Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMPA CIEPŁA - zużycie prądu


Gość Gosc***

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wpis z 24.01:

zużycie na c.o. za ostatnią dobę: pomiar dziś i wczoraj o 7:00:

27,7 kWh (68,23% w 2T)

koszt: 12,61 zł

czas pracy 14h

temperatura zewnętrzna o 7:00 dziś -12,6 st.C

temperatura zewnętrzna o 7:00 wczoraj -6,7 st.C (o 18:00 było -7,7, o 19:00 -8,2, o 22:00 -12,4)

(w nocy nie wiem jakie były temperatury bo nie mam stacji pogodowej)

 

Wniosek: moja PCi jest dobrana na styk ew. lekko niedowymiarowana :-(

 

zużycie na c.o. za ostatnią dobę: pomiar dziś i wczoraj o 7:00:

30,1 kWh

czas pracy 15:30h

temperatura zewnętrzna o 7:00 dziś -11,2 st.C

temperatura zewnętrzna o 7:00 wczoraj -10,8 st.C

(przy -20 st.C raczej zabraknie godzin :( chyba, że zaakceptujemy 20 st.C.... na szczęście jest jeszcze kominek z grawitacyjnym rozprowadzaniem ciepła do sypialni na piętrze)

Wiało w nocy niemiłosiernie aż uległy jakimś odkształceniom dwa okna połaciowe, tak, że teraz słychać jakieś podejrzane "blaszane" odgłosy :yes: i z lekka wieje do środka pokoju - będzie wymagana reperacja.

W domu 21,5-22,0 st.C

 

PS. Zamienię z dopłatą PCi Dimplex SI 7TE na inną o mocy 9kW, dodatkowo oddam bufor gratis :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że u Ciebie "złą robotę" robią te grzejniczki na górze. Pewnie musisz grzać 40-45*C przy obecnych temperaturach. W takich przypadkach to jednak albo pompa HT, albo klimakonwektory.

wiem o tych grzejnikach, a czytałem klimakonwektorach i są drogie. rozważam zdjąć panele położyć rurki i dolać te5 cm posadzki zrobić podłogówkę. wychodzi mi ok 2500-3000 za całość. tylko bym miał takie małe progi do pokojów i to mnie troszkę powstrzymuje, ale jestem z decyzją bliżej niż dalej, ale priorytetem jest doszczelnienie bo najważniejsza jest szczelność a tu majstrom duuużo zabrakło do dokładnośći.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja... ja bym dach docieplil... najprosciej i najtaniej... pozatym Guru Izolacji ( taki forumowy ) twierdzi ze sciany maja male straty ciepla... no ale musza byc szczelne ;)

 

Pierwsze byś dach ocieplił? To powiedz mi w jaki sposób dotniesz tak idealnie styropian, żeby na styku styro-wełna nie powstał mostek?

Sam popełniłem ten błąd i po badaniu kamerą termowizyjną ściągałem dachówki, przecinałem membranę i dopychałem wełny. Weszło mi dodatkowe 1/5 rolki grubej wełny Roocwoola!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez zalezy od konstrukcji domu... ale tam tez mozna Celluloze wdmuchac.

 

A zarazem po co pytanie sciany czy dach... czy odpowiedzia mialo byc sciany... bo dach to dachowki trzeba sciagac?:confused:

 

Ale jak chcesz celulozę wdmuchać na styk ściana-dach jak nie masz jeszcze styropianu na ścianach?

Sztuka polega na tym, że najpierw robimy ocieplenie ścian a dopiero po tym ocieplamy dach.

Oczywiście w domach z poddaszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiesz o co chodzi?

Ocieplając najpierw ściany spokojnie dodusimy wełnę do styropianu. Ale spróbujcie na odwrót.

 

Rozumiemy.

Problem wychladzania sie poddasza ocieplonego welna nie polega na tym co opisales jako blad w ciaglosci docieplenia, tylko na ruchu powietrza w warstwie welny. On sie poteguje po prostu podczas wietrznej pogody, co w zimie daje efekt wiekszego wychlodzenia. Z drugiej strony taki ruch powietrza jest wymagany, w celu pozbycie sie wilgoci.

U mnie poszla masa welny w okolice murlaty (cala przestrzen za scianka kolankowa jest nia wypelniona) i kolejnosc docieplenia byla najpierw sciany a poniej skosy. Sam pilnowalem bardzo mocno aby wszelkie przestrzenie wypelnic welna. Termowizja potwierdzila, ze zostalo to zrobione dokladnie, a pomimo tego w wiatry mam chlodniej na poddaszu, gdzie bez wiatru jest tam 1*C wiecej niz na parterze.

Na dzien dzisiejszy, jesli by mnie bylo stac i byl bym przekonany co do nieszkodliwosci piany, to bym chyba wybral ta metode, tylko to wymaga pelnego deskowania i swietnej wentylacji od strony polaci dachu. Inaczej mozna sobei wiezbe zagrzybic na amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem właśnie najpierw ściany, ale chyba nie dopilnowałem. Mury na wysokości murłąty są wyraźnie zimniejsze od reszty ścian. Kolejna rzecz do poprawy:stirthepot: Zastanawiałem się, jak mam teraz to docieplić, chyba tylko ściągając podbitkę i może tam coś da się zrobić. Swoją drogą, czy wełna musi być swobodnie ułożona, czy można ją "skompresować", powiedzmy lekko ugnieść? W sensie jak ma 15 cm grubości, to ma mieć te 14-15 cm, czy można ją do powiedzmy 6-7 cm ścisnąć? Jakie to ma znaczenie pod względem przenikalności ciepła/zimna? Sens ekonomiczny mnie nie interesuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre ocieplenie poddasza to dobra rzecz. Niestety najczęściej się o nim ciepło myśli gdy już jest pozmiatane, tzn. chałupa wykończona i nie ma za bardzo jak poprawić. Mało kto ma to dobrze i szczelnie wykonane, z pozaklejaną paraizolacją, posklejaną folią paraprzepuszczalną itp. Ja też mam te i wiele innych błędów. No ale żeby już nie marudzić podam wyniki tej zimy:

2013-09 38 kWh 10,61 zł

2013-10 114 kWh 31,83 zł

2013-11 439 kWh 122,57 zł

2013-12 607 kWh 169,48 zł

2014-01 728 kWh 191,09 zł

podsumowując do tej chwili 1926 kWh i 525 zł.

Grzanie w 100% w taniej taryfie G12w, w której pod koniec tygodnia zaczyna mi powoli brakować tanich godzin, ale jutro już weekend i ocieplenie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wkleję żebyście mieli o czym rozmawiać.Murłata: Mąż sam z moim ojcem robili wełnę. Murłata nie była dobrze zrobiona i dobrze o tym wiemy. Nie ma podbitki. Wtedy na zewnątrz nie było aż tak zimno, lekko na minusie (jak robiliśmy termowizję). http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/809/nfae.jpg Nie jest też ta wełna niczym zabezpieczona, więc wiatr hula pod okapem też w wełnie. I przyszła łazienka na górze. Jeszcze bez tynku. Bloczki to p+W ytong. Na poddaszu wymurowane mało starannie- widać szpary przez które wieje!!!! Niestety ekipa od poddasza to byli pomocnicy majstra...Wieniec z betonu zimny (teraz ma ok 10 stopni). Z zewnątrz styro swisspor 0,031. Od strony stryszku między krokwiami ma też być wełna, dlatego tam też wiatr na pewno hula. http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/547/nih4.jpg Żeby nie było, że off top to za styczeń zużyliśmy 1058 kWh (od 31.12-31.01). Do 15.01 (czyli do dnia awari i początku mrozów zużyła 312 kWh. Płyta główna wymieniona. Różnica w temperaturze na pompie to ok 1 stopień więcej w porównaniu z naszym termometrem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon grzewczy 2013/2014 (co+cwu) temp. wewn. 22,5°C:

cena kWh T2=0,35PLN T1=0,73PLN (bez opłat stałych) [poprzednio źle przyjąłem cenę kWh]

 

październik: 121,70kWh; 3,93kWh/d; 42,60PLN

listopad: 224,70kWh; 7,49kWh/d; 78,65PLN

grudzień: 289,70kWh; 9,35kWh/d; 101,40PLN

styczeń: T2=417,00kWhx0,35; T1=6,5kWhx0,73; suma 423,5kWh; 13,66kWh/d; 150,70PLN

 

Razem sezon: 1059,60kWh; 373,35PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...