Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMPA CIEPŁA - zużycie prądu


Gość Gosc***

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam Towarzystwo,

u mnie jest tak :

- teraz -20st na PC / po drugiej stronie -21.2

-najniża temp w nocy -23 st

Zużycie :

od wczoraj 9.10 do dzisiaj 8.40 -72.9 kWh , praca PC w tym czasie 20.5h ( czyli 1h=3.55kWh)

A w domu ciepło , PC ma w tych warunkach 7-7.4kW z kilku odczytów

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie od 11:00 6.01 do 11:00 7.01 pompa pracowala na cele CO 2:55 i zjadla 4.74 kWh. Temp utrzymywana na dole 22-22.5 ( w tej chwili 22.2) gora 20-21. W tym czasie srednia temp. na zew to -13.2 oC z min -18.5 oC. Wieczorem byly extra zyski bytowe bo wpadli znajomi, zona piekla kurczaka i palila swieczki. Ale i wentylacja zwiekszona o dobre 100%, a klasycznego reku brak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomóżcie bo osiwieję zaraz - jeszcze nie mieszkam, pompa działa od 23 listopada, dotąd było ustawione na 15 st w domu bo różne prace trwają, dom był dobrze wysuszony, ale wiadomo wietrzymy i suszymy cały czas. Chodziła po 10h w taniej taryfie i wszystko grało a temp w domu 11 st parter 15st piętro. Przyszły mrozy -15st dzień do -17st noc, pompa ustawiona na 24 h plus grzałka stopień 1 (3kW) a w domu 2-5st parter 10st piętro.Wymagana temp zasilania podłogówki 35 st, teraz przy -11st na zewnątrz a ledwo ciągnie 21st na wejściu (17st powrót) i więcej nie dobija. Mam 3 odwierty po 85m, jeden nie działał i był odpowietrzany, ale chyba dalej nie działa bo wizualnie ani drgnie a pozostałe dwa są w ciągłym ruchu. Temp DZ na wejściu 1st, powrotu nie znam, bo nie mam takiej funkcji. Opis domu i pompy 9,7kW w stopce. Nie było jeszcze regulowane nic na podłogówce, była odpowietrzana i pewnie przepływy tam są na maksa. Pompa i grzałka chodzą non stop. Czy to tylko zablokowany 1 odwiert, czy te przepływy na podłogówce też? Wszystko już ocieplone, brak drzwi wewn, nie wiem co jest grane... PS teraz od 2 dni nastawione jest 20st w domu jako wymagana temp, ale ni huhu! Jak zobaczyłam 2st na parterze to zbladłam :( Edytowane przez U Jaśków
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile izolacji w podłodze?

 

Warstwy

Budowa od dolu do góry

a) posadzek parteru

- Papa zgrzewalna V60S3

- Izolacja termiczna, styropian EPS 100-038 Podłoga 100,0 mm

- Folia PE 2 x 0,2 mm

- Płyta systemowa do ogrzewania podłogowego 30,0 mm

- Szlichta cementowa 60,0 mm

- Płytki ceramiczne lub panele podłogowe 10,0 mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomóżcie bo osiwieję zaraz - jeszcze nie mieszkam, pompa działa od 23 listopada,

 

Tak pokrotce, bo "techniczna" kobitka to rzadkosc ;)

 

1) Patrze na Twoj dziennik budowy i zastanawiam sie skad stwierdzenie, ze "dom byl dobrze wysuszony". Dom to nie pranie na sznurku w sloncu. Masz mase technologicznej wilgoci, ktora wlasnie wyganiasz wraz z suchym zimowym powietrzem. To swieza mokra chalupa!

2) Dom niezasiedlony = brak zyskow bytowych, ktore sa jednak istotna czescia bilansu cieplengo domku.

3) Lokalizacja z fajnymi zimami. :)

4) "Gowniany" porotherm jako material budowlany

 

IMHO jestes na dobrej drodze do zamrozenia sobie DZ i to dopiero bedzie duzy problem.

 

Co ja bym zrobil na Twoim miejscu (zakladam, ze nie masz - jeszcze - taryfy G12):

 

1) Wlaczyl grzalke na 9kW (bo jesli juz ja masz, to wlasnie na taka okazje jak suszenie domu) - pozniej najprawdopodobnie juz nigdy nie uzyjesz.

2) Zmienil proporcje zasilania podlogowki poddasze-parter na korzysc parteru (wiekszy przeplyw na parter, albo jesli petle rozkrecone na maxa nieco przydlawic poddasze).

3) Daj troszke odetchnac DZ. Niech sie nieco zregeneruje. Jesli to mozliwe niech pompa pochodzi na samej grzalce. Jesli masz kominek, to pobaw sie w miare mozliwosci w palenie w nim. Wlacz jakas jedna czy 2 "farelki" gdy DZ bedzie odpoczywalo.

 

Wygrzanie domu kosztuje niestety, ale to konieczne. Nie ograniczaj czasami jakos sztucznie wentylacji.

 

Nie siwiej! - Twoj dom potrzebuje teraz najwiecej energii i jak napisalem wczesniej - jkuz nigdy nie bedzie jej potrzebowal az tyle (jesli nie powybijasz okien).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie od piątku do wtorku. 350KW/śr. 70KW.

Temperatury zewn. między -18 do -29.Ostatni dzień był troszkę cieplejszy -14.Noc -20.

Znów ogromny mostek w sumie 3 .Fatalne wykończenie okien dachowych.

Całkowity brak izolacji miedzy dechami a KG.W sobotę pojawił sie mróż na płycie:/

W piątek wykonawca poprawi bubel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pokrotce, bo "techniczna" kobitka to rzadkosc ;)

 

1) Patrze na Twoj dziennik budowy i zastanawiam sie skad stwierdzenie, ze "dom byl dobrze wysuszony". Dom to nie pranie na sznurku w sloncu. Masz mase technologicznej wilgoci, ktora wlasnie wyganiasz wraz z suchym zimowym powietrzem. To swieza mokra chalupa!

2) Dom niezasiedlony = brak zyskow bytowych, ktore sa jednak istotna czescia bilansu cieplengo domku.

3) Lokalizacja z fajnymi zimami. :)

4) "Gowniany" porotherm jako material budowlany

 

IMHO jestes na dobrej drodze do zamrozenia sobie DZ i to dopiero bedzie duzy problem.

 

Co ja bym zrobil na Twoim miejscu (zakladam, ze nie masz - jeszcze - taryfy G12):

 

1) Wlaczyl grzalke na 9kW (bo jesli juz ja masz, to wlasnie na taka okazje jak suszenie domu) - pozniej najprawdopodobnie juz nigdy nie uzyjesz.

2) Zmienil proporcje zasilania podlogowki poddasze-parter na korzysc parteru (wiekszy przeplyw na parter, albo jesli petle rozkrecone na maxa nieco przydlawic poddasze).

3) Daj troszke odetchnac DZ. Niech sie nieco zregeneruje. Jesli to mozliwe niech pompa pochodzi na samej grzalce. Jesli masz kominek, to pobaw sie w miare mozliwosci w palenie w nim. Wlacz jakas jedna czy 2 "farelki" gdy DZ bedzie odpoczywalo.

 

Wygrzanie domu kosztuje niestety, ale to konieczne. Nie ograniczaj czasami jakos sztucznie wentylacji.

 

Nie siwiej! - Twoj dom potrzebuje teraz najwiecej energii i jak napisalem wczesniej - jkuz nigdy nie bedzie jej potrzebowal az tyle (jesli nie powybijasz okien).

Pyxis nie wiem jaką mają konstrukcję podłóg ale jak podobną do moich to bym zrobił odwrotnie. Zaczął bym od góry. U mnie na początku pojawił się podobny problem ale natychmiast zareagowałem. Zakręciłem całkowicie dół i wszystko poszło na górę. Dzięki temu w 24 godziny ustabilizowałem sobie zasilanie i powrót 30/25. Fakt zrobiła się na górze lekka sauna bo dobiło do 24. I dopiero wtedy pomalutku zacząłem odkręcać dół po jednej góra dwie pętle. Jak się ustabilizowały temperatura zasilania i powrotu to następne i.t.d. W sumie zajęło mi to dwa dni ale poszło bez jakiej kolwiek grzałki i niespodzianek.Faktem jest że przez pierwsz 3,5 dnia zeżarła chyba 240 kWh ale od tamtego czasu średnia razem z tymi mroźnymi to około 20-22kWh/dobę. Zdarzyła się doba gdzie poszło 16 ale była i jedna ze zużyciem 30

Edytowane przez plusfoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomóżcie bo osiwieję zaraz

Pyxis dobrze pisze, dom na pewno nie był wysuszony, swoje musi pociągniąć...

Ze swoich doświadczeń z 1 okresem grzewczym też mam niemiłe wspomnienia - miałem zapowietrzoną 1 pętlę ( z 4) DZ poziomego, do tego okazało się, że mimo intensywnego płukania DZ, zostało gdzieś trochę zanieczyszczeń, doszły one do obiegówki -->przepływ był nie taki jak powinien być.

Jeszcze gdzieś po drodze była malutka nieszczelność na złączce DZ ;)

Temperatura DZ leciała na łeb na szyję.....też strachu dostałem i odciążałem DZ w miarę możliwości kominkiem wtedy.....

po odpowietrzeniu pętli i przeczyszczeniu obiegówki wszystko jest ok i funkcjonuje bez zarzutu.

 

z GZ nie miałem żadnych problemów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pokrotce, bo "techniczna" kobitka to rzadkosc ;)

 

1) Patrze na Twoj dziennik budowy i zastanawiam sie skad stwierdzenie, ze "dom byl dobrze wysuszony". Dom to nie pranie na sznurku w sloncu. Masz mase technologicznej wilgoci, ktora wlasnie wyganiasz wraz z suchym zimowym powietrzem. To swieza mokra chalupa!

2) Dom niezasiedlony = brak zyskow bytowych, ktore sa jednak istotna czescia bilansu cieplengo domku.

3) Lokalizacja z fajnymi zimami. :)

4) "Gowniany" porotherm jako material budowlany

 

IMHO jestes na dobrej drodze do zamrozenia sobie DZ i to dopiero bedzie duzy problem.

 

Co ja bym zrobil na Twoim miejscu (zakladam, ze nie masz - jeszcze - taryfy G12):

 

1) Wlaczyl grzalke na 9kW (bo jesli juz ja masz, to wlasnie na taka okazje jak suszenie domu) - pozniej najprawdopodobnie juz nigdy nie uzyjesz.

2) Zmienil proporcje zasilania podlogowki poddasze-parter na korzysc parteru (wiekszy przeplyw na parter, albo jesli petle rozkrecone na maxa nieco przydlawic poddasze).

3) Daj troszke odetchnac DZ. Niech sie nieco zregeneruje. Jesli to mozliwe niech pompa pochodzi na samej grzalce. Jesli masz kominek, to pobaw sie w miare mozliwosci w palenie w nim. Wlacz jakas jedna czy 2 "farelki" gdy DZ bedzie odpoczywalo.

 

Wygrzanie domu kosztuje niestety, ale to konieczne. Nie ograniczaj czasami jakos sztucznie wentylacji.

 

Nie siwiej! - Twoj dom potrzebuje teraz najwiecej energii i jak napisalem wczesniej - jkuz nigdy nie bedzie jej potrzebowal az tyle (jesli nie powybijasz okien).

Czemu porotherm jest gowniany???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...