powodu. od trzech dni zużycie ok 85/dobę (3,5/godz.) chodzi 24/dobę. jak widać mam dom 'jakoś" ocieplony i jak było ponad -20 bez wiatru to brało połowę mniej i w domu cieplej i 4 tylko godz w dziennej, a to jakie ten wiatr sieje spustoszenie na poddaszu to jakaś masakra. przy okazji znalazłem takie nieszczelnoiści przy przejściu ścianki kolankowej na dach to choćby było nie wiem jakie ocieplenie to jak "otworzysz" nawet małe okienko to nic nie da, jak sie okazało mam tak na poddaszu. także mam zadanie jak się ociepli.

a sprzedawcę zmieniłem na duon ( mam G12w) i dzienna mnie kosztuje 78 gr (48kwh i 30 dystrybucja) a nocna 15 gr (13 + 2) i 28 zł opłat stałych i nie licząc ostatniego tyg ( z tym wiatrem wyszedł wszelkie obliczenia i ramy) zużycie noc/ dzień mam ok 35/65%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Was baaaaardzo pocieszę i nie płaczę z tego powodu. od trzech dni zużycie ok 85/dobę (3,5/godz.) chodzi 24/dobę. jak widać mam dom 'jakoś" ocieplony i jak było ponad -20 bez wiatru to brało połowę mniej i w domu cieplej i 4 tylko godz w dziennej, a to jakie ten wiatr sieje spustoszenie na poddaszu to jakaś masakra. przy okazji znalazłem takie nieszczelnoiści przy przejściu ścianki kolankowej na dach to choćby było nie wiem jakie ocieplenie to jak "otworzysz" nawet małe okienko to nic nie da, jak sie okazało mam tak na poddaszu. także mam zadanie jak się ociepli.

a sprzedawcę zmieniłem na duon ( mam G12w) i dzienna mnie kosztuje 78 gr (48kwh i 30 dystrybucja) a nocna 15 gr (13 + 2) i 28 zł opłat stałych i nie licząc ostatniego tyg ( z tym wiatrem wyszedł wszelkie obliczenia i ramy) zużycie noc/ dzień mam ok 35/65%

 

Pamiętaj, że u Ciebie "złą robotę" robią te grzejniczki na górze. Pewnie musisz grzać 40-45*C przy obecnych temperaturach. W takich przypadkach to jednak albo pompa HT, albo klimakonwektory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piter no ale uciebie -15 na okrągło masz ostatnio

ja u siebie w centrum miałem ostatnio dzien/noc -10

choć w sobotę było -19 w nocy

pompa chodzi ci 24 h?

od trzech dni, przez ten wiatr ,na górze z łazienki która była najcieplejsza i najszybciej sie nagrzewała zrobiła się wielka lodówka, tak mi tam wieje, nie wiem czy to ptaki czy inny zwierz mi narobił dziur, ma być gość z kamerą temowizyjną i wszystko pianką i celulozą pozatykać ( na górze wszystko jest z gipsu czyli można trochę powypełniać wszystko)

na zasilaniu mam 37- 38 i 31-32 na powrocie, chciałem się wspomóc w nocy grzałkami ale okazało się że ich fizycznie nie mam w wymienniku a bezpieczniki pod nie w skrzynce monter wsawił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mi sie uda, to wrzuce zdjecia z termowizji. Gremlinka, ja mam podobny poblem. Parter grzeje sie szybko i bez zarzutu, i trzyma temperature, pietro zimne. Juz wiem, ze musze ocieplic garaż od środka, pod wychladza mi pokoj nad garazem, a ten z kolei cale pietro. Osobnym problemem sa sciany szczytowe - ocieplone z zewnatrz lecz nieocieplone od środka. Skutek jest taki, że na strychu jest 0 stopni a sciany szczytowe wysysają ciepło z pomieszczeń pod nimi. U mnie przy -6 pompa potrafi łyknąc 56 kWh. Pompe chyba opanowałem - temperatura na zasilaniu podłogowki to 34 stopnie, na powrocie 30 - 31. Przeplywy sa, bo ta wielogodzinna praca pompy chyba wreszcie skutecznie odpowietrzyła wszystkie petle. Ech... niełatwe jest życie włąściciela domu z pompą ciepła.:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...