Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMPA CIEPŁA - zużycie prądu


Gość Gosc***

Recommended Posts

Pamiętaj, że mamy Serwis 24 godzinny dla klientów i dla instalatorów - mam nadzieję, że nie będzie Ci potrzebny, ale warto wiedzieć :)

 

Koledze w środku zimy (na szczęście było wtedy ciepło i ma kominek) popsuła się wasza pompa. Miejscowy wasz serwis naprawiał ją przez... dwa tygodnie!!! Dopiero jak zawieźli pompę do większego miasta, szybko okazało się, że to problem z parownikiem czy ze skraplaczem (dokładnie nie pamiętam). Jedyny plus całej tej smutnej historii to to, że miejscowi nie wzięli za naprawę złotówki. Wystarczy że zgarnęli dodatkową kasę za bufor przy 100% podłogówki :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

sa 3 szt i laczny ich koszt to okolo 3 tys. Malo prawdopodobne aby wszystkie na raz padly. W innych pompach tez sterowanie kosztuje wiec nie uwazam ze sa to jakies kolosalne roznice.

 

Przestraszyłeś mnie i zadzwoniłem do producenta mojej polskiej pompki - HCT - z pytaniem o koszt sterownika w razie "W"

 

Odpowiedź - 600 zł

 

Znów się cieszę, że wybrałem polski produkt - nie dość, że cena zakupu była atrakcyjna, to i części na polską kieszeń ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestraszyłeś mnie i zadzwoniłem do producenta mojej polskiej pompki - HCT - z pytaniem o koszt sterownika w razie "W"

 

Odpowiedź - 600 zł

 

Znów się cieszę, że wybrałem polski produkt - nie dość, że cena zakupu była atrakcyjna, to i części na polską kieszeń ;-)

 

no nie wiem - tu 1 płytka 1000 PLN (3 szt za 3 tys łącznie)

tu 1 płytka 600 PLN

 

różnica na płytce wynosi 400 PLN

 

pytanie czy dostałeś info że te 600 PLN to netto czy brutto :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem - tu 1 płytka 1000 PLN (3 szt za 3 tys łącznie)

tu 1 płytka 600 PLN

 

różnica na płytce wynosi 400 PLN

 

pytanie czy dostałeś info że te 600 PLN to netto czy brutto :p

 

Przez przypadek się dowiedziałem jakie pewna (znana) firma ma narzuty.

Kupiłem stację uzdatniania wody tejże firmy wraz z pierwszym uruchomieniem. Zapłaciłem 2400zł co było dość dobrą ceną. Tak się złożyło, że serwisant, który do mnie przyjechał pracował w tej firmie ostatni dzień i trochę sobie porozmawialiśmy. Wytłumaczył mi, że te uzdatniacze produkuje jedna amerykańska firma, a na polskim rynku sprzedawane są pod czterema markami. Różnica praktycznie tylko w obudowach. Dostał też propozycję od tej firmy sprzedaży tych uzdatniaczy. Oferowali mu je w cenie...700zł!!!!!!!!!

Jeszcze jakieś pytania?

 

ps. Pomp ciepła zresztą też sami nie produkują :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez przypadek się dowiedziałem jakie pewna (znana) firma ma narzuty.

Kupiłem stację uzdatniania wody tejże firmy wraz z pierwszym uruchomieniem. Zapłaciłem 2400zł co było dość dobrą ceną. Tak się złożyło, że serwisant, który do mnie przyjechał pracował w tej firmie ostatni dzień i trochę sobie porozmawialiśmy. Wytłumaczył mi, że te uzdatniacze produkuje jedna amerykańska firma, a na polskim rynku sprzedawane są pod czterema markami. Różnica praktycznie tylko w obudowach. Dostał też propozycję od tej firmy sprzedaży tych uzdatniaczy. Oferowali mu je w cenie...700zł!!!!!!!!!

Jeszcze jakieś pytania?

 

ps. Pomp ciepła zresztą też sami nie produkują :p

 

zapodaj proszę te marki mi na priv - szukam właśnie w miarę dobrego ale i taniego zmiękczacza :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez przypadek się dowiedziałem jakie pewna (znana) firma ma narzuty.

Kupiłem stację uzdatniania wody tejże firmy wraz z pierwszym uruchomieniem. Zapłaciłem 2400zł co było dość dobrą ceną. Tak się złożyło, że serwisant, który do mnie przyjechał pracował w tej firmie ostatni dzień i trochę sobie porozmawialiśmy. Wytłumaczył mi, że te uzdatniacze produkuje jedna amerykańska firma, a na polskim rynku sprzedawane są pod czterema markami. Różnica praktycznie tylko w obudowach. Dostał też propozycję od tej firmy sprzedaży tych uzdatniaczy. Oferowali mu je w cenie...700zł!!!!!!!!!

Jeszcze jakieś pytania?

 

ps. Pomp ciepła zresztą też sami nie produkują :p

 

I podobnie jest z innymi urządzeniami w wielu przypadkach. Flaki te same a naklejka inna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapodaj proszę te marki mi na priv - szukam właśnie w miarę dobrego ale i taniego zmiękczacza :p

 

To było siedem lat temu.

Pogadaj na ten temat z qbek17

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?117602-UZDATNIANIE-WODY-doradz%C4%99-w-sprawie-doboru-urz%C4%85dze%C5%84/page395&highlight=uzdatniacze+wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledze w środku zimy (na szczęście było wtedy ciepło i ma kominek) popsuła się wasza pompa. Miejscowy wasz serwis naprawiał ją przez... dwa tygodnie!!! Dopiero jak zawieźli pompę do większego miasta, szybko okazało się, że to problem z parownikiem czy ze skraplaczem (dokładnie nie pamiętam). Jedyny plus całej tej smutnej historii to to, że miejscowi nie wzięli za naprawę złotówki. Wystarczy że zgarnęli dodatkową kasę za bufor przy 100% podłogówki :p

 

Trudno mi się odnieść do rzekomo naszego serwisu - nie wiem gdzie to miało miejsce. Dobrze jednak, że w większym mieście się udało. Dość dziwne, żetrwało to dwa tygodnie - to zdecydowanie za długo by czekać - właścicielowi od razu powinna zapalić się lampka, no ale skoro ma kominek to ma to jakieś logiczne wytłumaczenie -Tak czy inaczej powinien od razu dzwonić na infolinię.

W przypadku, gdy konieczny okaże się przyjazd służb serwisowych, pracownicy Infolinii organizują ich przyjazd w jak najkrótszym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem - tu 1 płytka 1000 PLN (3 szt za 3 tys łącznie)

tu 1 płytka 600 PLN

 

różnica na płytce wynosi 400 PLN

 

pytanie czy dostałeś info że te 600 PLN to netto czy brutto :p

 

Skoro można zrobić urządzenie działające na jednej płytce - to dokładanie dwóch pozostałych jest zbytkiem , albo naciąganiem klienta zarówno podczas inwestycji jak i przy ewentualnej naprawie.

 

Tak czy siak piorunowi będzie jeden ...... ile masz płytek sterownika i tak jak dupnie to popali wszystkie, i właściciel pompy V będzie musiał kupić trzy, a właściciel pompy HCT jedną płytę sterownika. Jakby nie liczyć 2400 w kieszeni - nawet jeśli to dywagacje czysto teoretyczne to wolę mieć świadomość rozsądnych kosztów serwisu niż znane logo na urządzeniu, które ma tylko grzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowanie okresu grzewczego wg średniej ceny za kWh na podstawie FV (0,47): 10.2015-03.2016: Koszt CO i CWU: ~2300 (4855 kWh).

 

Do osób podających swoje odczyty i informujących ile to w taniej a ile w drogiej taryfie.

Czy nie uważacie, że popełniacie błąd metodologiczny przeliczając koszt grzania jedynie w cenie taniej taryfy?

Ja biorę wartość brutto FV i dzielę przez łączną sumę KW z taryfy taniej i drogiej. Daje mi to średnią cenę kWh z danego okresu.

Chyba nie muszę pisać dlaczego- przecież mając prąd dwutaryfowy płacimy więcej za taryfę droższą, więc rosną nam kosztu bytowe związane z użytkowaniem energii.

Myślę, że dopiero takie obliczenie oddaje koszt rzeczywisty użytkowania PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie muszę pisać dlaczego- przecież mając prąd dwutaryfowy płacimy więcej za taryfę droższą, więc rosną nam kosztu bytowe związane z użytkowaniem energii.

Myślę, że dopiero takie obliczenie oddaje koszt rzeczywisty użytkowania PC.

 

kiedyś tez tak myślałem.

Ale jakiś czas temu policzyłem jak wygląda u mnie zużycie pradu bytowego G12w vs G11

I okazuje się, że sam bytowy wychodzi u mnie taniej w G12w

i ja nie podaje kosztów grzania tylko w taniej taryfie - jak zużyję np 80% w taniej i 20% w drogiej, to koszt który podaję, jest sumą obu tych składowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do osób podających swoje odczyty i informujących ile to w taniej a ile w drogiej taryfie.

Czy nie uważacie, że popełniacie błąd metodologiczny przeliczając koszt grzania jedynie w cenie taniej taryfy?

Ja biorę wartość brutto FV i dzielę przez łączną sumę KW z taryfy taniej i drogiej. Daje mi to średnią cenę kWh z danego okresu.

Chyba nie muszę pisać dlaczego- przecież mając prąd dwutaryfowy płacimy więcej za taryfę droższą, więc rosną nam kosztu bytowe związane z użytkowaniem energii.

Myślę, że dopiero takie obliczenie oddaje koszt rzeczywisty użytkowania PC.

 

Duży dom wybudowałeś, ładny, bardzo ładny, dla wielu kosztowny, musiałeś sporo na niego zarobić. Zapewne mądry z ciebie człowiek.

Pomyśl, policz lub zaczekaj zatem do października - listopada z osadami dwóch taryf.

 

Czemu do X-XI? Otóż mając 2 taryfy masz i zużycie podane w 2 taryfach na rachunku. Zobaczysz zatem rachunki z okresu V-X jak się nie grzeje ile zużywasz w 1 taryfie a ile w 2 taryfie. Sprawdzisz sobie opłacalność dwóch taryf bez PC, czyli podobnie jak groszkowców, gazerów. Obawiam się , że tak jak w 90% okaże się Tobie, że i bez PC dwie taryfy ci się opłacają.

 

Ja dla przykładu zużywam ok 4:1 w zimę i 2:1 w lato drogiej taryfy do taniej. Zatem oszczędzam na dwóch taryfach cały rok, a zapewniam Cię, że u mnie nic poza zmywarką będącą maks oszczędną w poborze prądu pod drugą taryfę nie działa specjalnie. Nawet ta zmywarka nie chodzi w drogiej taryfie dla oszczędności tylko nie chcę sobie w kuchni obok salonu odpalać zmywarki o 19 jak dzieciak patrzy na bajki czy 22 jak ja mam czas na 1h TV. Puszczam w środku nocy jak jestem na piętrze. Kaftaniki zasrusa piorę jak brakuje a nie patrze na tanią taryfę, zresztą jak wracam z pracy i piorę to jest droga taryfa. Także to raczej mit, ze dwie taryfy to jakiś plan dnia pod nie się układa i trzeba grzać prądem by się opłacały.

Edytowane przez lukasza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do osób podających swoje odczyty i informujących ile to w taniej a ile w drogiej taryfie.

Czy nie uważacie, że popełniacie błąd metodologiczny przeliczając koszt grzania jedynie w cenie taniej taryfy?

Ja biorę wartość brutto FV i dzielę przez łączną sumę KW z taryfy taniej i drogiej. Daje mi to średnią cenę kWh z danego okresu.

Chyba nie muszę pisać dlaczego- przecież mając prąd dwutaryfowy płacimy więcej za taryfę droższą, więc rosną nam kosztu bytowe związane z użytkowaniem energii.

Myślę, że dopiero takie obliczenie oddaje koszt rzeczywisty użytkowania PC.

Znowu to samo. Ja, jeszcze, nie grzeję pompą -- a korzystam z G12W i jestem średnio rocznie 300 zł do przodu (pomimo że pracuję w domu i sporo używam prądu w dzień). Przy ogrzewaniu prądem ten bilans wychodzi zdecydowanie lepiej. Więc dlaczego liczyć koszt ogrzewania biorąc średnią a nie koszt tego co jest faktycznie wykorzystywane? Powiem więcej, można się posunąć w drugą stronę i nie wliczać stałych kosztów miesięcznych utrzymania przyłącza -- bo czy się grzeje prądem czy się nie grzeje, to przyłącze TRZEBA mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem więcej, można się posunąć w drugą stronę i nie wliczać stałych kosztów miesięcznych utrzymania przyłącza -- bo czy się grzeje prądem czy się nie grzeje, to przyłącze TRZEBA mieć.

 

Dokładnie.

Jeżeli liczymy osobno PC i osobno resztę domu, to po wyrzuceniu z domu PC i wstawieniu np. gazu, w rachunkach za resztę domu nic się przecież nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...